Seks z robotem?

Dołączył
25 Marzec 2012
Posty
1 108
Punkty reakcji
186
Czytałam sobie dzisiaj na temat pomysłu, który narodził się w Amsterdamie o zastąpieniu prostytutek robotami.
Jak myślicie czy to się przyjmie ? Co o tym myślicie?
http://www.wiadomosc...nia_231529.html

http://wiadomosci.on...,wiadomosc.html

A małżeństwo z robotem?

Ja w zasadzie pomyślałam krótko - paranoja. Wyginiemy^^.

P.S. W zasadzie dopiero teraz pomyślałam, że to nie jest koniecznie ten dział co trzeba :/ i jeśli jest tak faktycznie to proszę o przeniesienie. Chociaż sprawa jak najbardziej aktualna^^.

Amsterdam, słynący z dzielnicy Czerwonych Latarni, ma innowacyjny pomysł na najstarszy zawód świata. Do 2050 roku prostytutki mają zastąpić roboty. Czy ten pomysł będzie miał rację bytu?
Już wkrótce pojawi się nowa generacja robotów, które będą mogły zastąpić kobiety pracujące w domach publicznych - twierdzi Msnbc.com

Niedługo w witrynach słynnej dzielnicy Czerwonych Latarni w Amsterdamie swoje wdzięki prezentować będą seksroboty, a nie jak do tej pory żywe kobiety. Lalki będą tańczyć, nęcić ruchami, robić striptiz i uprawiać seks. Najstarszy zawód świata w niedługim czasie czeka wielka rewolucja.

Nowy pomysł w tej dziedzinie biznesu ma pomóc w walce z handlem ludźmi i zapobiec rozprzestrzenianiu się chorób zakaźnych przenoszonych drogą płciową. To niewątpliwie argument przemawiający za tą innowacyjną zmianą w seksbiznesie.

Kolejnymi atutami prostytutek-robotów będzie to, że taką automatyczną sekskochankę będzie można zaprogramować według własnych preferencji i upodobań.

Uroczy robot zrobi z przyjemnością dla klienta wszystko to, czego sobie zażyczy i z pewnością nie oskarży go o molestowanie seksualne, co w praktyce, jak wiadomo, też się zdarzało.

Michelle Mars z Victoria University School Victoria Wellingtona Zarządzania w Nowej Zelandii uważa, że w obecnych czasach ludzie bardzo uzależnieni są od nowych technologii, a wprowadzenie w życie tego innowacyjnego pomysłu z "automatyczną prostytutką", to tylko kwestia czasu.

Elektroniczna kochanka obdarzy swojego klienta wysokiej jakości usługami seksualnymi, co więcej - wykaże się doświadczeniem, wyrozumiałością dla mniej doświadczonych i otwartością na "nowe wyzwania", a ponadto będzie ją można eksploatować do woli. Z pewnością ta "sztuczna seksinteligencja" spełni najskrytsze marzenia seksualne panów, na dodatek bez obaw o niechcianej ciąży.

Lalki, które zastąpić mają prostytutki, będą wykonane z wysokiej jakości tworzywa, podobnego w wyglądzie i dotyku do skóry ludzkiej, równocześnie odpornej na bakterie i łatwe do utrzymania w czystości.

Te "cuda" techniki do 2050 roku mają zastąpić żywe kobiety, które parały się tym zawodem do tej pory. Pozostaje pytanie - czy zawód prostytutki opanuje bezrobocie?

"Mimo tak wielu pozytywnych aspektów płynących z udoskonalenia zawodu prostytutki, nasuwa się pytanie - czy wśród klienteli przyjmie się ta nowa technologia? Jakie zdanie na ten temat mają panowie? Czy pomysł ma rację bytu? Czy w XXI wieku jesteśmy tak bardzo "cywilizowani", że nie potrzebujemy już do uprawiania seksu żywej osoby? Czy w kontaktach cielesnych człowiek zadowoli się robotem? Jak to miałoby wyglądać w naszym kraju?"
 

lolek1971

Nowicjusz
Dołączył
9 Marzec 2012
Posty
1 614
Punkty reakcji
7
W tę stronę? ... Nie przyjmie się! Nie zaspokoi męskich perwersji, ważniejszych nieraz od cielesnej rozkoszy.
A w drugą stronę? Polecałbym usługi biocyborgów, bowiem prócz cech robota mają nasienie i uczucia
 

Whateva

Wyjadacz
Dołączył
25 Luty 2008
Posty
4 915
Punkty reakcji
347
Wiek
34
Tym bardziej egoistycznym, którzy nie patrzą na miłość, tylko na to, żeby zaspokoić swoją potrzebę i "się wypróżnić", to i tak bez różnicy. Oni mogą nawet to robić z dziurą w materacu. Ale są też pewne plusy, chociażby takie, że będzie mniej chorób i... chciałem napisać, że wartość człowieka wzrośnie, ale jak wyobraziłem sobie jak facet "kocha się" z robotem, to zrezygnowałem. Czy wartość wzrośnie? Prędzej zmaleje.
 

lolek1971

Nowicjusz
Dołączył
9 Marzec 2012
Posty
1 614
Punkty reakcji
7
W pewnym okresie życia WSZYSTKO jest lepsze od wiedzy postronnych osób, że młodzian ma fizjologiczne potrzeby, których nie da się powstrzymać.
Natomiast potem ? Być może, tak mówią książki i muszę się zdać na opinie ich autorów, bo sam z usług ladacznic nie korzystałem. Jakoś szczęście miałem czy co?
 
Dołączył
25 Marzec 2012
Posty
1 108
Punkty reakcji
186
Ja osobiście obawiam się kompletnej degradacji relacji międzyludzkich...
 

Einherjar

Wyjadacz
Dołączył
15 Grudzień 2011
Posty
3 409
Punkty reakcji
322
W pewnym okresie życia WSZYSTKO jest lepsze od wiedzy postronnych osób, że młodzian ma fizjologiczne potrzeby, których nie da się powstrzymać.
Natomiast potem ? Być może, tak mówią książki i muszę się zdać na opinie ich autorów, bo sam z usług ladacznic nie korzystałem. Jakoś szczęście miałem czy co?

Tym lepiej dla prostytutek.
 
M

MacaN

Guest
No co tu dużo się wypowiadać - ja od dawna uważam, że ludzi, chcących upodobnić roboty do ludzi w jakimkolwiek stopniu ( prócz poruszania się ) Należy karać.

Roboty fajna sprawa, ale bez przesady. Jeżeli to się rozpleni to co ? Nikt z tych debili robiących TAKIE roboty nie wpadł na to, że być może kiedyś ( w dalekiej przyszłości ) sam pójdzie do łóżka z robotem, nawet o tym nie wiedząc ? Każde posunięcie się w tym kierunku jest niebezpieczne, a to jest dodatkowo obrzydliwe.
 

Zuetamiush

Bywalec
Dołączył
13 Grudzień 2009
Posty
420
Punkty reakcji
39
Wiek
31
Miasto
Tychy
Prędzej czy później i tak dojdzie do tego, że będzie chodziło tylko o potrzeby cielesne, ze względu na przeludnienie świata w przyszłości pewnie zmaleje przyrost naturalny. Tak przynajmniej mi się przyszłość widzi :>
 
M

MacaN

Guest
A co ma piernik do wiatraka ? To przeludnienie świata oznacza wyeliminowanie uczucia ? Nie sądzę, a co do przeludnienia - nie bój się, już ono niedługo przestanie istnieć.
 

lolek1971

Nowicjusz
Dołączył
9 Marzec 2012
Posty
1 614
Punkty reakcji
7
Gdyby szło tylko o potrzeby cielesne, to nie byłoby kłopotów z powstrzymaniem się od zdrad, czy też z zachowaniem celibatu.
Oprócz odruchów bezwarunkowych (po ćwiczeniu licznych) wszystkie inne czynnosci zaczynają się w myślach.
Nie na darmo ciąg występku zaczyna się od myśli : MYŚLĄ - mową i uczynkiem ...
 

Ek Chuak

Nowicjusz
Dołączył
12 Lipiec 2012
Posty
89
Punkty reakcji
5
Kable z procesorem nie zastąpią żywej kobiety. Nasze Panie są nieprzecenione.
Zabawka dla frustratów, która zapobiega nadwyrężeniu ręki i może prowadzić do zmniejszenia prostytucji. Seks z prostytutką, z robotem czy też masturbacja, nie ma znacznej różnicy, kiedy to popęd seksualny panuje nad rozumem i wypiera potrzeby partnerki.
 
Dołączył
25 Marzec 2012
Posty
1 108
Punkty reakcji
186
Zastanawiam się teraz nad jednym...

Bo teraz przecież seks z prostytutką uważany jest za zdradę, a czy z "androidem X3-131" będzie?
Czy też nie?
 

djstonka

Nowicjusz
Dołączył
27 Maj 2012
Posty
56
Punkty reakcji
3
Wiek
43
Miasto
Warszawa
Nic z tego nie będzie dopóki roboty nie będą cyborgami, czyli nie będą miały ludzkiej tkanki....
Najlepiej jakby jeszcze były w stanie symulować emocje - mimiką i gestami. Wtedy mogą być bardziej popularne niż 'normalne' prostytutki...
 

Greeg

Wredny ch* ;)
Dołączył
9 Lipiec 2008
Posty
3 521
Punkty reakcji
313
Miasto
Kobieta :)
taki robot musiałby być przede wszystkim ... niezawodny bo w przypadku awarii i jakiejś trwalszej kontuzji penisa, taka firma chyba by się nie wypłaciła. No chyba, że skończy sie wielostronicowymi umowami jak w banku gdzie i tak wciskają co chcą ;)

Co do samej perspektywy to hmmm taki film był "surogaci" gdzie w blizej nieokreślonej przyszłosci każdy człowiek stary, młody miał swojego klona-robota, którym "wychodził na miasto", samemu natomiast nigdy nie wychodzil z domu. Charakterystyczne było to, że wszystkie te klony były chodzącymi ideałami - idealna twarz, idealna fryzura, proporcje: 60 letni facet był "klonem" super modelem i analogicznie każda kobieta miała klona o powalającej urodzie.


Myslę sobie, że w dobie wszechobecnego gonienia ideału, w kwestii wyglądu, na pewno znajdą się chętni na taką lalkę, o ile wyglądem będzie przypominała ona nie tylko kobietę, ale przede wszystkim jakąś "super-laskę". Prostytutka-robot o urodzie Evy Mendes czy innej Jennifer Lopez ? Stąd już niedaleko do haremów na wyłączność, prywatnych zastępów. Rozmowy barowe facetów nabiorą innego wymiaru:
A: "a wiesz, kupiłem dzisiaj tego androida XA-4B2. Wygląda wypisz wymaluj jak ta legendarna aktorka ;) sprzed 50 lat - Jennifer Aniston"
B: "eee tam, ja wczoraj kupiłem Marylin Monroe"
C: "a ja Angele M."

:] :D

Z drugiej strony, zawsze myślałem, że skończy się jak w seksmisji (wyginą mężczyźni), a tu proszę, wygląda na to, że przed wyginięciem mężczyzn , po nosie najpierw dostaną kobiety i zniknie karta przetargowa milionów z nich. Facet z androidem nie będzie się tak dawał wodzić za nos , chyba, że kobieta zacznie wreszcie oferować coś więcej niż tylko seks. Także młode panie : uczyć się trzeba wielu rzeczy, którymi można zaimponować mężczyznom. Dobre krokiety czy zapiekanki na pewno będą w cenie :D :D :D


Rozumiem, że rodzą się tutaj pytania natury moralnej no ale w sumie sam seks z prostytutką też budzi takie pytania. Albo seks analny, oralny ? Dzisiaj to norma, a pewnie 30-40 lat temu kobiety by uznały faceta proponującego im to za perwersję. Podejrzewam, że w 2050 seks z androidami nie będzie niczym szczególnym. Ot każdy będzie mógł mieć seks z kim chce ;) A czy to prawdziwa kobieta, czy android ? Androida da sie pewnie ustawić, żeby tyle nie gadał ;) :D

A tak poważnie to nie wiem co o tym mysleć. Wydaje mi się, że jak ktoś wymyśli robota wyglądającego naprawdę jak kobieta to własnie pierwszym zastosowaniem, i najszerszym będą usługi seksualne
Czyli historia zatoczy koło. Najstarszy zawód świata znów zadebiutuje, ale w XXI wiecznej , androidowej otoczce ;) Pytanie tylko czy ludzkosc w ogóle dotrwa do tego 2050 ;)
 

Ek Chuak

Nowicjusz
Dołączył
12 Lipiec 2012
Posty
89
Punkty reakcji
5
http://www.video.banzaj.pl/film/11476/niezwykly-android-z-japonii-w-roli-sklepowego-manekina/

mówisz masz, dalsze udoskonalenia są kwestią czasu

"Bo teraz przecież seks z prostytutką uważany jest za zdradę, a czy z "androidem X3-131" będzie?
Czy też nie? "

Dobre pytanie.

Myślę, że taki android może co najwyżej zastąpić gumową lalkę, więc i nawet najdoskonalsza wersja, będzie tylko robotem (torebką do spuszczania spermy). O ile masturbacja nie jest zdradą, "stosunek" z robotem również.(chyba ze posiadał by on sztuczną inteligencję i wolną wolę).
 

lynx_

Nowicjusz
Dołączył
19 Lipiec 2012
Posty
116
Punkty reakcji
4
to i tak bez różnicy. Oni mogą nawet to robić z dziurą w materacu.

Mogą, ale czy chcą? To nie jest bez różnicy. Dziura w materacu, czy nawet dobrej jakości robot nie zapewni takiej jakości doznań jak doświadczona kobieta.


Ja osobiście obawiam się kompletnej degradacji relacji międzyludzkich...

Myślę że sam pomysł nie przyjmie się tak dobrze, by w znaczącym stopniu wpłynął na tą płaszczyznę.


Gdyby szło tylko o potrzeby cielesne, to nie byłoby kłopotów z powstrzymaniem się od zdrad, czy też z zachowaniem celibatu.

Zbyt pochopne wnioski. Wątpię, żeby mężczyzna szaleńczo pożądający i pragnący jakąś kobietę, mając okazję do seksu z nią nagle w jedną chwilę stłumił całe to pożądanie w stosunku do niej i stwierdził - Ah, źle robię! Hehe, pójdę sobie do robota i zapomnę o tej kobiecie. Nie poszedłby wtedy do robota, z którym stosunek w moich oczach przypominałby troszkę bardziej wyrafinowaną masturbacje.
Nie mówiąc już o tym, odnośnie celibatu, że korzystanie z usług takiego robota byłoby z całą pewnością grzechem, a ksiądz przyłapany na takim czymś budziłby kontrowersje i wywoływał burzę.


Bo teraz przecież seks z prostytutką uważany jest za zdradę, a czy z "androidem X3-131" będzie? Czy też nie?

Nie. Zgadzam się z Ek Chuakiem. Jak wyżej wspomniałem, seks z takim czymś to udoskonalona wersja masturbacji.



Z mojego czysto samczego i zwierzęcego punktu widzenia, nie byłbym chętny korzystać z usług takiego robota. Wolałbym żywą, prawdziwą samicę i jestem przekonany, że wielu podziela moje zdanie.
 
B

Bakegitsune

Guest
tak wibrator to maszyna robot to też maszyna :)

inna sprawa

TAK na małżenstwo i związek ale jedynie kiedy bd miały dusze jak te "zainfekowane" w ergo proxy
 
Do góry