Euro 2012 - Wolontariat

Kert

Nowicjusz
Dołączył
18 Kwiecień 2011
Posty
370
Punkty reakcji
5
Wystartowała rekrutacja Wolontariuszy Miast Gospodarzy na Euro 2012. W czasie przyszłorocznych piłkarskich mistrzostw Europy kibicom i zagranicznym turystom, ale także dziennikarzom i mieszkańcom w Warszawie, Poznaniu, Gdańsku i Wrocławiu będzie pomagało trzy tysiące wolontariuszy.

W dużej mierze to od ich pracy będzie zależał wizerunek Polski. Jak zostać wolontariuszem? Wystarczy wypełnić dostępny w polskiej i angielskiej wersji językowej formularz znajdujący się na portalu www.wolontariatmiejski2012.pl , a następnie rozwiązać zawierający 25 pytań test służący sprawdzeniu stopnia znajomości języka angielskiego. Wolontariuszem może zostać każdy, kto do 30 kwietnia 2012 r. ukończy 18 lat i posługuje się językiem angielskim w stopniu komunikatywnym. Rekrutacja za pośrednictwem elektronicznych formularzy zakończy się w styczniu przyszłego roku, po niej rozpoczną się rozmowy z wybranymi kandydatami. W maju i czerwcu odbędą się szkolenia dla wolontariuszy.

Wolontariusze na ulicach miast gospodarzy będą udzielać informacji na temat turnieju i wydarzeń z nim związanych, komunikacji miejskiej i międzymiastowej, atrakcji turystycznych oraz kulturalno-rozrywkowych miast i regionów, w których będą rozgrywane mecze. Będą działać na lotniskach, dworcach, w pobliżu stadionów, w strefach kibica, w wyznaczonych do obsługi Euro 2012 placówkach medycznych, komisariatach policji...

więcej: Zostań wolontariuszem miejskim na Euro 2012


Co myślicie o takich inicjatywach? Jest to szansa dla młodych i ambitnych czy raczej wykorzystywanie ich naiwności?
 

5476

Nowicjusz
Dołączył
15 Lipiec 2011
Posty
48
Punkty reakcji
2
Wiek
30
Miasto
Swarzędz
było wiele dyskusji na ten temat m.in. w radiu (na trójce) nie dawno, oni sprzeczali się o to że jest to właśnie wykorzystywanie, ponieważ powinni mając tyle forsy zatrudnić kogoś, w końcu takie bezrobocie u nas panuje, dali by szanse młodym ludziom. Oczywiście ja się z tym zgadzam. Wiem o tym że wolontariat to dobrowolność i bezinteresowność, ale bez przesady, całymi dzniami będą "pracować" i jedyne co dostaną to talerz zupy z tytki?
 
Do góry