Bicie się

rsgfdisdg

Nowicjusz
Dołączył
24 Maj 2011
Posty
19
Punkty reakcji
0
Chodzę do klasy I gimnazjum. W klasie jest chłopak dużo ode mnie silniejszy. jest prowokujący. Gdyby doszło do bujki z pewnością bym dostał. Co mam zrobić/co ćwiczyć , żeby mu dać radę, być od niego silniejszy. Będe wdzięczny, jęśli odpiszecie.Po jakim czasie ćwiczeń, które mi powiecie będzie efekt?
 

USSJ

so fucking bad :]
Dołączył
11 Czerwiec 2009
Posty
3 208
Punkty reakcji
169
Wiek
32
Miasto
pdkrpc
Niczego nie trenuję ;] To tak gwoli wstępu ;]

Jednakże pomimo tego mam już za sobą czasy gima, podstawówki, szkoły średniej. Nie wiem czemu, jednak 'cffaniaczki' w przeważającej większości ponosiły klęskę. Na pewno dostaniesz zaraz 10 rad od znawców i pozerów jednak ja powiem jedno - psychika miażdży. Sama przewaga psychiczna czyni zwycięzców. Było w moim krótkim jak dotąd życiu wiele takich sytuacji, miałem przewagę bo byłem 'tym większym'. Przewaga mimo wszystko polegała na tym, że potrafiłem opanować strach i emocje, dekoncentrować tym zawodnika ;] Oczywiście po pewnym czasie kilku rzeczy się nauczyłem jeżeli chodzi o samą walkę, jednak więcej wyniosłem odnośnie zachowania przeciwnika. Nigdy nie zapomnę jak w gimie koleś wyzwał mnie na solówę 'o pannę' :lol: Mojej winy w tym nie było, chcąc nie chcąc musiałem 'wyjść na solo'. Delikwent był postawniejszy, bałem się jak jasny chvj ;] Cała buda zleciała się w umówionym miejscu, kilkunastu chłopa mojej obstawy i kilkunastu z jego strony - taka tradycja. Szedłem i paląc szluga mach za machem spodziewałem się konkretnego wpier.dolu. Przypomniałem sobie słowa mojego starszego: 'bądź honorowy, bij się o swoje, obrazę swojej osoby traktuj jak obrazę kogokolwiek ze swojej rodziny'. I te słowa zaczęły motywować dopiero po pierwszej bombie jaką wyłapałem prosto w nos ;] Ponoć wyglądało śmiesznie, krew z nosa zalała mi calutką koszulkę a ja patrzyłem mu prosto w twarz i uśmiechałem się lekceważąco, potem doskoczyłem i bez opamiętania zacząłem trafiać w tępą mordę klienta. Doping zza pleców i krążący non stop w myślach przekaz ojca sprawił, że ściągali mnie z tego kozaka ;] Z biegiem lat sprawy toczyły się różnie. Biłem się dla adrenaliny, żeby siebie samego przetestować i sprawdzić. Nie żałuję niczego, nawet tych przegranych pojedynków ;] Powspominałem ;)

Co możesz zrobić, jakie ćwiczenia? Podejrzewam że chciałbyś na jutro. Na jutro się nie da bo przeciążysz organizm, dostaniesz zakwasów i porażka pewna. Trenowanie jakichkolwiek sztuk walki też jest metodą "długodystansową". Silniejszy? Słowo którego użyłeś wskazuje ci siłownię. Czekaj na rady od pro fajterów, ot co ;]
 

elpablo

Tyran Okrucieństwa
Dołączył
6 Luty 2008
Posty
2 980
Punkty reakcji
53
Wiek
38
Miasto
Dark Wood
Żeby załapać podstawy boksu i nawyki potrzeba około roku systematycznego treningu 3-5 razy w tygodniu. Na żadnej sekcji nikt cie nie nauczy walczyc w przeciagu miesiąca, i tak wiekszość zależy od nastawienia psychiczego nie tylko w podejściu do przeciwnika ale do samego siebie. Siłownia sama w sobie niczego nie daje, zabiera tylko dynamikę. Zresztą w twoim wieku i tak odpada, teraz co najwyzej mozesz sobie pomachać niezbyt cieżkimi hantelkami.
 

rsgfdisdg

Nowicjusz
Dołączył
24 Maj 2011
Posty
19
Punkty reakcji
0
Czy będzie efekt? Zacząłem ćwiczyć pompki, przysiady, brzuszki i ćwicze na hantelkach 3 kg.Wkrótce kupie worek bokserski.
 

elpablo

Tyran Okrucieństwa
Dołączył
6 Luty 2008
Posty
2 980
Punkty reakcji
53
Wiek
38
Miasto
Dark Wood
Czy będzie efekt? Zacząłem ćwiczyć pompki, przysiady, brzuszki i ćwicze na hantelkach 3 kg.Wkrótce kupie worek bokserski.
Sam w domu niczego sie nie nauczysz jeśli chodzi o sporty walki, znajdz sobie jakaś sekcję popros rodziców o mozliwosć jej sfinansowania. Nieumiejętnie uderzanie w worek prowadzi raz do kontuzji, a dwa do złych nawyków które później będzie bardzo trudno wyeliminować.
 

rsgfdisdg

Nowicjusz
Dołączył
24 Maj 2011
Posty
19
Punkty reakcji
0
El Pablo!

Zapisuje się na Taekwondo. Czy dzięki temu będę się dobrze bił.
 

27StudioPL

Nowicjusz
Dołączył
3 Styczeń 2011
Posty
416
Punkty reakcji
11
Wiek
32
Miasto
Wlkp
El Pablo!

Zapisuje się na Taekwondo. Czy dzięki temu będę się dobrze bił.
Życzę powodzenia :papa:
Myślisz, że to Ci pomoże? Przecież nie warto, bo to tylko wielka "sztuka". Już bym wolał na jakieś MMA chodzić, bądź ewentualnie na kick boxing
 

Szymonix

Nowicjusz
Dołączył
6 Kwiecień 2007
Posty
472
Punkty reakcji
5
Wiek
34
Miasto
terrarium
obojętnie czego byś nie trenował, ale nie masz do tego smykałki, którą powinieneś poczuć na którymś z pierwszych treningów, to odpuść i zajmij się szachami.
 

elpablo

Tyran Okrucieństwa
Dołączył
6 Luty 2008
Posty
2 980
Punkty reakcji
53
Wiek
38
Miasto
Dark Wood
obojętnie czego byś nie trenował, ale nie masz do tego smykałki, którą powinieneś poczuć na którymś z pierwszych treningów, to odpuść i zajmij się szachami.
A to niby dlaczego, rekreacyjne trenowanie jakiegokolwiek SW nie jest niczym złym i nie niesie za sobą konsekwencji zdrowotnych. Mozna to traktować jako zamiennik silowni i fajna zabawę.
 

rsgfdisdg

Nowicjusz
Dołączył
24 Maj 2011
Posty
19
Punkty reakcji
0
Mam też pewien problem z psychiką. Podczas walki ze słabszym lub równym sobie psychikę mam dobrą, ale podczas walki z silniejszym boję się. Również podczas grania w piłkę się boję i gdy piłka przy mnie legi, robią mi się odruchy rąk, zasłaniam się. Jak wyrobić sobie psychikę.
 

mr7wws

Nowicjusz
Dołączył
8 Wrzesień 2010
Posty
416
Punkty reakcji
29
Dla mnie głupotą jest by zapisywać się na sw z powodu jakiegoś frajera. St ma być twoją pasją, ma sprawiać Ci przyjemność i nie powinna być przymusem. Gdyby nie ten koleś pomyślałbyś o tym? Poprzez przemoc fizyczną nie zyskuje się szacunku, zwycięstwo jest tylko chwilowe a po porażce wzrasta tylko pogarda i niechęć. Tobą głownie kieruje strach, możesz sobie troszkę poćwiczyć, zapewne po kilku miesiącach solidnego treningu twoja pewność siebie wzrośnie. Potrafię sobie wyobrazić taką sytuację, powiem tak, jeśli obracasz się w środowisku idiotów dla których przewaga fizyczna jest priorytetem żadne zagrywki psychologiczne nie będą skuteczne a to dlatego, że nikt tego nie zrozumie.
Jeśli już uparłeś się na sw to polecam Ci tajski boks.
 

rsgfdisdg

Nowicjusz
Dołączył
24 Maj 2011
Posty
19
Punkty reakcji
0
Mam jeszcze jedno pytanie, czy daje coś ćwiczenie na hantelkach? Sam mam 3 kg
 

mr7wws

Nowicjusz
Dołączył
8 Wrzesień 2010
Posty
416
Punkty reakcji
29
nawet najmniejszy wysiłek fizyczny z czasem będzie przynosił rezultaty

treningu dla domatora, poszukaj w goolge
 

27StudioPL

Nowicjusz
Dołączył
3 Styczeń 2011
Posty
416
Punkty reakcji
11
Wiek
32
Miasto
Wlkp
żeby mu dać radę, być od niego silniejszy. Będe wdzięczny, jęśli odpiszecie.Po jakim czasie ćwiczeń, które mi powiecie będzie efekt?
Nie sztuka jest wygrana lecz obrona. Przejmujesz się tym, że ktoś Cię prowokuje do bitwy. Odpuść mu, a znudzi mu się i znajdzie Sobie drugiego pachołka. Jeżeli chcesz ćwiczyć, to nic innego jak zapisać się na kursy walki (MMA. boks, taekwondo, kickboxing). Zrób w domu siłownie, jakąś sztangę, hantle, worek. Zwołaj swoją ekipę i zacznijcie ćwiczyć solidnie, a po latach będą wielkie efekty - będziecie dobra grupą.
 

rsgfdisdg

Nowicjusz
Dołączył
24 Maj 2011
Posty
19
Punkty reakcji
0
Na razie sobie goścowi odpuszczę, a jak kiedyś mnie zaatakuje, dam mu radę (oczywiście się broniąc, bo nie chce go zbić i mieć problemów).
 

rsgfdisdg

Nowicjusz
Dołączył
24 Maj 2011
Posty
19
Punkty reakcji
0
W co można zainwestować, kupić, co wpływa na umiejętności walki i sprawność fizyczną.
 
Do góry