Podrywu aspekty wszelakie.

Rotek

(nie)ciekawy
Dołączył
10 Kwiecień 2007
Posty
3 004
Punkty reakcji
55
Wiek
33
Miasto
Spod Mostu
Kiedyś tu była lista zasad i ogólnego zarysu jak według mnie powinien wyglądać ten temat.

Obecnie łączymy ogólne tematy z tym oto cudem tworząc coś w rodzaju 'zbioru'.
 

Rotek

(nie)ciekawy
Dołączył
10 Kwiecień 2007
Posty
3 004
Punkty reakcji
55
Wiek
33
Miasto
Spod Mostu
Pierwszy post uznaję za wprowadzenie jako, że użytkownicy wykazali się małą kreatywnością sam piszę poradę stąd mój drugi post pod rząd.

1)"Kontakt wzrokowy - czyli co powinniśmy robić z naszymi oczami"
Dłużysz kontakt wzrokowy przypisany jest w naszej psychice dla osób które są nam bliskie.
Dlatego jest to tak ważny element w budowaniu więzi i pokazywaniu, że jesteśmy kimś zainteresowani.
Odwrócenie wzroku czy unikanie spojrzenia jest wyrazem nieżyczliwości lub obojętności.
Wzrok jest bodźcem, zwłaszcza gdy nie przełamaliśmy jeszcze bariery dotykowej.

Pierwsze spojrzenia są formą ustalenia podświadomej hierarchii:
zasada jest prosta: kto pierwszy patrzy w inna stronę jest na gorszej pozycji

Jeżeli chodzi o panów nie powinniście gapić się waszym wybrankom w biusty (kilka "dyskretnych" na tyle by mogły być zauważone spojrzeń w zupełności wystarczy).

Moim zdaniem też wlepianie się komuś w oczy non stop wychodzi sztucznie.
Nawet jeśli się bardzo tego nie chce powinniśmy zmieniać co jakiś czas skupienie naszego wzroku na inne miejsca: szyja,
włosy po obu stronach twarzy.
Mile widziane jest też co jakiś czas "wodzenie" wzrokiem po całej twarzy - śledzenie mimiki.

Samo patrzenie w oczy dokładnie powinno trwać tak długo, aż nie robicie tego z przymusu lub by wydać się bardziej zaangażowanymi.
(ja jako, że jestem osobą która nie lubi takiej monotonii we wszystkim nie wytrzymuje dłużej niż 10 sekund)

Teraz z metod nie moich:

Sowi wzrok. Patrzysz się kobiecie w oczy ale w taki sposób jakbyś patrzał na przedmiot lub to co jest z nią i wyobrażał sobie to.

Można przeciągać spojrzenia, czyli patrzeć się w oczy kobiety tak długo aż ona nie odwróci wzroku.

Patrzysz się kobiecie najpierw w lewe oko następnie w prawe później na usta i tak w kółko, wprowadza to erotyczne napięcie.
 

Julka89

Bywalec
Dołączył
14 Luty 2010
Posty
2 342
Punkty reakcji
79
Miasto
mój kawałek podłogi
Moja metoda na podrywanie? Brak metod! Każdy człowiek (facet) jest inny, każda inna sytuacja, więc najlepszą metodą jest po prostu elastyczność, dystans do siebie, luz i dobry..... Nie jestem zwolenniczką jakiś metod i schematycznych postępowań....... a gdy widzę faceta, który podrywa schematycznie po prostu myślę, że jest mało kreatywny i możliwe, że nudny......
 

Krysiek77

Nowicjusz
Dołączył
21 Luty 2010
Posty
110
Punkty reakcji
1
Julka89, nie obraź się, ale sądzę że kobiety nie powinny doradzać facetom w podrywie.

Rotek, czy ten "sowi wzrok" nie wygląda trochę jak zez? :D
 

Julka89

Bywalec
Dołączył
14 Luty 2010
Posty
2 342
Punkty reakcji
79
Miasto
mój kawałek podłogi
Jak tam sobie chcesz... Krysiek77

P.S. Po części opisałam swoją metodę i nigdzie nie jest wyraźnie napisane, że to dział tylko dla facetów!!!!
 
T

TuxMan

Guest
1)"Podryw 1"
Jeśli chcesz poderwać kobietę musisz być mężczyzną.

2) "Podryw 3"
Jeśli chcesz poderwać mężczyznę musisz być kobietą.

:eek:k:

Edited by Rotek: kolejne tego typu porady nagrodzone zostaną procentami

poza tym proszę numerować kolejną poradę jako nr 2 i kolejne nie numerować swoich porad od początku, i przypominam 1post - 1porada oczywiście przy numerowaniu tych dwóch powyższych nie bierzemy nawet pod uwagę
 

michal89krk

Nowicjusz
Dołączył
4 Marzec 2010
Posty
458
Punkty reakcji
24
Wiek
34
Julka89, nie obraź się, ale sądzę że kobiety nie powinny doradzać facetom w podrywie.
Dlaczego?
Kobiety nie wiedzą czego chcą??? <_<

Żeby nie było że to offtop - w pełni popieram Julkę (bo związki należy budować na szczerości - więc w podrywaniu należy być sobą...)

Moja porada:
1. Często jest tak, że jak dziewczyna nam się podoba, coś nas wtedy onieśmiela i trudno jest nam zrobić ten pierwszy krok. Niestety nie każdy umie się przełamać. W takich sytuacjach warto jest mieć przyjaciela, który nas pchnie w jej ramiona (nie dosłownie...). Bynajmniej nie chodzi mi o to aby ktoś inny zrobił za nas wszystko. Po prostu warto jest mieć kogoś kto nas zdopinguje i krzyknie na nas: "podejdź wreszcie do niej!!!"

Może to naiwne i głupie, ale cóż... gdyby ktoś mnie kiedyś tak popchnął moje życie układało by się inaczej... (Polak zawsze jest mądrzejszy po szkodzie :) )
 

Rotek

(nie)ciekawy
Dołączył
10 Kwiecień 2007
Posty
3 004
Punkty reakcji
55
Wiek
33
Miasto
Spod Mostu
P.S. Po części opisałam swoją metodę i nigdzie nie jest wyraźnie napisane, że to dział tylko dla facetów!!!!

Oczywiście to jest dział dla wszystkich. jednak prosiłbym o formułowanie porad w sposób opisany w pierwszym poście jeżeli mają być przedmiotem dyskusji właśnie tutaj.

co do pytania Krzysiek77: jak napisałem te ostatnie metody znalazłem na stronach o podrywaniu - nie wiem jak powinien wyglądać prawidłowo wykonany
ten rodzaj spojrzenia ale chyba zezując wyglądali byśmy odpychająco
 

Julka89

Bywalec
Dołączył
14 Luty 2010
Posty
2 342
Punkty reakcji
79
Miasto
mój kawałek podłogi
Rotek,


1. podryw jest taki sam! nie ważne, czy ma się 16, czy 26 lat! Nie rozumiem Twojego toku myślenia.... Ja bym proponowała bardziej inny podział niż na wiek!


2. Są Podstawowe 2 kategorie kobiet: Kuszące uwodzicielki i urocze dziewczynki, trzecia to nastolatki, mieszanka tych dwóch kategorii!


3. Moje porady.... dystans do siebie, luz i dobry nastrój... TO PODSTAWA DOBREGO I UDANEGO PODRYWU!!! Nie obowiązuję tu, żadne kategorię!

4. Jak zaciągnąć kogoś do łóżka? Najłatwiej? Wynająć : KU.RWĘ! Albo iść na imprezę i zarwać pijaną panienkę, wtedy nawet, żadnych sztuczek nie trzeba i kasy....



P.S. Jak poderwałam chłopaka....

1. Była sobotni wieczór,
2. Poszłam na imprezę,
3. Dobrze bawiłam się,
4. wypatrzyłam ofiarę, był BOSKI..... mmmmm...
5. Podeszłam,
6. Uśmiechnęłam się figlarnie,
7. Porwałam go do tańca,
8. Wygłupialiśmy się,
9. Wymieniliśmy się nr. kom. (on zaproponował),
10. Później całowaliśmy się,
11. Wróciłam do domu.....

Znajomość nie miała szansy bytu, ponieważ mieszka za daleko ok. 60km :(
 
D

Drad

Guest
Dlaczego?
Kobiety nie wiedzą czego chcą??? <_<
No brawo!
Sam na to wpadłeś?

Co do "gapienia na biust"... można jak najbardziej to robić, o ile jest to spójne z ramą. Najlepiej utrzymać wszystko w klimacie erotycznego żartu i można gapić się długo i komentować to co się widzi :] Najgorsze co można zrobić to nieśmiało spoglądać co pewien czas, szybko odwracając wzrok - wtedy kobieta widzi, że facet jest męską ci(a)pą i chciałby, ale się boi.

PS. Julka, fajne odstawiacie akcje w tych wiejskich remizach :]
 

Midus

Nowicjusz
Dołączył
23 Październik 2007
Posty
418
Punkty reakcji
22
Rotek,


1. podryw jest taki sam! nie ważne, czy ma się 16, czy 26 lat! Nie rozumiem Twojego toku myślenia.... Ja bym proponowała bardziej inny podział niż na wiek!


2. Są Podstawowe 2 kategorie kobiet: Kuszące uwodzicielki i urocze dziewczynki, trzecia to nastolatki, mieszanka tych dwóch kategorii!


Czy tylko ja tu widze mała niesponosc?

P.S. Jak poderwałam chłopaka....

1. Była sobotni wieczór,
2. Poszłam na imprezę,
3. Dobrze bawiłam się,
4. wypatrzyłam ofiarę, był BOSKI..... mmmmm...
5. Podeszłam,
6. Uśmiechnęłam się figlarnie,
7. Porwałam go do tańca,
8. Wygłupialiśmy się,
9. Wymieniliśmy się nr. kom. (on zaproponował),
10. Później całowaliśmy się,
11. Wróciłam do domu.....

Znajomość nie miała szansy bytu, ponieważ mieszka za daleko ok. 60km :(


Wdg. głownych ideologow tutejszego forum (czyt fenix, michał, olivier) swoim postem własnie podkresliłąs ze jestes zwyczajna, łatwa, nieporzadna, nieszanujaca sie laska nie warta zachodu kazdego "normalnego" mezczyzny.

Edit: do tego nazywasz faceta ktorym jestes zainteresowana ofiarą, (gdyby np. drad taknapisał o kobiecie to pol forum by go od razu zjechało), "był boski" czyli najprawdopodobniej poleciałas wyłacznie na wyglad co wdg. tutejszych ideologow jest feee... i w ogole płytkie, no i te całowanie sie ze swiadomoscia ze na nic wiecej nie ma szans... jak juz pisałem wiekszosc powinna uznac Cie teraz za typowo łatwa.. (trzy kropeczki).

Edit2: zeby nie było offtopu z rana dorzuce cos odnosnie tematu
 

Julka89

Bywalec
Dołączył
14 Luty 2010
Posty
2 342
Punkty reakcji
79
Miasto
mój kawałek podłogi
hehehehehehe, Drad już wcześniej kiedyś tam nazwał mnie desperatką.... no i co z tego?

Łatwa, ajć ile razy już tak o mnie mówiono, ajć tyle razy mylono się.....


P.S. po
1. Nie znacie okoliczności i wielu szczegółów, więc nie macie prawa mnie oceniać.....
2. na takich imprezach jestem całkowicie trzeźwa, wiem co robię
3. umiem trzymać nogę na hamulcu....
4. chłopak nie pytał mnie się o zdanie i całował mnie chyba ze 3 razy
5. nie był wcale taki model z okładki, był zwykłym chłopakiem, odrobinę wyższy od de mnie, klatka wyroniona nie na żadnej siłowni tylko przez ciężką fizyczną pracę.... był okropnie silny, po prostu to czułam.....
6. :cenzura:iś.cie tańczył i to moją uwagę przykuło, pomyślałam, że muszę z nim zatańczyć, bo sama uwielbiam to robić...
7. a że oboje nadawaliśmy na podobnych falach to zostałam z nim resztę wieczoru....
8. Wygłupiałam się i nie myślałam o poderwaniu 'kogoś'.
9. Byłam ubrana bardzo zwyczajnie, a nie na podryw.... nic nadzwyczajnego... do tego nie umalowana itp.
10. Sytuacja, którą opisałam miała miejsce mmmmm... jakieś 2 lata temu...
 

fenix212

Zbanowany
Dołączył
11 Październik 2009
Posty
449
Punkty reakcji
226
Nikomu się nie tłumacz Julka, to, że ktoś złośliwie wymienia mnie jako kogoś tępiącego wszelkie oznaki zbliżenia między facetem a kobietą nie znaczy, że jestem prosto z nieba i nie rozumiem ludzi albo kobiet tym bardziej, zaczynają się znowu docinki i bezczelne komentarze a jak widzę Drad chwilowo kiedy dostał punkty karne zmiękł i zaczął pisać bardziej dla ludzi i z kulturą, przy okazji dowiedzieliśmy się kilku sensowniejszych rzeczy a teraz znowu od nowa, tylko kto to jeszcze to bierze na poważnie i kto został na złą stronę mocy przekabacony...Nie ma głupich.
 

Rotek

(nie)ciekawy
Dołączył
10 Kwiecień 2007
Posty
3 004
Punkty reakcji
55
Wiek
33
Miasto
Spod Mostu
Edit2: zeby nie było offtopu z rana dorzuce cos odnosnie tematu

Tak bardzo bym prosił o napisanie większej ilości porad zgodnych z tym co napisałem w pierwszym poście.
Dotyczących jakichś innych elementów uwodzenia.

Bo podążając w kierunku, do którego zmierza ten temat minie się z celem - którym ma być stworzenie forumowego poradnika dla ludzi nie radzących sobie ze wzbudzaniem pożądania/lub choćby zwykłej atencji.

Co do podziału wiekowego, z którym nie zgadza się Julka - według mnie wiek jest bardzo ważnym czynnikiem.
Nie mogę się zgodzić ze stwierdzeniem, że każdego podrywa się identycznie.
 

fenix212

Zbanowany
Dołączył
11 Październik 2009
Posty
449
Punkty reakcji
226
W różnych grupach wiekowych co innego imponuje, co np. dla starszych jest dziecinne albo wręcz złe, idiotyczne i niedorzeczne.
Tak jak tu pisano kiedyś, gimnazjalistka będzie wniebowzięta jak facet pali za szkoła papierosy potajemnie co dla starszego będzie niezrozumiałe wogóle i nie wchodzi w grę by mogło to imponować dla polepszenia męskości i atrakcyjności. Starsi nie kryją się z paleniem i uznają to jedynie co najwyżej za nałóg a nie element imponowania płci przeciwnej. Po za tym chyba nikt tak jak nastolatki nie zwraca uwagi na ciuchy i jakiego one typu są.
 

Abrakadabrowanka

Nowicjusz
Dołączył
24 Luty 2010
Posty
56
Punkty reakcji
3
Pewnie źle ponumeruję ;d

3. (wymarzony podryw jak dla mnie ^^)
a)laska siedzi w parku (np.jo) na ławeczce
b)chłopak chcący 'poderwać' przysiada się, pytając czy można
c)jak gdyby nigdy nic pyta laskę o imię i powód siedzenia
d)nawiązuje się szersza rozmowa
e)po 20 min chłopak prosi o nr komórki i odchodzi od laski zostawiając ją z uczuciem niedosytu ;P
f)chłopak dzwoni po paru godzinach, pyta jak minął dalszy czas i czy laska ma ochotę następnego dnia na pizzę z colą ^^

end ;d
 

Rotek

(nie)ciekawy
Dołączył
10 Kwiecień 2007
Posty
3 004
Punkty reakcji
55
Wiek
33
Miasto
Spod Mostu
Pewnie źle ponumeruję ;d

3. (wymarzony podryw jak dla mnie ^^)
a)laska siedzi w parku (np.jo) na ławeczce
b)chłopak chcący 'poderwać' przysiada się, pytając czy można
c)jak gdyby nigdy nic pyta laskę o imię i powód siedzenia
d)nawiązuje się szersza rozmowa
e)po 20 min chłopak prosi o nr komórki i odchodzi od laski zostawiając ją z uczuciem niedosytu ;P
f)chłopak dzwoni po paru godzinach, pyta jak minął dalszy czas i czy laska ma ochotę następnego dnia na pizzę z colą ^^

end ;d

A ja to myślałem, że laski kupuje się w sklepie ze sprzętem dla inwalidów.
 
Do góry