Gressil

®
Administrator
Dołączył
17 Kwiecień 2009
Posty
6 075
Punkty reakcji
561
W życiu każdego mężczyzny (kobiety zresztą też) przychodzi taki moment kiedy trzeba powiedzieć dość! Chwycić śrubokręt, odkręcić obudowę i wyczyścić komputer. Teoretycznie prosta sprawa: ściągasz obudowę, odkurzasz i po sprawie. W rzeczywistości takie „sprzątanie” na nie wiele się zdaje, potrzeba trochę więcej narzędzi i wysiłku. Tak się szczęśliwie złożyło, że na strychu znalazłem swój stary komputer stacjonarny który dzielnie mi służył blisko 10 lat temu. Na jego przykładzie pokażę wam jak zabrać się do czyszczenia jednostki z kurzu, brudu, pająków, szczurów i innych nieznanych form życia.

WSZYSTKIE OPISANE CZYNNOŚCI WYKONUJESZ NA WŁASNE RYZYKO. AUTOR NIE PONOSI ODPOWIEDZIALNOŚCI ZA SZKODY WYNIKŁE Z NIEUMIEJĘTNEGO WYKONANIE NIŻEJ OPISANYCH CZYNNOŚCI.

Na początek będziemy potrzebowali jakieś narzędzia. Jeżeli jesteście leniwi albo wolicie wydać pieniądze na piwo lub innego uciechy świata współczesnego to mam dla was dobrą wiadomość: sumę ową postaram się ograniczyć do minimum. Oto lista:

1. Śrubokręt krzyżak i wykałaczki

64909556.jpg



2. Mały pędzelek

59031643.jpg


3. Jakiś większy pędzel (możecie użyć starego pędzla do golenia lub kupić specjalny w sklepie komputerowym)

64687520.jpg


4. Sprężone powietrze (koszt to 7-20 zł).
5. Ew. odkurzacz wyposażony w końcówkę z miękkim włosiem.



PRZED ROZPOCZĘCIEM KONIECZNIE ODŁĄCZ KOMPUTER OD ŹRÓDŁA ZASILANIA

Kiedy już mamy wszystko co potrzeba zdejmujemy obudowę . W różnych komputerach odbywa się to w różnoraki sposób, zazwyczaj są to jednak zwykłe śrubki które odkręcimy przy pomocy naszego śrubokręta. To co zobaczycie po rozkręceniu obudowy może was trochę przerazić, niemniej musicie się z tym uporać. U mnie nie było tak źle.

50711580.jpg



Mamy do wyczyszczenia kurz osiadły na wiatrakach, kondensatorach i radiatorach na płycie głównej, karcie graficznej i zasilaczu. Zaczniemy od radiatora i wiatraka osadzonych na procesorze. Znajdziecie go bez problemu u mnie prezentuje się on tak:

14001043.jpg


Odkręć cztery śrubki a następnie delikatnie zdejmij wiatrak z radiatora. Jeżeli chcesz mieć większą swobodę ruchu możesz również odłączyć wiatrak od źródła zasilania (gniazdo na płycie głównej).

73459646.jpg




Możesz teraz usunąć z niego kurz przy pomocy któregoś z narzędzi. Masz w tej chwili dostęp także do radiatora wiec przy okazji i z niego możesz usunąć brud.

777xf.jpg


Nie wyjmuj go jednak z gniazda gdyż możesz uszkodzić pastę przewodząca ciepło która znajduje się na połączenie procesora z radiatorem. Do wyczyszczenie radiatora użyj sprężonego powietrza oraz dużego pędzla. Dla ciekawskich: procesor znajdujący się pod radiatorem wygląda tak:

51422104.jpg



Po dokładnym wyczyszczeniu układu chłodzącego procesor umieszczamy wiatrak na jego pierwotnym miejscu.
Teraz bierzemy się za kartę graficzną.

28242900.jpg



Tutaj będzie trudniej gdyż trzeba postępować ostrożniej. Niczego nie demontujemy. Przy pomocy sprężonego powietrza czyścimy wiatrak, oraz na ile to możliwe radiator. Możemy sobie jeszcze pomóc odkurzaczem ale ustawionym na minimalną moc. Jeżeli jesteś pewny/a swoich umiejętności możesz wyciągnąć kartę graficzną z płyty głównej. Będzie Ci łatwiej ją wyczyścić.

Następną rzeczą jaką będziemy czyścić będzie zasilacz.

Proponuję przed jego wymontowaniem zrobić zdjęcie co gdzie było podłączone. Następnie odłączyć wszystkie kable. Odkręcić go od obudowy i wyciągnąć z komputera. Musimy teraz ściągnąć górną część jego obudowy. Żeby to zrobić trzeba odkręcić śrubki znajdujące się zazwyczaj na górnej ściance. Powinno ich być 4 ale to nie jest reguła.

Po odkręceniu śrubek ściągamy wieko. Naszym oczom powinien ukazać się następujący widok:

74893030.jpg


Czyścimy wiatrak oraz sprawdzamy czy na kondensatorach nie osiadł kurz.
Jeżeli tak – usuwamy go. Jeżeli ktoś nie wie lub nie pamięta jak wygląda kondensator pokazuję go na poniższym zdjęciu.

86938618.jpg


We wnętrzu zasilacza powinien znajdować się również bezpiecznik . Sam bezpiecznik oraz jego okolice również wypadałoby wyczyścić.

87397713.jpg


Kiedy skończymy składamy wszystko, podłączamy do prądy i sprawdzamy czy działa.



Jeżeli znaleźliście jakiś błąd proszę o PW.
Mile widziana konstruktywna krytyka.
Mam nadzieję, że komuś się to przyda.

Zakaz kopiowanie całego poradnika oraz poszczególnych części bez zgody autora.
 
Do góry