Przeczytałam artykuł na portalu Interia pod zaskakującym tytułem : "10 najczęstszych "zbrodni" wobec dzieci". Pomijam już sam fakt dziwnego jak dla mnie nagłówka. Przyznaję, że zaskoczyły mnie poniekąd te wyniki i wnioski. Należą do nich :
"Najczęściej zaniedbuję dziecko...
...nie dbając o jego zdrowie, bagatelizując pierwsze sygnały choroby (przeziębienie, otyłość, skolioza...) - 5 proc.
...kupując mu tanie, złej jakości zabawki, bo i tak je przecież szybko zepsuje - 5 proc.
...pozbywając się go z domu za wszelką cenę, bo chcę zyskać czas dla siebie - 5 proc.
...z oszczędności nie zmieniam pieluszki i mimo konieczności czekam aż nie będzie wyjścia - 6 proc.
...odkładając moment odpieluchowania, co wynika z mojego lenistwa i braku konsekwencji - 9 proc.
...szybko rezygnując z karmienia piersią, dla wyglądu piersi albo dlatego, że mi się już nie chce - 10 proc.
...serwując mu nie zawsze zdrowe posiłki, bo nie lubię gotować albo mi się nie chce - 14 proc.
...pozwalając mu się bawić bez mojej bacznej uwagi, co czasem kończy się guzem - 15 proc.
...nie poświęcając mu czasu na zabawę, która go rozwinie, bo mam inne rzeczy do zrobienia - 41 proc.
...pozwalając mu oglądać bajki albo grać na komputerze, by zyskać dla siebie czas - 62 proc."
Co Wy na to drogie mamy, ojcowie obecni, bądź przyszli ? Jak jest z tym u Was, bądź jak bywało ? Z czym się zgadzacie, a z czym nie ?
"Najczęściej zaniedbuję dziecko...
...nie dbając o jego zdrowie, bagatelizując pierwsze sygnały choroby (przeziębienie, otyłość, skolioza...) - 5 proc.
...kupując mu tanie, złej jakości zabawki, bo i tak je przecież szybko zepsuje - 5 proc.
...pozbywając się go z domu za wszelką cenę, bo chcę zyskać czas dla siebie - 5 proc.
...z oszczędności nie zmieniam pieluszki i mimo konieczności czekam aż nie będzie wyjścia - 6 proc.
...odkładając moment odpieluchowania, co wynika z mojego lenistwa i braku konsekwencji - 9 proc.
...szybko rezygnując z karmienia piersią, dla wyglądu piersi albo dlatego, że mi się już nie chce - 10 proc.
...serwując mu nie zawsze zdrowe posiłki, bo nie lubię gotować albo mi się nie chce - 14 proc.
...pozwalając mu się bawić bez mojej bacznej uwagi, co czasem kończy się guzem - 15 proc.
...nie poświęcając mu czasu na zabawę, która go rozwinie, bo mam inne rzeczy do zrobienia - 41 proc.
...pozwalając mu oglądać bajki albo grać na komputerze, by zyskać dla siebie czas - 62 proc."
Co Wy na to drogie mamy, ojcowie obecni, bądź przyszli ? Jak jest z tym u Was, bądź jak bywało ? Z czym się zgadzacie, a z czym nie ?