ZARZĄDZANIE I INŻYNIERIA PRODUKCJI/LOGISTYKA

R

RWuWu

Guest
Witam!
Jestem tegorocznym maturzystą i borykam się jak pewnie wielu ludzi w mojej sytuacji z pewnym problemem. Jaki kierunek wybrać? Moje serce idzie ku trzem kierunkom: Zarządzanie i Inżynieria Produkcji, Logistyka, Ekonomia. O każdym z kierunków naczytałem się w internecie lecz jak to bywa w informatorach szkół wyższych nie piszą konkretów.
Na maturze piszę prócz trzech podstawowych przedmiotów (j.polskiego, j.angielskiego, matematyki) geografię na poziomie rozszerzonym oraz wiedzę o społeczeństwie na poziomie podstawowym. Wiem, że uczelnie biorą pod uwagę owe przedmioty lecz nigdzie nie mogłem się doczytać jak to jest dokładnie z rekrutacją, tzn. ile procent potrzeba było w ostatnich latach aby dostać się na w/w kierunki. Miasta jakie biorę pod uwagę to: Gdańsk (ogólnie Trójmiasto), Poznań, Łódź oraz Toruń ewentualnie Bydgoszcz.
Chciałbym poznać Wasze opinie na temat tych kierunków, miast, uczelni i wszystkiego czym chcielibyście się podzielić i co wiecie. W rachubę wchodzą jedynie szkoły państwowe oraz przede wszystkim chciałbym poznać stanowisko osób, które są na tych kierunkach oraz te, które wiedzą jakie wymagania były w poprzednich latach (progi punktowe, osiągnięte wyniki z matur).
Serdecznie pozdrawiam i czekam z niecierpliwością na odpowiedzi.
 

Jopa66

Nowicjusz
Dołączył
13 Listopad 2007
Posty
625
Punkty reakcji
3
Wiek
32
Miasto
Zabrze
Ja jestem na zipie w Gliwicach i powiem Ci szczerze, ze narazie z produkcja wiele to wspólnego nie ma. Głównie wszystko dyktuje wydział, na którym się studiuje. Ja studiuje na mechaniczny-technologiczny i strasznie dużo nauki o materiałach (podstawy nauki o materialach, mat metalowe, mat ceramiczne, obrobka, no ogolnie w kazdym semestrze jest z 3 przedmioty o materiałach), oddzielne przedmioty z zakresu polimerow (przetworstwo, maszyny). Trzeba takze ogarniac rysunek techniczny w 3 semestrze, w 4 strasznie duzo osob odpada z powodu pkm i wytrzymalosci materialow (potocznie zwaną "wydymka"). Ja wlasnie jestem na 4.
Jeszcze dodatkowo z 2 przedmioty co semestr z z zarzadzania(mikro, makro ekonomie, badania operacyjne, finanse) i jeden zapchajdziura na semestr w postaci filozofii, psychologii czy innej socjologii. Troche mat, fizy, metod numerycznyc, mechaniki

Ale naprzyklad w Zabrzu na wydziale Organizacji i zarzadzania podobno sytuacja sie odwraca, ze wzgledu na wydzial. Jest wiecej Zarzadzania niz technicznych.
Z tego co jeszcze zaobserwowalem, to na moim wydziale na poczatku studiow nie wazne jaki kierunek sie wybralo, przedmioty sa te same, albo bardzo podobne, ale np mechanika i budowa maszyn ma cos bardziej rozwinietego, czy przedmioty wystepuja w innych semestrach.

Pozdrawiam.
 
Do góry