Kariera Programisty

maciok87

Nowicjusz
Dołączył
23 Marzec 2010
Posty
149
Punkty reakcji
5
Wiek
36
Miasto
Poland
Hej, jaki sa etapy "kariery" programowania?

Jakie jezyki sa bazowe, a jakie przejsciowe w czasie edukowania sie na wyzszy poziom umiejetnosci?

Prosze o przedstawienia dla schematu: "od zera do pro-eksperta"!!!

Pozdrawiam :)

p.s. a co do mnie, to znam pascala i troche delphi i c++ mniej :p
 

Foxit26

Nowicjusz
Dołączył
13 Grudzień 2009
Posty
69
Punkty reakcji
0
albo uczysz się po kolei (podręcznikowo) albo jazda z jakimś wielkim projektem np UltimatePlayer
Napisanie czegoś takiego zamie Ci troche ale mysle ze sie sporo nauczysz
smile.gif
nie wiem ile ten program powstawał ja tam tylko zamiatam
biggrin.gif
 

Laurearel

Nowicjusz
Dołączył
23 Marzec 2010
Posty
472
Punkty reakcji
22
Naucz się angielskiego (głównie technicznego), i jakiegoś wartego uwagi języka (w zamyśle najłatwiej Ci będzie pracę znaleźć z Javą (którą polecam) i .NET (której to platformy nie polecam ;p ).
Do tego oczywiście algorytmy, najlepiej z książki "Wprowadzenie do algorytmów" Cormena i znajomość UML na pewno się przyda.
Warto też pomyśleć o bazach danych (i języku SQL), bardzo poszerzy możliwości.

A i najważniejsza zasada : pisz, pisz i jeszcze raz pisz ; )

btw. piszę wyraźnie programisty, jak chcesz nieco więcej osiągnąć niż bycie zwykłym koderem - to bardzo długa i zawiła droga przed Tobą ...

Powodzenia ! :)
 

FCBeny

Nowicjusz
Dołączył
20 Wrzesień 2008
Posty
42
Punkty reakcji
0
Wiek
36
C -> C++ -> C# taka przykładowa ścieżka.
Ale programista, który zna tylko jeden język programowania to dupa nie programista :p
 

Laurearel

Nowicjusz
Dołączył
23 Marzec 2010
Posty
472
Punkty reakcji
22
Ale programista, który zna tylko jeden język programowania to dupa nie programista :p
e tam, bez przesady ; p
Jak łapiesz Asemblera i ewent. C++, to każdy inny złapiesz w parę dni bez większego wysiłku ; ) A przynajmniej jeden jezyk porządnie się zna, a nie kilka po trochu ; p
 
B

Bad Boy

Guest
C -> C++ -> C# taka przykładowa ścieżka.
:D


Mahalalel możesz być pro expertem w c++, javie, php etc.

Będąc pro-expertem w np c++ firmy będą się o ciebie zabijać ;)


Oczywiście języki programowania łączą się z różnymi innymi językami. Zazwyczaj firmy oczekują:

(przykładowe)

c++, bazy danych (oracle, postgres), linux (programowanie i podstawowa administracja)

php, xhtml, javascript, css, mysql, ajax

java/j2EE, sql, html, bazy danych (oracle), uml



opanuj jeden język na perf + język ang na co najmniej komunikatywny+
i jesteś ustawiony ;)
 

majek

Nowicjusz
Dołączył
16 Wrzesień 2008
Posty
333
Punkty reakcji
3
Miasto
łódź
patrząc na ogłoszenia w sprawie pracy to bez spełnienia wszystkich warunków nie masz co startować:
młodszy programista java, wymagania:
ostatni rok studiów + 3 lata doświadczenia + płynny angielski + podstawowy niemiecki + java + J2ee + ejb + eclipse + apache + tomcat + jboss/glassfish + sql (mssql lub oracle) + linux + bash + hibernate + spring + jpa + rmi + jmx + corba + jsf + html + css + js + log4j + lucene + xp + mda + mde + amdd + znajomość oprogramowania open source
mam nadzieję, że niczego nie przeoczyłem, bez dobrej znajomości tego nie ma co podchodzić :)
czy przesadzam? na pewno nie dużo
 
B

Bad Boy

Guest
Z 1/3 tego co wypisałeś i bez doświadczenia też przyjmą, ale płacić będą słabo.
Wystarczy java/j2ee lub c++, bazy danych (oracle, postgres, mysql, sql, uml, html, angielski w stopniu bardzo dobrym i za 1-2k robisz sobie jakieś doświadczenie.

Większe firmy to patrzą przede wszystkim na j angielski, później programowanie i bazy danych.
Były akcje takie, że osoby dobrze znające jakiś niestandardowy język (czeski, węgierski etc), a niemające pojęcia o programowaniu, również dostawały posady na stanowiskach programistów.
 

Laurearel

Nowicjusz
Dołączył
23 Marzec 2010
Posty
472
Punkty reakcji
22
Będąc pro-expertem w np c++ firmy będą się o ciebie zabijać ;)
Dobry programista to wszędzie skarb :)

i jesteś ustawiony ;)
Podejście Bad Boya jest jak najbardziej okey - dobry programista wyciąga bez problemu na rękę 10 tysięcy, jak dobrze trafi to ma nielimitowany czas pracy (przychodzi sobie kiedy chce, albo robi w domu ;p), pewną stabilną pracę, którą w razie czego może od ręĸi zmienić.

Jedyne 'ale' jakie jest, to to, że praca programisty sama w sobie jest rzemieślnictwem, do tego dosyć nudnym i trudnym. Co innego jeżeli (tak jak przynajmniej ja i mam nadzieje że mi się uda, bynajmniej sie staram ;p) w projektowanie , to patrz mój post wyżej - tutaj sam język programowania Ci nie wystarczy, co prawda nie musisz być guru w języku (wystarczy że znasz pewne zasady), za to masz masę innych rzeczy do nauczenia się - w konsekwencji praca jest ciekawsza, ale i trudniejsza, a zarobki podobne lub nieco wyższe. Wszystko zależy od systemu wartości jaki człowiekiem kieruje, jednego ciągnie kasa, innego ambitna praca, a jeszcze innego coś innego (masło maślane ;p)
patrząc na ogłoszenia w sprawie pracy to bez spełnienia wszystkich warunków nie masz co startować:
młodszy programista java, wymagania:
ostatni rok studiów + 3 lata doświadczenia + płynny angielski + podstawowy niemiecki + java + J2ee + ejb + eclipse + apache + tomcat + jboss/glassfish + sql (mssql lub oracle) + linux + bash + hibernate + spring + jpa + rmi + jmx + corba + jsf + html + css + js + log4j + lucene + xp + mda + mde + amdd + znajomość oprogramowania open source
mam nadzieję, że niczego nie przeoczyłem, bez dobrej znajomości tego nie ma co podchodzić :)
czy przesadzam? na pewno nie dużo
Jak jesteś dobry to sami Cię będą szukać ;p
Dla mnie większość ofert pracy już na pierwszy widok jest jakąś kpiną i mam cichą nadzieję że to tylko robota ludzi od HR, a firmy działają jak należy ; )

Kilka spraw :
1) Jeżeli pracodawca patrzy na wykształcenie a nie wiedzę i umiejętności - to można się domyślić, że prawdopodobnie szuka 'niewolników' (przeprasza za określenie, trochę nie jest prawdziwe) którzy będą 8 godzin dziennie klepać kod, za pewnie nie małą kasę gdzieniegdzie. Jeżeli zwraca uwagę na wiedzę czy nasze dokonania - to jest niewątąpliwie plus dla niego.

2) Doświadczenie - rozumiem że każdy poszukuje ludzi którzy mają doświadczenie, ale gdyby tylko takich szukać to by ich było mało - gdzieś trzeba to doświadczenie złapać. Jeżeli pracodawce interesowałoby nasze projekty i dalej nasze ambicje i plany, niewątpliwie to jest już plus dla niego - jest prawdopodobne, że szuka ludzi do jakiejś rozwijającej pracy.

3) Zamiast rządku wiedzy, 'umiejętność szybkiego uczenia się' lepiej brzmi, do tego parę najważniejszych wymagań. Dużo lepsze jest parę godzin przebyte na rekrutacji, gdzie najpierw poznajemy temat, a potem musimy pokazać jak potrafimy go wykorzystać, niż oczekiwanie takich cudów jak wyżej.

Swoją drogą ostatnio widziałem wzorową ofertę pracy, co prawda dużo nie oferują (ale nie jest źle), niemniej za taki opis aż chętnie bym podjął tam pracę, niemniej widzę że już jej nie ma.

Natomiast wystarczy poszukać chwilę, i mamy oferty pracy ciekawe. Weźmy np. hasło 'python' :
1) http://www.infopraca.pl/praca/python-programista/warszawa/2323812
pierwszy plus : praca na zasadzie freelancer, w ten sposób mają szerszy wachlarz, mogą dać pracę np. studentowi, który w miedzaczasie będzie pisał, a i miał czas na studiowanie, na dodatek będzie pracował kiedy mu się podoba (albo ma czas), bez ram czasowych
drugi plus : # wymagana bardzo dobra znajomość programowania obiektowego - konkretnie, możliwe że firma szuka osób, które będą zajmowały sie nie tylko przepisywaniem kodów z diagramów, ale i projektowaniem czegoś. Raczej plus jest dlatego, że pokazuje, na co powinno się zwracać uwagę, a co omijać (rządek wymaganych technologii)
trzeci plus : # samodzielność, zaangażowanie, umiejętność i chęć zdobywanie nowej wiedzy. Już samo to (jeżeli to prawda) stawia ofertę dosyć wysoko, jeżeli rzeczywiście firma stawia na rozwój - może być warta uwagi. Bardzo ważna cecha, o której wielu zapomina.
czwarty plus : # umiejętność pracy w zespole - kolejna bardzo ważna cecha, bo umiejętność pracy w zespole = lepsze efekty i często lepszy produkt (ludzie wymieniają się doświadczeniami i powstaje możliwie najlepsza opcja, zamiast jednej i ciągniętej przez cały projekt)
piąty plus : # znajomość lub chęć poznania innych języków programowania - o , i takie jedno zdanie jest o wiele lepsze niż wypisywanie wymagania dziesiątek technologii.
2) http://www.infopraca.pl/praca/programista-python/krakow/2393202
szósty plus - wiedza zamiast wykształcenia
siódmy plus - WIDEŁKI ZAROBKÓW ! , czyli mówią 4-6k brutto to jest jasne, a nie idziesz do kilku firm i Cię próbują oskubać. Widełki to jedna z ważniejszych rzeczy, jak czasami patrzę na oferty za granicą, to tam dużo częściej są one, niż w Polsce - pracodawcy powinni się poprawić ;]
3) http://www.infopraca.pl/praca/programista-python/krakow/2457842
ósmy plus :
# - Świetne warunki pracy
# - Perspektywa stałego zatrudnienia, możliwości rozwoju zawodowego (jeżeli
# kandydat spełni oczekiwania)
# - Możliwe różne formy zatrudnienia
czyli odpowiednie formy motywowania, stałe zatrudnienie, rozwój zawodowy i różne formy zatrudnienia to dla wielu bardzo ważne rzeczy.
dziwięty plus :
# - Umiejętność pisania jasnego / czytelnego kodu
# - Umiejętność pracy w zespole
# - Terminowość wykonywanych prac
jeżeli dla firmy ważna jest jakość kodu - to prawdopobnie praca z nim jest przyjemniejsza i mniej męcząca, terminowość ze wcześniejszymi cechami może sugerować brak nacisku przy sumiennej pracy, więc też to się ceni.

dziesiąty, i najważniejszy plus - realne wymagania wiedzy, przy jednak wyraźnej sugesti własnego rozwoju.

Czyli można ? Można. Jak widzę pythonistów szanują, i dlatego ciągle nie wiem, czy c++, czy java które już znam nieco, czy jednak python, na którego przemawia coraz więcej plusów. Wydaje mi się (choć mogę sie mylić) że z pythonem czy C++ pracują ludzie, dla których programowanie jest pasją, natomiast Java/.NET to głównie absolwenci uczelni którym zależy na dobrze płatnej i może niezbyt wymagającej pracy (wszak, bardzo przyjemne i wygodne języki) - nie mam na to żadnych dowodów na to, jednak wysuwam taką tezę i mam nadzieje że ktoś ją pociągnie ; )

pozdro
 

Greeg

Wredny ch* ;)
Dołączył
9 Lipiec 2008
Posty
3 521
Punkty reakcji
313
Miasto
Kobieta :)
Czyli można ? Można. Jak widzę pythonistów szanują, i dlatego ciągle nie wiem, czy c++, czy java które już znam nieco, czy jednak python, na którego przemawia coraz więcej plusów. Wydaje mi się (choć mogę sie mylić) że z pythonem czy C++ pracują ludzie, dla których programowanie jest pasją, natomiast Java/.NET to głównie absolwenci uczelni którym zależy na dobrze płatnej i może niezbyt wymagającej pracy (wszak, bardzo przyjemne i wygodne języki) - nie mam na to żadnych dowodów na to, jednak wysuwam taką tezę i mam nadzieje że ktoś ją pociągnie ; )
a pociagne, owszem ;)

Na chyba zadnej uczelni w Polsce (moze sa jakies chlubne wyjatki) nie ucza dobrze Javy bo bariera jest hmm specyfika tej technologii. Jesli normalnie, skomplikowany projekt mozna obgadywac pare dni, potem stawiac go na nogi 2-3 tygodnie, komunikowac sie z "miliardem" administratorow (Java to przede wszystkim rozproszona technologia), tak, ze pierwsze zręby zajma miesiac siedzenia dzien w dzien po 8 godzin, no to na takie cos nie ma zwyczajnie czasu.
Zreszta wykladowca nawet nie ma do tego umiejetnosci bo nie czarujmy sie - gdyby mial to by nie wykladal Javy + w tej technologii trzeba ciagle byc, ciagle cos robic, aby byc na czasie. Wykladowca wykladajacy to samo na uczelni od paru lat, jest tak naprawde w technologicznej d.u.p.i.e :) Wiem bo swego czasu mialem do czynienia z projektem javowym, ktory ma 5 lat (+wybor pewnych rozwiazan to kolejny rok w tyl) i jest to wrecz prehistoria.

To co ucza to najczesciej zwykla Java SE (+ jeszcze Swing, ale najczesciej w bardzo drewniackim wydaniu) ... czyli absolutna baza, totalne podstawy - cos, zeby rozpoczac np. pojsc na staz do takiej firmy, ewentualnie probowac sie zalapac do takiej firmy, ktora od zera wyszkoli bo ma akurat czas i patrzy szerzej. Zreszta, trudno wymagac cudow. Dopoki nie zna sie dobrze obiektowosci, no to ciezko sie uczy Javy bo mimo wszystko jest ona dosc mocno zorientowana na konwencje i w ogole promuje myslenie absrakcyjne, a bez dobrej znajomosci obiektowosci (np. tzw. patternow) no to ciezko przejsc na kolejny poziom (choc mozna tez realizowac duze projekty robiac wszystko bardzo drewnianie)

Ogolnie samemu mozna sie dobrze nauczyc Java SE + obiektowosci, a reszty to juz najlepiej uczyc sie w pracy. No a nauka moze byc dluga :) Java SE mozna sie nauczyc w pol roku, czy tam rok bo to jest tylko skladnia. Natomiast J2EE (czyli Java Enterprise) to uogolniajac Java SE + tona dodatkow, ktorych nauka zajmuje kilka lat.

Aha, no i nie wiem co miales na mysli mowiac o niezbyt wymagajacej pracy :) Tak jak mowilem, samo stawianie projektu moze trwac ... miesiac i czesto jest to istna droga przez meke. Ja bym wrecz powiedzial, ze z tych technologii, ktore podales to wlasnie Java jest najwieksza kobyla. praktycznie kazda duza firma, gdzies korzysta z javy np. IBM, BBC, Boeing, Era, PZU, Play, Toyota, Orange, banki i setki innych. Duzo zalezy od profilu firmy: mozna robic tzw. projekty J2EE (czyli np. systemy transakcyjne do bankow - nie nazwalbym tego malo wymagajaca fucha :), bo w przeciwienstwie do jakijs tam aplikacji to musi dzialac. Nie mozna sie tu pomylic przy doborze technologii, rozwiazan. Dodatkowo polityka wielkich korporacji jest taka, ze wszelkie zapytania wedruja do centrali, ktora moze byc np. w Japonii i tam np. potrafi oczekiwac 2 tygodnie na odpowiedz :p To zupelnie inny wymiar tworzenia "aplikacji" - totalnie rozproszone, zalezne od wielu ludzi, z roznych firm i przez to trudne), mozna robic rzeczy mobilne (Android + J2ME), no i setki roznyc rzeczy - wystarczy, ze cos ma JVM (wlasna implementacje wirtualnej maszyny java) i juz mozesz na to cos napisac aplikacje. O ile dobrze pamietam to np. jedna firma pisala wlasnie w Javie oprogramowanie dla ... Boeing'a do obslugi czarnych skrzynek, jakies systemy sterujace oswietleniem w kinach to tez moze byc Java.

No ale fakt, ze w Polsce to najwiecej jest tzw. projektow J2EE, ktore moga byc nudne (choc firmy czesto stosuja rotacje i przesuwaja pracownikow do roznych projektow, aby nie padli z nudow ;) ), jest to dobrze platna praca - w duzej mierze dlatego, ze jest niedobor pracownikow, a bedzie jeszcze wiekszy bo nieskromnie mozna powiedziec, ze za granica to wiekszosc studentow jest zwyczajnie ... za glupia na ta technologie, dlatego duzo firm otwiera swoje filie czy to w Polsce czy w Czechach bo tutaj jeszcze nie jest tak zle, pod tym wzgledem. No a tym samym przyczyniaja sie do tego, ze zarobki w Polsce w tej branzy, mimo, ze sa wysokie, rosna jeszcze bardziej.

ps. co do ogloszen o prace to firmy czesto z automatu wypisuja cala litanie technologii, z ktorych potem 90 % sie nie korzysta. Ja to sobie tlumacze tak, ze w takiej firmie zawsze mozna gdzies wcisnac dodatkowego pracownika i jesli jest obiecujacy to w zaleznosci od technologii, doswiadczenia mozna mu zaoferowac odpowiednie stanowisko (czy to junior java developer, czy tam senior, albo team leader, czy software architect jak to pisza). Zreszta, projekty maja to do siebie, ze jedne sie koncza, inne zaczynaja, wiec czasem dosc trudno podac sztywne widelki co do umiejetnosci, zwlaszcza ze Java tak naprawde opiera sie przede wszystkim na nauce. Aha, no i doswiadczenie w javie jest dosc wazne. tzn. jesli firma szuka kogos z 5-6 letnim doswiadczeniem, a my mamy np. 3 no to mozna isc sprobowac, ale wtedy juz trzeba czyms zablysnac - najczesciej doswiadczenie to jest potrzebne dla ludzi, ktorzy projektuja te duze systemy od podstaw, lub beda szefami projektow. Akurat w Javie tak naprawde, jak sie popracuje rok, dwa, to potem widac, ktore ogloszenia sa odpowiednie, a ktore sa jeszcze za wysoka polka.
 

Laurearel

Nowicjusz
Dołączył
23 Marzec 2010
Posty
472
Punkty reakcji
22
Na chyba zadnej uczelni w Polsce (moze sa jakies chlubne wyjatki) nie ucza dobrze Javy bo bariera jest hmm specyfika tej technologii. Jesli normalnie, skomplikowany projekt mozna obgadywac pare dni, potem stawiac go na nogi 2-3 tygodnie, komunikowac sie z "miliardem" administratorow (Java to przede wszystkim rozproszona technologia), tak, ze pierwsze zręby zajma miesiac siedzenia dzien w dzien po 8 godzin, no to na takie cos nie ma zwyczajnie czasu.
Bo nie powinno się uczyć technologii tylko myślenia odpowiedniego (w tym wypadku głównie obiektowego), natomiast jak już uczą technologii, to niech uczą dobrze, problem mamy w tym że i jedno i drugie nieco kuleje i takie są efekty.
Zreszta wykladowca nawet nie ma do tego umiejetnosci bo nie czarujmy sie - gdyby mial to by nie wykladal Javy + w tej technologii trzeba ciagle byc, ciagle cos robic, aby byc na czasie. Wykladowca wykladajacy to samo na uczelni od paru lat, jest tak naprawde w technologicznej d.u.p.i.e :) Wiem bo swego czasu mialem do czynienia z projektem javowym, ktory ma 5 lat (+wybor pewnych rozwiazan to kolejny rok w tyl) i jest to wrecz prehistoria.
Większość wykładowców nie ma kompetencji do nauczania niektórych rzeczy :)
Ogolnie samemu mozna sie dobrze nauczyc Java SE + obiektowosci, a reszty to juz najlepiej uczyc sie w pracy. No a nauka moze byc dluga :) Java SE mozna sie nauczyc w pol roku, czy tam rok bo to jest tylko skladnia. Natomiast J2EE (czyli Java Enterprise) to uogolniajac Java SE + tona dodatkow, ktorych nauka zajmuje kilka lat.
true ; )
Aha, no i nie wiem co miales na mysli mowiac o niezbyt wymagajacej pracy
Bardziej chodzi o to że przychodzisz i robisz projekt który Ci sprawia przyjemnść, coś nowego często, a nie przez lata non stop tylko klepanie kodu. Trochę dziwnie sformuowałem, ale okey ;p
jest to dobrze platna praca - w duzej mierze dlatego, ze jest niedobor pracownikow, a bedzie jeszcze wiekszy bo nieskromnie mozna powiedziec, ze za granica to wiekszosc studentow jest zwyczajnie ... za glupia na ta technologie, dlatego duzo firm otwiera swoje filie czy to w Polsce czy w Czechach bo tutaj jeszcze nie jest tak zle, pod tym wzgledem. No a tym samym przyczyniaja sie do tego, ze zarobki w Polsce w tej branzy, mimo, ze sa wysokie, rosna jeszcze bardziej.
Dlatego mam nadzieję w bliżej nieokreślonej przyszłości przeprowadzić się za granicę, choć akurat główny powód jest nieco inny : przygoda w życiu :) , dalej mętalność otoczenia (Polska kuleje tutaj bardzo...), dopiero potem praca, tak czy siak dumny z bycia Polakiem jestem jak najbardziej, ale życie w tym kraju w dzisiejszych czasach nie bardzo mi odpowiada ;p
ps. co do ogloszen o prace to firmy czesto z automatu wypisuja cala litanie technologii, z ktorych potem 90 % sie nie korzysta.
To już ich problem. Nie widzę za bardzo sensu rekrutacji w stylu "łapanki", no ale jak tam sobie firmy uważają ;p
 

dywizjon

Nowicjusz
Dołączył
24 Lipiec 2010
Posty
20
Punkty reakcji
0
Jest takie powiedzenie, że język Pascal wywodzi się z języka C. Pascal opracował pewien profesor, bo studenci nie chcieli się uczyć algorytmów. Mimo, iż Pascal jest językiem w założeniach edukacyjnym, to powstało wiele programów profesjonalnych pisanych kiedyś dla dos w Pascalu, obecnie w Delphi - Object Pascal. Generalnie programowanie to algorytmy i trochę polotu technicznego podczas tworzenia programu. Ja nigdy nie zabrałem się za Pascala. Od razu wziąłem się za C++. Tobie polecam tak samo. Ucząc się Pascala tracisz czas na archaik, a gramatyka C++ to wyzwanie i solidny język dla solidnych programów. Najlepiej zacząć z dobrą książką i najlepsza chyba jaka powstała to "Symfonia C++".
Jeśli chcesz robić karierę programisty. A bazy danych, podstawy sieci to i tak Cię nie ominie, bo każdy programista musi to znać. Jak inaczej napisać program, który jest interfejsem dla dedykowanej bazy danych nie znając selectów i zapisu, modyfikacji SQL.
 

bazi9

Nowicjusz
Dołączył
13 Sierpień 2010
Posty
2
Punkty reakcji
0
praca praca praca! dużo szczęscia, zapału i pracy. Na początek polecam wspierać się blogami. Jest dużo blogów tematycznych związanych z konkretnym językiem. Ja sam korzystam z bloga www.poprostuflash.pl .
 

Leone

Nowicjusz
Dołączył
26 Lipiec 2008
Posty
1 367
Punkty reakcji
1
Wiek
37
Patrząc na to wszystko z punktu widzenia programisty z ponad 7letnim stażem:

Wykształcenie (studia, kursy) nie mają większego znaczenia.
Można zauważyć pewną prawidłowość - im mniej sensowna praca (informatyk w urzędach), czy też pracodawca mało wie, tym wymagają większego wykształcenia.
A im sensowniejsza praca, sensowniejszy szef (który coś tam wie), to i wymagania co do wykształcenia mniejsze, znacznie bardziej liczą się umiejętności i portfolio.

Co do doświadczenia:
Szczerze powiedziawszy, najlepiej zacząć jak najszybciej uczyć się języków (bo już dzieciaki w gimnazjach, które się tym interesują sporo potrafią), dobrze jest 'bawić' się gotowym kodem, łapać na początku jakieś łatwe zlecenia, innym słowem, rozwijać się.
Potem jest już łatwiej, wszystko przyspiesza, sami widzimy czego nam jeszcze brakuje, czego warto się nauczyć.

Co do samych języków - Bad Boy to fajnie rozpisał - języki można 'pogrupować'.
Dodam jeszcze, że same języki to nie wszystko, bardzo ceni się też znajomości innych technologii, które mimo wszystko nie są językami, np. soap.

I co bardzo ważne - programista to nie człowiek, który przychodzi do pracy na 8 godzin, przez 2-3 godziny udaje że coś robi, potem trochę poklepie w klawiaturę, idzie do domu i zapomina o pracy. Ten 'zawód' wymaga prawdziwego zaangażowania, wręcz pasji. Chęci posiedzenia kilku godzin dłużej, chęci poszerzania swojej wiedzy, itd.
Bo z programistą jest jak z lekarzem. Jeśli się nie rozwija, to ginie na rynku pracy.
 
B

BaRoNeQ

Guest
Jak dla mnie wygląda to tak Stronki i proste skrypty(na tym etapie jeśli cię nie wciągnie to dalej nie idź bo to bez sensu )dalej Visual Basic 2010 Jak dla ciebie i uczysz się już na tym programie od zera do expert i od expert do HAKERA ... Jesteś hakerem masz kontakty .Jeśli jesteś Hakerem Jeździsz Lamborghini i masz tyle zer na kącie że nie umiem do tylu policzyć .Pamiętaj dobry sprzęt to podstawa .

A jeśli chcesz być 100% Legal to jak będziesz działał w VB napiszesz program zajmie ci to co prawda 2-3 lata zależy czy będziesz miał dobry pomysł i masz wybór sprzedasz go albo wypromujesz .Wypromujesz i się przyjmie będziesz bogaty jak nie nadal biedny .Sprzedasz będziesz bogaty .Ale dostaniesz gotówkę jednorazowo
 

HrabiaVulpes

Nowicjusz
Dołączył
3 Kwiecień 2011
Posty
27
Punkty reakcji
2
Wiek
31
Miasto
Kraków
Jestem tylko studentem pierwszego roku informatyki, a nie żadnym pro-specem, ale mam za sobą już wiele mniej lub bardziej udanych projektów. Moją koncepcją na karierę programisty jest nauka języków programowania diametralnie się od siebie różniących. Jeśli poznasz język z rodziny obiektowych, łato będzie ci się nauczyć innych obiektowych. Jeśli poznasz język skryptowy, inne skryptowe staną się łatwiejsze. Tak samo z językami funkcyjnymi.

Choć jestem tylko studentem i amatorem, popieram twierdzenia, że programowanie to styl myślenia. Może to niewłaściwy przykład, ale jeśli podczas rozmowy ktoś często używa słowa "zdefiniuj" (np. zdefiniuj "mało", zdefiniuj "chwilę", wszystko zależy od kontekstu) to z pewnością liznął kiedyś programowania obiektowego (lub podobnej dziedziny).

Nie należy pytać siebie "czy chcę być programistą i zarabiać tyle a tyle?" tylko "czy chcę pisać programy i parać się matematyczną magią, niezrozumiałą dla większości społeczeństwa?" bo nie o zarobki tu chodzi, lecz o prawdziwe zamiłowanie. Jeśli masz alergię na matematykę, kariera programisty czeka na ciebie za naprawdę wysokim murem.

Programista jest z całą pewnością matematykiem, gdyż w liczbowy sposób rozwiązuje nasze problemy. Czasem musi być fizykiem lub chemikiem, gdy tworzy oprogramowanie na różnorodne urządzenia z czujnikami, lub oprogramowanie do symulacji zjawisk. Profesjonalne programy są czytelne i przejrzyste dzięki stylowi pisania równie rygorystycznemu, jak przestrzeganie akcentów i rymów przez poetę. Programując AI do gier jesteś strategiem lub taktykiem, tworzenie stron www wymaga trochę zmysłu estetycznego.

Podsumowując - liźnij wszystkiego, naucz się podstaw dziedzin jak najbardziej od siebie odległych. Potem zaś idź w to, w czym najlepiej się czujesz. Człowiek orkiestra to gatunek wymarły, będziesz musiał się wyspecjalizować.
 

Incubus3

Nowicjusz
Dołączył
19 Marzec 2013
Posty
60
Punkty reakcji
10
Miasto
Toruń
Jeśli interesujesz się tworzeniem stron internetowych to warto zastanowić się nad dobrym opanowaniem HTML'a, CSS'a, PHP, MySQL. Dużo jest zleceń dla twórców stron internetowych, więc o pieniądze też nie ma co się martwić idąc w tym kierunku.
 

gonz0

Nowicjusz
Dołączył
6 Styczeń 2010
Posty
4
Punkty reakcji
0
Miasto
Warszawa
Przestudiuj ogłoszenia o pracę i zobacz co tak naprawdę jest na topie a co wchodzi. Przestudiuj choćby ogłoszenia na stronie Google w kwestii programistów - to dobra wykładnia.

Pamiętaj tez że dobry programista wiesza się razem ze swoim programem ;)
 
P

Paulinkaa80

Guest
Najlepiej zobaczyć "etapy pracy programisty" w konkretnych firmach. Mój chłopak ostatnio szukał pracy w Advox w Poznaniu. Tam masz jasno podane wymagania i na starszego i na młodszego programistę. Widać od razu, że jest różnica w umiejętnościach.

Warto zacząć nawet od najniższego stanowiska w dobrej agencji, gdzie dużo się nauczysz.
 

jus_cie

Nowicjusz
Dołączył
13 Październik 2014
Posty
3
Punkty reakcji
0
Są różne wydarzenia bezpłatne, gdzie można się przejść i usłyszeć o tym co jest na topie a nawet skorzystać z darmowych warsztatów i prelekcji. Z tego co się orientuję to dla Programistów najbliższy tego typu event to "Kariera IT" 18ego na Stadionie Narodowym w Wawie.
 
Do góry