Gr33n Acid
Nowicjusz
- Dołączył
- 17 Listopad 2012
- Posty
- 60
- Punkty reakcji
- 0
Grzegorz Braun to reżyser filmowy o skrajnie prawicowych poglądach politycznych. Na pierwsze strony chce się przebić nie przez twórczość filmową, ale przez politykę połączoną z mową nienawiści. Jestem przeciwnikiem wielu absurdów politycznej poprawności gdzie pod przykrywką walki z hate-speech próbuje się zamknąć usta, ale tym razem mamy do czynienia z niebezpiecznym szurostwem w czystej postaci.
Uważam, że to nie jest odosobniony przypadek i świetnie ilustruje to co siedzi z mózgach części obywateli o niebezpieczne skrajnych poglądach. Czy Grzegorz Braun i jemu podobni pozwolą myśleć inaczej? Jaka jest granica tolerancji, czy opinia publiczna obudzi się jak już będzie za późno i od nawoływania „ludzie czynu” przejdą do konkretów?
Niby jest oburzenie, niby jakiś autorytet westchnął z żalem, ale mam wrażenie, że bagatelizuje się pewien głębszy problem. Jak tak dalej będzie to „Prawdziwi Polacy” zaczną strzelać do tych, którzy w ich mniemaniu na ten szlachetny tytuł nie zasługują.
Oczywiście karzeł moralny, frustrat, zero. Lecz niespełniony, niewyżyty politycznie reżyser to nie odosobniony przypadek, ale przykład ilustrujący czym pachną niektóre poglądy, a także przyczynek do dyskusji o wolności słowa i jej granicach.
To nie pierwszy jego wyskok, ale pierwszy tak otwarcie obnażający co siedzi w jego głowie.
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114875,12925229,Grzegorz_Braun_wzywal_do_popelnienia_zbrodni__Jest.html
http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/prokuratura-zajela-sie-wypowiedzia-brauna,290861.html
Uważam, że to nie jest odosobniony przypadek i świetnie ilustruje to co siedzi z mózgach części obywateli o niebezpieczne skrajnych poglądach. Czy Grzegorz Braun i jemu podobni pozwolą myśleć inaczej? Jaka jest granica tolerancji, czy opinia publiczna obudzi się jak już będzie za późno i od nawoływania „ludzie czynu” przejdą do konkretów?
Niby jest oburzenie, niby jakiś autorytet westchnął z żalem, ale mam wrażenie, że bagatelizuje się pewien głębszy problem. Jak tak dalej będzie to „Prawdziwi Polacy” zaczną strzelać do tych, którzy w ich mniemaniu na ten szlachetny tytuł nie zasługują.
Oczywiście karzeł moralny, frustrat, zero. Lecz niespełniony, niewyżyty politycznie reżyser to nie odosobniony przypadek, ale przykład ilustrujący czym pachną niektóre poglądy, a także przyczynek do dyskusji o wolności słowa i jej granicach.
To nie pierwszy jego wyskok, ale pierwszy tak otwarcie obnażający co siedzi w jego głowie.
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114875,12925229,Grzegorz_Braun_wzywal_do_popelnienia_zbrodni__Jest.html
http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/prokuratura-zajela-sie-wypowiedzia-brauna,290861.html