Jak pozbyć się fobii ?

perystaltyk

Nowicjusz
Dołączył
9 Wrzesień 2011
Posty
86
Punkty reakcji
2
Mamy różne rodzaje fobii. Fobie sa bardzo częste. A taką, którą idzie zobaczyć u dużej grupy ludzi to fobia przed owadami. Wystarczy że pszczoła usiądzie nam na ramieniu a my nerwowo próbujemy ją odgonić, zrzucić. Wtedy dochodzi często do użądlenie. Czy są jakieś dobre metody by się pozbyć fobii ? Które z tych metod leczenia są skuteczne a które mniej ?
 

kikson

Nowicjusz
Dołączył
24 Październik 2008
Posty
265
Punkty reakcji
10
ja pozbyłam się lęku przed pająkami na pielgrzymce, kiedy nocowałam w stodole i chodziło ich tam mnóstwo, aja musiałam zasnać żeby rano mieć siłę isć dalej. Ale po pół roku od powrotu do domu mi wórciło :p ja uważam że takich fobii o ile nie śa super wielkie nei trzeba leczyć. Owadów się boje od zawsze. A pszczoła użądliła mnie cały raz dopiero w tym miesiacu xd to było ekstremalne przeżycie. Ale jeśli ktoś koniecznie chce to niech idzie do psychoteraputy są podobno jakieś metody, neiktóre dosyć kontrowersyjne. Ja czytałam kiedyś o wiązaniu oczu, wmawianiu pacjentwoi że za chwilę dotknie tarantuli po czym głaskanie szczotki oczywiscie lekarz to robi bo pacjent się boi dotknać. ALe osobiscie bym się temu nie poddała :p
 
P

Ponury Żniwiarz

Guest
Zwykły strach przed użądleniem osy/pszczoły nie jest fobią, każdy woli uniknąć użądlenia, ponieważ to boli, mnie ostatnio użądliła osa, na prawdę ostro zabolało :p A nawet nie wiedziałem że siedzi mi na ręce bo miałem zakryte oczy :p
 
A

acidic

Guest
Jezeli nasza reakcja na jakis bodziec nie jest jakas skrajna ( tzn. nie uciekamy gdzie pieprz rosnie, nie drzemy sie wniebogłosy czy nie zanosimy sie placzem na widok pajaka) to mysle, ze nie ma wiekszej potrzeby tego leczyc. JEzeli nie utrudnia to nam zycia to nie widze sensu. To chyba normalne ze czlowiek sie czegos boi
 
Do góry