kojak
Nowicjusz
- Dołączył
- 5 Lipiec 2006
- Posty
- 49
- Punkty reakcji
- 0
Witam,
Od jakiegos czasi zauwazylem, że na mojej skórze w krótkich czasue przybyło pełno nowych pieprzykow. Za każdym razem gdy wychodze na słońce to mam nowe pieprzyki. Dziś np. bylem nad wodą po godzinie 17 i smarowałem się kremem z filtrem 50 (UVA i UVB, wodoodporny) ze 3 razy a długo na słońcu nie byłem - i znowu to samo. Wydaje mi sie ze dawniej tak nie mialem gdy na slonce wychodzilem. Na klatce piersiowej mam 2 wielkosci ok. 5 mm. Nie kontroluję każdego ale wydaje mi się ze urosły troszke od ostatniego roku. Trochę się przestraszyłem i boję się wychodzić na słońce okąpać (dużo z dziewczyna plywalem) a pływanie sprawia mi ogromną przyjemność. Powiedziałem o tym mamie i mnie wyśmiała dlatego wstyd mi jest z tym iść do lekarza. A ja uważam odwrotnie, myślę, że ze słońcem nie ma żartów. Pieprzyki przeszkadzają mi również, ze względów estetycznych - wiem, że jak znowu wyjdę na słońce to pojawią się nowe. Teraz chciałbym jechać na wakacje ale czuje niepokój. Czy powinienem pójść z tym do lekarza? Do rodzinnego i po skierowanie? moze dermatolog (nie trzeba skierowania?) onkolog?
Czekam na jakieś porady.
Od jakiegos czasi zauwazylem, że na mojej skórze w krótkich czasue przybyło pełno nowych pieprzykow. Za każdym razem gdy wychodze na słońce to mam nowe pieprzyki. Dziś np. bylem nad wodą po godzinie 17 i smarowałem się kremem z filtrem 50 (UVA i UVB, wodoodporny) ze 3 razy a długo na słońcu nie byłem - i znowu to samo. Wydaje mi sie ze dawniej tak nie mialem gdy na slonce wychodzilem. Na klatce piersiowej mam 2 wielkosci ok. 5 mm. Nie kontroluję każdego ale wydaje mi się ze urosły troszke od ostatniego roku. Trochę się przestraszyłem i boję się wychodzić na słońce okąpać (dużo z dziewczyna plywalem) a pływanie sprawia mi ogromną przyjemność. Powiedziałem o tym mamie i mnie wyśmiała dlatego wstyd mi jest z tym iść do lekarza. A ja uważam odwrotnie, myślę, że ze słońcem nie ma żartów. Pieprzyki przeszkadzają mi również, ze względów estetycznych - wiem, że jak znowu wyjdę na słońce to pojawią się nowe. Teraz chciałbym jechać na wakacje ale czuje niepokój. Czy powinienem pójść z tym do lekarza? Do rodzinnego i po skierowanie? moze dermatolog (nie trzeba skierowania?) onkolog?
Czekam na jakieś porady.