Nieszczęśliwa miłość

kuki167771

Nowicjusz
Dołączył
6 Listopad 2012
Posty
14
Punkty reakcji
0
Witam,od około 3 lat jestem zakochany w (byłej) koleżance z pracy. Jest to uczucie tak duże,że nie moge normalnie żyć.Cały czas o niej myśle, wyobrażam sobie różne scenariusze naszego związku, ale do tego nigdy nie dojdzie.Ona ma męża, dziecko i nigdy ich nie zostawi.Dzieją sie ze mną bardzo złe rzeczy, nie moge znaleść czegoś co by mnie od tego oderwało.Proszę o jakąś poradę
 

annawes

Bywalec
Dołączył
21 Lipiec 2012
Posty
2 810
Punkty reakcji
101
Co Cię może oderwać?pewnie inna dziewczyna.Wiem,łatwo powiedzieć -trochę jednak to rozumiem,też przez 3 lata byłam zakochana w pewnym facecie-żonatym,z rodziną.Nie powiedziałam mu nigdy o tym uczuciu,choć bardzo tego pragnęłam -nie mogłam dążyć do swego szczęścia kosztem innych,długo trwało, ale w końcu to zrozumiałam.Jeśli ona nic nie wie -nie mów jej,sam będziesz cierpiał,ale w końcu to minie.Wiem to.
 

Nikczemnik

Nowicjusz
Dołączył
22 Październik 2012
Posty
103
Punkty reakcji
0
Wiek
32
W sumie to mógłbyś jej powiedzieć może przynajmniej wyskoczyli byście na przyjacielskie spotkanie czy coś
 

kuki167771

Nowicjusz
Dołączył
6 Listopad 2012
Posty
14
Punkty reakcji
0
Tylko, że ja jej o tym powiedziałem jakiś rok temu i to pomogło ale tylko na chwile.
Powiedziała mi wtedy, że ma rodzine, swoje sprawy. Najgorsze jest to, że nie powiedziała wtedy że nic do mnie nie czuje, że nie zostawi rodziny.Dała mi nadzieje która cały czas jest we mnie.Jeśli chodzi o inne dziewczyny to są dla mnie tłem, zwykłymi "osobami" a nie kobietami
 

Nikczemnik

Nowicjusz
Dołączył
22 Październik 2012
Posty
103
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Skoro się dokładnie nie określiła to zawsze możesz coś uskubać tylko rozmawiając z nią bądź świeży nie rozmawiaj o rodzinie mężach dzieciach to ci nie pomoże tylko wzbudzi w niej wyrzuty sumienia musisz coś wymyślić żeby się tobą zainteresowała ale nie od razu na całość tylko stopniowo aż w końcu sama do ciebie przybiegnie chyba ze ma mocne zasady to sobie daj spokój no i nie możesz pękać podczas rozmowy musisz być świeży jeśli ona będzie chciała zmienić swojego na lepszy model musisz mieć w sobie to coś.
 

kuki167771

Nowicjusz
Dołączył
6 Listopad 2012
Posty
14
Punkty reakcji
0
Tyle, że ja nie potrafie z nią już rozmawiac.Jak ją widze to najczęściej czuje złość i ból, jak się z nią mijam to sie cały trzęse a jednocześnie cały czas coś mnie do niej ciągnie.Od czasu gdy jej o tym powiedziałem zamieniłem z nią kilka słów.Nawet nie potrafie Jej powiedzieć głupiego "cześć"
 

kuki167771

Nowicjusz
Dołączył
6 Listopad 2012
Posty
14
Punkty reakcji
0
Nie zmienie roboty bo to jest dla mnie zwykła ucieczka a poza tym jak jej nie widze dłuższy czas to jest jeszcze gorzej
 

wesolaasia21

Nowicjusz
Dołączył
1 Listopad 2012
Posty
243
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Może postaraj sobie poszukac kogoś kogo pokasz i ta osoba będzie kochać Ciebie. Wiem, ze to nie jest takie proste bo miałam to samo tylko, że ja z byłym chłopakie. Starałam się nawet teraz ograniczyć się do zwykłego cześc nie rozmawiać z nim, bo to tym dawalo by mi jeszcze większą nadzieje. Dlatego ja nie pytam się o jego sprawy prywatne, bo nie chce już cierpieć i Tobie radze zrobić to samo a z czasem to minie tylko trzeba czasu.
 

kuki167771

Nowicjusz
Dołączył
6 Listopad 2012
Posty
14
Punkty reakcji
0
Tylko, że ja zawsze byłem zamknięty w sobie i nigdy tak naprawde nie potrafiłem zagadać do dziewczyny. W jej przypadku to też wszystko zaczeło się od niej
 

wesolaasia21

Nowicjusz
Dołączył
1 Listopad 2012
Posty
243
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Musisz po prostu postarać się otworzyć na innych ludzi i inne dziewczyny. A kiedyś w zyciu na pewno znajdziesz taką która pokochasz a ona Ciebie. Tylko trzeba uwierzyć w siebie i powiedzieć sobie jeszcze znajdę taką osobe która mnie pokocha, a zobaczysz z czasem wszystko się ułoży.
 

kuki167771

Nowicjusz
Dołączył
6 Listopad 2012
Posty
14
Punkty reakcji
0
Ale ja juz nie chce dłużej czekać. Mam już coraz mniej siły i cierpliwości. Zresztą nie wyobrażam sobie życia z kimś mając cały czas w głowie inną osobe
 

wesolaasia21

Nowicjusz
Dołączył
1 Listopad 2012
Posty
243
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Ale zobaczysz kiedy poznasz miłość swojego życia to zapomnisz o tamtej dziewczynie.
 

kuki167771

Nowicjusz
Dołączył
6 Listopad 2012
Posty
14
Punkty reakcji
0
Już poznałem miłość swojego życia i myśle, że drugiej tak silnej nie spotkam
 
Dołączył
25 Marzec 2012
Posty
1 108
Punkty reakcji
186
W ramach korekty: Ty nie jesteś zakochany w niej, a swoim wyobrażeniu o niej, bo w zasadzie słabo ją znasz jeśli jest tylko koleżanką.

Powiedziała Ci, że ma rodzinę, więc z łaski swojej zostaw ją w spokoju.

Jeśli przeszkadza Ci fakt, że jest koleżanką, to zerwij kontakt, a nawet zmień pracę, dla zdrowia.
 

L-ynx

Nowicjusz
Dołączył
31 Październik 2012
Posty
45
Punkty reakcji
0
Miasto
Warszawa
Może to co napisze będzie trochę brutalne, ale idź do psychologa i skorzystaj z usług Pań do towarzystwa.
Jeżeli czegoś ze sobą nie zrobisz, to zapewne pewnego dnia wyrządzisz jej krzywdę której będziesz żałował do końca życia, a ona zapamięta cie jako psychopatę.

To co opisujesz powoli przeradza się w jakąś psychozę.

Pozdrawiam i weź się jego pana mać w garść!
 

kuki167771

Nowicjusz
Dołączył
6 Listopad 2012
Posty
14
Punkty reakcji
0
Od kilku miesiecy chodze do psychologa, pomagają mi te wizyty i mam momenty "normalnego" życia ale to jest tylko przez jakiś czas, potem i tak wszystko wraca
 

Dante190884

Użytkownik Roku
Dołączył
28 Maj 2012
Posty
201
Punkty reakcji
7
Miasto
Kraków
W ramach korekty: Ty nie jesteś zakochany w niej, a swoim wyobrażeniu o niej, bo w zasadzie słabo ją znasz jeśli jest tylko koleżanką.

Powiedziała Ci, że ma rodzinę, więc z łaski swojej zostaw ją w spokoju.

Jeśli przeszkadza Ci fakt, że jest koleżanką, to zerwij kontakt, a nawet zmień pracę, dla zdrowia.

@kuki167771 - czy ta porada z tego cytatu ci dalej nie wystarcza byś przejrzał na oczy i wziął się wreszcie w garść? Przeczytaj to sobie z 10 razy, bo ja w przeciwieństwie [najwidoczniej] do ciebie trzeźwo myślę.
 
Do góry