Kim Dzong Il nie żyje

Whateva

Wyjadacz
Dołączył
25 Luty 2008
Posty
4 915
Punkty reakcji
347
Wiek
34
_57403932_013555133-1.jpg

Przywódca Korei Północnej Kim Dzong Il zmarł w sobotę w wieku 69 lat w rezultacie zawału serca, w warunkach "wielkiego napięcia umysłowego i fizycznego" - poinformowała w poniedziałek północnokoreańska telewizja.

Na następcę zmarłego przywódcy wyznaczono jego syna Kim Dzong Una, urodzonego w 1983 lub 1984 roku. "Wszyscy członkowie Partii Pracy, wojskowi i obywatele powinni wiernie podążać za towarzyszem Kim Dzong Unem oraz chronić i umacniać wspólny front partii, armii i narodu" - apelowała oficjalna agencja KCNA.

Według tej agencji Kim Dzong Il zmarł w sobotę, 17 grudnia, o godz. 8.30 czasu lokalnego (0.30 czasu polskiego) w pociągu podczas podróży po kraju. Przeprowadzona w niedzielę autopsja potwierdziła tę diagnozę. Pogrzeb odbędzie się najprawdopodobniej 28 grudnia w Phenianie. Władze ogłosiły żałobę narodową, która potrwa do 29 grudnia. "Naród musi przemienić żal w siłę, aby pokonać trudności" - apelowała KCNA.

- To największa strata dla partii, a dla naszego narodu - największy smutek - tak o śmierci "Drogiego Przywódcy" - jak nazywano Kim Dzong Ila - mówiła prezenterka w północnokoreańskiej telewizji. Agencja AP relacjonuje, że ludzie na ulicach północnokoreańskiej stolicy wyglądają na zapłakanych.



Źródło: wp.pl
 

dorkfargog

Bywalec
Dołączył
14 Czerwiec 2011
Posty
869
Punkty reakcji
31
Wiek
31
Miasto
Pomorze Zachodnie
Szkoda, że jego śmierć sama w sobie nie niesie żadnych nadziei na zmiany. Sam klan Kim'ów liczy około 1500 osób, a Armia na przejęcie pałeczki nikomu nie pozwoli.
Tam z resztą i tak nie ma alternatywy.
 

katjak

Nowicjusz
Dołączył
11 Marzec 2010
Posty
466
Punkty reakcji
8
Wiek
57
Władzę objął jeden z jego synów,podobno teraz on trzyma palec na czerwonym przycisku.Może być jeszcze gorszym niż jego ojciec.
 

Hectorek

Nowicjusz
Dołączył
26 Grudzień 2011
Posty
1
Punkty reakcji
0
Wiek
30
A to słyszeliście?- dziś w Korei Północnej na drzewach zamarły w bezruchu wszystkie ptaki!

Reżim będzie nadal trwał, to każdy wie.
Nie każdy za to zgodzi się z tym- płacz po Kim Dżongu Ilu nie był wyreżyserowany, czy "fałszywy".
On tam naprawdę był uznawany za ojca narodu. Dodatkowo tatuś koreańczyków był w tamtej części świata równy bogom.
 

katjak

Nowicjusz
Dołączył
11 Marzec 2010
Posty
466
Punkty reakcji
8
Wiek
57
A kto wie,czy oni nie płakali z radości?, albo płakali bo bali się konsekwencji, jeśli nie będą okazywać rozpaczy. Choćby nie chcieli, płakać musieli.
 

Szalony90

Nowicjusz
Dołączył
26 Listopad 2011
Posty
160
Punkty reakcji
4
Wiek
33
Miasto
Kraków(jakiś czas)
Oglądałęm ostatnio program w TV o tym że dzieci tam uczą się historii jego życia i jego rodziny .OŚMIOLATKOWIE wiedzą wszystko Kimie..
 
K

Kasia2525

Guest
Zmainy w Koreii nie nastąpią od razu. Na to potrzeba czasu, ale jest cień szansy, że i u nich coś się zmieni, i kto wie, chiński model kapitalizmu?
 

xxmoniax

Nowicjusz
Dołączył
20 Styczeń 2012
Posty
98
Punkty reakcji
0
Pisze prace licencjacka na temat Kim Ir Sena, więc mam temat na czasie:)
 
Do góry