Problem ze wzwodem.

pospolityk

Nowicjusz
Dołączył
3 Grudzień 2011
Posty
1
Punkty reakcji
0
Witam.

Mam na stepujący problem.
Mianowicie mam lat 19. I już mam problem ze wzwodem.
Otóż jestem z dziewczyną już 1,5roku.
Nigdy tego nie robiłem, ona też była dziewicą.
Dodam że ma 18lat.


Zrobiliśmy to 2tygodnie temu.
Nie było przyjemnie, w ogóle. Strasznie ją bolało. Nie wiedziałem co robić.
Ale mniejsza z tym. Postanowiliśmy to wszystko powtórzyć za jakiś czas. Odczekaliśmy
Dwa tygodnie aby tam się wszystko wygoiło itp.

Wczoraj też nie było przyjemnie...
Nie było już bólu.
Niestety coś się ze mną stało.
Przy grze wstępnej jakby już mi pod umierał.
Po założeniu prezerwatywy kompletnie opad.

Hmm. Zastanawia mnie w czym tu jest problem?
Gdy nie ma jej przy mnie jakoś potrafię uzyskać bardzo silną erekcję.
Nawet przy namiętnym pocałunku mam wzwód.
Więc pociąga mnie bardzo.

Masturbuje się bardzo rzadko.
Spowodowane jest to brakiem czasu.

Czy to jest stres?

Może to przez to że mieszkam jeszcze z rodzicami...
Fakt faktem pokój zamykam na klucz lekko lampka się pali.
Klimat jest.
Ale jakoś denerwuje się, sikać mi się co chwile chce.
Nie mogę się skupić.

Najdziwniejsze jest to, że jak nie planujemy seksu na dany dzień to jest w porządku.
Wielokrotnie miałem ochotę na nią w samochodzie, a nawet na plaży.

Może to przez ten pierwszy raz?
Bolało ją strasznie. Krew też była.


Kocham ją mocno, i chcę z nią to robić, zadowolić ją.
Ale magia pryska i "więdnie"

Nie wiem czy to jest jakiś poważny problem...
Mam 19lat więc to chyba nie impotencja?

Poza tym on staje. Ale nie czuje tego w sobie, i po chwili opada...
I znowu musi być pobudzony. A gdy nakładam prezerwatywę opada.

Da się jakoś do wyleczyć? Nie chce chodzić po specjalistach, z takim problemem w wieku 19lat...

Może jakieś tabletki.?

Alkohol raczej odpada "przed seksem"

Jakieś rady?

Może to za wcześnie, na ten cały seks.?

Niby to jest przyjemny, ale jakoś nie bardzo.
 

USSJ

so fucking bad :]
Dołączył
11 Czerwiec 2009
Posty
3 208
Punkty reakcji
169
Wiek
32
Miasto
pdkrpc
Stres, stres i jeszcze raz stres.

Przed stosunkiem powinniscie byc maksymalnie wyluzowani i zrelaksowani a ty nie skupiasz sie na tym zeby obojgu bylo przyjemnie. Z tego co piszesz wyglada na to ze chcesz za wszelka cene uszczesliwic partnerke - mysl tez o sobie. Stres faktycznie moze tu zyebac sprawe a przeciez nie chodzi tutaj o nerwy tylko o przyjemnosc i zadowolenie. Nie ma sie co martwic na zapas, dopiero zaczeliscie przygode z seksem i pierwsze stosunki moga byc nieudane, wazne zebys sie nie zniechecal i probowal. Podczas gry wstepnej twoja partnerka powinna podsycac ogien i cie nakrecac, skupcie sie nawzajem na sobie - nie napisales czy ona sie toba zajmuje czy jest to jednostronne. Mowisz ze gdy jestes sam latwo ci osiagnac erekcje - teraz sytuacja sie zmienia bo juz nie jestes osamotniony z husteczka w reku tylko z kobieta ktora jak sam powiedziales bardzo cie kreci - celowalbym tu w jakis rodzaj skrepowania i jestem pewien ze przejdzie ale nie bez solidnego treningu.

A co do przemijajacej wraz z nalozeniem prezerwatywy erekcji mam pytanie - nie uzywasz czasem jakichs gumek z benzokaina? Np. durex performa? Zawieraja one srodek znieczulajacy i czasami wlasnie tak moga napsocic :)
 

neska1

Nowicjusz
Dołączył
6 Luty 2013
Posty
6
Punkty reakcji
1
[SIZE=11pt]Stres, dokładnie. Zauważ że mówisz że jak nic nie planujesz to jest dobrze, a jak o tym myślisz wcześniej to wychodzi do kitu. Pierwszy raz prawie zawsze jest bolesny dla dziewczyny, to nic nowego. Żeby waze życie seksualne się rozwinęło potrzeba praktyki. No i nie martw si ę tak, zdziwiłbyś się jak wielu facetów ma ten problem. Mój też miał, i wystarczyło wziąć suplement z minerałami przed stosunkiem , liderin, sprawdź w aptece Jest zdrowy bo sprawdzony medycznie.[/SIZE]
 

Argg

Nowicjusz
Dołączył
6 Maj 2009
Posty
289
Punkty reakcji
0
Też moim zdanie to stres. Powoli, nic na siłę. Nie masz moim zdaniem żadnych poważniejszych problemów ze wzwodem. Powodem jest stres, lęk itp. Jak na razie podchodzicie do tego nerwowo to lepiej trochę poczekać, aż już będziecie gotowi. Nic na siłę. A oczywiście możesz swoją drogą coś naturalnego łykać. Ale żadnej chemii.
 
Do góry