odblokowanie po omnadrenie

witam, mam pytanie byle mam nadzieje ze nie pojawia sie glosy szydery itp co do srodka jaki mam zamiar wziasc...przymierzam sie do podniesienia sobie poziomu testosteronu w organizmie a co za trym idzie wydolnosci mam nadzieje choc troche gdyz moj trening jest silowo wytrzymalosciowy i nie polega na samym machaniem zelastwem...mam 10 zastrzykow, prosze mi nie gadac o skutkach ubocznych bo jestem tego swiadom, to jest moj pierwszy raz poza tym i przymiezam sie aby wkluwac sie raz na 2 tygodnie ewentualnie potem przez kilka tygodni co tydzien(patrzac na to cykl co tydzien trwalby 10 tyg(20 z iniekcjami co 2tyg) ja go wydluze do ok 12-15)...zaznaczam ze nie chce od tego strasznie spuchnac bo mi nie o to chodzi....wiec przechodzac do punktu kulminacyjnego o co mi chodzi...pytanie zasadnicze to czy, czym i jak sie odblokowywac i czy wogole mi to potrzebne bo nie chcialbym sie wkopac zeby sie zablokowac i miec problemy natury wstrzymana wlasna produkcja testosterony...z gory wielkie dzieki za odpowiedz....

daruj sobie 10 strzałów. To tak jakbyś szedł na imprezę mając 1 piwo. Poza tym na pierwszy raz rozsądnie jest zacząć od krótkich estrów a nie od omnadrenu. Nie bierz tego bo z Twoją wiedzą (a w zasadzie grubą niewiedzą) nic Ci to nie da i jeszcze możesz sobie krzywdę zrobić.

przy dawkach e4d i 10ciu zastrzykach spowoduje to w zasadzie tylko retencję wody.