problemy dobrego znajomego

Croatan

Nowicjusz
Dołączył
25 Styczeń 2012
Posty
8
Punkty reakcji
0
Witam
Mój dobry znajomy od jakiegoś czasu ma problemy i już sobie z nimi nie radzi na tyle, że w smsach napisał, że chce usnąć i już się nie obudzić, że wszystkim będzie lepiej, gdy go już nie będzie. Wiem, że to jest wołanie o pomoc, jednak gdy proponuje mu kawę i pogaduchy ucieka, odmawia i twierdzi, że sam sobie z tym poradzi. Wcześniej zauważyłem, że coś jest nie tak, jednak zawsze było inne towarzystwo. Jak zaczął coś mówić, to zazwyczaj ktoś inny przerywał. Trwa to już za długo i uważam, że dlatego odważył się na takie smsy.
Teraz moje pytanie: jak z nim rozmawiać? poruszać ten tamat? jak "zmusić" go do spotkania?
Jedyne co mu mogę zaoferować to mogę go wysłuchać, być może to pomoże...
Bardzo proszę Was o pomoc.
 

ForeverYoung

Bywalec
Dołączył
4 Grudzień 2012
Posty
1 695
Punkty reakcji
139
Wiek
30
Wiesz może on odmawia , bo chce by ktoś sam z własnej inicjatywy się nim zainteresował , nie dlatego ,że przeczytałeś te smsy , ale dlatego ,że po prostu Ci na nim zależy , że chcesz z nim pogadać , i to nie o tym jak mu źle , tylko tak po prostu , bo jesteś ciekawy co u niego (chociaż już wiesz) .

Wpadnij któregoś dnia , kup piwo i nawiąż jakąś rozmowę . Zacznij od jakiegoś prostego, codziennego pytania , a skończ na tym co go gryzie. Wysłuchaj go , pomóż , doradź jeżeli Cię o to poprosi.

Nawet jeżeli nie będzie chciał rozmawiać , to pomilczcie razem. Niech poczuje ,że nie jest sam.

Najgorsze co możesz zrobić ? naciskać by Ci o czymkolwiek powiedział ,jeżeli będzie chciał to sam powie.
 

Einherjar

Wyjadacz
Dołączył
15 Grudzień 2011
Posty
3 409
Punkty reakcji
322
Był trzeźwy, czy pijany gdy Ci to mówił? I powiedz mi jeszcze ile ma lat, to wbrew pozorom w tym kontekście ma znaczenie.
 

Croatan

Nowicjusz
Dołączył
25 Styczeń 2012
Posty
8
Punkty reakcji
0
Nie dodałem, że pracuje za granicą, w domu jest tylko na weekendy i to nie każde. Jak już jest, to przeważnie schodzi się ekipa i tak to wygląda, że nigdy nie jest sam.
Za kilka m-cy stuknie mu 30.
 

ForeverYoung

Bywalec
Dołączył
4 Grudzień 2012
Posty
1 695
Punkty reakcji
139
Wiek
30
Croatan napisał:
Jak już jest, to przeważnie schodzi się ekipa i tak to wygląda, że nigdy nie jest sam.
Samotny , wśród tłumu.
Powiedz jeszcze ,że wszystkim stawia ... - - "
 

Croatan

Nowicjusz
Dołączył
25 Styczeń 2012
Posty
8
Punkty reakcji
0
Pisał tak chaotycznie, że mógłbym stwierdzić, iż pił, jednak nie odpowiedział mi jednoznacznie na to pytanie.
 

Einherjar

Wyjadacz
Dołączył
15 Grudzień 2011
Posty
3 409
Punkty reakcji
322
Czyli pił, więc to zignoruj, gdy jest trzeźwy. Jak jest pijany to już inna kalkulacja - na trzeźwo możesz mu doradzić wizytę u psychologa, po pijaku samemu go wpierać.
 

Croatan

Nowicjusz
Dołączył
25 Styczeń 2012
Posty
8
Punkty reakcji
0
Nie próbuje kupić sobie towarzystwa, dzięki któremu przestanie myśleć o problemach.
 

Einherjar

Wyjadacz
Dołączył
15 Grudzień 2011
Posty
3 409
Punkty reakcji
322
Co? Dobra, nieważne - nie chce mi się tłumaczyć bardziej dosadnie niż to zrobiłem. Radź sobie, może inni forumowicze Ci coś mądrego doradzą, typu "byś go wspierał, byś mu dupę podcierał". Proszę bardzo. Ale tak jak tutaj nie czytałeś ze zrozumieniem, tak może i jego wiadomości nie pojąłeś.
 

ForeverYoung

Bywalec
Dołączył
4 Grudzień 2012
Posty
1 695
Punkty reakcji
139
Wiek
30
Croatan napisał:
Nie próbuje kupić sobie towarzystwa, dzięki któremu przestanie myśleć o problemach.
Thyme , ten post był chyba do mnie.
Wybacz nowemu userowi brak umiejętności cytowania. :)

Czy ja wiem , przeważnie na trzeźwo nie gada się "głupot" , tylko to co nas trapi, stłumione emocje , uczucia ... itd.
Ja bym tego nie lekceważyła.
 

Einherjar

Wyjadacz
Dołączył
15 Grudzień 2011
Posty
3 409
Punkty reakcji
322
Brak umiejętności cytowania to jedno, ale zignorowanie drugiego posta to drugie.
 

ForeverYoung

Bywalec
Dołączył
4 Grudzień 2012
Posty
1 695
Punkty reakcji
139
Wiek
30
Według mnie autor tematu po prostu nie nadąża.
Nie sądzę by robił to specjalnie.
 

Einherjar

Wyjadacz
Dołączył
15 Grudzień 2011
Posty
3 409
Punkty reakcji
322
Nie mój problem. Tak czy inaczej poradzi sobie ze specjalistami tego działu. Z pewnością odejdzie z forum szczęśliwy i wniebowzięty, bo oto dostał radę godną nagrody Nobla.
 

Croatan

Nowicjusz
Dołączył
25 Styczeń 2012
Posty
8
Punkty reakcji
0
Nie wiedziałem, że ironizowanie, brak cierpliwości i zrozumienia dla userów rodem z piaskownicy (tym bardziej przy takiej kategorii), to specjalność tego forum.
Całej reszcie już teraz dziękuję za szczere i pomocne wypowiedzi. Może z którąś zgłoszę się po Nobla...
 
Do góry