Kto powinien pokierować polską reprezentacją po Euro2012?

panmarketoid

Nowicjusz
Dołączył
19 Kwiecień 2011
Posty
71
Punkty reakcji
1
Witam

Jak wiecie wylecieliśmy z Euro2012 z najsłabszej grupy i w dodatku z ostatniego miejsca. Była to dla nas grupa śmierci;-)
Kto teraz, po Franciszku Smudzie powinien zostać trenerem Polaków? Drugi raz wybrać zagranicznego trenera? Czy dać szansę innemu Polakowi?
A może wykopać zarząd PZPN na zbity ryj i zrobić prawdziwą rewolucję w tym bagnie?

pozdrawiam
 

szawi69

Nowicjusz
Dołączył
14 Sierpień 2011
Posty
207
Punkty reakcji
8
Wiek
37
Miasto
strzelin
PZPN to calkowicie inna para kaloszy. temat rzeka. lesne dziadki, mafia. szkoda nerwow.

natomiast co do trenera. Skorza i Nowak maja chyba teraz najwiecej szans. sa wolni i popieraja ich rozne frakcje w pzpnie. sam Smuda podobno namascil Skorze, ale wiekszego znaczenia to to nie ma w chwili obecnej. jestem za trenerem z USA, choc ostatnio sukcesow nie odnosil. moglby spojrzec na wszystko z calkowicie innej perspektywy. i dac swiezosc, nowym podejsciem do trenerki. Skorza to byl mocny gdy mial wymarzona ekipe w Wiselce. z Legia ktora ma niesamowita organizacje zaprzepascil mistrza. nie potrafi stworzyc mentalnie druzyny, a reprezentacji wlasnie brakuje charyzmy i charakteru. tutaj pojawia sie Lenczyk i Fornalik. trenerzy potrafiacy zrobic cos z niczego. stawiaja na taktyke, motoryke i bycie druzyna. przeciez Ruch ma ogromne klopoty finansowe, pilkarze nie dostawali pensji. a sukces byl. to trenerzy, ktorzy "dlubia", mozolnie ukladaja klocki i sa efekty wymierne. czas skonczyc z przeczuciami i ezoteryka a la Smuda i jego nos. Engela nie bede komentowal, bo to sci-fi.
 

lolek1971

Nowicjusz
Dołączył
9 Marzec 2012
Posty
1 614
Punkty reakcji
7
Młody Engel przy współpracy z ojcem. Ten junior prowadził niegdyś ŁKS Łomża.
EWENTUALNIE Jastrzębowski, niegdysiejszy trener Lechii Gdańsk.
LUB najlepszy absolwent z ostatniego wypustu w AWF.
To moje własne typy - bez jakichkolwiek wpływów pobocznych.
 

Herbatniczek

dziadek dynamit (wnuk mnie tak nazwał)
Dołączył
5 Sierpień 2011
Posty
10 511
Punkty reakcji
172
Tylko nie Skorza, wystarczy że nie miał pomysłu na Legię, zero charyzmy, doprowadził do niezdrowej atmosfery w drużynie - rozbicia na kliki, wzajemnie nieufne.
Dobry byłby chyba Nowak, sprawdził się jako menager i trener w USA a to dobra argumentacja
Pozostaje Fornalik, Probierz, obaj całkiem dobrzy
Jest jeszcze Orest Leńczyk, człowiek legenda ale powszechnie nielubiany przez PZPN i wielu piłkarzy
Może Ottmar Hitzweld - choć ostatnio ze Szwajcarią nie błyszczał to jednak CV ma mocne
 

Qon

Eksperfekcjonista
VIP
Dołączył
21 Grudzień 2006
Posty
7 886
Punkty reakcji
184
Miasto
Alpha Centauri
Ja jestem za obcokrajowcem. Najbardziej mi się podobała gra naszych za Beenhakkera. Fakt, że potem spieprzył, ale i tak jest jedynym trenerem reprezentacji w stuletniej historii, który awansował na Euro. Jak dla mnie nasza powalona polska mentalność u piłkarzy + powalona polska mentalność u trenera, to za wiele.
 

Caleb

VIP
VIP
Dołączył
3 Maj 2007
Posty
8 989
Punkty reakcji
206
Leo był generalnie ok, z resztą Smuda moim zdaniem też się nie skompromitował; wyraźnie miał szerszy plan, ale wiadomo, okoliczności po rozgrywkach grupowych wymagają zmian. Boniek dobrze powiedział, że kiedy grał, nie łączył wygranej ani przegranej z trenerem. Jeśli piłkarzy przytłacza presja, nawet geniusz strategii nie pomoże. Wracając do PZPN to oczywiście na razie nic nie rokuje na zmiany. Politycy wyrywkowo chcą coś u nich ruszyć, ale jako, że jest to stowarzyszenie - rzecz jest niemożliwa, a od środka moloch pozostaje nie do zdarcia. W sumie, też byłbym za obcokrajowcem, jak najbardziej oderwanym od naszego bajzlu.
 

Qon

Eksperfekcjonista
VIP
Dołączył
21 Grudzień 2006
Posty
7 886
Punkty reakcji
184
Miasto
Alpha Centauri
Politycy to się tylko lansują, bo wiadomo, że jadąc po PZPN można nabić trochę punktów u wyborców.
 

Herbatniczek

dziadek dynamit (wnuk mnie tak nazwał)
Dołączył
5 Sierpień 2011
Posty
10 511
Punkty reakcji
172
tak dokładnie, dziś Tym powiedział, że wprowadzić kuratora do PZPN można równie dobrze jak do Episkopatu. Dużo hałasu i postulatów polityków a sensu zero
 

Herbatniczek

dziadek dynamit (wnuk mnie tak nazwał)
Dołączył
5 Sierpień 2011
Posty
10 511
Punkty reakcji
172
wprowadzić można, tylko zaraz potem UEFA zawiesi nasz kraj i możemy sobie wtedy wybrać trenera, który będzie tylko trenował drużynę bez żadnych meczy o punkty
 

szawi69

Nowicjusz
Dołączył
14 Sierpień 2011
Posty
207
Punkty reakcji
8
Wiek
37
Miasto
strzelin
podobno Platini dal zielone swiatlo. jednak z Bonkiem niezle sie kumaja. ale forumowicze, dywagujmy o trenerce. szkoda nerwow na prostaka Lato, ktory zachowuje sie jak obwies w oberzy (whatever that means;)). pzpn to beton, jak sld, tego sie nie zmieni. taki system myslenia i egzystencji. fajnie miec apanaze, wyjazdy i wplywy - nikt z tego nie zrezygnuje ot tak. choc przyznajmy, ze Smude wybrali kibice i media. tak jak Smuda nabijal sie: chcieliscie Grosickiego, to macie. i co pokazal? teraz mozna by go sparafrazowac: chcielista Smude, i co?
 

Lestat

Nowicjusz
Dołączył
11 Czerwiec 2007
Posty
2 195
Punkty reakcji
22
Miasto
Szeol
Nie ma znaczenia, nasz liga jest tak kiepska, ze jej poziom stawiany jest na jednej szali z liga Uzbekistanu. Bez dobrych podwalin nie da sie zbudowac reprezentacji, nasi pilkarze to leniuchy bez kondycji i inteligencji. Prosty przyklad, siatkowka. Za siatkarzami stoi mocna Polska liga z gigantami na czele, ktore graja w finalach ligi mistrzow itd. Sa to zawodnicy z charakterem, w ciagu meczowym, gdzie kondycja, ogranie z najlepszymi nie jest im obca. I wtedy trener reprezentacji musi to tylko wszystko posklejac w jedna druzyne.
 

Herbatniczek

dziadek dynamit (wnuk mnie tak nazwał)
Dołączył
5 Sierpień 2011
Posty
10 511
Punkty reakcji
172
co do poziomu polskich piłkarzy to całkiem trafnie jakiś internauta zrobił demota z Ronaldo i Murawskim bez koszulek. Ronaldo wyrzeźbiony jak kulturysta a Murawski otłuszczony jak świniak 30 lat temu. To jest głębszy problem. Sportowiec w krajach cywilizowanych planuje swoją karierę od dziecka i pilotuje ją przez cały okres. Zero śmieciowego żarcia, świetnie dobrana dieta i trening, trening, trening. Dla takiego cywilizowanego piłkarza liczy się tylko piłka jako jedyny cel. A u nas co ? Który z kadrowiczów omija fast food z daleka, ile czasu spędzają tacy sportowcy czasu na siłowni ? Tyle ile karze trener, jak trener oczy odwróci to luz. Taki typowy polski sportowiec wiecznie uważa że już się zmęczył, już musi odpocząć. A najgorsze są okresy pomiędzy rundami. jak wyjedzie z klubu do domu to już można bezkarnie żreć frytki z hamburgerami, objadać się grilem zalewając wszystko litrami wódy i piwem na kaca. No bo przecież zaraz będę musiał wracać do klubu i znowu się męczyć

Kiedyś Justyna Kowalczyk odpowiedział na pewne pytanie :

Co więc decyduje, że tylko jedna z was wygrywa?
- To, że któregoś pięknego sierpniowego poranka jedni śpią lub idą się opalać, a inni biegają, mimo że ich wszystko boli. Czyli wytrwałość. Cecha charakteru, która nie pozwala spocząć na laurach. Ludzie próbują dopisywać do tego różne filozofie, a to nic z tych rzeczy. Wstajesz rano i robisz, co do ciebie należy. I tak dzień po dniu. W domu nauczyłam się, że tylko ciężka praca daje efekty.
 

Herbatniczek

dziadek dynamit (wnuk mnie tak nazwał)
Dołączył
5 Sierpień 2011
Posty
10 511
Punkty reakcji
172
młody zdolny i jednocześnie nieszkodliwy dla dziadków z PZPN
 

szawi69

Nowicjusz
Dołączył
14 Sierpień 2011
Posty
207
Punkty reakcji
8
Wiek
37
Miasto
strzelin
"Młody, zdolny, ale bez charyzmy i mentalności
zwyciezcy"

Smuda juz pokazal charyzme, a w meczach sral w pampersa. Dla mnie lepszym wyborem bylby tylko Orest albo Nowak. Ruch pieknie gral chocby w rundzie wiosennej, pomimo braku pieniedzy i niejasnej przyszlosci. to chyba pokazuje charakter trenera.

herbatniczek ma racje. kiedys slyszalem, ze Del Piero siedzial w garazu. i nie wychodzil, dopoki iles tam razy, nie wylaczyl swiatla kopiac w maly wlacznik... pilka tenisowa. walczyl tylko Wasyl, Dudka i o dziwo... farbowane lisy.
 

Qon

Eksperfekcjonista
VIP
Dołączył
21 Grudzień 2006
Posty
7 886
Punkty reakcji
184
Miasto
Alpha Centauri
Jak dla mnie trenowanie drużyny ekstraklasy, a bycie selekcjonerem kadry, to rzeczy nieporównywalne. Zresztą to co piszesz o Smudzie to potwierdza. Na wielkim turniej zeżarł go stres i strach. Niby dlaczego z Fornalikiem, który dodatkowo jest określany jako "skromny", miałoby być inaczej? Być może byłby dobrym wyborem, ale moim zdaniem to loteria i ja bym tego nie ryzykował.
 

szawi69

Nowicjusz
Dołączył
14 Sierpień 2011
Posty
207
Punkty reakcji
8
Wiek
37
Miasto
strzelin
trenowanie kadry, a klubu, to nie jest jakas diametralna roznica. i tam i tu masz 11 zawodnikow, pilke i dwie bramki. filozofia niezmienna - wygrac. od strony organizacyjnej jest inaczej. mniejsza czestotliwosc. ale za to wybor zawodnikow jakich sie chce. wg mnie trener Polak, to zawsze lepsze wyjscie. podobna mentalnosc, brak bariery jezykowej. zagraniczny to zawsze bedzie obcy na kontrakcie. dzis tu, jutro tam. Fornalik byl bodaj dwa razy wybierany trenerem roku. to nie szolmen, on zajmuje sie trenowaniem. problemem sa pilkarze. cos nie tak z ich podejsciem. albo sa po prostu slabi. Klopp mowil wprost, ze u niego wszyscy maja grac na Roberta. w Polsce tylko Kuba to potrafi i "Lewy" jest bezuzyteczny mimo kunsztu typowego snajpera.
 
Do góry