Seks w lesie

Łolka

Nowicjusz
Dołączył
7 Sierpień 2008
Posty
49
Punkty reakcji
0
Wiek
30
Miasto
Okuniew
Co o tym myślicie? Jakbyście sie zachowali jakbyście kogoś przyłapali ? ;)
 

xxxfeniks

Nowicjusz
Dołączył
4 Październik 2011
Posty
91
Punkty reakcji
10
Miasto
kuźnia Hadesa
Pod żadnym pozorem nie przeszkadzać :D :D :D
W razie pożaru zapewnić bezpieczeństwo ;)
(Sory, ale ale przy takich tematach zawsze włącza mi się "humorek")
 

hsz

Essylt długowłosa.
Dołączył
2 Lipiec 2007
Posty
1 253
Punkty reakcji
3
Wiek
33
Miasto
Poznań
Wycofałabym się możliwie bezszelestnie albo schowała za drzewem ;p
Ej, ja miewam takie fantazje! Powinnam się wstydzić? xD I nie są one wcale jakoś bardzo odrealnione... :p
 

zlosliwieurocza

Nowicjusz
Dołączył
14 Listopad 2011
Posty
22
Punkty reakcji
0
Mój znajomy miał kiedyś taki przypadek,że znalazł z dziewczyna ustronne miejsce nad wisłą w krakowie gdzie nikogo miało nie być a tu jak się okazało,on z dziewczyną w akcji a tu cała wycieczka rowerowa :tongue:
 

BOSSY

Bywalec
Dołączył
13 Październik 2009
Posty
1 593
Punkty reakcji
133
Wiek
34
no niestety na aktualne warunki atmosferyczne pozostaje mi narazie auto
 

*Madzia*

Neurotyczna sadystka
Dołączył
17 Październik 2006
Posty
1 521
Punkty reakcji
25
Myślę, że na pewno jest adrenalinka :D A gdybym kogoś przyłapała ...hmmm ... Po prostu poszłabym w innym kierunku :p
 

moniquemonique

Bywalec
Dołączył
25 Październik 2011
Posty
1 689
Punkty reakcji
96
Miasto
Śląsk, Częstochowa
hehe zdarzało się nie raz nie dwa kogoś przyłapać:)

mam dwa nie wyżyte psiska więc dużo z nimi chodzę na wędrówki.... o różnych godzinach mniej lub bardziej dziwnych mega wczesnorannych i późno wieczornych... a że las pod nosem to co będę po mieście chodzić...

Ileż to razy widziałam pary w uniesieniu miłosnym... albo Panią dławiącą się dobrem swojego chłopaka :) robię zwrot i idę winnym kierunku.... :p
 

drn

Nowicjusz
Dołączył
23 Maj 2010
Posty
34
Punkty reakcji
1
nie nie, sex w lesie odpada. Chyba że samochód w lesie:)
 

Cebulakolandczyk

Nowicjusz
Dołączył
7 Grudzień 2012
Posty
357
Punkty reakcji
12
Nie uprawiałem seksu w lesie... chociaż las mam jakieś 250m od mojego terenu.

Gdybym kogoś spotkał to zawołałbym do siebie psy i szedł dalej.
 
Do góry