Nagłe przytycie!

Witam! Mam poważny problem ponieważ przez ostatni rok nagle przytyłem 20kg (95kg przy 188cm wzrostu) nie było by to nic złego, bo zawsze marzyłem żeby przytyć, tylko jest jedno wielkie "ale" widać to tylko na brzuchu i w okolicach klatki piersiowej, a nogi jak i ręce nadal strasznie chude!!!
Pytanie jak ćwiczyć żeby to zmienić. Chciałbym żeby obwód bicepsa sie zwiekszył, klatka piersiowa wymodelowała jak u faceta a nie tak jak teraz zwał tłuszczu i wygłada jak malutkie kobiece piersi ;/ no i oczywiści choć troch zlikwidować ten tłuszcz na bruchu. Najlepiej żeby wiekszość tych ćwiczen mozna bylo robic w domu.

a brales sterydy? czy coś nawet te najslabsze? gdy je bierzesz a nie cwiczyc to stajesz sie otyły..

Właśnie nie brałem żadnych steryd. Jem tak jak zawsze, nie wiem co tak nagle sie stało że tak przytyłem. Zawsze ważyłem 70 góra 75kg, a teraz nagle 95kg i wydaje sie że waga rośnie nadal, a wyglądam jak "kogucik: chude ręce i nogi z ogromnym tułowiem.

to juz nie wiem

nic nigdy nie podjadasz na noc itp?

Harpagan napisał:

a brales sterydy? czy coś nawet te najslabsze?  gdy je bierzesz a nie cwiczyc to stajesz sie otyły..

Kliknij aby rozwinąć...

Tsaa do tego jeszcze nie pyka...Ile masz lat? Mogłeś przestać rosnąc w górę i zaczęło się odkładać;/ Dużo imprezujesz pijesz?

mam 24 lata, wiadomo jakies tam piwko od czasu do czasu piję ale nie dziennie. Na noc podjadam jak wracam z popołudniowej zmiany. Nie wiem może to też coś oznacza bo mam częste gazy i masakryczną zgagę :/

zmien swoje nawyki żywieniowe, podaj mniej więcej swój tryb życia, co mniejk wiecej w jakich porach jesz, dokładnie opisz

tylko to zależy od mojej pracy (3zmany) jak mam na rano to po 5 jedna góra dwie kromki z szynką, koło 10 mam przerwe to tak 3kromki składane z szynk, serem i jakimiś wazywami, obiad 14-15, j akieś ciastko kolo 17 i kolacja tak o 19-20 tu zależy na co mam ochote. Zmiana II tu zależy bo niekiedy nie jem wogóle rano, obiad o 13, przerwa kolo 18 raczej takie same kanapki jak wyzej, i po 22 jakąs lekka kolacje. III zmiana to wstaje kolo 14 to jem obiad, 17 cos slodkiego, 20-21 kolacja i o 2 w nocy przerwa to jem jak zwykle kanapki.Do tego jak jest jakis mecz to chipsy, czasami czekolada badz lody. Moj plan pracy to ok 65% jazda wozkiem widlowym 35% robienie papierow na komputerze.

za dużo kcal, w pracy nie masz zbyt wiele ruchu. Podstawą tutaj będą tak jak mówi BOSSY zmiany w diecie. Jak chcesz zejść na wadze to trzeba odłożyć słodycze, albo drastycznie je ograniczyć póki co i wprowadzać jakieś zmiany w diecie. Przede wszystkim ogranicz węgle w posiłkach, to pomoże. Nie wiem czy tu zaglądasz, ale jeśli chcesz konkretów to napisz, poradzimy coś.