Kastet - legalny?

Mexter

Nowicjusz
Dołączył
27 Marzec 2009
Posty
730
Punkty reakcji
23
Wiek
37
Miasto
Kraków
Do mniesa czy nie, kastet to kastet. Tak samo kije basebolowe przeznaczone są do gry a i tak są traktowane jako niebezpieczne narzędzia.
 

Sunray

Bywalec
Dołączył
30 Lipiec 2008
Posty
3 574
Punkty reakcji
60
Wiek
34
Miasto
pomorskie
Śliski temat, ja bym nie kupował, zwłaszcza, że w prawie kastet nie ma jakiejś precyzyjnej definicji i być może takowy można pod nią podciągnąć.
 

Lemonka83

Nowicjusz
Dołączył
18 Grudzień 2011
Posty
100
Punkty reakcji
1
To zwyczajny kastet i nie pomogą tłumaczenia, że w sklepie mówili "kastet do tłuczenia mięsa". Można trzymać w kuchni w szafce i używać zgodnie z przeznaczeniem :wink:.
 
R

RobSon_85

Guest
Co by człowiek nie wymyslił, stworzył dla dobra i wygody innych ludzi, to niektórzy i tak zawsze znajdą w tym inne znaczenie oraz zastosowanie, byle tylko zaszkodzić drugiemu na swą korzyść lub bez korzyści czyli z własnej głupoty i nieodpowiedzialnosci. No niestety ale ołówkiem także można zabić, a jest legalny. Z tym człowiek nie wygra, ponieważ do dziś ludzie dzielą się na homo sapiens i erectus.
 

Crow0

Bywalec
Dołączył
21 Wrzesień 2008
Posty
662
Punkty reakcji
38
Miasto
Katowice
Do mniesa czy nie, kastet to kastet. Tak samo kije basebolowe przeznaczone są do gry a i tak są traktowane jako niebezpieczne narzędzia.

Tu się całkiem zgodzić nie mogę. Drużyny baseballowe w Polsce (a jest ich trochę, uwierz mi), jak i ich członkowie (trenerzy, zawodnicy, działacze) mają prawo do posiadania kijów baseballowych i policja przy udowodnieniu członkostwa w PZBall lub klubie sportowym może obrócić się spokojnie i poszukać sobie innych naiwniaków.
 

Sunray

Bywalec
Dołączył
30 Lipiec 2008
Posty
3 574
Punkty reakcji
60
Wiek
34
Miasto
pomorskie
Tu się całkiem zgodzić nie mogę. Drużyny baseballowe w Polsce (a jest ich trochę, uwierz mi), jak i ich członkowie (trenerzy, zawodnicy, działacze) mają prawo do posiadania kijów baseballowych i policja przy udowodnieniu członkostwa w PZBall lub klubie sportowym może obrócić się spokojnie i poszukać sobie innych naiwniaków.
Bronią białą są pałki imitujące kije basebollowe.
 

Sunray

Bywalec
Dołączył
30 Lipiec 2008
Posty
3 574
Punkty reakcji
60
Wiek
34
Miasto
pomorskie
Zgodnie z aktualną ustawą o broni i amunicji, bronią białą są "pałki wykonane z drewna lub innego ciężkiego i twardego materiału, imitujące kij baseballowy".
Tak więc, zgodnie z prawem, typowo sportowe kije są zupełnie legalne- a to, czy podpadasz formalnie pod jakiś klub sportowy, nie powinno mieć, przynajmniej w teorii, żadnego znaczenia.
 

Crow0

Bywalec
Dołączył
21 Wrzesień 2008
Posty
662
Punkty reakcji
38
Miasto
Katowice
Zgodnie z aktualną ustawą o broni i amunicji, bronią białą są "pałki wykonane z drewna lub innego ciężkiego i twardego materiału, imitujące kij baseballowy".
Tak więc, zgodnie z prawem, typowo sportowe kije są zupełnie legalne- a to, czy podpadasz formalnie pod jakiś klub sportowy, nie powinno mieć, przynajmniej w teorii, żadnego znaczenia.

Co nie wyklucza i kija baseballowego. Ten przepis można naciągać, a z doświadczenia wiem (znam założycieli pewnego klubu baseballowego), ze posiadanie nawet oryginalnego kija może spowodować zatrzymanie i proces. Takie jest niestety w Polsce prawo. Przepisy są formułowane niejasno, niejednoznacznie, przez co urzędnicy mogą nas zniszczyć, a na porządku dziennym są sytuacje gdzie np. baseballowiec-amator może być skazany wyrokiem za posiadanie broni w postaci pałki, a świr biegający z maczetą dostanie wyrok w zawieszeniu.
 

lolek1971

Nowicjusz
Dołączył
9 Marzec 2012
Posty
1 614
Punkty reakcji
7
Zabijaka, grandziarz, apasz, żulik, batiar wiedzą, że kastet nie jest legalny, Znaczy to dla nich tyle, co nic i noszą, co chcą. Ba, wiedzą, że zwyczajny, spokojny człowiek kastetu nie nosi, bo jest legalistą i każdy bradiaga atakuje śmiało, kiedy ma taką chęć.
Kastet powinien być legalny, aby ta caqła ferajna wiedziała, że zwyczajhny, spokojny człowiek też może mieć przy sobie broń w celach obronnych.

Podobny tok myślenia powoduje, że w stanach USA, gdzie wolno każdemu posiadać i nosić broń, chuligańskich napadów nie jest więcej (jest mnmiej) niż u nas.
 

Revengex33

Nowicjusz
Dołączył
6 Kwiecień 2012
Posty
33
Punkty reakcji
0
Wiek
26
Miasto
Białystok
O jezu a co ty z tym kasetem do miesa będziesz latał po ulicy i darł sie " o patrzcie mam kaset!!!!!" . Bez przesady, jakby było takie nie legalne to by w sklepie nie sprzedawali i to na dodatek internetowym.
A wrazie czego jak się boisz policji kup sejf i tam trzymaj swój kaset do mięsa!
Zabrzmiało to lekko sarkastycznie.
 

lynx_

Nowicjusz
Dołączył
19 Lipiec 2012
Posty
116
Punkty reakcji
4

stratos

Nowicjusz
Dołączył
31 Październik 2012
Posty
11
Punkty reakcji
1
Jakiś czas temu widziałem w sklepie (tylko nie pamiętam w jakim) pasek z klamrą jak kastet i z tego co mi się wydaje dawało się ją łątwo odpiąć od paska.
 

RadzieckiSzpieg

Nowicjusz
Dołączył
13 Czerwiec 2014
Posty
8
Punkty reakcji
1
Wiek
28
Można mieć i kastet, i kij "bejsbolowy" i nawet miecz dwuręczny z damaceńskiej stali ale w domu, można nawet wozić to wszystko w bagażniku, ale po ulicy z tym paradować nie można. Jak kij "bejsbolowy" może być nielegalny skoro służy do gry w baseballa?
Wiadomo że po ulicy z nim biegać nie można, ale czy z siekierą można?
 

Zagdaktoja

Nowicjusz
Dołączył
17 Czerwiec 2014
Posty
11
Punkty reakcji
0
Miasto
Gdańsk
jest legalny o ile nie paradujesz z nim po ulicy na wierzchu :)
Problem pojawił by sie tylko wtedy gdyby policja cie przesłuchała i miałbyś go np w kieszeni :) W plecaku gdzieś schowany czy w saszetce to spoko, jakoś byś się jeszcze wytłumaczył, że pożyczyłeś od kolegi żeby schabowego jutro zrobić :p
 

crypt

undead
Dołączył
2 Luty 2010
Posty
324
Punkty reakcji
3
Wiek
34
Miasto
Lordran
Na kastet trzeba dostać zezwolenie wydawane przez komendanta powiatowego Policji. Jak chcesz się bronić to kup sobie pałke teleskopową albo kubaton. Są bez zezwolenia.

Zagdaktoja napisał:
jest legalny o ile nie paradujesz z nim po ulicy na wierzchu :)
Problem pojawił by sie tylko wtedy gdyby policja cie przesłuchała i miałbyś go np w kieszeni :) W plecaku gdzieś schowany czy w saszetce to spoko, jakoś byś się jeszcze wytłumaczył, że pożyczyłeś od kolegi żeby schabowego jutro zrobić :p
Jak się nie znasz, to nie dawaj takich rad, bo ktoś będzie później miał problemy.
 
Do góry