Dla wszystkich przyszlych mam - wyprawka dla dziecka itp

.kinga.

Nowicjusz
Dołączył
18 Wrzesień 2010
Posty
277
Punkty reakcji
12
Miasto
Zagłębie
Tworzę listę co muszę kupić dziecku i nie wiem czy o czymś nie zapomniałam. Jak coś to mnie oświećcie.

kaftaniki lub koszulki ok 10 szt
pajacyki 10 szt
śpioszki 10 szt
skarpeteczki 5 par
buciki do wyjścia 1 para
buciki po domu 2 pary
półśpiochy 5 par
sweterki 2-3 szt
czapeczka po kąpieli 2 szt
czapeczka po domu 5 szt
czapeczka cieplejsza na spacer 2 szt
niedrapki 5 par
piżamka 3 szt
kombinezon 2 szt
rękawiczki 2 szt
szaliczek 2 szt
ubranko do chrztu 1 szt
buciki do chrztu 1 szt
łóżeczko 1szt
materacyk 1 szt
prześcieradła 3szt
kołderka 2 szt
poduszka 2 szt
ochraniacze 1 szt
poszewki 2 komplety
pieluszki tetrowe 10 szt
wanienka 1szt
podkład do wanienki 1 szt
przewijak 1 szt
podkłady na przewijak 3 szt
karuzela na łóżeczko 1 szt
gryzaczki 10 szt
termometr do mierzenia temp wody 2 szt
podkłady ceratowe 5 szt
myjki frotte 3 szt
mata edukacyjna 1 szt
wózek 1 szt
kołderka do wózka 2 szt
kocyk do wózka 2 szt
kocyk do łózeczka 2 szt
jakieś grzechotki do wózka 2 szt
parasol 1 szt
rożek 1 szt
szczoteczka do włosów 1 szt
grzebyk 1 szt
coś do czyszczenia ząbków 2 szt
butelki 10 szt
smoczki 10 szt
termoocieplenie na butelki 2 szt
podgrzewacz do butelek 1 szt
szczotka do butelek 1 szt
nożyczki do paznokci 2 szt
oliwka 5 szt
smoczek 2 szt
gruszka 2 szt
patyczki do uszu 2 opakowania
chusteczki nawilżające 10 opakowania
pieluszki 10 opakowań
krem na odparzenia 5 szt
mydełko 5 szt
herbatka na kolkę 5 szt
puder 5 opakowań
chusteczki kojące 5 szt
spirytus i gaziki
płyn do kąpieli 5 szt
maść na wysypkę 5 szt
sól fizjologiczna
kwas borny

Czy o czymś zapomniałam, czy to powinno starczyć na miesiąc po porodzie, kiedy to nie można wstawać z łóżka. No do dziecka tylko. Ale nie wolno nigdzie wychodzić.
 

Rosalie

stara wiedźma
Dołączył
23 Luty 2009
Posty
6 045
Punkty reakcji
425
Miasto
.
A kto Ci powiedział,ze przez miesiąc nie można wstawać z łóżka? :D ja po 6 dniach od porodu nie miałam wyjścia i musiałam być na egzaminie, poza tym każda kobieta poród inaczej przechodzi, aczkolwiek rzadko sie zdarza, żeby któraś musiała miesiąc w łóżku leżeć. A ten zapas to Ci starczy na kilka miesięcy raczej. 10 opakowań pieluszek na miesiąc? 5 oliwek? :lol: Kinga, spokojnie, tylko spokój Cię uratuje :) Pozdrawiam
 

.kinga.

Nowicjusz
Dołączył
18 Wrzesień 2010
Posty
277
Punkty reakcji
12
Miasto
Zagłębie
Położna mi mówiła, że nie można z dzieckiem miesiąc z domu wychodzić, bo jest za małe i musi siedzieć w domu. Co innego jak by to nie był środek zimy. Jak tak czytałam to pampersa trzeba co 2-3 h zmieniać więc dziennie idzie 12 szt a w opakowaniach jest ok 40 szt więc średnio opakowanie na 3 dni, więc 10 opakowań myślę, że starczy :) Mam listę od niej, ale właśnie nie pisze ile sztuk czego ma być.
 

Rosalie

stara wiedźma
Dołączył
23 Luty 2009
Posty
6 045
Punkty reakcji
425
Miasto
.
Pieluszkę zmieniasz, gdy jest taka potrzeba, a nie według przepisu,że co dwie godziny, a co do ilości sztuk...nie tak dawno moje dziecko było noworodkiem i nie przypominam sobie, zeby potrzebowało az 10 paczek pampersów na miesiąc :mruga: Moje dziecko też urodziło się zimą - w styczniu i też z nim nie wychodziłam na początku, ale z tego co wyczytałam, myślałam, ze chodzi o Twoje leżenie przez miesiąc w łóżku :D

10 gryzaczków? Noworodkowi to niepotrzebne, tym bardziej nie w tej ilosci. Gruszki też nie kupuj, bo to niebezpieczny przyrzad. Do oczyszczania nosków są aspiratory i w to się zaopatrz. A np. mydełko, płyn do kąpieli - po 1 Ci wystarczy, takie rzeczy kupuje się na bieżąco.
 

.kinga.

Nowicjusz
Dołączył
18 Wrzesień 2010
Posty
277
Punkty reakcji
12
Miasto
Zagłębie
Tylko, że ja i tak wolę kupować hurtowo, na firmę faktura i bynajmniej podatek mniejszy odprowadzamy. A nie wyszczególniają tam wszystkiego. A kosmetyki pakowane są po 4-6 szt z tego co widziałam. No taki aspirator, kiedyś to się grucha zwało :) Gryzaczki jak ząbki będą chyba wychodzić. Nie wiem mam listę od tej baby co w domu była :\ i to tam widnieje.
 

.kinga.

Nowicjusz
Dołączył
18 Wrzesień 2010
Posty
277
Punkty reakcji
12
Miasto
Zagłębie
No widziałam takie w aptece. Kurde czym się różni termometr dla niemowlaka od termometru dla matki? Bo na liście do szpitala mam. Oni oglupieli? Ja na wakacje nie biorę tyle balastu.
 

Rosalie

stara wiedźma
Dołączył
23 Luty 2009
Posty
6 045
Punkty reakcji
425
Miasto
.
 Tak, ogłupieli. A kto to napędza? Ci, którzy to wszystko produkują. I to nic nowego.  Nakupujesz wszystkiego, co ci każą, a połowy nie użyjesz. Ja kupowałam wszystko w miarę potrzeb, zapasów dużych nie robiłam, bo i po co, a jakoś niczego mi nie brakło, dziecku krzywdy nie zrobiłam, ba! nawet niczego mu nie brakowało :D 
 

.kinga.

Nowicjusz
Dołączył
18 Wrzesień 2010
Posty
277
Punkty reakcji
12
Miasto
Zagłębie
Lista ma 4 kartki, w tym i coś co się zwie elektroniczna niańka, miernik oddechu... Moja matka jak zobaczyła to listę to powiedziała, że ich ostro popier...o.
 

Rosalie

stara wiedźma
Dołączył
23 Luty 2009
Posty
6 045
Punkty reakcji
425
Miasto
.
Trzeba było powiedzieć tej, co Ci tą listę dała,że może Ci to wszystko kupić i się nie pogniewasz :D ja tak powiedziałam. Wyprawką nie ma się co za bardzo przejmować. Kupić, co najpotrzebniejsze, a reszte z czasem i w miarę wzrastania wraz z dzieckiem jego potrzeb.
 

.kinga.

Nowicjusz
Dołączył
18 Wrzesień 2010
Posty
277
Punkty reakcji
12
Miasto
Zagłębie
A takie pytanie, bo są rozmiary 50, 56, 62... Jakie najlepiej kupować na początek, bo z 50 nic nie mam. Kupiliśmy kilka na 56 i na 62 mam parę. Mój to zaszalał i kupił skarpeteczki na 3-4 latka i koszulkę na 2-3. Bo mu się źle zobaczyło na metce :mruga:
 

miska19

Wyjadacz
Dołączył
26 Grudzień 2009
Posty
6 439
Punkty reakcji
484
Wiek
32
Czas na spacer!

Magda Szczypiorska-Mutor

2007-03-14, ostatnia aktualizacja 2007-03-14 13:30

Kiedy wybrać się z niemowlęciem na pierwszą przechadzkę? W co ubrać malucha i siebie? Co zapakować do torby - praktyczne rady dla młodych mam.
ZOBACZ TAKŻE Pediatrzy zazwyczaj zalecają, by na pierwszy spacer udać się, kiedy maluch skończy trzy tygodnie. Oczywiście latem, gdy na dworze jest równie ciepło jak w domu, można wyjść z dzieckiem wcześniej. Warto zacząć od krótkiego werandowania przy otwartym oknie i stopniowo wydłużać czas przebywania na powietrzu do dwóch godzin w suche i bezwietrzne dni.

Codzienne spacery z niemowlakiem nie muszą być uciążliwym obowiązkiem. Wystarczy odrobina wyobraźni i sprawna organizacja, a staną się przyjemnością, miłym przerywnikiem w dość monotonnym życiu młodej mamy.

Do lasu i do parku

Dreptanie z wózkiem wzdłuż ruchliwej ulicy albo wędrówka od sklepu do sklepu to nie spacer. Rozejrzyj się po najbliższej okolicy - może niedaleko jest lasek, park, ładny skwerek, działki albo łąka? Na pewno uda ci się znaleźć miejsce, które polubisz, gdzie będziesz się dobrze czuła.

Jeśli macie własny ogród, to wspaniale. Maluch może przy dobrej pogodzie spędzać na powietrzu więcej czasu. Ale nie ulegaj pokusie rezygnacji ze spacerów - to nie to samo.

Wcześniej czy później

Pierwsze tygodnie z noworodkiem to jedna wielka improwizacja. Warto więc zacząć porządkowanie dnia od ustalenia pory spaceru. Oczywiście nie po to, żeby się jej niewolniczo trzymać i złościć się, kiedy coś pokrzyżuje ci plany - po prostu im mniej chaosu w życiu niemowlaka i jego rodziców, tym mniej stresu.

W zimnych porach roku, kiedy wcześnie robi się ciemno, najlepszy będzie spacer przed południem. Kiedy jest ciepło i dzień trwa długo, najlepiej wychodzić z dzieckiem dwa razy dziennie. Najważniejsze, żeby spacery nie burzyły rodzinnego życia (np. przy okazji odbierz z przedszkola starsze dziecko) i żebyś nie musiała się spieszyć.

Jakąkolwiek porę wybierzesz, dobrze jest tuż przed wyjściem nakarmić maluszka i zmienić mu pieluchę.

Z mężem, mamą, koleżanką

Jeżeli jesteś towarzyska i brakuje ci rozmów, np. z innymi młodymi mamami, możesz wykorzystać spacer na spotkanie z koleżanką, która też ma malutkie dziecko. Nie znasz żadnej młodej mamy? Rozejrzyj się - może ta dziewczyna z wózkiem, z którą od tygodnia wymieniacie uśmiechy, mijając się w parkowych alejkach, też szuka towarzystwa?

Jeżeli lubisz spędzać czas sama, poczytać w spokoju książkę - kiedy maluszek zaśnie, spacer będzie do tego świetną okazją. Jednak jeśli nie czujesz się zbyt pewnie w roli świeżo upieczonej mamy albo po prostu fizycznie nie doszłaś jeszcze do siebie po porodzie, może warto na kilka pierwszych spacerów wybrać się z mężem, mamą albo przyjaciółką.

Na cebulkę

Zdrowy, donoszony noworodek radzi sobie z szokiem termicznym, jakim jest dla niego różnica między temperaturą panującą w macicy a temperaturą pokojową, ale to nie znaczy, że jego mechanizm termoregulacji jest już całkiem sprawny. Potrzebuje około czterech tygodni, żeby dojrzeć i szczególnie w tym czasie maluchowi nie służy ani oziębienie, ani przegrzanie. Dlatego na pierwszych spacerach ważne jest odpowiednie ubranie.

Wiosną i jesienią, kiedy pogoda zmienia się jak w kalejdoskopie, najlepiej ubrać dziecko na cebulkę, żeby łatwo było zdjąć lub założyć jedną warstwę. Kiedy pada deszcz i zakładasz na wózek foliową osłonę, pamiętaj, że działa ona jak dodatkowa ciepła warstwa ubrania. Jeżeli na spacer nie bierzesz wózka, tylko nosidełko, ubierz dziecko lżej, bo będziesz grzała je własnym ciałem.

Latem wystarczy cienki kombinezon lub śpioszki i kaftanik, a w wielkie upały - body z krótkim rękawem. Na wszelki wypadek warto zabrać ze sobą dwa kocyki, żeby w razie zmiany temperatury przykryć dziecko lżej lub cieplej. Zimą najlepiej na kaftanik i śpioszki założyć dziecku ciepły zimowy kombinezon (nie puchowy), grubszą bawełnianą czapeczkę i kapturek od kombinezonu i zapakować malucha w ocieplany śpiworek.

Ufaj swojej intuicji - na pewno potrafisz ocenić, czy dziecko jest właściwie ubrane. Jeśli spotykasz na spacerze panie, które dają ci dobre rady ("Boże, biedactwo zmarznie bez czapki" albo, znacznie rzadziej: "A po co mu sweterek w taki upał?!"), postaraj się nie przejmować. Żeby sprawdzić, czy maluchowi jest w sam raz, dotknij karku i plecków - powinny być suche i ciepłe, nie wilgotne i nie chłodne. Nie sugeruj się temperaturą rączek i nóżek.

Karmienie w terenie

Nie bez znaczenia jest twoje ubranie. Oczywiście musi być ci ciepło i wygodnie, zwłaszcza zimą warto zadbać o ciepłe buty, dodatkowy sweter i podkoszulek lub koc pod pupę na wypadek dłuższych posiedzeń na parkowej ławce. Ale, jeśli karmisz piersią, to nie wszystko. Karmienie w terenie wymaga przemyślanej strategii.

Latem możesz podać dziecku pierś na ławce w parku lub na skwerku (jeśli wybierasz się na łąkę lub do lasu, wrzuć do wózkowego bagażnika mały składany turystyczny stołeczek). Ważne, żebyś miała na sobie rozpinaną z przodu bluzkę lub sukienkę, ewentualnie bluzę lub T-shirt, który można podciągnąć. Najgorszy wariant, którego lepiej się wystrzegać, to nierozpinana sukienka - czeka cię w niej błyskawiczny sprint do domu z płaczącym maluchem albo zaszycie się w krzakach i karmienie w negliżu.

W zimniejszych porach roku możesz skrócić spacer tak, żeby trwał od karmienia (przed wyjściem) do karmienia (po powrocie). Niestety, jeśli twój maluch jest wielkim amatorem ssania, wasze spacerowanie sprowadzi się do nerwowego krążenia z wózkiem wokół domu. Znacznie lepsze rozwiązanie to znalezienie na trasie jakiegoś miłego, ciepłego, czystego miejsca, w którym można nakarmić dziecko - może to być zaplecze zaprzyjaźnionego sklepiku, kawiarnia itp.

Torba na spacer

Podczas codziennych wędrówek przydadzą ci się:

• 2-3 pieluchy tetrowe (do wytarcia buzi po karmieniu lub ulewaniu, do osłonięcia piersi przy karmieniu i w innych awaryjnych sytuacjach);

• 2-3 pieluchy jednorazowe (tak na wszelki wypadek);

• chusteczki do mycia pupy;

• krem do pupy;

• chusteczki do mycia rąk dla ciebie;

• parasolka do wózka i krem z filtrem w słoneczne dni;

• cieplejsze ubranko i dodatkowy kocyk;

• smoczek, jeśli dziecko go używa;

• cieplejszy sweter dla ciebie (w chłodne dni);

• kanapki albo przekąski i picie dla ciebie;

• coś do czytania.

Żeby przed wyjściem na spacer nie miotać się po domu w poszukiwaniu kremu albo chusteczek, warto skompletować dodatkowy zestaw kremów, pieluch, chusteczek oraz sweterków na spacer i mieć to wszystko spakowane w wózkowej torbie lub plecaku trzymanym w stałym miejscu. Przed samym wyjściem dokładasz tylko kanapki, picie, książkę. I w drogę!


A teraz wyprawka
SZAFA MALUCHA - śpioszki 3 szt. - body z krótkim rękawem 6 szt. - body z długim rękawem 3 szt. - kaftaniki 3 szt. - pajacyki 3 szt. - sweterki (ilość w zależności od pory roku) - czapeczki 2 szt. - skarpetki, ok. 5 par - rękawiczki niedrapki 2 pary - kombinezonik (na chłodne miesiące)

Rozmiary ubrań należy dobierać ostrożnie, aby dziecko z nich od razu nie wyrastały. Dobór garderoby maluch uzależniamy także od pory roku (np. latem nie warto inwestować w kurteczki, kombinezony etc.).

HIGIENA - mydełko dla niemowląt - puder do ciała - krem przeciw odparzeniom - spirytus do przemywania pępka - sól fizjologiczna - oliwka - chusteczki pielęgnacyjne - pieluchy New born - szczoteczka do włosów (ze sztucznym włosiem, ale nie bardzo twarda) - gumowa gruszka lub aspirator do noska - małe nożyczki z okrągłymi końcówkami (przydatne już w szpitalu) - patyczki higieniczne - wyjałowione gaziki oraz waciki - pieluchy tetrowe (około 20-30 sztuk) - ręczniki kąpielowe - termometr do mierzenia temperatury wody - wanienka - myjki frotte - przewijak - proszek do prania niemowlęcych ubranek

SEN - łóżeczko (może być z funkcją kołyski) - materacyk - ceratka pod prześcieradło - 2 komplety pościeli - rożek - kołderka - cienki kocyk - grubszy kocyk

SPACER - wózek - śpiwór do wózka - torba - osłona przeciwdeszczowa - parasol - fotelik do przewożenia malucha autem

JEDZENIE (dla mamy i malucha) - wkładki ochronne do biustonosza - laktator (niekonieczny) - butelka 125 ml - butelka 250 ml - smoczki do butelek - szczotka do mycia butelek - podgrzewacz do butelek (niekonieczne na początku) - termoopakowanie do butelek (również niekonieczne)




milej lektury


/Jak nie piszesz sama czegoś to skopiowany tekst wstawiaj jako cytat
 

asia580

Nowicjusz
Dołączył
2 Lipiec 2008
Posty
54
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Miasto
:):):))))
ja do szpitala wzięłam 3 kaftaniki, 3 śpiochy, paczke małych pampersów 1, gaziki nasączone spirytusem, chusteczki nawilżane, pieluch tetrowych nie musiałam brać bo w szpitalu mieli. Dla dziecka do szpitala nie musiałam brać wielu rzeczy. Kaftaniki i śpiochy miałam rozmiaru 56. Moja mała urodziła się długa 52cm, więc troche pochodziła w tych śpiochach. lepiej kupic troszkę większe.
dla siebie wzięłam 2 koszule nocne odpinane z przodu, kapturki do piersi gdyby dzieciątko nie mogło na początku poradzić sobie z ssaniem piersi, odciągacz do pokarmu, te takie wielkie podpaski i majtki jednorazowe.

przed porodem dla mojej kruszynki kupiłam 1 oliwkę, 3 pajace, 1 ręcznik, 1 wanienkę, 15 pieluch tetrowych, 1 nożyczki do paznokci, 1 mydło w płynie do mycia ciała i włosków, 1 szczotkę do włosów, 1 paczkę pampersów dużych. część ciuszków miałam od kuzynki po jej córeczce, część ciuszków dostałam, kilka par skarpetek dostała a kilka par kupiłam. A teraz co jakiś czas dokupuję jej ciuszki. Nie ma co kupować na początek dużo ciuszków, bo dziecko szybko z nich wyrasta
 

Mroczna

Nowicjusz
Dołączył
21 Wrzesień 2010
Posty
277
Punkty reakcji
9
Miasto
Żywiec
No u mnie synek miał 58 cm,a mój brat 62 :D ,więc rozmiar 56 odpada całkowicie. Czytałam,że najlepiej od razu kupic rozm.62,bo dzisiaj to te dzieciaki dosyć duże się rodzą
 

.kinga.

Nowicjusz
Dołączył
18 Wrzesień 2010
Posty
277
Punkty reakcji
12
Miasto
Zagłębie
Mój brat jak się urodził miał 67cm, więc pojechał po całości. Obecnie ma jakieś 2,05m o ile się nie mylę, bo ostatnio spodnie zamawiał u krawcowej. Ja jak się urodziłam miałam 43cm :sexy: więc niezły przeskok. Z tego co wiadomo nasza mała będzie mała, bo mój mąż też nie jest wysoki ma niecałe 2m, no chyba, że po dziadkach bo jego ojciec ponad 2m, a mój prawie 2,40m. Ale mamuśki są niskie. I jak z USG wychodzi to taki liliputek. Więc myślę, że 56 będzie ok, a jak coś to się kupi mniejsze i już.
 

kasia20071

Nowicjusz
Dołączył
8 Styczeń 2010
Posty
33
Punkty reakcji
1
Ja wzielam tez wkladki do biustonosza bo strasznie cieklo mi mleko;p po za tym faktycznie przesada kupowac jakis czytnik oddechow jezeli dzieciatko jest chore a co do elektronicznej niani to bardzo fajna i wygodna sprawa:) a na gryzaczki troszke zaa wczesnie bo przewaznie maluchom wyrastaja w 6 miesiacu zabki :) moj ma prawie 7 miesiecy i wyrastaja mu 4 zabki na gorze i 2 na dole a wcale tak nie przepada za gryzakami wiec lepiej poczekaj z tym :]
 
B

benjamima

Guest
Ja może, jako facet, napiszę parę słów o fotelikach do auta. Otóż jest ich kilka kategorii, podzielonych wagowo. Np 0-13 kg, 9-18 kg itp ( tutaj wykaz wszystkich kategorii, po lewej: Foteliki, podział ). W zależności od funduszy, można zainwestować w węższy przedział wagowy, bądź większy, jeśli brak nam pieniędzy. Przy zakupie warto patrzeć na certyfikaty i crash testy, np. na zlinkowanej przeze mnie stronie info o takich sprawach znajduje się przy każdym modelu fotelika. Mam nadzieję że to jakoś pomoże, powodzenia... :)
 

katja22

...
Dołączył
29 Październik 2008
Posty
2 434
Punkty reakcji
68
Miasto
far far away... Jurassic Park
Wyprawka noworodka

Kupowanie rzeczy dla maleństwa to wielkie wyzwanie. Trzeba zdecydować, co jest niezbędne, co się przyda, a co będzie stratą pieniędzy. No i wyprawka noworodka musi być gotowa na czas...

W waszym domu wkrótce pojawi się nowa osóbka. A wraz z nią mnóstwo różnych przedmiotów, sprzętów, fatałaszków... Miesiące oczekiwania na dziecko to niepowtarzalna okazja, byś mogła wreszcie pobuszować w sklepach, do których wcześniej nie miałaś powodu zaglądać. Takie wyprawy wymagają sporo czasu i wysiłku. Nie zwracaj więc uwagi na przesądy. Przygotowywanie wyprawki jest częścią twojego oczekiwania na dziecko. Wybieranie malutkich skarpeteczek i wymarzonego wózka to przyjemność, na którą czekałaś od dawna! Niech wszystko będzie gotowe, zanim pojedziesz na porodówkę. Kiedy wrócicie do domu z maleństwem, będzie czas, by się nim cieszyć, a nie nerwowo biegać w poszukiwaniu łóżeczka. I nie odkładaj przygotowań na ostatnią chwilę. Może się okazać, że przed samym rozwiązaniem żadna siła nie jest w stanie podnieść cię z fotela i zmusić do pójścia na zakupy...

Przemyślane wyprawy do sklepu pozwolą ci zaoszczędzić nerwów i chybionych nabytków. Porozmawiaj ze znajomymi młodymi mamami o tym, co trzeba i warto kupić. Słuchaj dobrych rad, ale zainwestuj w naprawdę niezbędne rzeczy, rezygnując z niepotrzebnych gadżetów.

A zatem - ciesz się w pełni okazją do zakupów. Przygotuj zarówno drobiazgi, jak i większe sprzęty dla dziecka. Wypierz ciuszki, pieluchy tetrowe i pościel w proszku dla niemowląt i dwukrotnie wypłucz (nie musisz prasować). Niech wszystko wraz z tobą oczekuje z gotowością na upragnionego małego przybysza!...

Ubranka

Wszystkie stroje maluszka powinny być z naturalnych surowców, najlepiej z bawełny, miękkie i nie krępujące ruchów. Rodzaj materiału (trykot, frott , welur, polar) zależy przede wszystkim od temperatury panującej w mieszkaniu. Kupując, sprawdzaj metki. Może się okazać, że odlotowe czerwone śpioszki można prać tylko osobno, ręcznie, w 30 C, bo puszczają kolor. Rozmiar zwykle jest podany w centymetrach i "rośnie" co 6 cm. Dla noworodków zazwyczaj przeznaczone są wielkości 56-62. Choć nie warto się nimi do końca sugerować, bo bywają bardzo różne, w zależności od producenta. Ciuszków maleństwa nie trzeba dzielić na "dzienne" i "nocne". Na razie lepiej unikać wszelkich falbanek, koronek, patek i marynarskich kołnierzy. Chociaż szykowne, mogą się okazać kłopotliwe i dla maluszka, i dla ciebie. Stawiaj na oszczędny krój, zapięcie na zatrzaski - szybko docenisz wygodę prostoty! Będziesz potrzebować 4-6 sztuk zestawów: kaftanik albo body z długim rękawem + śpioszki albo body z krótkim rękawem + pajacyk. Po jakimś czasie będziesz miała zapewne swoje ulubione rodzaje ubranek.

To się przyda na pewno!

* Kaftanik - Zapinany z przodu, boku lub na ramieniu jest łatwy do wkładania. Odsłania, co ważne, kikut pępkowy. Ale może się wałkować na pleckach.
* Body - Bardzo praktyczne: osłania cały korpus i przytrzymuje pieluchę na właściwym miejscu. Za to trzeba je nakładać przez chwiejną głowę noworodka, co może być dość kłopotliwe.
* Śpioszki - Najlepsze są te rozpinane zarówno na ramionach, jak i w kroku. Pozwala to przewinąć dziecko bez zbędnego rozbierania.
* Pajacyk - Powinien być rozpinany na całej długości, łącznie z krokiem. Bardzo prosty w "obsłudze": wystarczy położyć maleństwo na rozpostartym ubranku, pozapinać - i gotowe.
* Sweterek, ciepła bluza, polarowy pajacyk (rozpinane) 2 szt. - na chłodniejszy dzień i na wyjście.
* Skarpetki - 2-3 szt. Ogrzewają dodatkowo maleńkie stópki, a przy okazji przytrzymują zbyt długie nogawki śpioszków. Zwróć uwagę, by nie opinały nóżki za ściśle, utrudniając krążenie krwi.
* Czapeczka - Cienka, trykotowa lub batystowa. Trzeba ją założyć, jeśli temperatura w domu nie przekracza 18 C lub pod grubszą czapkę przed wyjściem.
* Rękawiczki - Z cienkiej bawełny, chronią buzię noworodka przed zadrapaniem paznokietkami. Można je zastąpić wkładając na rączki cienkie skarpetki.
* Ubranko wierzchnie - Zakładane przed wyjściem z domu. Zimą to polarowy pajacyk, ciepła, miękka czapeczka i kombinezon z kapturem, rozpinany na całej długości. Przy otwartych rękawach przydadzą się rękawiczki. Szalik jest zbędny do czasu, kiedy będzie widać, że dziecko ma szyję.

Wersja oszczędna nie znaczy gorsza!

Wyprawka dla dziecka to poważny wydatek - od ok. dwóch tysięcy złotych w wersji oszczędnej, do nawet kilkunastu tysięcy w ekskluzywnej. Ale możesz sporo zaoszczędzić. Oto sposoby:
- Nie kupuj dużo. Mały człowieczek błyskawicznie wyrasta z pierwszych ciuszków! A w dodatku może się urodzić tak dorodny, że najmniejsze ubranka w ogóle się nie przydadzą.
- Jeśli twoi bliscy mają ochotę kupić coś maleństwu w powitalnym prezencie, złóż konkretne zamówienia.
- Nie odrzucaj propozycji przyjaciółki, która ofiarowuje ci rzeczy po swoich dzieciach. Nawet jeśli nie za bardzo ci się podobają. Wkrótce prawdopodobnie je docenisz...
- Wiele używanych artykułów - od ubranek po meble - można kupić nawet kilkakrotnie taniej. Przejrzyj ogłoszenia w gazetach i na aukcjach internetowych, poszperaj w komisach dziecięcych i sklepach z używaną odzieżą. Nie kupuj tylko używanej bielizny.
- Tańsze bywają zakupy w sklepach internetowych. Najlepiej wybrać sprzęt w najbliższym sklepie, a potem zamówić identyczny przez internet (sprawdzając cenę i ewentualny koszt przesyłki).

Pieluszki

Zużycie pieluch przez noworodka przekracza najśmielsze oczekiwania. Maleństwo karmione piersią może robić kupkę nawet kilkanaście razy na dobę! Pieluszki jednorazowe są praktyczne, ale obciążają budżet - paczka wystarcza najwyżej na kilka dni. Tetra wymaga więcej zachodu: prania w 95 C, suszenia i składania (prasowanie nie jest konieczne). Ale wychodzi taniej, choć trzeba kupić ok. 40-50 pieluch (nakłada się je podwójnie lub pojedynczo z ceratką). Rozwiązanie pośrednie, to: na noc i na wyjście z domu jednorazówki, a na dzień - tetra. Nawet jeśli zdecydujesz się na pieluszki jednorazowe, warto mieć ok. 10 tetrowych. Mogą się przydać, gdy trzeba zmienić rodzaj pieluch (np. przy odparzeniu lub uczuleniu). To świetna ochrona przed ulewającym się mlekiem czy podkład, na którym można położyć bobasa będąc poza domem.

Praktyczny dodatek do tetry to wiązane ceratki albo bardziej trwałe pieluchomajtki (3 sztuki), które przytrzymują pieluszkę i zapobiegają przemoczeniu ciuszków.

Kąpiel

Najlepiej kąpać dziecko codziennie, choć niekoniecznie - pediatrzy pozwalają również co 2-3 dni. Ważne, by odbywało się to o stałej porze. Niekoniecznie wieczorem, choć ciepła woda ułatwia zasypianie, a jeśli wykąpiesz malca rano, przez 3-4 godziny nie powinien wychodzić na dwór. Lękliwi rodzice mogą przez pierwsze dni obmywać malca gąbką na ceratce, ale prędzej czy później przyda się wanna.

To się przyda na pewno!

* Wanienka - Wybierając wielkość pomyśl, że często trzeba będzie ją przenosić. Niektóre mają półeczki na mydło, a nawet odpływ wody.
* Stelaż do ustawienia wanienki - Bywa przydatny, dzięki niemu nie trzeba się zbytnio schylać przy kąpieli.
* Leżaczek podtrzymujący dziecko - Wstawiany do wanienki. Do wyboru są podpórki plastikowe, materiałowe na stelażu i gąbkowe (najmniej higieniczne).
* Ręczniki - 2 szt. Powininy być miękkie, dobrze lgnące do ciała, najlepiej frotowe i z kapturkiem w jednym rogu. Na początku można zastąpić ręczniczki np. pieluszką flanelową, która świetnie chłonie wilgoć.
* Termometr do wody - Bardzo ułatwia dobranie odpowiedniej temperatury. Ale nie jest konieczny. Z dużym powodzeniem zastąpisz go... swoim własnym łokciem.
* Kosmetyki - Mydełek, oliwek czy kremów dla najmłodszych trzeba używać z wielkim umiarem, bo ich skóra jest bardzo wrażliwa. Wszystkie preparaty muszą być przeznaczone dla niemowląt i koniecznie mieć pozytywną opinię Instytutu Matki i Dziecka lub Centrum Zdrowia Dziecka. Najlepsze są te hypoalergiczne, bezzapachowe, bezbarwne. Stosujemy je bardzo ostrożnie, nie wprowadzając zbyt wielu nowości naraz i pilnie obserwując, czy nie wywołują podrażnień lub alergii.

Te kosmetyki przydadzą się na pewno!

* Mydełko - Potrzebne do mycia, np. Bambino, Bobas, Avent (w płynie). Zastępuje szampon.
* Spirytus - 70 proc. Do pielęgnacji kikuta pępowiny.
* Oliwka - Używana po kąpieli, gdy skóra malca jest wysuszona. Można ją zastąpić oliwą z oliwek.
* Krem przeciw odparzeniom - Do pupy narażonej na kontakt z brudną pieluchą, np. Linomag, Sudocrem, Bepanthen.
* Krem ochronny do buzi - Tylko na spacer w mroźny lub bardzo słoneczny dzień. Powinien mieć filtr UVA.
* Sól fizjologiczna - Do przemywania ropiejących oczek i zakrapiania zatkanego noska.
* Chusteczki nawilżane - Praktyczne zwłaszcza w nocy i poza domem.
* Proszek do prania np. Jelp, Lovela, Bobas, lub płatki mydlane.
* Jałowe gaziki - Do przemywania buzi i oczek.
* Pałeczki higieniczne - Do czyszczenia zewnętrznych części uszu i przemywania pępka spirytusem.
* Nożyczki do paznokci - Te dla niemowląt powinny mieć zaokrąglone końcówki, by nie skaleczyć malca.

Do snu:
- Łóżeczko
- Materac
- Kołderka i/lub 2 kocyki
- 2 zmiany pościeli (prześcieradełka i poszwy na kołderkę)
- Ceratka ochronna na materac
- śpiworek do wózka

Pokoik

Urządzając słodki pokoik dla najmłodszego domownika, trzeba zadbać przede wszystkim o komfort maleństwa i wygodę mamy. Korzystne jest, by okna znajdowały się od wschodu lub południowego wschodu. Lepiej, żeby nie wychodziły na hałaśliwą ulicę. Dobrze, jeśli temperatura pomieszczenia wynosi ok. 20-22 C. Przyda się lampka, by można było dyskretnie karmić i przewijać maluszka w nocy. Łóżeczka nie stawiamy przy oknie, żeby nie narażać dziecka na przeciągi i zmiany temperatury. Unikamy też sąsiedztwa kaloryfera, które powoduje wysuszanie śluzówki maleństwa, a to zwiększa ryzyko infekcji. Mebelek powinien stać co najmniej pół metra od ściany szczytowej (zewnętrznej ściany budynku). I jeśli tylko wielkość pokoju na to pozwala, dobrze jest przystawić go krótszym bokiem do ściany. Będzie wówczas łatwiej odkładać śpiące niemowlę. A ono, nie będzie zwracać główki ciągle tylko na jeden bok.

To się przyda na pewno!

* Łóżeczko - Odstępy między szczebelkami nie powinny być większe, niż 7 cm. Mebelek musi być pomalowany bezpiecznym dla dziecka lakierem lub farbą, mieć regulowane dno (dla niemowlaka ustawione na najwyższy poziom), 2-3 wyjmowane szczebelki pozwolą starszemu maluchowi samodzielnie wchodzić i wychodzić z łóżeczka.
* Przewijak - Czyli blat wyłożony kocykiem i ceratką lub ceratowym materacykiem (należy go jednak przykryć pieluszką, by nie kłaść golutkiego bobasa na chłodnym podkładzie). Ze względu na wygodę mamy powinien się znaleźć na wysokości ok. 85-90 cm. Te nakładane na łóżeczka oszczędzają miejsce w małym mieszkaniu. Jeśli mamy dużą łazienkę, najlepiej urządzić tam kącik pielęgnacyjny. Wygodne są komody z przewijakiem i miejscem do kąpieli - niestety, dość kosztowne.
* Szafka lub komoda - Na ubranka i pieluchy. Bardzo poręczne są także różne półeczki, kieszenie i pojemniki przytwierdzane np. do przewijaka. Dzięki nim mama będzie miała dość miejsca na wszystkie niezbędne akcesoria w zasięgu ręki. To ważne, bo niemowlęcianie wolno zostawiać na przewijaku bez dozoru ani na chwilę.
* Materacyk - Jednoczęściowy, niezbyt gruby, dopasowany rozmiarem do łóżeczka. Im mniej się ugina, tym lepiej dla kręgosłupa maleństwa. Do wyboru są m. in. materace piankowe i kokosowe. Praktyczne są ze zdejmowaną poszewką, którą można uprać. Czyścić można tyko materace piankowe, choć te są mniej korzystne dla alergików.
* Osłona na szczebelki - To miękka, wąska mata przyczepiana troczkami lub rzepami po wewnętrznej stronie wezgłowia. Chroni przed uciskiem głowę maluszków mających skłonność do "wędrowania" po materacu.
* Pościel - Z naturalnych włókien. Prześcieradełka najwygodniejsze są frott , z gumką (2 szt.). Kołderka niezbyt gruba, z poszewką, albo kocyk (2 szt.). Noworodek nie potrzebuje poduszki.
* Rożek (becik) - Przydaje się na samym początku, później może służyć jako kołderka lub mata. Ciasno opatulone maleństwo czuje się w nim bezpiecznie, trochę jak w przytulnym łonie. A niewprawnej mamie łatwiej w ten sposób trzymać noworodka.

Na spacerze i w podróży

Maluch powinien spędzać na świeżym powietrzu co najmniej dwie godziny dziennie. To oznacza, że wybór wózka jest ważną sprawą ? dziecku musi być w nim wygodnie, ciepło, ale nie za duszno, a pozycja, w jakiej leży, musi być bezpieczna dla kruchego kręgosłupa maleństwa. Na rynku jest taki wybór modeli, że warto dobrze się zastanowić, na czym nam najbardziej zależy. Ważna jest też wygoda mamy - w końcu to ona będzie wpychać wózek do ciasnej windy lub taszczyć go po schodach. Z kolei fotelik samochodowy zapewnia dziecku bezpieczeństwo podczas podróży autem. Przewożenie malucha bez fotelika jest nie tylko nielegalne, ale po prostu nierozsądne i bardzo ryzykowne.

To się przyda na pewno

* Wózek - Dobry wózek musi być niewywrotny i dobrze zamortyzowany, by nie narażać maleństwa na wstrząsy. Istotne jest tu zawieszenie i wielkość kół. Dno powinno stanowić stabilne oparcie dla kręgosłupa maluszka. Dla "zimowej" pociechy wózek powinien być bardziej zabudowany i ocieplony. Sprawdź, czy budka cicho się rozkłada i czy sama nie opada. Wypróbuj, czy rączka znajduje się na odpowiedniej dla ciebie wysokości i czy wózek "miękko" się prowadzi. Dowiedz się o pasujący do wózka śpiworek, który będzie mógł służyć jak najdłużej, również wtedy, gdy maluszka trzeba będzie przypinać pasami. Warto zwrócić uwagę na takie dodatki, jak duży, łatwo dostępny kosz na zakupy, ocieplany pokrowiec, i torba na podręczne drobiazgi.

* Fotelik samochodowy - Musi być dopasowany do wagi dziecka i posiadać atest bezpieczeństwa. Ten dla niemowlęcia powinien mieć możliwość zamocowania tyłem do kierunku jazdy, bo tylko tak mogą podróżować najmłodsi. Najpraktyczniejszy jest fotelik w kształcie kołyski z rączką - łatwo przenieść w nim śpiące niemowlę. Ale wystarcza tylko na ok. 9 miesięcy. Foteliki z regulowanym kątem nachylenia służą dłużej (nawet do 4. roku życia). Przed zakupem sprawdź, czy pasy w twoim aucie są wystarczająco długie, by przypiąć ten model fotelika.
Źródło: http://www.kobieta.pl/dziecko/ciaza-i-porod/zobacz/artykul/wyprawka-noworodka/

sporo tego :)
 
Z

zyla_zbanowany

Guest
Chciałabym odświeżyć wątek - do list myślę, że warto dodać pończochy przeciwżylakowe.

Wiem, że to okres, kiedy dba się przede wszystkim o dziecko. Żylaki są jednak bardzo częste u kobiet w ciąży. Podczas pobytu w szpitalu (szczególnie po cesarskim cięciu), żylaki mogą się nasilać. Aby pobudzać mikrokrążenie i zapobiegać m.in. zakrzepom, polecałabym właśnie założenie pończoch przeciwżylakowych. W Polsce produkuje je m.in. Pani Teresa Medica.
 

anetadobrowiak

Nowicjusz
Dołączył
7 Maj 2013
Posty
36
Punkty reakcji
0
Słyszałam o nich. Podobno takie rajstopy są bardzo obcisłe!

Po porodzie będę pewnie cała obolała, żylaki wyjdą i pewnie nawet ruszyć się nie będę mogła. Tak przynajmniej było po moim pierwszy porodzie, więc drugi pewnie nie będzie lepszy... I tak obcisłe, grube pończochy mi pomogą? Wydaje mi się, że jeszcze gorzej będę się czuła...
 
Do góry