Graficiarze

La Guaje · 18 Marzec 2010

Postanowiłam założyć temat o subkulturze graficiarzy

Uważacie że to artyści czy chuligani?
Jak dla mnie artyści, jeśli robią graffity w miejscach do tego przeznaczonych lub mają na to pozwolenie a ich roboty są ładne... Na prawdę ładne.
A chuligani jeśli robią graffity na kościołach, pociągach etc, w dodatku jakieś byle co, wylgaryzmy lub coś co mogłoby obrażać innych.

Chciałabym poznać wasze zdanie. : )
Zapraszam do dyskusji !

pawel404 · 18 Marzec 2010

są 2 odmiany graficiarzy
http://www.youtube.com/watch?v=heA_QO5ypa8

tommy66692 · 18 Marzec 2010

artysci, malują pociągi itp. maja takze wyznaczone do tego miejsca
Ci którzy piszą wulgaryzmy na murach to nie sa graficiarze

DanceMacabre · 18 Marzec 2010

Problem polega na tym, że wielu ludzi nie potrafi rozpoznac grafiti. Za grafiti uznaje się napis typu "...z kasy...to h*j", a to jest jedynie wybryk.
Tymczasem grafiti czasami naprawde bywa sztuką. Nie dawno w głównym wydaniu wiadomości TVN pokazano materiał graficiarz z Wielkiej Brytani o pseudonimie Banksy. Nikt nie zna jego twarzy gdyż maluje w nocy, a zaraz po powstaniu dzieła pojawia się ochronna ścianka z pleksi. Jego prace można oglądac nawet na Chińskim murze.
W moim mieście dziła wspaniała grupa uzdolnionych graficiarzy. Ich fenom polega na ogłoszeniach o udostępnienie odplatmie ścianki na ich grafiti.

USSJ · 18 Marzec 2010

Jest mnóstwo uzdolnionych ludzi, którzy potrafiliby upiększyć szare mury miast. Są jednak mylnie utożsamiani z dzieciakami z puszkami spray'u paprającymi hwdp jp czy inne debilne teksty.

Ogólnie nie zapominajmy, że graffiti to z założenia forma wyrażania sprzeciwu wobec czemuś/komuś

Ludzie się mu sprzeciwiają, właśnie poprzez takie dewastowanie ścian nic nie znaczącymi bazgrołami.

Corseh · 25 Marzec 2010

no, niestety w dzisiejszych czasach coraz więcej dzieciakow bazgrze po scianach tylko by pokazac jacy sa "fajni".
bardzo podobaja mi sie akcje malowania na scianach/murach prac o jakiejs tematyce ^^

blondyna90 · 29 Marzec 2010

Artyści- pod warunkiem że robią coś więcej niż koślawy bazgroł na ścianie

radioaktywna · 31 Marzec 2010

Jeśli jest to graffiti, a nie byle jakie idiotyczne napisy na murze, to tak. Jeśli malunki tych ludzi w pewien sposób docierają do innych to czemu nie nazwać graficiarzy artystami ? Szkoda, że tak mało osób to docenia - większość wsadza do jednego worka tych, którzy są w tym profesjonalistami i tych, którzy latają ze sprayami i wypisują na murach wulgaryzmy, uważając, że to ich hobby.

juhas · 3 Kwiecień 2010

radioaktywna napisał:
Jeśli jest to graffiti, a nie byle jakie idiotyczne napisy na murze, to tak. Jeśli malunki tych ludzi w pewien sposób docierają do innych to czemu nie nazwać graficiarzy artystami ? Szkoda, że tak mało osób to docenia - większość wsadza do jednego worka tych, którzy są w tym profesjonalistami i tych, którzy latają ze sprayami i wypisują na murach wulgaryzmy, uważając, że to ich hobby.

Dla mnie jest to artyzm, wpasowują się w krajobraz miasta, na pewno wyglądają lepiej niż gołe mury.

radioaktywna · 3 Kwiecień 2010

Dla mnie również. Nie nazwałabym jednak artyzmem wulgaryzmów powypisywanych na murach przez przypadkowych dzieciaków.

Caleb · 3 Kwiecień 2010

Z tymi bazgrołami, to macie na myśli tagi (czyli klasyczne, banalne floresy na murach). Choć i ładne tagi też się znajdą.

Osobiście przyzwyczaiłem się do tego typu malunków, choć tylko niektóre grafitti w moim mieście są warte oglądania. Przynajmniej te umieszczone na widoku. Jak kto jest z Lublina to polecam zobaczyć grafitti na Tekturze, o ile ich nie zbeszcześcili. Naprawdę ktoś się postarał.

Vardamir · 3 Kwiecień 2010

Caleb napisał:
o ile ich nie zbeszcześcili.

a tak, jak raz na jakiś czas powstanie ładne grafiti to je zniszczą durnie. U mnie w mieście to jeszcze ładnego ani razu nie widziałem, najczęściej to potrafią CHWDP lub napisać coś na kogoś i tyle.

Jambez · 4 Kwiecień 2010

Ja osobiście uważam to za powszechną artystyczną sztukę uliczną, która wielokrotnie nadała życia pełnego kolorów na obrzeżach miast jednocześnie pozbywając z oczu codzienną betonową szarość. Zasadniczo chodzi mi o dość skomplikowane uliczne działa, które oprócz pustych sloganów potrafią na dłuższy czas przykuć oko widzącego przez dobranie konturów, przekaz wizualny i ogólnie przez całokształt wykonanego dzieła. Natomiast można rzec, że co poniektóre tagi również potrafią wstrzymać dech w piersiach, gdy patrząc na pracę autora można dostrzec ile serca wklada w takie rozsławianie przez siebie obranego przydomka. Wandalizmem natomiast byłbym w stanie nazwać te puste slogany, które można dostrzec niemalże za każdym zakrętem muszące za wszelką cenę muszą wyprowadzić z równowagi konkurencyjną drużynę piłkarską pochodzącą z tego samego miasta. Również można zakwalifikować do wandalizmu hasła rasistowskie noszące potępienie wobec zamieszkujących cudzoziemców nieraz będące nawiązaniem do holocaustu. A właściwie to śmiało można rzec, że oburzenie wzbudza każde hasło, które publicznie szerzy potępienie będące przesiąknięte ogromną nienawiścią wobec poszczególnych osób, grup społecznych, bądź też instytucji państwowych.

marta.. · 4 Kwiecień 2010

Ogolnie nawet bardzo mi się niektóre grafitowe malunki podobają, ale tylko takie, które cos przedstawiają, najwięcej jest natomiast jakiś dziwnych podopisów. Zwłaszcza denerwujące są takie bazgroły na świeżo odnowionych budynkach. Kojarzy mi się to z zaznaczaniem swojego terenu, jak wiadome zwierzątka. A szkoda, bo mogłoby to być bardziej pozytywnie rozpowszechnione, tyle szarości wszędzie, w miastach szczególnie. Niektórzy mają talent tylko źle go wykorzystują.

SzpaQQQ · 5 Kwiecień 2010

według mnie to jest tak kiedys / teraz rysują na płutnie kartkach itp

ale jest 21 wiek teraz idzie na sciany i jak ktos narysuje pobitego policjanta łądnie to arcydzieło (na płutnie )

ale jak na ścianie to odrazu huligan ...

według mnie artyści ;]

Qua · 5 Kwiecień 2010

Nie trawię tych całych "ziomalskich tagów" czy jak to się tam zwie. Może to i ładnie wygląda, ale za cholerę nie da się zrozumieć co tam kto napisał i czemu to ma służyć. Już wolę chyba jak ktoś maźnie na odwal się jakieś dobre hasło i chce coś przekazać, niż ładnie namalowany bezsensowny ciąg liter.

Mr_rocky · 6 Kwiecień 2010

Jak dla mnie to artyści, w moim mieście jest ich trochę, potrafią namalować naprawdę super malunki. Ale właśnie nie lubię tych co malują hasła typu JP. nie trawie też tych którzy wrzucają tzw. "chromy" z nazwą "swojego składu" szare i nudne napisy...

Dobuch66 · 11 Kwiecień 2010

Zależy czy to g****ny napisik czy małe dzieło sztuki. Bo jeśli to drugie, to uwielbiam taki rodzaj artyzmu.

nob0dy · 13 Lipiec 2010

witam... mam problem, otóż chcę kupić na urodziny dla mojego chłopaka puszki... niestety nie wiem jakie konkretnie kolory mam dobrać... wrzut ma być w kolorach brąz pomarańcz z elementami żółtego... aha dodam że chodzi o mtn hardcore... prosze pomóżcie... ja nie wiem jakie dobrac kolory żeby to do siebie pasowało i ogólnie ładnie razem wyglądały, a jego nie zapyttam bo to ma byc niespodzianka

liczę na waszą pomoc

jacobbs · 13 Lipiec 2010

http://bombing.pl/ALLEGRO/images/paleta_003/fargekart_bold.jpg
Paleta kolorów Montana HC.

Na moje oko Pastel Orange, Light Yellow i Toasted Brown mogłyby do siebie pasować, ale to z doświadczenia w robieniu plakatów, po murach malowałem jakieś pięć lat temu

Nie zapomnij o czerni i bieli, też się przyda. Lepiej spytaj na jakimś forum poświęconym graffiti.

Graficiarze

Nowicjusz

Nowicjusz

Jestem Bogiem

Nowicjusz

Attachments

so fucking bad :]

Nowicjusz

Nowicjusz

Bywalec

Nowicjusz

Bywalec

VIP

Sinner

Absurd i Nonsens

(...)

Nowicjusz

Nowicjusz

Nowicjusz

Nowicjusz

Nowicjusz

Pan Demonium