kahuna210970
Nowicjusz
Opublikowano: 02.08.2011
Jak podaje „Rzeczpospolita” za dwa lata będziemy płacili za energię elektryczną co najmniej o jedną trzecią
więcej niż teraz. Za wzrost cen energii elektrycznej będzie odpowiadać konieczność wykupywania uprawnień
do emisji dwutlenku węgla przez elektrownie.
Powołując się na analizy przygotowane dla Ministerstwa Gospodarki „Rzeczpospolita” podała, że w pierwszym
roku obowiązywania unijnego pakietu klimatycznego za jedną megawatogodzinę trzeba będzie zapłacić w
hurcie nawet 270 zł. Według analiz jest to i tak prognoza dość optymistyczna. Szacunki te powstały przy założeniu,
że Unia Europejska da nam zgodę na wykorzystanie tzw. okresu przejściowego (derogacji), dzięki czemu polskie
elektrownie nie będą musiały od razu, czyli w 2013 roku kupować całej puli uprawnień do emisji dwutlenku węgla,
bo część dostaną za darmo. Jeśli Bruksela nie wyrazi zgody, to cena energii wzrośnie do 320 zł.
Taka sytuacja jest spowodowana przez konieczność kupowania uprawnień do emisji dwutlenku węgla przez
elektrownie. Jest to nie lada problem, bo nasza energetyka opiera się w głównej mierze na węglu, którego
spalanie wiąże się z emisją gazu. Dlatego produkcja w branżach energochłonnych stanie się znacznie droższa.
Według Henryka Kaliśa z Forum Odbiorców Energii i Gazu jest to cena absolutnie nie do zaakceptowania dla
przemysłu. „Gdyby jednak do tego doszło, to będziemy oczekiwali rekompensat od rządu” – powiedział na łamach
„Rzeczpospolitej”.
Na podstawie: Rzeczpospolita
Źródło: Ekologia.pl
<<Za wzrost cen energii elektrycznej będzie odpowiadać konieczność wykupywania uprawnień do emisji dwutlenku węgla
przez elektrownie.>> I co dalej z tymi uprawnieniami ? Kto nimi będzie zarządzać? Czy to są pieniądze ? Bo jeżeli wrosną ceny energii
elektrycznej ,to mniema że tak ? Na co więc są potrzebne te pieniądze i kto je będzie otrzymywać i na co będą wykorzystywane, tozn. ich
CEL? Bo powinny otrzymywać je firmy które mają wkład w racjonalizatorskie pomysły na zmniejszenie CO2,i ich rozpowszechnianie .
A nie likwidację zakładów ( miejsc pracy ). Lub droższej en. elekt?.Może ktoś się pokusi o to by rozwikłać tę całą chece z CO2,
o co w tym wszystkim chodzi ? Być może teorie spiskowe mówią prawdę a globalne ocieplenie jest ściemą by kontrolować naturalne zasoby.
Czy rewolucja w Hiszpanii to początek zmian?
Kolejna wiadomość od anonimowych hiszpańskich rewolucjonistów
[url="http://www.youtube.com/watch?v=b5_fzfptMpU&feature=player_embedded#at=247"]Rewolucja w Hiszpanii
[/url]