M
MacaN
Guest
Chciałbym poruszyć temat bardzo ciekawy i tajemniczy. Otóż można spokojnie powiedzieć, że III Rzesza była kolebką znanej nam cywilizacji.
Gdyby nie oni to dziś Amerykanie nie wylądowaliby na księżycu, to oni wymyślili niewykrywalne dla radarów samoloty, skrzydła ( tak, skrzydła całkiem podobne do B2 ) to oni wymyślili samoloty z napędem odrzutowym, pociski balistyczne, to oni pierwsi wpadli na trop bomby atomowej ale na szczęście nie udało im się tej broni dokończyć.
Ale oprócz tych genialnych rzeczy bez których dzisiejsze pole bitwy nadal stałoby w miejscu II wś. III Rzesza moim zdaniem skrywa także tajemnice, o których nic dziś nie wiemy, tajemnice które czekają na rozwiązanie i na odkrycie ich.
Podczas II wś. piloci Aliantów liczni zgłaszali, że widują na niebie wroga ( państw osi ) latające kule, które osiągały prędkości ok. 20 tyś. km/h. Hitler i naziści interesowali się okultyzmem, bardzo się nim interesowali. Prowadzili wykopaliska na bliskim wschodzie, tłumaczyli na swój język starożytne inskrypcje, próbowali wykorzystać technologię, znacznie bardziej rozwiniętą od naszej, technologię, którą ponoć dysponowali ludzie sprzed kilku, kilkunastu tysięcy lat.
Dwie potężne bazy wojskowe, praktycznie sąsiadujące ze sobą znajdują się dziś w Polsce, dokładnie w górach sowich. W większym obiekcie znajduje się budowla zwana " muchołapką ", na której testowano projekt " die Glocke ", są tutaj też 300 metrowe szyby, cały teren jest wylany betonem. Tak naprawdę nie wiadomo, jak olbrzymie to jest, bo ciągle są tu odkrywane nowe obiekty.
Drugi obiekt jest nieco sławniejszy, nazywa się " Riese " w samym tym obiekcie wykorzystano więcej cementu, niż w całej III Rzeszy w 1944 roku. Olbrzymie korytarze głęboko pod ziemią, które docelowo miały ze sobą łączyć 7 obiektów z których zaczynano je wiercić.
Połączone z prawdopodobnie przyszłą główną kwaterą Hitlera, zamkiem Książ. Obiekty praktycznie niewidzialne, do wielu korytarzy prowadzą szyby ( tym razem mniejsze, kilkunasto, kilkudziesięciometrowe ) Na terenie obiektu znajduje się mini elektrownia atomowa ( aczkolwiek w początkowej fazie budowy ).
Każdy z obiektów zasilała osobno potężna elektrownia która produkowała prąd tylko na zasilenie danego obiektu.
Ogólnie przyjęte jest, że Hitler miał nadzieję iż naukowcy III Rzeszy zdążą dokończyć projekt, który miałby odmienić losy wojny. Naukowcy pracowali dzień dłużej, nawet po kapitulacji Niemiec. Gdyby nie byli bliscy stworzenia czegoś co te losy wojny mogło odmienić to by tego nie zrobili.
A wy jak myślicie ? jakie tajemnice ukrywają bazy III Rzeszy ?czy można tutaj coś jeszcze znaleźć ? Może nadal żyją ludzie, wysoko postawieni którzy pilnują aby nic nie ujrzało światła dziennego ?
Gdyby nie oni to dziś Amerykanie nie wylądowaliby na księżycu, to oni wymyślili niewykrywalne dla radarów samoloty, skrzydła ( tak, skrzydła całkiem podobne do B2 ) to oni wymyślili samoloty z napędem odrzutowym, pociski balistyczne, to oni pierwsi wpadli na trop bomby atomowej ale na szczęście nie udało im się tej broni dokończyć.
Ale oprócz tych genialnych rzeczy bez których dzisiejsze pole bitwy nadal stałoby w miejscu II wś. III Rzesza moim zdaniem skrywa także tajemnice, o których nic dziś nie wiemy, tajemnice które czekają na rozwiązanie i na odkrycie ich.
Podczas II wś. piloci Aliantów liczni zgłaszali, że widują na niebie wroga ( państw osi ) latające kule, które osiągały prędkości ok. 20 tyś. km/h. Hitler i naziści interesowali się okultyzmem, bardzo się nim interesowali. Prowadzili wykopaliska na bliskim wschodzie, tłumaczyli na swój język starożytne inskrypcje, próbowali wykorzystać technologię, znacznie bardziej rozwiniętą od naszej, technologię, którą ponoć dysponowali ludzie sprzed kilku, kilkunastu tysięcy lat.
Dwie potężne bazy wojskowe, praktycznie sąsiadujące ze sobą znajdują się dziś w Polsce, dokładnie w górach sowich. W większym obiekcie znajduje się budowla zwana " muchołapką ", na której testowano projekt " die Glocke ", są tutaj też 300 metrowe szyby, cały teren jest wylany betonem. Tak naprawdę nie wiadomo, jak olbrzymie to jest, bo ciągle są tu odkrywane nowe obiekty.
Drugi obiekt jest nieco sławniejszy, nazywa się " Riese " w samym tym obiekcie wykorzystano więcej cementu, niż w całej III Rzeszy w 1944 roku. Olbrzymie korytarze głęboko pod ziemią, które docelowo miały ze sobą łączyć 7 obiektów z których zaczynano je wiercić.
Połączone z prawdopodobnie przyszłą główną kwaterą Hitlera, zamkiem Książ. Obiekty praktycznie niewidzialne, do wielu korytarzy prowadzą szyby ( tym razem mniejsze, kilkunasto, kilkudziesięciometrowe ) Na terenie obiektu znajduje się mini elektrownia atomowa ( aczkolwiek w początkowej fazie budowy ).
Każdy z obiektów zasilała osobno potężna elektrownia która produkowała prąd tylko na zasilenie danego obiektu.
Ogólnie przyjęte jest, że Hitler miał nadzieję iż naukowcy III Rzeszy zdążą dokończyć projekt, który miałby odmienić losy wojny. Naukowcy pracowali dzień dłużej, nawet po kapitulacji Niemiec. Gdyby nie byli bliscy stworzenia czegoś co te losy wojny mogło odmienić to by tego nie zrobili.
A wy jak myślicie ? jakie tajemnice ukrywają bazy III Rzeszy ?czy można tutaj coś jeszcze znaleźć ? Może nadal żyją ludzie, wysoko postawieni którzy pilnują aby nic nie ujrzało światła dziennego ?