Mayte

AlienumMundi
Dołączył
5 Sierpień 2011
Posty
1 291
Punkty reakcji
48
Wiek
31
Od tygodni wszelkiego typu webowe agory uginają się od liczby komentarzy dotyczących SOPA, prawa, które, jeżeli wejdzie w życie, może odmienić oblicze neta. To kontrowersyjne prawo, jeszcze nie zostało uchwalone, a już doprowadziło do bojkotu jednej z firm je wspierających i do zapowiedzi „zatrzymania” internetu przez jego gigantów. Cały świat emocjonuje się SOPA, tymczasem my, Europejczycy, powinniśmy spojrzeć dokładniej wokół siebie, bo na Starym Kontynencie dzieją się bardzo podobne rzeczy.
Źródło: http://antyweb.pl/hi...piratom-opinia/

Jak to jest, że w jednym z państw europejskich przyjmuje się ustawę, która praktycznie może usunąć wolność słowa z internetu i w żadnych media nie ma żadnych informacji o tym? Czy wy też macie odczucia podobne do myśli autora i moich? Do czego zmierza dzisiejszy internet?
 

Rozum

Nowicjusz
Dołączył
28 Listopad 2011
Posty
26
Punkty reakcji
1
Dla mnie to jest już ograniczanie wolności słowa w Internecie. Siecią rządzą użytkownicy i tak powinno pozostać. Wiadomo, ze wytwórnie tracą na piractwie, ale na boga, coś za coś! Są delikatniejsze sposoby kontroli nielegalnych treści. Jakośc w iTunes użytkownicy płacą i nikomu to jakoś nie przeszkadza. Aha i niech też się tak nad sobą wydawcy nie użalają - rynek się zmienia, na szczęście - taka kolej rzeczy! Ale lobby jest i ograniczanie praw w USA i Europie wcale nie jest takie niemożliwe. Choć nadal wierzę w siłę społeczności internetowych. Podobno po proteście wikipedii niektórzy politycy zaczęli rezygnować z poparcia dla PIPA i SOPA. :D
 
Do góry