Witam. Jestem po technikum mechanicznym. Jako, że baba z matmy mnie uwaliła to nie miałem możliwości podejścia do matury i egzaminu zawodowego ale w maju normalie zaliczam wszystko. Jestem przygotowany także się nie martwie
Teraz pracuje, co najlepsze w swoim zawodzie. Zarabiam 2,500. Dodam, że jest to moja pierwsza praca. Moje poszukiwanie pracy wyglądało tak, wziąłem CV i przeszedłem się do firm związanych z mechaniką i maszynami. W pierwszy dzień poszukiwań znalałem 3 prace, byłem w mega szoku. wybrałem najbardziej odpowiedną ofertę Pracodawca nawet nie spojrzał w moje CV, tylko zapytał jaką szkołe skończyłeś, gdy dowiedział się, że technikum mechaniczne zostałem przyjęty od ręki.
Wszystko fajnie OK. Ale w takim razie ja całkowicie zwątpiłem w sens studiowania. Pracuję przy tokarkach, maszynach CNC, ciągle przyuczam się do zawodu. Powiedzcie mi teraz jest sens iść na studia by kuć teorię? I tracić pienięądze? Na studia dzienne nie mam możliwości pójścia.
Myślałem też by porobić różnoraki kursy z tym związane, tylko czy to będzie bardziej opłacalne od wykształcenia wyższego?
Nie widze swojej przyszłości w Polsce, wiem, że wyjade gdy tylko zdobęde większe doświadczenie w moim zawodzie, bo jest on bardzo opłacalny za granicą. Proszę o jakies rady !
Teraz pracuje, co najlepsze w swoim zawodzie. Zarabiam 2,500. Dodam, że jest to moja pierwsza praca. Moje poszukiwanie pracy wyglądało tak, wziąłem CV i przeszedłem się do firm związanych z mechaniką i maszynami. W pierwszy dzień poszukiwań znalałem 3 prace, byłem w mega szoku. wybrałem najbardziej odpowiedną ofertę Pracodawca nawet nie spojrzał w moje CV, tylko zapytał jaką szkołe skończyłeś, gdy dowiedział się, że technikum mechaniczne zostałem przyjęty od ręki.
Wszystko fajnie OK. Ale w takim razie ja całkowicie zwątpiłem w sens studiowania. Pracuję przy tokarkach, maszynach CNC, ciągle przyuczam się do zawodu. Powiedzcie mi teraz jest sens iść na studia by kuć teorię? I tracić pienięądze? Na studia dzienne nie mam możliwości pójścia.
Myślałem też by porobić różnoraki kursy z tym związane, tylko czy to będzie bardziej opłacalne od wykształcenia wyższego?
Nie widze swojej przyszłości w Polsce, wiem, że wyjade gdy tylko zdobęde większe doświadczenie w moim zawodzie, bo jest on bardzo opłacalny za granicą. Proszę o jakies rady !