Witajcie, Forumowicze.
Od jakiegoś czasu zmagam się z kotuzją barku. Chodzi o to, że ramię, szczególnie po jakimś ucisku na to ramię (spowodowane np. leżeniem na tym boku) "wyskakuje" i "pstryka". Byłem już z tym u rehablitanta, miałem ściągane plastrami rehabilitacyjnymi. Po intensywnym wysiłku bół jest silny i ciagnie się od ramienia w innych kierunkach. Ma ktoś jakiś pomysł, co z nim jest? Zaznaczam, że bark nie był wybity, nie uległ nagłym szarpnięciom, ani niczym innym w tym stylu.
Od jakiegoś czasu zmagam się z kotuzją barku. Chodzi o to, że ramię, szczególnie po jakimś ucisku na to ramię (spowodowane np. leżeniem na tym boku) "wyskakuje" i "pstryka". Byłem już z tym u rehablitanta, miałem ściągane plastrami rehabilitacyjnymi. Po intensywnym wysiłku bół jest silny i ciagnie się od ramienia w innych kierunkach. Ma ktoś jakiś pomysł, co z nim jest? Zaznaczam, że bark nie był wybity, nie uległ nagłym szarpnięciom, ani niczym innym w tym stylu.