Jak zniszczyć telefon dotykowy?

Rozdos

Nowicjusz
Dołączył
14 Kwiecień 2009
Posty
474
Punkty reakcji
5
Wiek
37
Miasto
Polska
Witajcie!
Temat może wydawać się dość głupi, jednak nigdzie nie doczytałem się podobnego z ciekawymi odpowiedziami.
Sprawa dotyczy telefonu Nokia N97.
Chciałbym go zniszczyć doszczętnie (technicznie) z zastrzeżeniem, że ma być on w jednym kawałku.
Ślady zniszczeń mogą być widoczne. (lecz najlepiej jak najmniej)
Nie mam pomysłu co z nim zrobić by był niemożliwy do naprawy albo koszty naprawy przekraczały wartość.
Zalać? (jeśli tak to jak długo trzymać w wodzie?)
Opiszcie dość szczegółowo jeśli znacie się trochę na niszczeniu :).
Pozdrawiam.
 

Rozdos

Nowicjusz
Dołączył
14 Kwiecień 2009
Posty
474
Punkty reakcji
5
Wiek
37
Miasto
Polska
~Jeffin - Twój pomysł jest całkowicie pozbawiony w sensu, bo nawet po połknięciu telefon wciąż może działać w przeciwieństwie do mnie.
~Lightinside - zapytałem dość dokładnie "Jak zniszczyć doszczętnie (technicznie). Twój pomysł jest o tyle nieciekawy, że wystarczy włożyć ponownie część którą napisałaś i zacznie działać a ponadto już nie będzie kompletnym sprzętem.
Jak na razie pomysły są całkowicie niezgodne z zapytaniem.
"Po co Ci to?" = ponieważ mam ku temu zapewne powód, raczej odpowiedź nie jest pomocna w odpowiedzi na moje zapytanie.
Pozdrawiam.

` Proszę o propozycje osoby mające jakikolwiek sensowny pomysł i mające pojęcie o tym co piszą.
 

Lbubsazob

Nowicjusz
Dołączył
2 Październik 2011
Posty
270
Punkty reakcji
27
Wiek
11
Wrzucić do wody albo zakopać w piachu i wyjąć za parę godzin - powinno się tyle dostać do środka, że telefon wysiądzie.
 

Rozdos

Nowicjusz
Dołączył
14 Kwiecień 2009
Posty
474
Punkty reakcji
5
Wiek
37
Miasto
Polska
~Lbubsazob - myślę, że odpowiedź jak na razie i tak najmądrzejsza, mimo to myślę, że samo zalanie lub zakopanie w piasku to za mało by go doszczętnie zniszczyć i łatwo naprawić taki telefon, w końcu co drugiej osobie zdarza się zalać telefon.
~Jendrula - Nie mam młodszej siostry ani brata.
 

Jendrula

Haps!
Dołączył
15 Listopad 2008
Posty
1 083
Punkty reakcji
549
Spróbuj porysować ekran. ale nie kilka rysek, tylko tak pożąąąąądnie :D
 

Lbubsazob

Nowicjusz
Dołączył
2 Październik 2011
Posty
270
Punkty reakcji
27
Wiek
11
No ale zwykle osoba, która zalała telefon, chce go w jakikolwiek sposób uratować. Ty chcesz go zniszczyć, więc możesz go 3mać w wodzie przez 5 godzin, a potem nie dać mu wyschnąć. Możesz też przykleić w środku jakąś plastelinę albo gumę do żucia (tak, by wlazła we wszystkie możliwe szczeliny) i raczej nie będzie się dało tego wydłubać. Co do posypywania piachem to chyba skuteczne, bo moja siostra zepsuła w ten sposób aparat fotograficzny (oczywiście nie specjalnie :D)
Skoro telefon ma zostać w stanie nienaruszonym, to niestety odpada zwalenie go z 8. piętra, przejechanie się po nim rowerem albo wrzucenie go do klatki ze słoniem w najbliższym zoo :D
 

Rozdos

Nowicjusz
Dołączył
14 Kwiecień 2009
Posty
474
Punkty reakcji
5
Wiek
37
Miasto
Polska
~Jendrula - Tobie podziękuję już za wspaniałe rady. Porysowanie ekranu zniszczy faktycznie go doszczętnie w sensie technicznym..
~Czarny Lokaj - Myślę, że lepiej już do mikrofalówki, zniszczy chociaż od fal.. a w piekarniku prędzej się stopi.
~Lbubsazob Twój pomysł jak na razie najbardziej adekwatny do tematu :).
 

Jendrula

Haps!
Dołączył
15 Listopad 2008
Posty
1 083
Punkty reakcji
549
Ale ja chciałem tylko pomóc :smutas:

A do mikrofalówki go nie wkładaj bo to niebezpieczne i dla ciebie i dla mikrofalówki
 

SirEnorock

Nowicjusz
Dołączył
22 Lipiec 2012
Posty
97
Punkty reakcji
5
Wykasuj eeprom, podłącz zbyt wysokie napięcie na styki baterii, podłącz mu nie odpowiedni zasilacz dając za wysokie napięcie, trzymaj go w pobliży czynnej bomby elektromagnetycznej lub w pobliżu detonującej bomby atomowej(ten sam efekt)

Metod jest wiele a po niektórych nawet przyjmują telefon na gwarancji :)

Napisane z RBM One
 

Cyr4x

Nowicjusz
Dołączył
31 Lipiec 2010
Posty
638
Punkty reakcji
20
Wgraj soft ze starszy niż masz obecnie. Najlepiej dużo starszy. Soft ściągniesz aplikacją Navifirm, a wgrasz go JAF-em. Telefon doszczętnie padnie i nie będzie się uruchamiał. Obecną wersję softu sprawdzisz kodem *#0000#. Oczywiście wgranie nowego softu boxem przez byle serwis to kilkadziesiąt złotych, a nawet wgrasz nowszy lub ten sam co miałeś JAF-em i telefon wstanie, ale chociaż pozornie go uwalisz.
 

BOSSY

Bywalec
Dołączył
13 Październik 2009
Posty
1 593
Punkty reakcji
133
Wiek
34
kiedyś wyprałem jeden telefon omyłkowo, środki zawarte w proszku do praniu narobiły niemało szkód ( oddałem go do specjalnego zakładu pod względem sprawdzenia czy sie opłaca naprawiac, dałem im 30 zł za analizę, niestety się nie opłacało)
 
Do góry