Witam.. od niedawna z partnerem zaczęliśmy współżyć, prezerwatywy nam nie pasują,więc uprawiamy stosunek przerywany.. czytałam troche na ten temat i mysle,ze jest mała mozliwosc zajscia w ciaze,jezeli facet ,,we mnie nie dojdzie''.. mi się wydaje malo mozliwe,ze moglabym w ten sposob zajsc w ciaze,a on jest doswiadczony i panuje nad swoim cialem..
czy ktoras z Was zaszla w ciążę,mimo,że facet nie doszedł? ja w głębi duszy chcialabym zajsc w ciążę w ten sposób i czy to jest możliwe? moze to swinstwo z mojej strony,ale jak go przekonac do dziecka? myslalam tez,zeby mu wmowic,ze biore tabletki..
mi sie wydaje to malo prawdopodobne,ze zajde w ciaze,jezeli facet ,,nie dojdzie we mnie'' .. co myslicie? on jest przekonany,ze nie zajde,chociaz napomknal,ze moze powinnismy uzywac prezerwatyw, wiec chyba taki pewny nie jest..
dziekuje za odpowiedzi
czy ktoras z Was zaszla w ciążę,mimo,że facet nie doszedł? ja w głębi duszy chcialabym zajsc w ciążę w ten sposób i czy to jest możliwe? moze to swinstwo z mojej strony,ale jak go przekonac do dziecka? myslalam tez,zeby mu wmowic,ze biore tabletki..
mi sie wydaje to malo prawdopodobne,ze zajde w ciaze,jezeli facet ,,nie dojdzie we mnie'' .. co myslicie? on jest przekonany,ze nie zajde,chociaz napomknal,ze moze powinnismy uzywac prezerwatyw, wiec chyba taki pewny nie jest..
dziekuje za odpowiedzi