Błąd kardynalny na rozszerzonym polskim.

Dołączył
10 Maj 2013
Posty
2
Punkty reakcji
0
Teraz jak się nad tym zastanawiam wciąż nie mogę uwierzyć ,że serio to zrobiłam.
Egzamin. Godzina 14. Czytam pierwszy temat, później drugi.
Wybrałam Herberta i Homera. Zapisuje plan ramowy wypracowania w brudnopisie i wszystko idzie mi dobrze.. póki..
W pewnym momencie zwróciłam uwagi na podpis drugiego fragmentu.
Brzmiał 'na podstawie: Król mrówek Zbigniewa Herbarta Kraków 2001r.?'
Kminie, kminie i już sobie wymyśliłam. A więc według mojego ówczesnego toku myślenia, skoro esej był 'na podstawie' to znaczy to ,że nie jest to dzieło Herberta a po prostu czyjś tekst pisany na jego ..podstawie. Sory za te powtórzenie ale już nie myśle. Po tym jak już 'sprytnie' zauważyłam ten fakt podkreśliłam to w swojej pracy. I tak nie było już 'Zbigniewa Herberta' a 'autor'..
Czyli jest to błąd kardynalny, tak?
Może zadaję głupie pytanie ale ..wciąż mam nadzieje. Nie wiem.. Ratujcie..
 

*czarna_owca*

Nowicjusz
Dołączył
30 Marzec 2008
Posty
163
Punkty reakcji
1
Wiek
29
A napisałaś coś, co wskazywałoby na to, że Twoim zdaniem to nie jest jednak esej Herberta? Czy po prostu używałaś samego 'autor' zamiast pełnego imienia i nazwiska?
 

La Bella Luna

Bywalec
Dołączył
9 Październik 2012
Posty
657
Punkty reakcji
118
Wiek
35
Miasto
Wrocław
W zasadzie Herbert to autor, więc jeśli nie namieszałaś jeszcze bardziej i praca jest na temat, to ów niedopatrzenie z Twojej strony nie będzie nawet zaliczone jako błąd rzeczowy.
 
Dołączył
10 Maj 2013
Posty
2
Punkty reakcji
0
*czarna_owca* napisał:
A napisałaś coś, co wskazywałoby na to, że Twoim zdaniem to nie jest jednak esej Herberta? Czy po prostu używałaś samego 'autor' zamiast pełnego imienia i nazwiska?
Niestety tak. We wstępie bardzo wyraźnie zaznaczyłam ,iż 'często odwołujemy się do dzieł Herberta i tak jest w tym przypadku. Autor eseju bazuje na dziele Zbigniewa'. Coś takiego. Wszędzie później pisałam zazwyczaj 'autor' lub używałam synonimów tego słowa..
 
Do góry