Fobie - cierpicie na jakieś ? Leczycie je ?

Gressil

®
Administrator
Dołączył
17 Kwiecień 2009
Posty
6 075
Punkty reakcji
561
Jeszcze kilka lat temu panicznie bałem się pająków. Co prawda nie poszedłem do lekarza, nie zdiagnozowano u mnie arachnofobii ale sam widok pajączka przyprawiał mnie o ciarki na plecach. Postanowiłem poradzić sobie z tym strachem i z pomocą kilku osób stopniowo oswajałem się z widokiem pająka. Po kilku miesiącach nie boję się nawet wziąć pająka na rękę. Hoduję ptasznika. Fakt długo to trwało ale udało mi się przezwyciężyć strach przed pajęczakami poprzez stopniowe zbliżanie się do nich. Jestem ciekawe czy ktoś z was cierpi lub cierpiał na jakieś fobie oraz czy próbuję się z nimi uporać ? A jeżeli komuś się udało to jak tego dokonał ?
 

ZebraZklasą

Nowicjusz
Dołączył
2 Wrzesień 2011
Posty
80
Punkty reakcji
1
Miasto
Lublin
Pająki, pająki, pająki. Nic mnie tak nie rusza, jak widok pająka!
Gratuluję woli walki z arachnofobią.
 
S

Skimer

Guest
boje się węży, pff nienawidzę ich. Te straszne oczka i kształt pfu
 

amanda02

Nowicjusz
Dołączył
10 Styczeń 2010
Posty
352
Punkty reakcji
8
Miasto
łódzkie
A ja sie cholernie brzydze żył... Jak ktoś mi tak ręke pokaże od tej strony co je najbardziej widać odrazu przychodzi mi do głowy obraz ciecie i bleee ;x
 

SirBeton

Ai Serafu
Dołączył
3 Sierpień 2011
Posty
484
Punkty reakcji
5
Wiek
29
Miasto
England & Dolny Śląsk
Ja za to nie mam żadnej fobii... Ale chętnie bym w czymś pomógł :) Dobrym rozwiązaniem za Wasze fobie była by hipnoza, ona potraf rozwiązać wiele problemów związanych z naszym mózgiem :]
 

aliyah33

Nowicjusz
Dołączył
19 Październik 2011
Posty
44
Punkty reakcji
0
Wiek
37
Miasto
Warszawa
Praktycznie każdy ma jakąś fobię. Ja mam entomofobię i wiem, że są pewne sposoby na jej wyleczenie - ale za żadne skarby nie dam się zamknąć w jednym pomieszczeniu z pszczołą, osą czy szerszeniem ;)
 

Szalony90

Nowicjusz
Dołączył
26 Listopad 2011
Posty
160
Punkty reakcji
4
Wiek
33
Miasto
Kraków(jakiś czas)
Heh... Szerszeniem to chyba już przesada :) Ja pszczołę to w rękach zabijam ^^
E beton bo rozumiesz, to jest temat o fobiach , jak znajde temat wielbienia swojego ego to dam ci link. Co do fobii to boję się węży, nawet zaskrońców, i (chyba że ta fobia się tu nie zalicza) ciasnych pomieszczeń, odrazu mam duszności i robi mi się gorąco.Pozdrawiam
 

Dekadentyzm21

Nowicjusz
Dołączył
7 Grudzień 2011
Posty
248
Punkty reakcji
8
Wiek
34
Ja boje sie wyjść z domu ,bo co wyjde to wracam pijany i czasem jeszcze z obitym ryjem. Mam fobie społeczną dosyć silną ale nauczyłem się z tym sobie mniej-wiecej radzić.
 
M

MacaN

Guest
Ja boje sie wyjść z domu ,bo co wyjde to wracam pijany i czasem jeszcze z obitym ryjem. Mam fobie społeczną dosyć silną ale nauczyłem się z tym sobie mniej-wiecej radzić.

hehe ;) ty to sie alkoholu bój a nie ludzi :D

fobie... miałem kiedyś bardzo dużo ale już nie mam. udało mi się wszystko zwalczyć poprzez silna wolę ale to nie było łatwe heh :p po prostu zrobiłem sobie w mózgu blokadę, że nie mogę się panicznie bać niczego, że muszę to zwalczyć i udało się :)

ale bać się boje różnych rzeczy oczywiście.. chociaż słowo strach nie jest dobre, raczej pasuje tutaj obawa. Czyli mam świadomość, że cos może być niebezpieczne i lepiej tego nie robić lecz gdy jestem w sytuacji bez wyjścia i nie mogę tego wyjścia znaleźć przez długi czas to ( bynajmniej kiedyś bo dawno takiej sytuacji nie miałem ) zaczynam panikować. muszę się i tego oduczyć i pracuję nad tym, ale to nie jest łatwe z tego powodu, iż nieczęsto zdarza sie nam taka sytuacja ;)
 

ALAN06

Nowicjusz
Dołączył
10 Październik 2011
Posty
1 196
Punkty reakcji
18
Nie wie czy to jest fobia,ale kilkanaście razy dziennie myję ręce.Staram się nie dotykać niczego w miejscach publicznych,np.klamki od toalety.
 

ALAN06

Nowicjusz
Dołączył
10 Październik 2011
Posty
1 196
Punkty reakcji
18
To jednak jest rodzaj fobii,nazywa się ablutomania.Z tym ,że ja nie szoruję rąk jak to jest w przypadku tej fobii,mi wystarcza jak opłukam ręce w samej wodzie.
 

Nuada

Malkontencki
Dołączył
8 Luty 2010
Posty
585
Punkty reakcji
25
Wiek
32
Miasto
Łódź
Cholernie drażni mnie bałagan. Nigdy nie przystępują do nauki jeśli w pokoju coś jest nie na swoim miejscu. Pedantyzm :)

No i takie inne poboczne natręctwa ale nie utrudniają mi zbytnio życia.
 

Cukierasek

Nowicjusz
Dołączył
6 Marzec 2012
Posty
4
Punkty reakcji
0
Wiek
27
Miasto
Gdynianka
A ja strasznie boję się (Matko, mogę wymieniać!


-pszczół, szerszeni, duużych much, małych muszek, koników polnych, biedronek i wszystkiego małego co się rusza w tym pająki,
- cisza. to jest chyba najboleśniejsze, gdy siedzę sama w pustym pokoju, co chwila muszę się odwracać czy ktoś mnie nie ogląda z tyłu..
- zapachu i widoku krwi.
- czarnych włosów
- codziennie myję włosy, bo mam wrażenie że się przetłuszcają, a w takich to nie wyjdę nawet w czapce.
- boję się dać smoczka do buzi małemu dziecku.
- karaluchów!

I TO CHYBA NA TYLE :niepewny:
 

JohnConstantine

Nowicjusz
Dołączył
6 Marzec 2012
Posty
87
Punkty reakcji
0
Wiek
39
Miasto
Lubartów woj.Lubelskie
Węże strasznie sie ich boje kiedyś byłem w Lublinie z wycieczką to była podstawowka na wystawie pajakow i wezy.Ktos z klasy powiedzial zebysmy sobie zrobili zdjecie z wezem Boa byl wielki w 10 osob go podnieslismy ale jak poczulem na skorze te luski na jego ciele od razu puscilem weza i powiedzialem ze nie moge zrobic zdjecia bo sie go boje i brzydze
 

fluulianna

Nowicjusz
Dołączył
14 Kwiecień 2012
Posty
9
Punkty reakcji
0
Wiek
30
Miasto
kraków
Ja cierpie na ataki paniki z agorafobia, fobie spoleczna i depresje. Mam robiona psychoterapie, lecze sie. Jest to ciezkie w zyciu codziennym, bo boje sie np wysiedziec w klasie na lekcji 45min, a musze. Przez to czesto nie chodze do szkoly, przez czeste nieobecnosci trace oceny, boje sie, ze nie zdam. Dlatego ludzie, bojacy sie pajakow. BARDZO WAM ZAZDROSZCZE, CHCIALABYM SIE ZAMIENIC...
 

shania1981

Nowicjusz
Dołączył
17 Wrzesień 2011
Posty
3
Punkty reakcji
0
Tak czytam o waszych fobiach i dochodzę do wniosku, że mam wszystkie :) Najgorszy jest strach przed dużymi pająkami, burza i ...... fobia społeczna.... :023:
 
Do góry