Greeg
Wredny ch* ;)
Zabawne, że znów w żadnych "mediach" nie ma o tym mowy.
http://alert-box.org/ - kampania przeciwko GMO, ponad 15 tys osób.
Daleki jestem od mówienia czy GMO jest zdrowe czy nie, aczkolwiek wydaje mi się, że tak naprawdę ciężko przewidzieć jaki wpływ na człowieka może mieć zjedzenie przez człowieka dziennie 10-15 warzyw, owoców, wyhodowanych ze sztucznych nasion. Mało tego, nawet gdyby odrzucić totalnie wątek "niebezpieczeństwa dla zdrowia", jest jeszcze drugi.
Natury nie da się opatentować, natomiast modyfikowane Bóg wie jak nasiona już jak najbardziej można. Za 10-20 lat nie będzie już "normalnych" nasion, będą tylko zmodyfikowane, na które patenty będą miały korporacje. Tym to sposobem coś co stworzyła natura stanie się towarem na rynku, za który każdy będzie musiał zapłacić za to, że "wymyślili" nasiono...
Dla mnie idiotyzm naszych polityków jest skandaliczny, a brak jakiejkolwiek informacji o tym w mediach tylko świadczy o tym, że tak naprawdę demokracji w Polsce nie ma (bo nie ma żadnego sektora, którym nie zawładnęłoby PO).
1 lipca posłowie PO i PSL przegłosowali nową ustawę o nasiennictwie, która otwiera Polskę na komercyjne uprawy GMO (Genetycznie Modyfikowane Organizmy) oraz spowoduje poważne ograniczenia dostępu do tradycyjnych, regionalnych nasion.
Przerażająca jest niewiedza i dwulicowość polityków, którzy zupełnie zignorowali głos swoich wyborców, bowiem Polacy, podobnie jak mieszkańcy innych krajów Unii Europejskiej, nie chcą GMO.
Przerażający jest brak odpowiedzialności posłów, którzy głosowali za tą ustawą; brak odpowiedzialności za wyborców, za Polskę, za swoje rodziny i przyszłe pokolenia.
Fakty, które wskazują na poważne zagrożenia GMO dla zdrowia, środowiska, tradycyjnego i ekologicznego rolnictwa (które stanowi 80% polskiego rolnictwa), są tak jasne, proste i jednoznaczne, że trudno im zaprzeczać i trudno je ignorować.
Rząd RP i posłowie, którzy głosowali za nową propozycją ustawy o nasiennictwie, pokazali Polakom po raz kolejny, że ważniejsze są dla nich interesy ponadnarodowych korporacji niż własne społeczeństwo, w tym wyborcy, którzy oddali na nich swoje głosy. Mamy nadzieję, że w nadchodzących wyborach dostaną oni czerwone kartki od wyborców.
Prosimy o nagłośnienie naszego stanowiska oraz APELOWANIA DO RZĄDU I POLITYKÓW w sprawie odrzucenia projektu nowej ustawy o nasiennictwie, pod którym od kilku dni zbierane są podpisy. [Źródło: http://www.neurokultura.pl/dzialaj/1058-posowie-po-i-psl-przegosowali-now-ustaw-o-nasiennictwie.html]
http://alert-box.org/ - kampania przeciwko GMO, ponad 15 tys osób.
Daleki jestem od mówienia czy GMO jest zdrowe czy nie, aczkolwiek wydaje mi się, że tak naprawdę ciężko przewidzieć jaki wpływ na człowieka może mieć zjedzenie przez człowieka dziennie 10-15 warzyw, owoców, wyhodowanych ze sztucznych nasion. Mało tego, nawet gdyby odrzucić totalnie wątek "niebezpieczeństwa dla zdrowia", jest jeszcze drugi.
Natury nie da się opatentować, natomiast modyfikowane Bóg wie jak nasiona już jak najbardziej można. Za 10-20 lat nie będzie już "normalnych" nasion, będą tylko zmodyfikowane, na które patenty będą miały korporacje. Tym to sposobem coś co stworzyła natura stanie się towarem na rynku, za który każdy będzie musiał zapłacić za to, że "wymyślili" nasiono...
Dla mnie idiotyzm naszych polityków jest skandaliczny, a brak jakiejkolwiek informacji o tym w mediach tylko świadczy o tym, że tak naprawdę demokracji w Polsce nie ma (bo nie ma żadnego sektora, którym nie zawładnęłoby PO).