Jak widac rząd Polski oficjalnie promuje homoseksualizm , ministrowie tergo rzadu sponsoruja różne imprezy dla gejów i lesbijek, sponsorują publikacje, ksiąki.Nauczyciele powinni podczas lekcji akcentować, że Maria Konopnicka była lesbijką, a do szkół zapraszać zdeklarowanych gejów - zaleca podręcznik, który ma pomóc nauczycielom wspierać homoseksualnych uczniów. Patronatem objęli go minister ds. równości Agnieszka Kozłowska-Rajewicz oraz Związek Nauczycielstwa Polskiego. Konserwatywni politycy protestują
Jednoczesnie rządowi obojętne sa głodne dzieci mdlejące na lekcjach, politycy parti rzadzacej radzą głodnym dzieciom jesc szczaw z torów i mirabelki.
Najwiekszym w Polsce problemem jest dyskryminacja gejów podczas studniówki!
Przewciez to oburzające ze na studniuwce poloneza tanczy sie w mieszanej, hetero parze!
Fuj, to obrzydliwe?!
Na dodatek nauczyciele zadładają powszechnosc heteroseksualności , przeciez to dyskryminacja!Gazeta opisuje, że w podręczniku są m.in. zapisy o tym, że przejawem dyskryminacji osób homoseksualnych są bale studniówkowe, na których jest tańczony polonez (w parach mieszanych)
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,13917894,_Polonez_na_studniowce_dyskryminuje___MEN_patronuje.html#BoxWiadTxtDodatkowo zaleca się nauczycielom "nie zakładać powszechnej heteroseksualności". Autorzy podręcznika radzą np., by zamiast słów "książę William był obiektem westchnień nastolatek" mówić "był obiektem westchnień wielu nastolatek i nastolatków"
A swoją drogą moze ministerstwo edukacji powinno zmienic nazwe?
Jeden z czytelnikow GW zaproponowal cos takiego.
Ministerstwo Edukacji Narodowej powinni zmienić nazwę na Ministerstwo Agitacji Gejowskiej.