Szukam książek

chanek

Nowicjusz
Dołączył
16 Kwiecień 2008
Posty
41
Punkty reakcji
0
Wiek
28
Miasto
Katowice
Witam!

Chciałbym was spytać o 2 sprawy:




po 1. Czy znacie jakąś dobrą książkę opisujące typy poszczególnych ras ? <jak np. rasa biała> typ nordycki itd.> Chciałbym zapoznać się z tematem pochodzenia oraz cech poszczególnych typów ;)

po 2. Poszukuję książki do chemii ogólnej, czegoś w stylu "Biologii Villego". Masa informacji, ładnie uporządkowane i przejrzyste do nauki - znacie coś takiego? ;)




Pozdrawiam!
 

sonic hedgehog

Nowicjusz
Dołączył
30 Wrzesień 2010
Posty
304
Punkty reakcji
9
Wiek
35
Miasto
Poznań
1. Wszelkie książki do antropologii, jednakże podział na rasy znajdziesz głównie w tych starszych. Obecnie nauka odrzuca koncepcję ras ludzkich.

2. Na polskim rynku chyba taka nie istnieje. Ale - jeśli chodzi o szkołę średnią - to serie książek Pazdro i Danikiewicza są bardzo dobre. Z kolei podręczników akademickich jest wiele i są one podzielone na poszczególne działy chemii.
 

kika868686

Master
Dołączył
21 Czerwiec 2009
Posty
2 568
Punkty reakcji
130
Witam!

po 2. Poszukuję książki do chemii ogólnej, czegoś w stylu "Biologii Villego". Masa informacji, ładnie uporządkowane i przejrzyste do nauki - znacie coś takiego? ;)

Pozdrawiam!

ja bym pronowala chemię ogólna Atkinsa wyd. PWN, z tym że ksiazka jest dośc droga i składa się z 2 tomów = 2 tomy cos koło 170zł, ale zapewniam że z chemii ogolnej jest tam wszystko.

zależy co konkretnie za materiał masz do opanowania, można też zastanowić sie nad nieorganą Bielańskiego, do tego fizyczną Pigonia, i analityczna Minczewskiego (biblia)..ale razem to daje sporą sumkę.
 

chanek

Nowicjusz
Dołączył
16 Kwiecień 2008
Posty
41
Punkty reakcji
0
Wiek
28
Miasto
Katowice
Co do ras - obczaje starsze książki u nas w bibliotekach ;)




A co do chemii - chcę dostać się na medycynę, chcę także dobrze (minimum na 85%) napisać maturę rozszerzoną z chemii, więc zobaczę tego Atkinsa ;)




Dzięki!
 

kika868686

Master
Dołączył
21 Czerwiec 2009
Posty
2 568
Punkty reakcji
130
A co do chemii - chcę dostać się na medycynę, chcę także dobrze (minimum na 85%) napisać maturę rozszerzoną z chemii, więc zobaczę tego Atkinsa ;)




Dzięki!

jak do matury, to troche może być wysoki poziom wiedzy, ale wiedzy nigdy mało, a chemia jest przeciez taka przyjemna :D
 

sonic hedgehog

Nowicjusz
Dołączył
30 Wrzesień 2010
Posty
304
Punkty reakcji
9
Wiek
35
Miasto
Poznań
Oczywiście, że podręcznik akademicki to za wysoki poziom dla matury. Najzwyklejsze zawracanie sobie głowy bzdurami pdoczas gdy na maturze trzeba przede wszystkim umieć myśleć i wykorzystywać podstawowe informacje. Tak jak uczenie się biologii z Villego. A potem wielkie zdziwienie, że na maturze tylko 70%.
 

kika868686

Master
Dołączył
21 Czerwiec 2009
Posty
2 568
Punkty reakcji
130
Oczywiście, że podręcznik akademicki to za wysoki poziom dla matury. Najzwyklejsze zawracanie sobie głowy bzdurami pdoczas gdy na maturze trzeba przede wszystkim umieć myśleć i wykorzystywać podstawowe informacje. Tak jak uczenie się biologii z Villego. A potem wielkie zdziwienie, że na maturze tylko 70%.

jesli bedzie jechać zgodnie z tymi ich śmiesznymi wymogami to nie widzę problemu żeby poszerzać sobie trochę wiedze. Ty widzisz w tym bzdurę, inni niekoniecznie, jeśli opanuje cały materiał plus coś na górkę to chyba mu się krzywda w życiu nie stanie.
 

doraemonff

Nowicjusz
Dołączył
29 Styczeń 2011
Posty
59
Punkty reakcji
3
"Obecnie nauka odrzuca koncepcję ras ludzkich."
Oprócz medycyny, która wie lepiej, bo niektóre leki działają inaczej. Tylko niekoniecznie nazywają to "rasami".
 

sonic hedgehog

Nowicjusz
Dołączył
30 Wrzesień 2010
Posty
304
Punkty reakcji
9
Wiek
35
Miasto
Poznań
Lek może działać odmiennie w zakresie każdej grupy i obecnie medycyna coraz bardziej rozdrabnia się w tym zakresie. Dane dotyczące działania leków na poszczególne rasy pochodzą głównie sprzed kilkunastu lat, kiedy podział na trzy rasy był wciąż szeroko stosowany. Obecnie w badaniach na szeroką skalę operuje się już skupiskami (clusters), których podział jest uzasadniony pod względem genetycznym. Metabolizm danego leku zależy właśnie od naszego genotypu, co za tym idzie na przykład różnych rodzin cytochromu P450 i tak dalej. Farmakogenetyka to dość prężnie rozwijająca się dziedzina medycyny, o której masz chyba lekko anachroniczne pojęcie ;)
 

doraemonff

Nowicjusz
Dołączył
29 Styczeń 2011
Posty
59
Punkty reakcji
3
No tak, posłużyłem się bardzo ograniczonym skrótem myślowym. Tak czy inaczej, skupiska wyszczególnione na podstawie np. podatności na malarię chyba całkiem dobrze pokrywa się z przestarzałym pojęciem "rasy" - które ma nieciekawą hitlorię historię :) Za jakiś czas nawet tej "całkiem dobrej" zbieżności nie będzie, gdy ludzie będą się bardziej mieszać.
 

sonic hedgehog

Nowicjusz
Dołączył
30 Wrzesień 2010
Posty
304
Punkty reakcji
9
Wiek
35
Miasto
Poznań
Nie tworzy się oddzielnych skupisk ze względu na podatność na poszczególne choroby.
No i o jakiej podatności na malarię tu mowa? Bardzo wiele czynników odpowiada za nią. Masz na myśli glikoproteinę Fy (układ DARC, Duffy, jak wolisz), która jest molekularnym receptorem dla Plasmodium vivax i P. knowlesi? Brak tego receptora (Fy0) jest rzeczywiście zauważany u dawnej rasy czarnej z Afryki, ale tak samo dowiedziono jego braku u niektórych Hindusów. Z kolei częstość wśród Afroamerykanów sięga 60%. Nic dziwnego też, że osoby z takim fenotypem w Afryce są faworyzowane przez dobór naturalny. Układ DARC nie dzieli nam jednak gatunku ludzkiego tak pięknie na samych czarnych (Fy0) i pozostałych (FyA/B). A nawet gdyby, jest to jedna cecha, kodowana jednym genem. Skupiska są efektem analizy całego genotypu.
 

doraemonff

Nowicjusz
Dołączył
29 Styczeń 2011
Posty
59
Punkty reakcji
3
To jak nazwać grupy będące efektem analizy tylko drobnej puli lub nawet jednego genu (czy fenu)? Założyłem, że to też "skupiska".
 

sonic hedgehog

Nowicjusz
Dołączył
30 Wrzesień 2010
Posty
304
Punkty reakcji
9
Wiek
35
Miasto
Poznań
No można je nawet nazwać klockami lego, skupiskami również. Natomiast sensowny wydaje się podział gatunku ludzkiego poprzez holistyczne spojrzenie na jego genotyp, nieprawdaż? Dlatego w domyśle mowa o skupiskach wydzielonych na podstawie analizy całego genomu. I nie ma trzech skupisk reprezentujących dawne trzy/cztery rasy, dlatego nie ma uzasadnienia, by mówić, że to tylko porpawność polityczna i próba zmiany nomenklatury.
Oczywiście termin skupisko (cluster) jest używany w wielu innych dziedzinach.

Tutaj fajnie zebrane informacje:
http://en.wikipedia.org/wiki/Human_genetic_clustering

I gdzieś w temacie o rasizmie jest mój post, który rozwija temat.
 
Do góry