Mój czas wolny

Bluesia

Bywalec
Dołączył
30 Marzec 2012
Posty
2 124
Punkty reakcji
127
Jesteśmy zapracowani, bądź uczymy się ponad miarę. Ale są chwile, kiedy wreszcie mamy tzw. czas wolny. Co wówczas każdy z nas porabia ? Jakie macie sposoby spędzania wolnego czasu ? Może ktoś inny złapie Waszego bakcyla, albo dojrzy bratnią duszę :)
 

+Freya+

Bywalec
Dołączył
6 Lipiec 2012
Posty
745
Punkty reakcji
42
Wiek
28
Ja lubię czytać książki :D Ale właśnie widzę, że temat jest w dziale turystyka, wypoczynek więc rower :D Rower uwielbiam, w dobrym towarzystwie mogę jeździć i jeździć i nie czuję żadnego zmęczenia :)
 

Bluesia

Bywalec
Dołączył
30 Marzec 2012
Posty
2 124
Punkty reakcji
127
Temat jest też w wakacje, ferie, czas wolny. A w te dni tez czyta się książki. Choćby podróżując pociągiem :) Brakuje mi tutaj działu "dyskusje ogólne", gdyż czasami trudno dopasować tematykę.

Mój wolny czas to także książka, ale przede wszystkim słuchanie muzyki. Kiedyś były to także podróże na koncerty małe i duże. Teraz to coś bliżej, aniżeli dalej.
Lubię taż jeździć rowerem i od dwóch lat czekam, aż obiecanego mi kupi heheh.
Urlop to zdecydowanie podróże i wcale nie muszą być zagraniczne. Chyba, że mamy na uwadze granice województw ;)
 
Y

Yellow Jester

Guest
Nie lubię wycieczek, wyjazdów, pakowania, zwiedzania, podróżowania, fotografowania się na tle piramidy z wujkiem Andrzejem, spania w cudzych łóżkach i własnych śpiworach, jedzenia na autostradowych parkingach, leżenia na plaży i tułaczki po górach...
Lubię książkę (Kafka, Camus, Gombrowicz...), prog-rocka, spacer ze słuchawkami lub psem, futbol...
 

Bluesia

Bywalec
Dołączył
30 Marzec 2012
Posty
2 124
Punkty reakcji
127
Tak mnie jeszcze naszło, że lubię spędzać czas wolny na działce. Może być też grillowanie, ale interesuje mnie raczej wspólne spędzanie czasu, aniżeli kiełbaski. Mogę mieć kanapkę i sałatkę jakby co :)
 

Mayte

AlienumMundi
Dołączył
5 Sierpień 2011
Posty
1 291
Punkty reakcji
48
Wiek
31
Wsiadam samochód i jadę. Jadę aż zobaczę coś nowego albo zwyczajnie się odstresuje, jakby nie to, że paliwo jest drogie mógłbym tak się w wakacje w polskę wypuścić, zwiedzić każde miasto, każdą atrakcje.
Inny sposób to wyjście z partnerką lub czytanie książki. Ostatnio także dużo czasu spędzam ze znajomymi i rodziną na grillu, piwku czy też zwykłych pogadankach.
 

Bluesia

Bywalec
Dołączył
30 Marzec 2012
Posty
2 124
Punkty reakcji
127
Mayte napisał:
adę aż zobaczę coś nowego albo zwyczajnie się odstresuje, jakby nie to, że paliwo jest drogie mógłbym tak się w wakacje w polskę wypuścić, zwiedzić każde miasto, każdą atrakcje.
Też by mi takie coś pasowało.
 
A

alfabeta11

Guest
W czasie wolnym jeśli tylko jest okazja i pogoda na to pozwala to wychodzę ze znajomymi lub samemu. Jak samemu to słuchawki na uszy i do jakiegoś lasu się przejdę czy coś. Ciekawe miejsce znajdzie się zawsze. Ewentualnie, choć z przyjemnością wybieram się jeździć rowerem w jakieś ciekawe miejsca. Im więcej tym lepiej w sumie.
Jeśli jednak pogoda nie pozwala na aktywność poza domem to uwielbiam zagłębić się w jakąś książkę lub po prostu słuchać muzyki. Jak mnie najdzie ochota to po prostu programuje i słucham muzyki. Może dziwne, ale cóż. Czas leci jak szalony jak się to lubi :) <Ale zdecydowanie bardziej książki i muzyka>
 

Bluesia

Bywalec
Dołączył
30 Marzec 2012
Posty
2 124
Punkty reakcji
127
Fakt książki i muzyka to podstawa. Ale przyznaję, że zaintrygowało mnie to programowanie. Raczej kojarzy mi się z pracą, aniżeli relaksem :)
 
A

alfabeta11

Guest
Realizowanie czegoś na rodzaj pasji zawsze sprawi człowiekowi przyjemność, a że tak się jakoś stało, że moją pasją i mam nadzieje przyszłym zawodem jest programowanie to i takie coś daje mi ukojenie. Chociaż chwilami jak przez pół dnia coś nie chce działać, a okaże się, że błędem był jeden źle postawiony znak to można się i zdenerwować :) Ale co za przyjemność jest jak zrobi się coś z niczego, że tak powiem :)
 

Bluesia

Bywalec
Dołączył
30 Marzec 2012
Posty
2 124
Punkty reakcji
127
Aaaa, czyli traktujesz to jako hobby ? No tak. Miłe jest wówczas spędzenie w ten sposób wolnego czasu. Mój znajomy relaksuje się przy sklejaniu modeli. Czasem to samolot, innym razem statek. Ponoć to go uspokaja. A brat z kolei jeździ łowić ryby, ale beze mnie, bo ja bym je chyba wypuszczała. Tak w chwili wolnej, kiedy on nie patrzy :)
 
A

alfabeta11

Guest
Dokładnie, traktuję to jako hobby i chcę, żeby to się potem w mój zawód przerodziło. Wyjazd na ryby też jest bardzo przyjemny. Szczególnie jak się nic nie uda złowić. Można się skupić na nic nie robieniu i łamaniu słońca :)
 

Anonim23

Bywalec
Dołączył
1 Luty 2012
Posty
223
Punkty reakcji
30
Ja słucham muzyki, oglądam filmy, na internecie posiedzę lub jak jest ciepło to na rower pójdę (będę go musiał naprawić, bo się zepsuł a fajna pogoda się robi). Książek nie czytam, próbowałem ale nigdy nie umiem jej dokończyć, nie wiem czemu. Tyle razy próbowałem przeczytać, nawet ciekawe były, a dokończyć nie potrafiłem i jak sobie teraz wspominam, to nie wiem czy kiedykolwiek jakąś przeczytałem do końca. Ach, co za życie :dontgetit:
 

Bluesia

Bywalec
Dołączył
30 Marzec 2012
Posty
2 124
Punkty reakcji
127
Anonim23 napisał:
Książek nie czytam, próbowałem ale nigdy nie umiem jej dokończyć, nie wiem czemu.
Mnie na przykład bardzo źle czyta się w pociągu czy autobusie. Kiedy patrzę na podróżnych to zastanawia mnie fakt, jak oni to wytrzymują. U mnie tylko słuchawy na uszy i meloman pełną gębą :)
 

basik1

Nowicjusz
Dołączył
10 Marzec 2011
Posty
542
Punkty reakcji
26
Bluesia napisał:
Mnie na przykład bardzo źle czyta się w pociągu czy autobusie.
A mnie aż za dobrze. Raz tak się wciągnęłam, że pojechałam 3 przystanki za daleko :zdegustowany:
W ogóle z tą komunikacją miejską to same traumatyczne wspomnienia : od zderzenia czołowego po zatrzaśnięcie się drzwi na szyi pewnego nieszczęśnika. Scary bus. No przepraszam, takie rzeczy zdarzały się czasem w wolnym czasie :tongue:
 

Bluesia

Bywalec
Dołączył
30 Marzec 2012
Posty
2 124
Punkty reakcji
127
basik1 napisał:
Raz tak się wciągnęłam, że pojechałam 3 przystanki za daleko
Niektórym to się zdarza, kiedy zasłuchani muzycznie - zasypiają :)

Chciałam zaplanować sobie czas wolny na weekend - tak sportowo i energetycznie. Ale jak słyszę prognozy pogody, to chyba będzie książka lub dobry film.
 

+Freya+

Bywalec
Dołączył
6 Lipiec 2012
Posty
745
Punkty reakcji
42
Wiek
28
A ja chciałam sobie pojeździć już rowerem, ale... nie mam roweru :(
Od poprzednich wakacji stoi bez kierownicy, widełek i koła w garażu i nie mogę znaleźć do niego części, ech.
Jakoś też nie mam chęci do czytania, bo i nic ciekawego nie zostało mi zaproponowane- może podzielicie się ze mną tym, co ostatnio czytaliście?
 
Y

Yellow Jester

Guest
Blanche napisał:
Jakoś też nie mam chęci do czytania, bo i nic ciekawego nie zostało mi zaproponowane
Kafka: Proces, Zamek, Ameryka.
Gombrowicz: Kosmos, Ferdydurke.
Camus: Obcy, Pierwszy człowiek, Upadek. Czy jest tu ktoś, kto nie czytał Dżumy?
Bułhakow: Mistrz i Małgorzata.
...i jeszcze mnóstwo tego...



Lubię spędzać wolny czas na świeżym powietrzu, ale ostatnio jakiś gnój na polu rozwożą i już nie jest świeże.
 

Anonim23

Bywalec
Dołączył
1 Luty 2012
Posty
223
Punkty reakcji
30
Ja z chęcią zagrałbym w coś na dworze (chodzi o sport drużynowy), ale nie ma z kim.
 
Do góry