taka sytuacja.. a mówią, że to nas się nie ogarnia.

Status
Zamknięty.

bella3333

Nowicjusz
Dołączył
3 Maj 2013
Posty
9
Punkty reakcji
1
Krótka historia: Siadłam sobie nad Wisłą, aby trochę poczytać. Po krótkim czasie zaczepiło mnie 2 kolesi, którze siedzieli niedaleko, pytając co czytam. Następnie bezczelnie przysiedli się do mnie, nawet siadając na mojej kurtce, celem znalezienia sobie towarzysza do gry w pokera. Byli troszkę podchmieleni, było czuć. Jednak nie przegoniłam ich, byli dosyć zabawni, a szczególnie jeden z nich który tę sytuację zainicjował. Rozmawiałam z nimi, pytał o moje rysunki (miałam ze sobą teczkę), mówił, abym mu pokazała, ja nie chiałam się zgodzić ale zgodziłam się w końcu ale najpierw, aż on coś narysuje. I tak przez ładne pół godziny improwizował na papierze, dzięki czemu miałam z tego kupę śmiechu, oni w sumie też, a w momencie kiedy się najbardziej śmiałam ów kolega jeszcze mnie 'dobijał'. Rozmowy może nie były zbyt inteligentne, ale teksty siadały na luzie, jak na ludzi, którzy się pierwszy raz widzą. Ja, chociaż nic nie piłam nie byłam gorsza. Graliśmy też w 'kuku' na kary, którymi było zaczepianie ludzi itp., ogólnie śmiesznie. W sumie to nie mówili za dużo o sobie, koleś t., który miał większe gadane przedstawił się jakimś imieniem dla żartów ale końcu kolega powiedział jego prawdziwe imie, wiek też podali. Ja też podałam jakieś śmieszne imię, ale końcu chyba nie yjawiłam prawdziwego. Ale do rzeczy. Gdy chłopak ten skończył rysunek zaczął pisać numer, potem skreślił mówi nie ten, napisał jeszcze inny skreślił i w końcu napisał ten właściwy, że niby wcześniej chciał mi dać zły. Powiedział z humorem że na ten numer mam mu co miesiąs doładowywać konto. Póżniej jak miałam ocenić ten jego rysunek powiedział że nie, że napisze mu. Spytałam się czy odpisze. Powiedział że tak. Tego dnia było w mieście wielkie ognisko, pytał się czy idę, ja że tak, odpowiedział no to do zobaczenia, ale nie tak jakby chciał mnie koniecznie zobaczyć tego dnia, po prostu kiedyś.
Tego dnia siadała mi bateria, więc napisałam późnym wieczorem, jak już wracałam do domu "cześć to ja" . Na to on natychmiast oddzonił, tyle że nie wiem czy to był tylko krótki sygnał (może przez pomyłkę?) czy ja przez przypadek odrzuciłam, ale każdym razie nie odebrałam. Nie odpisał. Po chwili napisałam 'Sory, ale siada mi bateria, i wyłączył mi się telefon. Nie odpisał. Rano oglądałam tę kartkę z rysunkiem i zauważyłam, że jest na niej napisane imię i nazwisko. Znalazłam go na facebooku. Pomyślałam że może faktycznie nie miał pieniędzy żeby odpisać.. no ale napisałam mu wiadomość na fb " jak tam, czekasz aż ci doładuję konto?" Na to też nie raczył odpisać. Dodam, że ani w tej ani tamtych wiadomościach nie przedstawiałam się, na facebooku nie mam też zdjęcia ale chyba skojażyłby fakty, nie pomylił z kimś innym. Minął już praie tydzień a ja dalej zastanawiam się po co ten numer?
Można rzec, że ten numer to fake, nawet gdyby to te dane na facebooka.. ? po co dawać komuś namiary jak i tak się nie odpisuje. A mówią że to nas się nie ogarnia. Wiadomość na fb nawet nie wyświetlona ale nie wierze że przez tydzień nie wchodził. Albo że byl pijany? No nie aż tak, sumie mogli być troche bardziej niż podchmieleni, nie umiem dokładnie ocenić, ale moim zdaniem to luzacki charakter, o tym śmiałym podejściu nie decydował alkohol.. więc to wszystko nie ma sensu
 

Leeroy

Nowicjusz
Dołączył
23 Wrzesień 2009
Posty
534
Punkty reakcji
28
Miasto
Iława
Na fb zdarza się, że wiadomości od innych osób się nie wyświetlają. Wydaje mi się, że chodzi tu o unikanie spamu. Takie wiadomości są przerzucane do zakładki "inne". Kiedyś była mowa o tym na Kwejku albo Demotywatorach. Być może Twoja wiadomość też została tam przekierowana.
Ogólnie nie robiłbym sobie wielkich nadziei. Każdy "podchmielony" koleś, jak zobaczy fajną dziewczynę, ma w sobie więcej odwagi i zagaduje do niej. Skoro Ty zagadałaś (wedle jego życzenia), a on nie odpowiedział, to nie powinnaś tego dalej ciągnąć. Zrobiłaś swoje. Może jak będzie miał znowu "w kapciu" to zadzwoni lub odpisze.
 

bella3333

Nowicjusz
Dołączył
3 Maj 2013
Posty
9
Punkty reakcji
1
Leeroy napisał:
Na fb zdarza się, że wiadomości od innych osób się nie wyświetlają. Wydaje mi się, że chodzi tu o unikanie spamu. Takie wiadomości są przerzucane do zakładki "inne". Kiedyś była mowa o tym na Kwejku albo Demotywatorach. Być może Twoja wiadomość też została tam przekierowana.
Ogólnie nie robiłbym sobie wielkich nadziei. Każdy "podchmielony" koleś, jak zobaczy fajną dziewczynę, ma w sobie więcej odwagi i zagaduje do niej. Skoro Ty zagadałaś (wedle jego życzenia), a on nie odpowiedział, to nie powinnaś tego dalej ciągnąć. Zrobiłaś swoje. Może jak będzie miał znowu "w kapciu" to zadzwoni lub odpisze.
w sumie tak, tylko że ta pogawędka trwała prawie godz, a może nawet i dłużej, więc jeśli miał odwagę zagadać to tym bardziej miałby odpisać. Skoro wiadomość faktycznie nie została wyświetlona, dopuszczam myśl że odbierając smsa na ognisku mógł nie wiedzieć o kogo chodzi, w sumie nic nie napisałam oprócz 'cześć to ja..
 

Einherjar

Wyjadacz
Dołączył
15 Grudzień 2011
Posty
3 409
Punkty reakcji
322
Jeśli dalej byłby "podchmielony" to by odpisał. A zdaje się, że dzwonił, prawda? Wytrzeźwiał, może wcześniej jeszcze z kolegą poszedł się napić, upił się do tego stopnia, że prawie nic nie pamięta, w tym w ogóle całej zaistniałej sytuacji. Jeśli żadnych planów poważniejszych z tym nie wiążesz, odpuść.
 

annawes

Bywalec
Dołączył
21 Lipiec 2012
Posty
2 810
Punkty reakcji
101
Nie wiem po co zakładasz taki bzdurny temat-dziecnada??
 

Leeroy

Nowicjusz
Dołączył
23 Wrzesień 2009
Posty
534
Punkty reakcji
28
Miasto
Iława
sewanna napisał:
Nie wiem po co zakładasz taki bzdurny temat-dziecnada??
Można mieć duże i małe problemy. Dla jednych duże są małymi, a małe są dużymi. Każdy inaczej je postrzega - uszanujmy to.

@Topic

Zastanawia mnie tytuł tego tematu. Sugerujesz coś ?
 

bella3333

Nowicjusz
Dołączył
3 Maj 2013
Posty
9
Punkty reakcji
1
Thyme napisał:
Jeśli dalej byłby "podchmielony" to by odpisał. A zdaje się, że dzwonił, prawda? Wytrzeźwiał, może wcześniej jeszcze z kolegą poszedł się napić, upił się do tego stopnia, że prawie nic nie pamięta, w tym w ogóle całej zaistniałej sytuacji. Jeśli żadnych planów poważniejszych z tym nie wiążesz, odpuść.
Tak dzwonił, ale albo ja odrzuciłam przez przypadek albo się pomylił albo chciał tylko puścić sygnał. Bardziej bym była za tym że był nietrzeźwy jak dzwonił niż jak gadaliśmy nad rzeką, ale cóż..

sewanna napisał:
Nie wiem po co zakładasz taki bzdurny temat-dziecnada??
Po co komentujesz tego posta skoro to dla ciebie temat-dziecinada?? Zastanów się, a potem wtrącaj swoje 2 grosze do tematu na który nie masz nic do powiedzenia

Leeroy napisał:
Nie wiem po co zakładasz taki bzdurny temat-dziecnada??
Można mieć duże i małe problemy. Dla jednych duże są małymi, a małe są dużymi. Każdy inaczej je postrzega - uszanujmy to.

@Topic

Zastanawia mnie tytuł tego tematu. Sugerujesz coś ?
dzięki za wyraz zrozumienia, temat sugeruje tyle że to zwykle nie można zrozumieć zachowania kobiet, a jednak często bya na odwrót
 

annawes

Bywalec
Dołączył
21 Lipiec 2012
Posty
2 810
Punkty reakcji
101
bella3333 napisał:
zwykle nie można zrozumieć zachowania kobiet,
No tu akurat masz rację-ja nie rozumiem na co liczyłaś dając numer podchmielnemu gościowi?
Dlatego napisałam,że to dziecinada-szukasz faceta -może lepiej wsród trzeżwych...
 

Isen1822

Ten najgorszy.
Dołączył
3 Maj 2012
Posty
1 115
Punkty reakcji
106
Wiek
30
Miasto
Polska ;)
Moim zdaniem oni potraktowali to tylko i wyłącznie jako zabawe. Skoro twierdzisz, że czuć było od nich promile, to co się dziwisz? Szukaj sobie facetów, którzy są trzeźwi i przy zdrowych zmysłach. Nie oczekuj wiele, po tego typu "spotkaniach". Być może gość już nawet nie pamięta, że Cię spotkał.
 

Leeroy

Nowicjusz
Dołączył
23 Wrzesień 2009
Posty
534
Punkty reakcji
28
Miasto
Iława
@sewanna

bella3333 napisał:
Gdy chłopak ten skończył rysunek zaczął pisać numer, potem skreślił mówi nie ten, napisał jeszcze inny skreślił i w końcu napisał ten właściwy, że niby wcześniej chciał mi dać zły. Powiedział z humorem że na ten numer mam mu co miesiąs doładowywać konto.
Autorka nie dawała mu numeru :)

Jeszcze do tematu: Moim zdaniem powinnaś skończyć się nad tym zastanawiać. Potraktuj to jako jedną z wielu zabawnych sytuacji z Twojego życia. Kiedyś podejdzie do Ciebie jakiś normalny gość, który nie zagada tak "dla żartów".
 

bella3333

Nowicjusz
Dołączył
3 Maj 2013
Posty
9
Punkty reakcji
1
sewanna napisał:
zwykle nie można zrozumieć zachowania kobiet,
No tu akurat masz rację-ja nie rozumiem na co liczyłaś dając numer podchmielnemu gościowi?
Dlatego napisałam,że to dziecinada-szukasz faceta -może lepiej wsród trzeżwych...
jeżeli po raz kolejny się tu wypowiadasz, to czytaj ze zrozumieniem, a pozatym czy ja powiedziałam że szukam faceta?

Isen1822 napisał:
Moim zdaniem oni potraktowali to tylko i wyłącznie jako zabawe. Skoro twierdzisz, że czuć było od nich promile, to co się dziwisz? Szukaj sobie facetów, którzy są trzeźwi i przy zdrowych zmysłach. Nie oczekuj wiele, po tego typu "spotkaniach". Być może gość już nawet nie pamięta, że Cię spotkał.
Nie chodzi o to, że ja czegoś po tym oczekuje bądź nie ani o to że szukam faceta, bo nigdzie nawet nie napisałam czy on mi się wgl podobał. Piszę to po to, bo jestem ciekawa co ta ten temat sądzą inni ludzie, oraz jak już wspomniałam ciekawość, po co?
 

annawes

Bywalec
Dołączył
21 Lipiec 2012
Posty
2 810
Punkty reakcji
101
Leeroy napisał:
Autorka nie dawała mu numeru
Wysłała mu wiadomość-to nie jest danie numeru?


bella3333 napisał:
Liczy na naiwność dziewczyn,które od razu piszą smsy.Pech tylko,że akurat był pijany i Ciebie nie pamięta-nawet błyskotliwe -To ja -go nie oświeciło.
 

ForeverYoung

Bywalec
Dołączył
4 Grudzień 2012
Posty
1 695
Punkty reakcji
139
Wiek
30
Eh pewnie się założyli ,albo coś ten deseń ,a Ty od razu wyobrażasz sobie was na ślubnym kobiercu :)
Kobieca wyobraźnia nie zna granic.
 

bella3333

Nowicjusz
Dołączył
3 Maj 2013
Posty
9
Punkty reakcji
1
ForeverYoung napisał:
Eh pewnie się założyli ,albo coś ten deseń ,a Ty od razu wyobrażasz sobie was na ślubnym kobiercu :)
Kobieca wyobraźnia nie zna granic
A skąd wiesz co ja sobie wgl wyobrażam, znasz mnie? Jeżeli myślisz że się założyli, to napisz to bez zbędnych domniemań, bo nawet przez myśl mi przeszło takie wyobrażenie, a teraz to Ty dałeś dowód ybujałej wyobraźni na temat mnie. Przykre, że niektórzy ludzie nie rozumieją że nie przyszłam się tu pożalić na temat niespełnionej miłości, a zapytać o opinię na temat dziwnej dla mnie sytuacji. To nie tylko forum :"miłość przyjaźń" ale także "znajomości" więc umieszając tutaj ten temat nie od razu oznacza że się zakochałam, a jeżeli by tak było to wyraźnie bym to zaznaczyła. Niestety nic z tych rzeczy.



sewanna napisał:
Liczy na naiwność dziewczyn,które od razu piszą smsy.Pech tylko,że akurat był pijany i Ciebie nie pamięta-nawet błyskotliwe -To ja -go nie oświeciło
Ależ błyskotliwa teoria.. po co miałby liczyć na (skoro już zastosowałaś liczbę mnogą) 'ich' naiwność, skoro nie odpisując nie ma w tym żadnego interesu..? Na naiwność można liczyć wtedy, kiedy ma się zamiar kogoś wykorzystać bądź coś tym stylu.

A stwierdzenie, że mnie nie pamięta, to już najbardziej odchodząca od prawdy teoria, bo, nie wiem czy wiecie ale jak napije się troche piwa, tj. w moim rozumieniu bycie "podchmielonym" nie sprawia, że mamy luki w pamięci..! Bo czy ja gdzieś napisałam że nie byli pijani, a narąbani w 3 dupy? Czytać ze zrozumieniem.
 

M.T.W.D.

Nowicjusz
Dołączył
13 Wrzesień 2012
Posty
252
Punkty reakcji
4
Eh pewnie się założyli ,albo coś ten deseń ,a Ty od razu wyobrażasz sobie was na ślubnym kobiercu :)
Kobieca wyobraźnia nie zna granic.
Pomysl co piszesz czy Autorka napisała że koles jej sie spodobal ? Tym bardziej ze chciała sie żenic moim zdaniem po fajnej rozmowie chciała to powtórzyć dlatego sie odezwala.
 

annawes

Bywalec
Dołączył
21 Lipiec 2012
Posty
2 810
Punkty reakcji
101
Autorko -nie tłumacz mi sytuacji .Czy gość był podchmielony ,pijany ,czy zalany w trupa-jaka to różnica.Jak tacy się do Ciebie przyśiadają to odchodzisz dla własnego dobra i nawet bezpieczeństwa.Ty zaś świetnie się bawiłaś w "zaczepianie ludzi"-to żałosne.Ale dla niektórych to "fajna rozmowa"-Pan powyżej.Nic dodać nic ująć.Widocznie taki poziom Ci odpowiada.
Co do naiwności -nadal ją wykazujesz...
 

Rotek

(nie)ciekawy
Dołączył
10 Kwiecień 2007
Posty
3 004
Punkty reakcji
55
Wiek
33
Miasto
Spod Mostu
Powiem tak: powinnaś się cieszyć, że graliście w karty a nie wylądowałaś w tej Wiśle okradziona i/lub zgwałcona.
Co do samej sytuacji polecam zapomnieć.
 

Einherjar

Wyjadacz
Dołączył
15 Grudzień 2011
Posty
3 409
Punkty reakcji
322
Chyba mi więc autorko nie wmówisz, że to jego winą jest, iż to Ty przypadkowo odrzuciłaś połączenie?
 

ForeverYoung

Bywalec
Dołączył
4 Grudzień 2012
Posty
1 695
Punkty reakcji
139
Wiek
30
bella3333 napisał:
A skąd wiesz co ja sobie wgl wyobrażam, znasz mnie? Jeżeli myślisz że się założyli, to napisz to bez zbędnych domniemań, bo nawet przez myśl mi przeszło takie wyobrażenie, a teraz to Ty dałeś dowód ybujałej wyobraźni na temat mnie. Przykre, że niektórzy ludzie nie rozumieją że nie przyszłam się tu pożalić na temat niespełnionej miłości, a zapytać o opinię na temat dziwnej dla mnie sytuacji. To nie tylko forum :"miłość przyjaźń" ale także "znajomości" więc umieszając tutaj ten temat nie od razu oznacza że się zakochałam, a jeżeli by tak było to wyraźnie bym to zaznaczyła. Niestety nic z tych rzeczy.
Tak na początek to jestem dziewczyną .^^

Przykre to jest to ,że umawiasz się na jakieś "wielkie ognisko" z nowo poznanym kolesiem i molestujesz go telefonicznie . (już o fejsie nie wspominając).
Zabawne jest to Twoje rozczarowanie ,gdy nie odpisuje, nie oddzwania.
Albowiem kiedyś ,to faceci czekali na odpowiedź kobiety - no ale to chyba "przeminęło z wiatrem".
Nie nie twierdze ,że się w nim zakochałaś ,ale zakładam ,że już szukasz w nim jakiegoś potencjalnego partnera. (w przeciwnym razie nie wiem po co ta desperacja i oburzenie z powodu olewki z jego strony ).



M.T.W.D. napisał:
Pomysl co piszesz czy Autorka napisała że koles jej sie spodobal ? Tym bardziej ze chciała sie żenic moim zdaniem po fajnej rozmowie chciała to powtórzyć dlatego sie odezwala.
Ależ skąd !, przecież każdy pragnie się ponownie spotkać z pasztetem ,który nas totalnie nie interesuje.
W ogóle ,to przeczysz samemu sobie .
Więc zachęcam Cię do przeanalizowania swojego posta parokrotnie.
Może do czegoś dojdziesz.

Nie dziwię się ,że niektórzy okazują Ci brak szacunku :]
24 lata ,a posta nie potrafisz poprawnie napisać , błędy ortograficzne też robią swoje. ^^


A tak poza tym to myślę ,że po ok. 8 miesiącach korzystania z forum wypadało by się nauczyć korzystania z funkcji "cytuj" :]
 

Isen1822

Ten najgorszy.
Dołączył
3 Maj 2012
Posty
1 115
Punkty reakcji
106
Wiek
30
Miasto
Polska ;)
ForeverYoung napisał:
Nie dziwię się ,że niektórzy okazują Ci brak szacunku :]

24 lata ,a posta nie potrafisz poprawnie napisać , błędy ortograficzne też robią swoje. ^^

Wycieczki osobiste sobie daruj.
 
Status
Zamknięty.
Do góry