Film pozytywistyczny.

Status
Zamknięty.

Sylwester Silski

Nowicjusz
Dołączył
23 Luty 2012
Posty
2
Punkty reakcji
1
Witam, mam do przygotowania na język polski prezentację nt.: "Filmy epoki pozytywizmu - adaptacja czy ekranizacja?". Mam wybrać do analizy jeden film na podstawie książki pozytywistycznej. Chciałbym prosić o propozycję ów filmu. Bardzo dziękuję za wszystkie odpowiedzi.
 

kmbmg

Nowicjusz
Dołączył
11 Luty 2012
Posty
21
Punkty reakcji
1
O adaptacji "Lalki" powiedzieć można z całą pewnością, że to dzieło reżysera, a nie przeniesienie na ekran dzieła pisarza. Wspaniała część powieści, jaką był opis życia Warszawy końca XIX wieku, znalazła swoje odbicie w najnowszych technikach filmowych. Praktycznie wszystkie ujęcia rejestrowane są z pomocą ruchomej kamery zamontowanej na wózku (tak zwana technika travellingu). Znakomitym efektem pracy scenografów są zdjęcia brudnych i pełnych biedoty ulic, przytłaczających wnętrz pałaców arystokratów czy zastawionych (dosłownie) stołów. Operator unikał krótkich ujęć - film operuje długimi i nieprzerwanymi drogami kamery, które umożliwiają (a nawet stają się pretekstem) pokazanie szczegółów. W filmie widać "przystanki" kamery ukazujące szczególnie piękne lub wymowne miejsca. Opisy książkowe są natomiast bardziej dynamiczne i zwięzłe. Opis u Prusa nigdy nie odwracał uwagi czytelnika od akcji, nie stawiał tła wyżej od głównego wątku. Scenografia zawsze była ważnym elementem filmów Hasa, w "Lalce" zaś widać to szczególnie. Jednak długie przejazdy kamery mogą nudzić widza, co w przypadku książki czytelnikowi nie grozi.
Jedna cecha "Lalki" pozostała niezmienna w filmie w stosunku do powieści - pesymistyczny wydźwięk losów bohatera. W obu dziełach na głównego bohatera czeka porażka, w obu dąży do klęski. Film Hasa obrazuje to przede wszystkim za pomocą akcentów wizualnych ukazujących drogę w dół. Szczególnie widoczne jest to w scenie ukazującej Wokulskiego wychodzącego z kościoła - kamera stopniowo ukazuje obrazy coraz większej biedy. Podobny wydźwięk mają dwie sceny z kobiecymi dłońmi. W mieszkaniu prostytutki dłoń na ramieniu rozmyślającego o Izabeli bohatera opiera młoda kobieta, w scenie finałowej podobnie ułożona dłoń należy do kobiety starej.
Kwestią zarówno łączącą, jak i dzielącą powieść i film jest interpretacja tytułu. W filmie widzimy lalki na sklepowej półce, lecz "proces o lalkę" został wyeliminowany. Z drugiej strony, aluzja do mało ludzkiej i indywidualnej postaci Izabeli i innych ograniczonych kobiet jest zupełnie na miejscu - w scenie odwiedzenia sklepu, zamiast do siostrzenicy, ciotka zwraca się do manekina.
Film nie mógł oczywiście zawierać wszystkich wątków powieści. Reżyser usunął cały wątek związany z panią Stawską oraz prawie cały "pamiętnik starego subiekta". Z drugiej strony, niektóre wątki zostały uwydatnione dodanymi scenami - rozmową Suzina z Wokulskim w Warszawie czy Wokulskiego z Ochockim. Także słynny wątek "metalu Geista" został zmieniony - to Wokulski pokazuje Ochockiemu próbkę metalu lżejszego od powietrza, a cała scena ma miejsce w Zasławku.
Za jedną z najwspanialszych polskich adaptacji filmowych uważa się "Lalkę" w reżyserii Wojciecha Jerzego Hasa według powieści Bolesława Prusa. Sam Has był także autorem scenariusza. W głównych rolach wystąpili - Mariusz Dmochowski jako Stanisław Wokulski oraz Beata Tyszkiewicz w roli Izabeli Łęckiej. Muzykę do filmu napisał Wojciech Kilar - jeden z najważniejszych twórców muzyki filmowej w polskim kinie.

Znaną adaptacją filmową był również film Nad Niemnem wyreżyserowany przez Zbigniewa Kuźmińskiego i Karola Chodurę, nakręcony w 1986 roku, na podstawie powieści Elizy Orzeszkowej o tym samym tytule. Film ten posiada kompozycję dwuwarstwową gdyż przedstawiając wydarzenia lat osiemdziesiątych XIX wieku, za pomocą retrospektyw przenosi odbiorcę w czasy powstania styczniowego 1863 roku. Ta pamięć o historycznych zdarzeniach z przeszłości nie dezorganizuje normalnego życia bohaterów. Różyc stara się o względu Justyny Orzelskiej, którą w filmie zagrała Iwona Pawlak. Podobnie, jak w powieści Benedykt Korczyński, zagrany przez Janusza Zakrzeńskiego, jest skłócony z rodziną Bohatyrowiczów i mimo ciężkiej pracy przeżywa on nieustanne problemy. Postać filmowa Justyny jest skromna i cicha, jednak pewna siebie i doskonale wiedząca, czego oczekuje od życia. Jan Bohatyrowicz, zagrany przez Adama Marjańskiego, stanowi przeciwieństwo Justyny, jest on przede wszystkim człowiekiem czynu, człowiekiem pełnym energii i chęci do pracy. Trzeba także podkreślić, iż twórcy filmu zawierzyli Orzeszkowej, zachowując te samą strukturę fabularną, postaci, nawet dialogi i szczegóły.
Uważam zatem, iż Nad Niemnem to adaptacja filmowa doskonała i to nie tylko przez zbliżenie filmu do literackiego pierwowzoru. Jego siła leży w doskonałej umiejętności przekazania przez jego twórców uczuć i przeżyć bohaterów. Mamy więc w filmie połączenie spokoju, harmonii człowieka i natury, ale też sceny wzruszające i chwytające za serce.

Na podstawie powieści Henryka Sienkiewicza pt."Potop" powstał film,który wyreżyserował Jerzy Hoffman. Scenografię przygotował Wojciech Krysztofiak. W role główne wcielili się: Daniel Olbrychski(Andrzej Kmicic),Małgorzata Braunek(Oleńka Bielewiczówna),Tadeusz Lomnicki(michał Wołodyjowski),Leszek Teleszyński(Bogusław Radziwiłł), a także Władyslaw Hańcza(Janusz Radziwiłł). W oglądanym przeze mnie filmie bardzo podobały mi się kostiumy,które zaprojektowała i przygotowała Magdalena Tesławska.Dzieki nim można dowiedzieć się jak ubierała się w XVIIw. magnateria, szlachta ,mieszczanie,chłopi, rycerze biorący udział w wojnach. Moją uwagę zwróciła muzyka skomponowana przez Kazimierza Serockiego,ponieważ bardzo dobrze oddawała nastrój i była doskonale dostosowana so sytuacji przedstawionych na ekranie. Wzmacniała treść w kolejnych obrazach filmu. Dzięki temu, że akcja była bardzo dynamiczna, z dużą ilością ucieczek, porwań i nieoczekiwanych rozwiązań fabularnych nie czułam znuzenia i zmęczenia. Poprzez pojawienie się wątku miłosnego film bardziej mnie zinteresował. Na skutek nieporozumienia Andrzej Kmicic i Oleńka Bielewiczówna zostali rozdzieleni. Połączyło ich jednak szczere uczucie, w imię którego Kmicic dokonał bohaterskich czynów, a Oleńka wiernie na niego czekała. Ich historia zakończona zostaje ślubem. Zaciekawiła mnie również postać Zagłoby. Autor dostosował styl bohatera do sytuacji. Do Sapiehy przemawia jak prator, w żartach stosuje rubaszne zwroty sarmackie i często potoczne sformułowania łacińskie, dostrzegamy go jako znawcę przysłów. Wobec wrogów nie waha się używać dosadnych, żołnierskich inwektyw. Potop to jedna z najważniejszych utworów w litraturze polskiej. Powieść tak przedstawia historię, by budzić w Polakach nadzieję. Z trudnych i niejednokrotnie dramatycznych chwil w dziejach Polski, naród wychodził zwycięsko dzięki zjednoczeniu się i porzuceniu swych prywatnych interesów dla dobra ojczyzny. Każdy czytelnik może znależć tam coś dla siebie: powieść historyczną, przygodową, obyczajową,romans miłosny czy komedię




to te najważniejsze, mam nadzieję że trochę pomogłam, pozdrawiam
 

Sylwester Silski

Nowicjusz
Dołączył
23 Luty 2012
Posty
2
Punkty reakcji
1
Bardzo przepraszam, zapomniałem dodać ważnego szczegółu. Film ten ma być oparty na książce nie związanej z kanonem lektur. Bardzo mi głupio, widząc jak wiele napisałaś...
 

kmbmg

Nowicjusz
Dołączył
11 Luty 2012
Posty
21
Punkty reakcji
1
Pani Bovary - francuski melodramat z 1991 roku na podstawie słynnej powieści Gustawa Flauberta.
Opowieść wigilijna (tytuł oryg. A Christmas Carol) – filmowa adaptacja powieści Karola Dickensa pod tym samym tytułem: Opowieść wigilijna. Film telewizyjny wyprodukowany w 1999 roku przez Patricka Stewarta, grającego równocześnie główną rolę męską Ebenezera Scrooge'a, a wyreżyserowany przez Davida Hugh Jonesa.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Kategoria:Filmowe_adaptacje_utwor%C3%B3w_Boles%C5%82awa_Prusa tutaj masz ekranizacje powieści Prusa

http://pl.wikipedia.org/wiki/Kategoria:Filmowe_adaptacje_dzie%C5%82_Henryka_Sienkiewicza -adaptacje filmowe dzieł sienkiewicza

pozdrawiam
 
Status
Zamknięty.
Do góry