Studia medyczne czy ...

gruda1996

Nowicjusz
Dołączył
9 Marzec 2013
Posty
5
Punkty reakcji
0
Witam!

Możliwie że kiedyś napisałem tu podobny wątek ale napisze go jeszcze raz bo po tamtych odpowiedziach wszystko bardziej przemyślałem i może ktoś akurat jeszcze mi pomoże bo cały czas kwapi mnie ten problem.

Aktualnie jestem w klasie 1 LO (ide tym nowym program oświaty - pierwszy rok ogólny dopiero drugi i trzeci rozszerzony). Zastanawiam sie nad profilem mat-fiz lub biol-chem. Do rzeczy - cały czas myślałem nad studiami informatycznymi nawet chciałem pójść do technikum informatycznego ale jednak zdecydowałem się na LO z dużo wyższsym poziomem. W gimnazjum zająłem 3 miejsce w ogólnoplskim konkursie matematyczno - informatycznym ale "egzekwo" z 10 osobami. Od początku liceum zaczeły mnie nachodzić myśli nad zmianą ukierunkowania na studia medyczne. Całe gimnazjum jak widziałem że mamy jakiś dział o człowieku to słuchałem z większym zainteresowaniem i jakoś mnie to bardziej podpalało. Natomiast chemii nigdy w życiu nie lubiłem a chciałbym ją w końcu polubić. Moje pytanie: Co robić ? Już za dużo się nasłuchałem żebym wybierał to co lubie, albo żebym szedł za głosem serca. Oczekuje konkretów, które ukierunkują moją decyzje. Rodzice są zdania że na biol-chem nie będe się uczył i żebym sobie odpuścił. Wiem że po mat-fiz będe miał większą game kierunków, a po biol-chemie widze tylko i wyłącznie siebie w czymś związanym z człowiekiem. A z ocenami końcowymi to tak: z matmy cały czas 3 z fizyki czasami było 3 albo 4 z biologi 3 albo 4 a z chemii 2 albo 3. Jeszcze raz ludzie pomóżcie co robić ? Słyszałem o tym żeby pomieszać informatyke z medycyną ale jakoś mi to nie podpada. Z góry dziękuje za odpowiedzi :)

POZDRAWIAM!
 

izabela-o

Nowicjusz
Dołączył
8 Luty 2013
Posty
11
Punkty reakcji
0
Cóż, pewnie usłyszałeś to już nie jeden raz, ale niestety, nikt za Ciebie tej decyzji podjąć nie może :) Jeżeli chodzi o studia medyczne, to nie jest taka prosta sprawa. Naprawdę bardzo ciężko się tam dostać. Sama nigdy nie próbowałam, ale kiedy mieszkałam w internacie w czasie szkoły średniej miałam dużo znajomych wybierających się na takie studia, między innymi moją współlokatorkę. Nauki jest naprawdę bardzo dużo, przed samą maturą dziewczyny praktycznie nie miały innego życia niż biologia/chemia/fizyka (bo żeby dostać się na niektóre uczelnie fizyka też jest potrzebna). Jeżeli planujesz się dostać na jakąś dobrą uczelnie, to maturę trzeba zdać prawie perfekcyjnie, więc należy się bardzo dobrze przygotować. A na studiach jest tego jeszcze więcej. Jeśli nie przeraża Cię ogrom nauki i naprawdę Ci się to podoba, to myślę, że warto spróbować :)
Ewentualnie po biol-chemie zostaje Ci jeszcze farmacja albo jakieś nauki o żywieniu.
 
Do góry