Żłobek z monitoringiem czy bez?

liliowanowalijka

Nowicjusz
Dołączył
26 Wrzesień 2011
Posty
14
Punkty reakcji
0
Dziewczyny, czy gdybyście miały możliwość w każdej chwili sprawdzić jak się żłobku czy przedszkolu w danej chwili bawi Wasze dziecko, skorzystałybyście z takiej możliwości ?
Jeżeli tak to jakie widzicie w tym plusy, a jakie minusy ?

W przyszłym roku córka idzie do przedszkola ale już teraz po 2 tygodniach mam od sąsiadki takie informacje, że mam gęsią skórkę na samą myśl o tym,że to co opowiada może być prawdą. Fakt, uważam, że przesadza i nie jest obiektywna ale rozumiem ją, każda matka się martwi.

Zdaję sobie sprawę z tego,że spora część matek jest przewrażliwiona, część sobie sama coś dopowie ale gdybym miała możliwość wybrać przedszkole z monitoringiem to chyba takie właśnie bym wybrała. Nie po to aby siedzieć z nosem przed ekranem czy pilnować Panie nauczycielki ale po to aby zobaczyć, czy zajęcia ciekawe, jak dziecko bawi się podczas teatrzyku
icon_e_smile.gif
No i jakiś taki spokój wewnętrzny bym chyba miała.
Sama nie wiem, będę wdzięczna za dyskusję, a może któraś z Was posyła dziecko do placówki z monitoringiem ?
 
Dołączył
14 Luty 2008
Posty
2 390
Punkty reakcji
91
Wiek
38
A co będzie jak przyjdzie czas na szkołę? Też szkoła z monitoringiem aby mieć 100% kontrole nad dzieckiem, nad ludźmi którzy je otaczają, nad czasem?

Niezbyt przyjemna prawda jest taka, że nie dasz radę uchronić dziecko przed wszystkimi zagrożeniami i nieprzyjemnościami. Byś miała spokój wewnętrzny? Wręcz przeciwnie, całe dnie byś kombinowała jak tu podglądnąć dziecko i w razie czego ruszyć mu z pomocą bo niewychowany i paskudny kolega zabierze mu kotleta z talerza albo kredkę i Twoje pokrzywdzone dziecko słoneczko będzie musiało narysować pomarańczową kredką a nie żółtą ;)

Myślę, że zamiast próbować kontrolować cały świat które dziecko otacza warto po prostu zdać się na odrobinę zdrowego rozsądku. Zanim się wybierze przedszkole czy też szkołę warto uprzednio przeprowadzić wywiad, poszukać opinii i placówkach. I przede wszystkim trochę też zaufać ludziom.
 

katja22

...
Dołączył
29 Październik 2008
Posty
2 434
Punkty reakcji
68
Miasto
far far away... Jurassic Park
Popieram powyższą odpowiedź. To już chyba lekka paranoja... :)

Nie przesadzajcie. Całe życie chcesz mieć kontrolę nad tym co robi w danym czasie Twoje dziecko? Nie uchronisz go przed całym światem, choć byś bardzo chciała. Wierzę, że w każdym przedszkolu czy żłobku pracują kompetentne, odpowiedzialne osoby, którym nie trzeba patrzeć na ręce. Jeśli doszły do Ciebie jakieś niepokojące sygnały na temat danej placówki zrób wywiad, zasięgnij opinii u rodziców innych dzieci. A o tym co robiło i jak się bawiło dziecko możesz dowiedzieć się od niego poprzez rozmowę moja droga :) Moja mama do tej pory wspomina jak razem z bratem pokazywaliśmy czego nauczyliśmy się w przedszkolu, wchodziliśmy na ławę (scena :D) i odstawialiśmy jej teatrzyki w domu ;)
 

liliowanowalijka

Nowicjusz
Dołączył
26 Wrzesień 2011
Posty
14
Punkty reakcji
0
O monitoringu myślę wyłącznie w przypadku dziecka, które nie mówi, które jest bezbronne i nie jest w stanie się obronić, które nie powie mi, co mu się przytrafiło. Starsze dziecko umie mówić. Gdyby nie rozmowa z sąsiadką w ogóle by mi to przez myśl nie przeszło.
 

Berney-Toys

Nowicjusz
Dołączył
1 Lipiec 2011
Posty
45
Punkty reakcji
0
Jeżeli chodzi o monitoring,to uważam że w przypadku żłobka jest to przesada,natomiast większość szkół i tak go posiada,wiec problem z głowy. Pamiętajmy,że i tak nie będziemy mieć 100% kontroli nad dzieckiem.
 
Dołączył
14 Luty 2008
Posty
2 390
Punkty reakcji
91
Wiek
38
A masz tą świadomość, że krzywda dziecku może się wydarzyć w domu i to ze strony osób które są jego najbliższą rodziną? Może być molestowane, gwałcone, bite. I tak samo Ci nie powie: "Mamo a wujek mnie molestował" bo nie umie mówić a tym bardziej się obronić. Mało to przypadków jak rodzice, dziadkowie czy też jakieś wujkowie nad dziećmi się znęcają? Może też i w domu założyć monitoring?
 

liliowanowalijka

Nowicjusz
Dołączył
26 Wrzesień 2011
Posty
14
Punkty reakcji
0
Althaea, nie mieszkam z dziadkami ale sama z mężem. W przypadku niani tak zamontowałabym monitoring. Rodziny tu nie mamy.
 
Dołączył
14 Luty 2008
Posty
2 390
Punkty reakcji
91
Wiek
38
Chcę Ci po prostu uświadomić, że z takim nastawieniem łatwo jest popaść w paranoje bo jak już pisałam dziecku krzywda może się wszędzie stać, także i w domu. Jeśli nie ze strony przedszkolanek to ze strony rodziny (wystarczy że ta rodzina Cię odwiedzi raz na 5 lat i coś dziecku zrobią a on to może zapamiętać na resztę zycia i mieć traumę z tego powodu), jak nie ze strony rodziny to ze strony sąsiadów. Zapewne nie raz oglądałaś w tv relację o takich historiach i rodzina, sąsiedzi zawsze ogromnie zdziwieni że ktoś dziecko skrzywdził, bo przecież człowiek wydawał się być całkowicie normalny. Nie wiesz co ludziom którzy cię otaczają w głowie siedzi i będąc skorym do paranoi można stwierdzić że każdy człowiek to potencjalny pedofil i zwyrodnialec i bez kamer w domu, na ulicy, w sklepie, w piaskownicy i 2 goryli z jakiegoś biura ochrony się nie obędzie ;) Trochę dystansu i wiary w ludzi ;)
 

Rustyfka

Nowicjusz
Dołączył
25 Luty 2013
Posty
34
Punkty reakcji
0
Odświeżę temat, bo też jestem zainteresowana. W przedszkolu naszego dziecka będzie monitoring, dostęp do niego będą mieć tylko Ci rodzice, którzy będą chcieli podglądać swoje dzieci i wniosą stosowne opłaty, ponieważ przedszkole przystąpiło do programu "Bezpieczny brzdąc. Spokojny rodzic" (o programie możecie poczytać na stronie internetowe-przedszkole.pl).

Pytanie, co zrobić? Kupić sobie dostęp?
 

KotPad

Nowicjusz
Dołączył
20 Sierpień 2013
Posty
54
Punkty reakcji
0
Moim zdaniem to już przesada. Fakt zdarzają się różne sytuacje, ale trzeba rozmawiać z nauczycielem, obserwować dziecko czy chętnie chodzi do przedszkola.
 
B

bajderman

Guest
Nasze dziecko będzie chodziło od września do przedszkola Kangurek w Białymstoku - z monitoringiem.
Przyznam, że patrząc na to, co się dzieje w PL, mieliśmy obawy przed publicznym. Monitoring gwarantuje mi, że wszystko będzie się odbywało jak należy. Po za tym dochodzi standard czy wyposażenie, które nie mają porównania.
 

kasiaamol

Nowicjusz
Dołączył
21 Czerwiec 2014
Posty
111
Punkty reakcji
0
Moim zdaniem wszystko jest kwestią zaufania... i nie można popadać w takie skrajności i tylko "wyczekiwać" błedu nauczycielek/opiekunek.
 

samusiamamusia

Nowicjusz
Dołączył
12 Październik 2014
Posty
24
Punkty reakcji
0
jak bym miala wybor, to wybralambym z monitroingiem, ze wzgledu na to, ze ludzie jak wiedza ze mozna ich kontrolowac sa bardziej zachowawczy
 
Do góry