14 miesieczne dziecko nie chodzi
- Thread starter Token
- Rozpoczęty
Token, mój synek zaczął chodzić mając 16 miesięcy, a córka mając tylko 7, to nie jest reguła, każde dzieciątko się indywidualnie rozwija 
Synek raczkował, a ja gdzies czytałam,ze raczkujące dzieci wstają na nóżki później, bo po co się wysilać, jesli i tak można się przemieszczac córka natomiast pewnego dnia stanęła w łóżeczku i potem już wstawała wszędzie, gdzie tylko mogła się podeprzeć. Martwiliśmy się, bo 7 miesięcy to bardzo wcześnie, ale lekarz nas uspokoił,ze jesli sama wstaje, to znaczy ze jest na to gotowa. Jeśli synek dobrze się rozwija, to nie masz powodów do zmartwień. Ale spróbuj czasem mu pomóc np w łóżeczku, jak będzie w pozycji do raczkowania, że może się złapać szczebelków i przejść na klęczki, zobaczy świat z innej perspektywy. Tym mu nie zaszkodzisz, a zobaczysz, że szybko sam to załapie, a potem zacznie wstawać i przyjdzie tez pora na pierwsze kroczki cierpliwości
Synek raczkował, a ja gdzies czytałam,ze raczkujące dzieci wstają na nóżki później, bo po co się wysilać, jesli i tak można się przemieszczac córka natomiast pewnego dnia stanęła w łóżeczku i potem już wstawała wszędzie, gdzie tylko mogła się podeprzeć. Martwiliśmy się, bo 7 miesięcy to bardzo wcześnie, ale lekarz nas uspokoił,ze jesli sama wstaje, to znaczy ze jest na to gotowa. Jeśli synek dobrze się rozwija, to nie masz powodów do zmartwień. Ale spróbuj czasem mu pomóc np w łóżeczku, jak będzie w pozycji do raczkowania, że może się złapać szczebelków i przejść na klęczki, zobaczy świat z innej perspektywy. Tym mu nie zaszkodzisz, a zobaczysz, że szybko sam to załapie, a potem zacznie wstawać i przyjdzie tez pora na pierwsze kroczki cierpliwości Maly raczkuje juz od 8 miesiaca, rozwija sie prawidlowo, nie zauwazylam odciagniec od normy (mam juz 7 letnia corke I do niej porownuje) z tym tylko wlasnie chodzeniem nie za bardzo mu wychodzi. Na poczatku stawal przy meblach na palcach, pozniej zaczal stawac na calych stopkach. Jak go poprowadze chwilke to idzie I przy tym piszczy bo strasznie sie cieszy ze idzie ale za chwilke siada do pozycji raczkujacej I ot tyle z chodzenia. Przyznam szczerze ze nie bylam z nim u lekarza bo wlasnie sie zastanawiam czy traktowac to w kategoriach problem I isc do lekarza czy nie panikowac I dac dziecku czas. Wspomne ze u niego wszystko jakos tak pozno sie odbywa urodzil sie miesiac przed terminem a pierwsze zeby wyszly mu jak mial 10 mc dwa na raz za miesiac gorne obie dwojki ... nie wiem moze ten typ tak ma.
ale za chwilke siada do pozycji raczkujacej I ot tyle z chodzenia. Przyznam szczerze ze nie bylam z nim u lekarza bo wlasnie sie zastanawiam czy traktowac to w kategoriach problem I isc do lekarza czy nie panikowac I dac dziecku czas. Wspomne ze u niego wszystko jakos tak pozno sie odbywa urodzil sie miesiac przed terminem a pierwsze zeby wyszly mu jak mial 10 mc dwa na raz za miesiac gorne obie dwojki ... nie wiem moze ten typ tak ma.Teraz juz staje na calych stopkach. Wczoraj wzielam go za lapki I poprowadzilam troszke dluzej niz zwykle on sie bardzo cieszy az piszczy jak idzie ale za chwilke tak jakby nie mial sily I puszcza moja reke aby znow przejsc do pozycji raczkowania. Kurcze niby z jednej strony chce dac mu czas I na zasadzie 'nic na sile' a z drugiej troszke mnie to zaczyna martwic inne dzieciaki w jego wieku juz biegaja a on nic. Dam mu jeszcze chwilke Pestka pisala ze jej dzidzia zaczela chodzic w 16 miesiacu wiec zaczekam ale jak za miesiac nic sie nie zmieni to przejde sie do lekarza, nie chcialabym tez nic przegapic. Dziekuje za porady.
Witam, jestem mama 15 miesiecznego maluszka ktory raczkuje wyglada na normalnie rozwijace sie dziecko poza faktem ze nie chce sam chodzic czy ja powinnam sie juz martwic? jak prowadze go to przebiera tymi nozkami ale sam nie chce stanac a nie chce go zmuszac na zasadzie nic na sile ale to juz 15 miesiecy ... tesciowa mowi ze nalezy go prowadzac bo to juz pozno powinien chodzic wrrr Macie jakies doswiadczenie w tym temacie lub znacie jakies dzieci ktore zaczely chodzic pozno? bo w moim kregu wszystkie mamy sa dumne ze dziecko juz biegalo jak mialo roczek wiec nie mam sie na kim oprzec
czy ja powinnam sie juz martwic? jak prowadze go to przebiera tymi nozkami ale sam nie chce stanac a nie chce go zmuszac na zasadzie nic na sile ale to juz 15 miesiecy ... tesciowa mowi ze nalezy go prowadzac bo to juz pozno powinien chodzic wrrr Macie jakies doswiadczenie w tym temacie lub znacie jakies dzieci ktore zaczely chodzic pozno? bo w moim kregu wszystkie mamy sa dumne ze dziecko juz biegalo jak mialo roczek wiec nie mam sie na kim oprzec
Z tego co wiem/słyszałam/czytałam dzieci różnie zaczynają chodzić. Jedne już od 9 miesiąca, a inne ok. 16 miesiąca. Nie ma się czym martwić, jednak gdy po tym czasie nie będzie zmiany bądź w najbliższym czasie nie będzie oznak zbliżającego się sukcesu to radzę skonsultować się z pediatrą dziecięcym
Kingusia1992
Nowicjusz
- Dołączył
- 30 Styczeń 2014
- Posty
- 43
- Punkty reakcji
- 0
albo ortopedą dziecięcym, ale mam nadzieję że wszystko się dobrze skończyło dlatego już nas tutaj nie informujesz daj znać
daj znać
Kingusia1992
Nowicjusz
- Dołączył
- 30 Styczeń 2014
- Posty
- 43
- Punkty reakcji
- 0
i co wiadomo coś? daj nam jakiś znak życia
kiciakocia
Nowicjusz
- Dołączył
- 28 Wrzesień 2014
- Posty
- 5
- Punkty reakcji
- 0
Identycznie jak mój - raczkował, chociaż umiał się utrzymać na nogach. Jeżeli umie, to znaczy, że umie tylko mu się nie chce bo ciężkoToken napisał:Maly raczkuje juz od 8 miesiaca, rozwija sie prawidlowo, nie zauwazylam odciagniec od normy (mam juz 7 letnia corke I do niej porownuje) z tym tylko wlasnie chodzeniem nie za bardzo mu wychodzi. Na poczatku stawal przy meblach na palcach, pozniej zaczal stawac na calych stopkach. Jak go poprowadze chwilke to idzie I przy tym piszczy bo strasznie sie cieszy ze idzie
Mój tak raczkował do półtora roku, bo tak mu było wygodniej, potem wstał i zaczął normalnie chodzić. Widocznie mu jeszcze ciężko się utrzymać na nogach więc się szybko męczy.Witam przepraszam ze nie odzywalam sie tak dlugo ale brak czasu odciagnal mnie od forum. Maly zaczal chodzic w 17 miesiacu z dnia na dzien a jak juz zaczal chodzic to tak mu sie to spodobalo ze ciezko go teraz zatrzymac dziekuje wszystkim za rady I odpowiedzi. Przyznam szczerze ze bardzo sie martwilam, lekarz mowil ze wszystko bedzie dobrze I zeby dac mu czas ale wiadomo ze jak sie patrzy na dzieci w podobnym wieku I te dzieci juz biegaja a twoje nie to starch sie pojawia
dziekuje wszystkim za rady I odpowiedzi. Przyznam szczerze ze bardzo sie martwilam, lekarz mowil ze wszystko bedzie dobrze I zeby dac mu czas ale wiadomo ze jak sie patrzy na dzieci w podobnym wieku I te dzieci juz biegaja a twoje nie to starch sie pojawiaZ chodzeniem, jak też z innymi umiejętnościami u dzieci jest różnie. Rozwój dziecka na rożnych etapach przebiega indywidualnie. Wiadomo, że każdy rodzic się zamartwia i chciałby, żeby dziecko robiło wszystko jak najszybciej, nie było w tyle za innymi. Znam jednak sporo dzieci i wiem, że każde z nich miało swój czas. Jedne chodziły samodzielnie jeszcze przed ukończeniem 1 roku życia, inne mając nieco ponad rok. Były jednak również takie, które zaczęły chodzić dopiero około 16, a nawet 17 miesiąca. Nie ma reguły, ale jeśli coś nas niepokoi, zawsze można zapytać pediatrę.
madziulek1985
Nowicjusz
- Dołączył
- 5 Listopad 2011
- Posty
- 244
- Punkty reakcji
- 0
Moje zaczęły chodzić między 14tym a 16tym miesiącem zycia.
W
wiki9969
Guest
Każde dziecko rozwija się w swoim tempie. Czy trzeba się tym przejmować? Wystarczy iść do specjalisty na konsultacje i nie panikować.