jak zerwać z chłopakiem którego kocham?

axiaaa

Nowicjusz
Dołączył
17 Luty 2012
Posty
3
Punkty reakcji
0
Poznałam super faceta, odrazu z nim odleciałam, zakochałam sie na maksa, bo dał mi to czego mi brakowało w terażniejszym związku- czułość. Na żadnego innego faceta nigdy niereagowałam tak jak na niego- dreszcze, emocje, itp. Z obecnym chłopakiem jestem od roku, niby wszystko ok, ale czuje sie kochana tylko jak jesteśmy razem, pocałuje chociaż, albo podczas seksu.. Ale na codzień zero czułości, nie napisze że teskni, a co dopiero że kocha. Nic zero! Praktycznie modliłam się o szczęście, miłość, czułość albo z nim aby sie zmienił, albo z kims innym. Noi przyszedł ten inny, i odrazu odpłynełam. Tylko teraz niewiem, jak zerwać z chłopakiem;( Jest to tym bardziej trudne że jego dalej kocham, czuje ból jak tylko pomyśle że jemu sprawie ból, ale tak naprawde gdybym była z nim całkiem szczęśliwa, nie modliła bym się o szczęście, czułłość z innym... Pomimo to serce mi pęka, i nie mam zielonego pojęcia jak mam to zrobić, bo nigdy z nikim nie zrywałam . Pomóżcie;(
 

Attachments

  • serce.JPG
    serce.JPG
    8,2 KB · Wyświetleń: 11
K

krzysztofandraszak

Guest
//Proszę nie zakładać dwóch tematów o tym samym - za to otrzymałaś ostrzeżenie.

//W celu uniknięcia otrzymania kolejnych ostrzeżeń (jak uzbierasz 5 to zostaniesz zbanowana) proszę się zapoznać z tematem:
http://www.forumowisko.pl/topic/191265-10-zasad-nt-pisania-postow-przeczytaj-zanim-napiszesz/

//Proszę na przyszłość nie wstawiać do każdego posta w miniaturce zdjęcia... W pierwszym może być - ok, jasne, ale jak zaczniesz dawać w każdym to zrobi się tu przegląd obrazków a nie forum.

//Nie traktuj mojego wpisu jako kary, a jako pouczenie - jeżeli chcesz pisać na forum to śmiało, proszę tylko, abyś przestrzegała pewnych zasad, które uprzyjemniają innym czytanie tego działu.

Pozdrawiam,
moderator.

Poznałam super faceta, odrazu z nim odleciałam, zakochałam sie na maksa, bo dał mi to czego mi brakowało w terażniejszym związku- czułość. Na żadnego innego faceta nigdy niereagowałam tak jak na niego- dreszcze, emocje, itp.
Dobrze, że zdajesz sobie sprawę z tego, że to zakochanie a nie miłość (bo wbrew pozorom to dwie zupełnie różne rzeczy). Śmiem twierdzić, że tak naprawdę nie kochasz żadnego z tych dwóch chłopaków. Obecnego nie, ponieważ chcesz z nim zerwać - nie da się zostawić kogoś, kogo się kocha dla innej osoby bez podjęcia prób walki o ten związek. Drugiego nie - ponieważ to tylko zwykłe, przelotne zakochanie/zauroczenie.

Ale na codzień zero czułości, nie napisze że teskni, a co dopiero że kocha. Nic zero!
To nie mogłaś z nim o tym porozmawiać? Wyjaśnić mu w czym jest problem? Powiedzieć, że brak czułości przeszkadza? Musisz od razu z nim zrywać?

Mi się wydaje, że lepiej by było, gdybyś porozmawiała ze swoim obecnym partnerem i próbowała to naprawić, a dopiero jak się nie uda leciała na jakiegoś faceta, który zawrócił Ci w głowie.

Tylko teraz niewiem, jak zerwać z chłopakiem;(
Powtórzę - ja na Twoim miejscu walczyłbym do końca o ten związek, w którym jesteś i zrywał jedynie w ostateczności. Niemniej, jeżeli jesteś pewna, że chcesz zostawić swojego obecnego faceta to:

a) Nie baw się w żadne gierki - bądź szczera. Porozmawiaj ze swoim partnerem i zwyczajnie powiedz mu, że to koniec. Opisz całą sytuację tak jak nam teraz - tzn. wyznaj mu, że nie dawał Ci dostatecznie dużo czułości i to sprawiało, że nie czułaś się z nim szczęśliwa i teraz, jak poznałaś kogoś, kto Ci to daje, to chcesz odejść.

b) Bądź pewna swojej decyzji i ponieś jej konsekwencje - jeżeli zerwiesz z facetem to postanów sobie, że pozwolisz mu poszukać innej i nawet jeśli kiedyś będziesz chciała wrócić to uzależnisz to od tego, czy on będzie chciał i nie będziesz winiła nikogo innego oprócz siebie, jeżeli on nie zdecyduje się dać Ci drugiej szansy. Rozstanie to rozstanie - musi być definitywne, nie wolno nikogo zawieszać w próżni.

c) Osobiście nie radziłbym stosować pocieszeń typu: "jesteś wspaniałym facetem, ale nie chcę z Tobą być", "zostańmy przyjaciółmi", "dalej nie jesteś mi obojętny", etc, ponieważ praktycznie nic one nie dają, a niektórym facetom wręcz utrudniają sprawę.
 

axiaaa

Nowicjusz
Dołączył
17 Luty 2012
Posty
3
Punkty reakcji
0
To nie mogłaś z nim o tym porozmawiać? Wyjaśnić mu w czym jest problem i że Ci to przeszkadza? Musisz od razu z nim zrywać?



Rozmawiałam z nim o tym że mi brakuje jego czułości nie raz, on to olewa. "Nie lubie sie powtarzać" albo "to normalne, czułości są do 3 miesięcy a potem juz są realia". I pogadane
 

Einherjar

Wyjadacz
Dołączył
15 Grudzień 2011
Posty
3 409
Punkty reakcji
322
Krzysztofieandraszaku, zrozum. Ten drugi. Ten Romeo, który przybył na rumaku. Ten rycerz w lśniącej zbroi. On ma to coś.

Najlepiej zerwij pisząc sms-a, będzie to do Ciebie moim zdaniem pasowało. Potem usuń go ze znajomych na facebooku i naszej klasie. Ale nie angażuj się w nowy związek, bo szybko Ci się skończą środki na koncie od tego ciągłego zrywania. Najlepiej idź do zakonu.

Pozdrowionka.
 

MaraksGhash

In Conspiracy With Satan
Dołączył
6 Luty 2012
Posty
1 358
Punkty reakcji
19
Miasto
Helvete
Jasne że lepiej pogadać i mieć pewność ale nie w celu namówienia go na pisanie np. kocham, tęsknie lub coś w tym stylu.
Poważna rzeczowa rozmowa o tym co jest nie tak.
Może problem w Twoim "odlatywaniu, odpływaniu" że to taki efekt szałowego zauroczenia i tyle.?
 

graszew

Nowicjusz
Dołączył
11 Styczeń 2012
Posty
71
Punkty reakcji
2
No to albo zaakceptujesz taki stan rzeczy albo zrywasz... Polecam ostre cięcie i zero kontaktu.
 

Linirrlan

Nowicjusz
Dołączył
6 Styczeń 2012
Posty
62
Punkty reakcji
2
@Einherjar w takich chwilach zastanawiam się czy istnieje coś takiego jak subskrypcja na wysyłane wiadomości bo po prostu po raz kolejny Twój post poprawia mi nastrój :D
 

Einherjar

Wyjadacz
Dołączył
15 Grudzień 2011
Posty
3 409
Punkty reakcji
322
No to fart. Jestem przekonany, że autorka weźmie sobie moją radę do serca.
 

kaiser

where is my mind?
Dołączył
19 Grudzień 2011
Posty
736
Punkty reakcji
30
Miasto
Warszawa
nie mam zielonego pojęcia jak mam to zrobić, bo nigdy z nikim nie zrywałam
normalnie - po co kombinować? powiedz mu, że zakochałaś się w kimś innym i już nie możesz o niczym innym myśleć i że to już koniec z wami.
teraz jest najciekawsze - jeśli kochał, to będzie walczył. możesz się spodziewać ciekawego rozwoju wydarzeń. ale może też się okazać żałosnymi rajtuzami z czerwonym nosem i wtedy to będzie odrobinę żenujące. tak czy siak - walcz o swoje szczęście ;)
 
K

krzysztofandraszak

Guest
Rozmawiałam z nim o tym że mi brakuje jego czułości nie raz, on to olewa. "Nie lubie sie powtarzać" albo "to normalne, czułości są do 3 miesięcy a potem juz są realia". I pogadane
Mogę się założyć, że to taki chłopak w stylu szkolnego macho - siłownia, imprezy, podwórko z kumplami, sporo mięśni, mało rozumu, przystojny, niebezpieczny, niesforny, etc. To by pasowało, bo kobiety na takich lecą, a potem dopiero się przekonują, że to był zły wybór.

Krzysztofieandraszaku, zrozum. Ten drugi. Ten Romeo, który przybył na rumaku. Ten rycerz w lśniącej zbroi. On ma to coś.
Einherjarze - ja to jak najbardziej rozumiem:) I pewnie jeszcze ma bardzo długi miecz, hehe:)

Najlepiej zerwij pisząc sms-a, będzie to do Ciebie moim zdaniem pasowało. Potem usuń go ze znajomych na facebooku i naszej klasie. Ale nie angażuj się w nowy związek, bo szybko Ci się skończą środki na koncie od tego ciągłego zrywania.
Żeby nie było wątpliwości - autorko - to był sarkazm. Einherjar wcale nie mówi, że masz tak zrobić.

Choć niestety, musze przyznać, iż sposób zachowania i rozumowania autorki oraz jej faceta sugeruje, że przed nimi jeszcze sporo dojrzewania.
 

Chromosom

Nowicjusz
Dołączył
6 Luty 2012
Posty
329
Punkty reakcji
20
Wiek
30
Miasto
Gliwice
Przeczytałem wypowiedź autorki, ale nie będę komentować, bo musiałbym powtarzać to, o czym już napisaliście.

Zastanów się nad takim krokiem. Zauroczenie może szybko zniknąć, a wtedy zostaniesz bez niczego.
 
K

krzysztofandraszak

Guest
Dobra, dobra:) Zostawmy już te miecze i ich pochwy, bo ktoś jeszcze sobie coś pomyśli... A my tu tymczasem tylko o broni białej rozmawiamy:)

P.S. Mogłaby autorka coś dać znać, co wymyśliła.
 

MaraksGhash

In Conspiracy With Satan
Dołączył
6 Luty 2012
Posty
1 358
Punkty reakcji
19
Miasto
Helvete
"jak zerwać z chłopakiem którego kocham?"

Pytanie bez sensu tak w ogóle, najlepiej nie zrywać albo nie mówić że się kocha.
Lampa mi się nagrzała dopiero. :021:
 

Volant

Nowicjusz
Dołączył
30 Grudzień 2010
Posty
16
Punkty reakcji
0
Kocham tego, kocham tamtego, ale chcę zerwać, bo kocham blablabla.

Jak dla mnie za bardzo szastasz tą miłością.

Zdecyduj się, bo jak na razie jesteś dobrą kandydatką na posiadaczkę siedemdziesięciu kotów, a nie dziewczynę.
 

Derad

Nowicjusz
Dołączył
9 Listopad 2010
Posty
19
Punkty reakcji
0
To jest proste jakbyś kochała to nie mogła byś myśleć o innym.
Będąc z niekochaną osobą krzywdzisz wszystkich troje łącznie z sobą.
Czas leci cały czas.
 

axiaaa

Nowicjusz
Dołączył
17 Luty 2012
Posty
3
Punkty reakcji
0
Wybieram tego "super faceta", z którym "odrazu odleciałam, zakochałam się na maksa", bo skoro obecny chłopak nie zapewnił mi szczęścia, to jednak nie wszystko jest jak być powinno, pomimo że z nim o tym już nie raz rozmawiałam!! Dlatego zaryzykuję, i zobaczymy jak to się ułoży, ale przynajmniej nie będę żałować że nie spróbowałam, że znowu uciekłam od szansy na szczęście!!!!
 

Pain

Bydlak bez serca
Dołączył
15 Luty 2009
Posty
1 348
Punkty reakcji
131
Albo ten temat to prowokacja, albo autorka powtarza gimnazjum... któryś raz z kolei <_<
 
Do góry