Prawo jazdy w Krośnie

Amand@

Nowicjusz
Dołączył
31 Lipiec 2008
Posty
411
Punkty reakcji
3
Wiek
32
Czy ktoś z was zdawał tam egzamin? Jeśli tak potrzebuję waszych spostrzeżeń odnośnie całego egzaminu itp.
 

Amand@

Nowicjusz
Dołączył
31 Lipiec 2008
Posty
411
Punkty reakcji
3
Wiek
32
No np jacy są egzaminatorzy... Czy są wredni, na co trzeba uważać itp. :)
 

USSJ

so fucking bad :]
Dołączył
11 Czerwiec 2009
Posty
3 208
Punkty reakcji
169
Wiek
32
Miasto
pdkrpc
Jak dobrze jeździsz to nie ma złych egzaminatorów. Krosno jest małym miastem - więc najłatwiej jest tam zdać.
 

Amand@

Nowicjusz
Dołączył
31 Lipiec 2008
Posty
411
Punkty reakcji
3
Wiek
32
Może i najłatwiej ale o to nie pytam. Chcę wiedzieć czy są raczej przychylni albo czy się czepiają.
 

USSJ

so fucking bad :]
Dołączył
11 Czerwiec 2009
Posty
3 208
Punkty reakcji
169
Wiek
32
Miasto
pdkrpc
Przychylni? Toż piszę ci, że jak umiesz jeździć to zdasz, nie będą robić ci problemów <_<. Dziwne te twoje pytania, dobrze jeździsz - zdajesz, jak masz jakieś braki, niedouczyłaś się - fail. I już.
 

Amand@

Nowicjusz
Dołączył
31 Lipiec 2008
Posty
411
Punkty reakcji
3
Wiek
32
Dobrze wiesz, że są instruktorzy którzy ud***ają bo mają zły dzień więc nie mów mi, że moje pytania są dziwne. Dziękuję za pomoc.
 

master6x6

Słowianin
Dołączył
25 Lipiec 2007
Posty
6 636
Punkty reakcji
129
Miasto
Rzeszów
Troszkę późno no ale...

Z tego co znajomi mi mówili to tych wrednych i miłych jest pół na pół. A poza tym zależy też od dnia, bywa tak, że pod rząd ludzie nie zdają, a bywa tak, że powiedzmy nieliczni nie zdają. Oczywiście, jeżeli jest się dobrym kierowcom, to nawet jak się trafi na tego wrednego w zły dzień to można zdać, tylko może być taka przygoda jak miał kumpel. Od samego poczatku egzaminatorka go ochrzaniała, że robi to tak a to tak, próbowała go wyprowadzić z równowagi, tylko że nie dał się i na koniec usłyszał dobrą wiadomość, że zdał :)
 

USSJ

so fucking bad :]
Dołączył
11 Czerwiec 2009
Posty
3 208
Punkty reakcji
169
Wiek
32
Miasto
pdkrpc
KierowcĄ Wloocibor.

Mówisz o ośrodku w Krośnie?
 

rastafarii

Nowicjusz
Dołączył
20 Luty 2010
Posty
7
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
Rzeszów
ja tam zdawałam i to zależy na jakiego egzaminatora trafisz... musisz mieć po prostu dużo szczęścia zeby cie nie u d u p i l na głupocie. Ja za 1-szym razem oblałam na placu tylko dlatego że wyszłam milimetr kołem na linię. Za drugim razem natomiast miałam drobne błędy, ale za to jestem dzisiaj szczęśliwym kierowcą:D i szusuje po krośnieńskich drogach hehe
 

USSJ

so fucking bad :]
Dołączył
11 Czerwiec 2009
Posty
3 208
Punkty reakcji
169
Wiek
32
Miasto
pdkrpc
Chyba milimetr za linię, gdyż w przypadku wyjechania na nią, łuk można powtórzyć.
 
Do góry