Gdzie poznać ludzi na poziomie?

Otóż sprawa wygląda tak, jak napisałem w moim temacie w 'Przedstaw się' - chętnie poznałbym kogoś, kto lubi połazić po mieście, pogadać o różnych rzeczach, wybrać się do jakiegoś muzeum/kina i ogólnie kulturalnie spędzać czas. Niestety, jak dotąd prawie zawsze poznawałem ludzi, których jedynym zainteresowaniem jest wczorajszy mecz wisły czy też nowy album kolejnej pseudogwiazdki popu, a ich sposobem na spędzanie wolnego czasu są melanże polegające na 'kto szybciej zaliczy zgon'. Mieszkam w Krakowie, ale nie wiem, gdzie zacząć szukać, żeby znaleźć takich ludzi jak mówiłem (co w dużej mierze wynika z mojej nieśmiałości i niskiej samooceny), więc liczę na Wasze wskazówki.

Szok. To jednak istnieją osoby takie jak jak.Tylko że na drugim końcu pl.Pewnie kogoś jeszcze poznasz kto niedaleko Ciebie mieszka.A gdzie szukać to niestety nie wiem.
Powodzenia ; )

Jak będziesz dobierał sobie dalej znajomych w kategoriach zainteresowań to chyba kiepsko Ci to będzie szło, bo gusta są różne i o nich się przysłowiowo "nie dyskutuje". Ja bym się bardziej skupiła na wspólnym języku i charakterze, no i tu sposób spędzania wolnego czasu rzeczywiście trochę się liczy, ale i tak nie zamykałabym się na nowe znajomości dlatego, ze ktoś woli pooglądać mecz niż chodzić po mieście w poszukiwaniu spokojnego relaksu... Swoją drogą nie wiem dlaczego słuchanie gwiazdek pop dyskwalifikuje człowieka jako potencjalnego przyjaciela. Jak jest fajny to co Cię to obchodzi czego słucha. Patrz na wrodzoną inteligencję, która wychodzi w rozmowie, a nie na pozory wykreowane przez stereotypy o ludziach lubiących pop. Osobiście bardzo nie podoba mi się podejście polegające na odrzucaniu kogoś z racji tego, że lubi się rozerwać przy czymś mało ambitnym. Należy się też zastanowić, czy aby na pewno samemu prezentuje się wymagany poziom wiedzy i zainteresowań (które często są mylone z intelektem).

No to mamy wiele wspólnego theforgottenreader szkoda tylko że ja mieszkam kilka set km dalej ;S

Jumping_Bean napisał:

Jak będziesz dobierał sobie dalej znajomych w kategoriach zainteresowań to chyba kiepsko Ci to będzie szło, bo gusta są różne i o nich się przysłowiowo "nie dyskutuje". Ja bym się bardziej skupiła na wspólnym języku i charakterze, no i tu sposób spędzania wolnego czasu rzeczywiście trochę się liczy, ale i tak nie zamykałabym się na nowe znajomości dlatego, ze ktoś woli pooglądać mecz niż chodzić po mieście w poszukiwaniu spokojnego relaksu... Swoją drogą nie wiem dlaczego słuchanie gwiazdek pop dyskwalifikuje człowieka jako potencjalnego przyjaciela. Jak jest fajny to co Cię to obchodzi czego słucha. Patrz na wrodzoną inteligencję, która wychodzi w rozmowie, a nie na pozory wykreowane przez stereotypy o ludziach lubiących pop. Osobiście bardzo nie podoba mi się podejście polegające na odrzucaniu kogoś z racji tego, że lubi się rozerwać przy czymś mało ambitnym. Należy się też zastanowić, czy aby na pewno samemu prezentuje się wymagany poziom wiedzy i zainteresowań (które często są mylone z intelektem).

Kliknij aby rozwinąć...

Źle napisałem. Ja miałem na myśli ludzi z mojej byłej klasy, z którymi spędziłem wystarczająco dużo czasu żeby wyrobić sobie zdanie na ich temat bazując na ich zainteresowaniach, sposobie zachowania, wyrażania się i ogólnym nastawieniu do innych. Jeśli ktoś mi mówi, że nienawidzi czytać książek, nigdy nie był w muzeum itp to to nie mój typ.

ich sposobem na spędzanie wolnego czasu są melanże polegające na 'kto szybciej zaliczy zgon'

Kliknij aby rozwinąć...

Idioci jacyś... kto szybciej zaliczy jakąś ładną pannę- to rozumiem, ale zgon?

No takich ludzi na poziomie musisz szukać przede wszystkim w tych tanich barach( tzn. meliny), czasami takie kobiety stoją przy drogach, możesz spróbować w kościele, przejść się do jakiegoś ohp'u, wszelkiego rodzaju dyskoteki, ewentualnie w kinie podczas transmisji meczu, na stadionie Wisły, na Orlenie... ludzi pasujących do opisu spotkasz dosłownie wszędzie.

Tak na prawdę ludzie na poziomie są wszędzie, tylko musisz potrafić ,,wyłowić'' ich z tłumu.
Nieśmiałość, trudność w nawiązywaniu kontaktów nie ułatwią Ci zadania.
Otwórz się na nowe znajomości a zapewne spotkasz masę interesujących osób.

Rób to, co lubisz.
Pokazuj tym, jaki jesteś.
Żyj tam, gdzie Tobie dobrze.

Jeśli wypracowałeś w sobie charakter i podejmujesz
refleksje nad sprawami ważnymi dla życia,
to gwarantuje, że z czasem zaczniejsz dostrzegać
podobnych ludzi blisko siebie.

Musisz być konekwentny i pracować nad sobą.
Ludzi, których uważasz za odpowiednich dla siebie,
znajdziesz wszędzie.
Pytanie - na ile wystarczy Tobie cierpliwości?

Dziwnie brzmi?
To zauważ, że masz tendencję do dobierania sobie towarzystwa.
Zastanów się, jak ciężką pracą jest Przyjaźń.
A co, jeśli zamiast trudu akceptacji bliskiej osoby,
spróbujesz wyszukać - dobrać sobie inną, bez danej wady?


Ale chyba rozumiem czego szukasz...
Człowieka, w człowieku.
W piątkowy wieczór raczej teatru niż dyskoteki.
W sobotę pobudki wcześnie rano, żeby podziwiać piękno świata i korzystać z każdej chwili,
zamiast marzyć o weekendowej trzeźwości.
Spontaniczności, która nie jest lekkomyślnością.
Dobrej zabawy nie kosztem innych, a z innymi.
Poczucia, że spacerujesz z osobą, która nie chce Ciebie wykorzystać, zmanipulować,
dla której przyjemnością jest Twoja obecność,
przy której nie musisz się zastanawiać, czego nie należy powiedzieć,
która szuka w świecie tego co Ty...


Bądź sobą, rozwijaj się.
Odwagi, pokory i cierpliwości

Pozdrowienia od studenta z Trójmiasta

P.S.
Unikaj słów "ludzi na poziomie".
To nie brzmi dobrze

Mam to samo. Nie mam pojęcia, gdzie mogę znaleźć jakichś nowych znajomych...

A co za problem wyjść gdzieś samemu?
Chcesz iść do muzeum - idź.
Chcesz iść do teatru - idź.
Może jest jakaś filharmonia w pobliżu - po prostu idź.
Nawet gdy uda Ci się znaleźć takiego człowieka w sieci, musisz liczyć się z tym, że może być np, z Gdyni. Po prostu ładnie się ubierz i idź zajmować się tym, co najbardziej lubisz. Nigdzie nie znajdziesz takiego towarzystwa, jak właśnie w takich miejscach idąc tam samej.

Dobrze Natasha pisze, co Ci szkodzi samemu wybrać się do takich miejsc? I po prostu tam nawiązać z kimś rozmowę, może w ten sposób uda Ci się poznać kogoś odpowiedniego? Bo ja rozumiem, że Tobie chodzi o towarzystwo, czyli znajomych, nie o kobiety, z któymi mógłbyś nawiązać związek? Ja właśnie w takiej syutacji jestem, że też szukam już teraz dziewczyny, z którą mógłbym stworzyć poważny, dojrzały związek i mam ten sam dylemat, gdzie kogoś takiego szukać. Zwłaszcza, że też nie jestem zwolennikiem "melanżów" czy meczów. Jasne, czasem można wybrać się imprezę czy obejrzeć mecz, ale nie chciałbym, żeby to była podstawa naszego związku, jedyne rzeczy, które by nas łączyły. I nie wiem, gdzie taką mógłbym znaleźć. Niby teraz szukam na mydwoje.pl, sami się pozycjonują jako portal dla ludzi wymagających i faktycznie kobiety są interesujące, ale gdzieś w realu też chętnie bym poszukał, tylko nie wiem gdzie. Więc chyba znam Twój problem.

Wszędzie można poznać fajnych ludzi w internecie, na forach czatach, portalach randkowych, samemu korzystam z takich portali, ale także na zwykłym spacerze w szczególności jeśli ma się psa ale tez w zwykłym sklepie. Osobiście jednak polecałbym wszelkie imprezy i koła zainteresowań zawsze jest jakiś temat o którym można porozmawiać.

Jumping_Bean - moim zdaniem akurat zainteresowania są bardzo ważną sprawą, jeśli chodzi o znajomych, jak i związki. Nie twierdzę, że tylko i wyłącznie to jest istotne, bo tak jak napisałaś, wspólny język czy charakter też jest bardzo ważny. Ale prawdę powiedziawszy trudniej te rzeczy ocenić na samym początku znajomości, to można zweryfikować jakoś po czasie. A wspólne zainteresowania łatwiej zidentyfikować. Dlatego chcąc spotkać takie osoby, musimy po prostu robić, to co lubimy, jak ktoś lubi chodzić do muzeum, to pójść do muzeum, na jakieś kółko historii sztuki czy inne związane z zainteresowaniami i tam łatwiej będzie spotkać osoby podobne do siebie.

Maciek85 z kolei pisał o internecie, to też jest dość prosta sprawa, zwłaszcza, jeśli chodzi o wymieniony portal mydwoje, bo bez problemu można wyszukać osoby, które mają podobne zainteresowania. I w ten sposób nawiązać znajomość, które przeniesie się prędzej czy później do realu. Ale najważniejsza rzecz, to zawierać nowe znajomości, być na nie otwartym, a prędzej czy później z pewnością uda się poznać kogoś odpowiedniego.

theforgottenreader napisał:

Otóż sprawa wygląda tak, jak napisałem w moim temacie w 'Przedstaw się' - chętnie poznałbym kogoś, kto lubi połazić po mieście, pogadać o różnych rzeczach, wybrać się do jakiegoś muzeum/kina i ogólnie kulturalnie spędzać czas. Niestety, jak dotąd prawie zawsze poznawałem ludzi, których jedynym zainteresowaniem jest wczorajszy mecz wisły czy też nowy album kolejnej pseudogwiazdki popu, a ich sposobem na spędzanie wolnego czasu są melanże polegające na 'kto szybciej zaliczy zgon'. Mieszkam w Krakowie, ale nie wiem, gdzie zacząć szukać, żeby znaleźć takich ludzi jak mówiłem (co w dużej mierze wynika z mojej nieśmiałości i niskiej samooceny), więc liczę na Wasze wskazówki.

Kliknij aby rozwinąć...

wstąp do Mensy

Taki los spotyka ludzi wyróżniających się nieco wyższym intelektem od reszty - są odrzucani od społeczeństwa. Trochę smutne. Ale nie trać nadziei, bo takich ludzi jak Ty jest więcej. Gdzie szukać? Tam, gdzie lubisz przebywać - muzeum, kino, opera itp. Skoro się tym interesujesz, to nie powinieneś mieć trudności w nawiązywaniu kontaktu z innymi.
Nie wiem ile masz lat, ale studia też dużo dają, bo spotykasz tam ludzi z podobnymi zainteresowaniami.

theforgottenreader napisał:

Otóż sprawa wygląda tak, jak napisałem w moim temacie w 'Przedstaw się' - chętnie poznałbym kogoś, kto lubi połazić po mieście, pogadać o różnych rzeczach, wybrać się do jakiegoś muzeum/kina i ogólnie kulturalnie spędzać czas. Niestety, jak dotąd prawie zawsze poznawałem ludzi, których jedynym zainteresowaniem jest wczorajszy mecz wisły czy też nowy album kolejnej pseudogwiazdki popu, a ich sposobem na spędzanie wolnego czasu są melanże polegające na 'kto szybciej zaliczy zgon'. Mieszkam w Krakowie, ale nie wiem, gdzie zacząć szukać, żeby znaleźć takich ludzi jak mówiłem (co w dużej mierze wynika z mojej nieśmiałości i niskiej samooceny), więc liczę na Wasze wskazówki.

Kliknij aby rozwinąć...

proponuje zostać wykładowcą na uniwersytecie

Bierz poziomice i każdego mierz

Czesc

Szukam kogos ciekawego z kim moglabym popisac. Skonczylam studia i pracuje ale jakos zabraklo czasu na zycie towarzyskie

Czemu poznawanie ludzi na podstawie zainteresowań ma być złe? Moim zdaniem wręcz przeciwnie, nie jest to głupi pomysł, w końcu ta kwestia jest bardzo ważna. I ja nie widzę w tym nic dziwnego ani złego. Nie wiem, dla mnie przynajmniej coś takiego było ważne przy wyborze partnera, bo jednak jak mam z kimś być, to muszę mieć możliwość z nim wspólnie realizować pasje czy wspólnie o nich rozmawiać.

A tak jak w przypadku autora wątku, chce poznać kogoś na poziomie, to spotykanie się z ludźmi, dla których liczy się tylko impreza, jest raczej bez sensu. Ja to rozumiem, to samo miałam, że na mydwoje szukałam poważnego faceta, gotowego na wejście w poważny związek, a nie jakiegoś "lovelasa", który chciałby tylko zaciągnąć mnie do łóżka i na tym zakończyć. Moim zdaniem właśnie bardzo ważne jest szukanie osób, które do nas pasują w pewien sposób, powiedzmy z naszych "kręgów", oczywiście nie można przesadzać, ale trzeba wyczuć granicę. Tak mi się wydaje.

Trudne pytanie, bo tak naprawdę ludzie na poziomie są wszędzie, tylko trudno ich zidentyfikować, bo na pierwszy rzut oka ciężko to ocenić. Często trzeba podjąć wiele prób i zainicjować setki kontaktów, aby trafić na kogoś wartościowego. Bywa bowiem tak, że osoba, która wydaje się fajna traci przy bliższym poznaniu i wtedy jest rozczarowanie. Ja staram sobie dobierać znajomych, z którymi mam wspólne zainteresowania, bo mogę założyć że się zrozumiemy i dogadamy. Proponuję zarejestrować się na forach tematycznych w necie i przyłączyć się do dyskusji. Czytając wypowiedzi wychwycisz z pewnością kogoś interesującego, do kogo można "Zagadać". Ja poznałam wielu wartościowych ludzi w ten sposób. Trafiłam na portal dla niepełnosprawnych Rampa, bo szukałam porady w sprawie pewnego problemu, który mnie trapił i tak się zaczęło. Spotkałam wiele życzliwych osób, z którymi utrzymuję bardzo dobry kontakt do dziś.