Partner/partnerka.

OneSecond

Nowicjusz
Dołączył
24 Listopad 2013
Posty
6
Punkty reakcji
1
W kontaktach z plcia przeciwna bierzecie pod uwage pewne zalozenia? Typu:
- status spoleczny
- wyksztalcenie
- pochodzenie
- doswiadczenie zyciowe.

Czym sie kierujecie w doborze potencjalnego partnera? Co jest dla was wazne?
 

Kuroliszek

Nowicjusz
Dołączył
28 Listopad 2013
Posty
32
Punkty reakcji
5
- charakter i osobowość są na pierwszym miejscu, wszak potencjalnie zamierzam spełnić z tą osobą całe życie. Dlatego ważne jest, czy się dogadujemy i czy odbieramy na tych samych falach;
- poglądy na temat związku. Nie związałabym się z facetem, który nie chce mieć dzieci lub toleruje zdradę;
- zaradność życiowa. Facet nie musi wcale dużo zarabiać, ważna jest sama postawa w stosunku do pracy;
- zainteresowania, wspólne tematy;
- wygląd zewnętrzny. Bez tego ani rusz, choć nie mam wcale dużych wymagań.

Jeśli zaś chodzi o podane przez Ciebie kryteria, to do każdego postaram się odwołać z osobna:
- status społeczny - raczej nie zwracam na to uwagi. Nie chciałabym jedynie być ze zbyt bogatym mężczyzną (co może niektórym wydać się dziwne), ponieważ nie lubię być zależna finansowo;
- wykształcenie - nie ma dla mnie znaczenia. Mój obecny mężczyzna jest po szkole średniej, ja jestem po studiach i nie widzę w tym problemu;
- doświadczenie życiowe - najważniejsze z podanych. Interesuje mnie wpływ przeszłości na obecne życie i poglądy mojego mężczyzny;
- pochodzenie - nie ma dla mnie znaczenia. Mój mężczyzna nie jest Polakiem i nie jest to dla mnie problemem.
 

Wilk_LancaSter

wiek jest zmienną niezależną, od której wiele zale
Dołączył
18 Luty 2012
Posty
3 319
Punkty reakcji
40
Najpierw twarz (musi mi się podobać, co niekoniecznie oznacza wygląd lalkowy) i naturalne zachowanie.
Pytam przy różnych sposobnościach o wszystko. a przede wszystkim staram się poznać charakter i temperament. Ważna jest tak zwana zgodliwość, zastanawianie się choćby przez mgnienie oka zanim się coś palnie oraz kierowanie uwagi na to, co się aktualnie robi. Nie zawadzi myślenie o aktualnie wykonywanej pracy, czyli unikanie rutyny nawet przy stawianiu talerzy na suszarce.
Różnica w poziomie wykształcenia? Ależ to można uzupełnić albo zastąpić samokształceniem. Ba ona musi tego chcieć!
Ważna jest zbieżność religii, bo potem trzeba wychowywać dzieci. A w jakiej religii albo w jakiej moralności?
Zawód, status itp... To są rzeczy zmienne i możliowe do zmiany. Tedy TWARZ i MYŚLENIE
 

Kuroliszek

Nowicjusz
Dołączył
28 Listopad 2013
Posty
32
Punkty reakcji
5
Różnica w poziomie wykształcenia? Ależ to można uzupełnić albo zastąpić samokształceniem. Ba ona musi tego chcieć!
A jeśli nie chce, ale nie ma zamiaru Cię stracić, to powinna się zmuszać? Szczerze powiedziawszy trochę nie rozumiem akurat tego wymagania. Wykształcenie niczego o człowieku nie mówi, nie w dzisiejszych czasach, kiedy uzyskać je może każdy.
 

Einherjar

Wyjadacz
Dołączył
15 Grudzień 2011
Posty
3 409
Punkty reakcji
322
Kuroliszek napisał:
- poglądy na temat związku. Nie związałabym się z facetem, który nie chce mieć dzieci lub toleruje zdradę;
Zdradę pominę ale uczepię się trochę tego pierwszego wymogu. Zdajesz sobie sprawę, że człowiek może nie chcieć dzieci, a zdarza się dość często, że potem zmienia nastawienie?



Kuroliszek napisał:
ważna jest sama postawa w stosunku do pracy;
Tutaj już z ciekawości. A jeśli tą pracą jest coś "kontrowersyjnego etycznie"?
 

Kuroliszek

Nowicjusz
Dołączył
28 Listopad 2013
Posty
32
Punkty reakcji
5
Zdajesz sobie sprawę, że człowiek może nie chcieć dzieci, a zdarza się dość często, że potem zmienia nastawienie?
Zdaję sobie z tego sprawę, ale związek z taką osobą mnie nie interesuje.



Tutaj już z ciekawości. A jeśli tą pracą jest coś "kontrowersyjnego etycznie"?
Możesz jaśniej? Bo przyznam szczerze, że średnio rozumiem, o co Ci chodzi.
 

Einherjar

Wyjadacz
Dołączył
15 Grudzień 2011
Posty
3 409
Punkty reakcji
322
Kuroliszek napisał:
Możesz jaśniej? Bo przyznam szczerze, że średnio rozumiem, o co Ci chodzi.
Okradanie złodziei na przykład? Zabijanie morderców?

Albo najemnik, powiedzmy? Zabójca wynajmowany przez rząd (więc legalnie)?

Jest jakiś zawód, który by Ci nie odpowiadał?

PS. A jeśli nie tyle nie chce dzieci, co po prostu nie przywiązuje szczególnej uwagi do tego czy będą czy nie i w tej kwestii wszystko mu jedno? Albo chce ale w bardziej odległej przyszłości?
 

Kuroliszek

Nowicjusz
Dołączył
28 Listopad 2013
Posty
32
Punkty reakcji
5
Okradanie złodziei na przykład? Zabijanie morderców?

Albo najemnik, powiedzmy? Zabójca wynajmowany przez rząd (więc legalnie)?

Jest jakiś zawód, który by Ci nie odpowiadał?
Nie miałabym z tym najmniejszych problemów, szczególnie, że gdyby rzeczywiście pracował w takim zawodzie, musiałby go przede mną ukrywać, więc nawet bym o tym nie wiedziała.
Czy jest jakiś zawód, który mi nie odpowiada? Raczej na pewno nie związałabym się z lekarzem-ginekologiem, którzy przeprowadza zabiegi aborcji, ponieważ jest to niezgodne z moimi poglądami. Być może byłoby takich zawodów więcej, ale ten tylko przychodzi mi teraz na myśl.



PS. A jeśli nie tyle nie chce dzieci, co po prostu nie przywiązuje szczególnej uwagi do tego czy będą czy nie i w tej kwestii wszystko mu jedno? Albo chce ale w bardziej odległej przyszłości?
Odpada. Nie chcę być z facetem, któremu "wszystko jedno", jeśli chodzi o rodzinę. Nie musi być jakimś wielkim miłośnikiem dzieci, ale wolałabym, żeby miał do nich pozytywne nastawienie.
Bardzo odległa przyszłość również odpada, ponieważ ze względu na problemy hormonalne nie będę mogła mieć w przyszłości dzieci, więc wolałabym nie czekać na nie np. 10 lat.
 

orbite

Nowicjusz
Dołączył
27 Sierpień 2015
Posty
84
Punkty reakcji
2
Miasto
Warszawa
- Szczerość
- Umiejętność zabawy
- Ogarnięcie życiowe (zarządzanie kasą, praca)
- Czy o siebie dba (dieta, trening)
- Ambicje
- Czy chce iść w tym samym kierunku, co ja :)
 

Lorellai

Nowicjusz
Dołączył
8 Wrzesień 2015
Posty
184
Punkty reakcji
3
Wiek
29
Miasto
Katowice
Kuroliszek napisał:
- charakter i osobowość są na pierwszym miejscu, wszak potencjalnie zamierzam spełnić z tą osobą całe życie. Dlatego ważne jest, czy się dogadujemy i czy odbieramy na tych samych falach;
- poglądy na temat związku. Nie związałabym się z facetem, który nie chce mieć dzieci lub toleruje zdradę;
- zaradność życiowa. Facet nie musi wcale dużo zarabiać, ważna jest sama postawa w stosunku do pracy;
- zainteresowania, wspólne tematy;
- wygląd zewnętrzny. Bez tego ani rusz, choć nie mam wcale dużych wymagań.
Dokładnie.
 
Do góry