Witam zawszę się utrzymywałem tego Punks Not Dead ! Ale usłyszałem coś takiego "Punks is dead 78r" nie pamiętam od kogo... Więc proszę o to żebyście mi wyjaśnili W Jaki sposób ruch Punk umarł i dlaczego !? Proszę o odpowiedź pozdrawiam....
Punx is dead....
- Thread starter NewUser
- Rozpoczęty
radioaktywna
Bywalec
Punk nie umarł, nigdy nie umrze, bo zawsze znajdzie się ktoś, w czyim sercu on będzie istniał. Chociaż trzeba przyznać, że w dzisiejszych czasach coraz więcej plastikowych, pustych panienek i 'skejtów'. Tych, co to dopiero skończyli sikać po majtkach i kupili dres, bo to 'modne'. Co prawda subkultura punków nie jest już tak ogromna, jak chociażby w latach siedemdziesiątych, osiemdziesiątych. <_< Też słyszałam takie hasła z ust wielu ludzi, zazwyczaj są to przeciwnicy całego ruchu, jak i wyodrębnionych: muzyki, życia. Choć nigdy nie wiadomo do końca, co autor ma na myśli..
A
Aulelia
Guest
Punk umarł, dlatego że teraz ludzkie myślenie jest inne. Gdyby ktoś chciał być w obecnych czasach punkiem, musiałby całkowicie olać szkołę, a wiadomo że teraz wykształcenie jest bardzo ważne. Czasy się po prostu zmieniły a ludzie wraz z nimi.
"Punk umarł, dlatego że teraz ludzkie myślenie jest inne. Gdyby ktoś chciał być w obecnych czasach punkiem, musiałby całkowicie olać szkołę, a wiadomo że teraz wykształcenie jest bardzo ważne. Czasy się po prostu zmieniły a ludzie wraz z nimi.'"
To chyba najgłupsze co słyszałem w życiu.Macie nieprawdziwy pogląd tego ruchu. 2010r. to nie to samo co 1977 , ale koncepcja zostaje.
To chyba najgłupsze co słyszałem w życiu.Macie nieprawdziwy pogląd tego ruchu. 2010r. to nie to samo co 1977 , ale koncepcja zostaje.
tatamtatam
Nowicjusz
- Dołączył
- 27 Wrzesień 2010
- Posty
- 2
- Punkty reakcji
- 0
dalej wystarczy wykupić składkę i dostaje się legitymację punka i już można kupywac ramoneskę i glany. Dzisas....
Pokonczylismy studia, pozakładaliśmy firmy, etaty na uniwersytetach, w ministerstwach i dalej czujemy się punkami. Co rozumiesz przez punk? dla jednego to wino w bramie, dla innego martensy i ekologia, dla kogoś jeszcze pogarda dla konstelacji społecznej.