Nosić okulary czy nie nosić? oto jest pytanie

Kisio

Nowicjusz
Dołączył
12 Styczeń 2010
Posty
98
Punkty reakcji
0
Od pewnego czasu noszę okulary i powoli zaczyna mnie to męczyć. Myślałam żeby zacząć nosić szkła kontaktowe. Zawsze myślała,że to bardzo droga "impreza",ale zauważyłam,ze na przykład na szkla.com mają całkiem przystępne ceny. Jak sądzicie czy warto rezygnować z noszenia okularów na rzecz soczewek? Jakie sa plusy,ale jakie minusy
 

odeon

Laudare Rhinocerotidae
Dołączył
2 Grudzień 2005
Posty
4 108
Punkty reakcji
7
Wiek
35
Jeżeli koniecznie chcesz kupić soczewki, to tylko w dobrym sklepie, istniejącym w rzeczywistości, a nie jakiejś stronie internetowej.
 

samotnawsieci93

Bywalec
Dołączył
10 Grudzień 2008
Posty
2 716
Punkty reakcji
82
tak, też polecam kupić w normalnym sklepie.

"ZALETY OKULARÓW / WADY SOCZEWEK

- założenie okularów trwa 1 sekundę - założenie soczewek od kilku sekund do kilku minut (w czasie których nienawidzisz świata
- ściągnięcie okularów trwa 1 sekundę - ściąganie soczewek od kilku sekund do kilku minut (w czasie których, jak sie domyślasz, nienawidzisz świata
- zakładanie i ściąganie okularów jest bardzo higieniczne i nieskomplikowane - zakładanie i ściąganie soczewek polega prawie na dłubaniu sobie palcem w oczach, dla niektórych nie do przejścia (ale można się przyzwyczaić
- po jakimś czasie koszt soczewek rzeczywiście przekracza koszt okularów
- ja Ci okulary spadną, to jest podniesiesz, jak spadnie soczewka, to możesz jej nie znaleźć; z drugiej strony, jak Ci soczewka spadnie, to weźmiesz zapasową, jak okulary się połamią...
- trzeba zachować wyższy poziom higieny przy zakądniu soczewek, niż okularów

ZALETY SOCZEWEK / WADY OKULARóW

- soczewek nie widać / okulary tak - i to jest chyba dla Ciebie najważniejsze ?
- w soczewkach masz O NIEBO lepszy obraz. nawet sobie nie wyobrażasz, jak kolosalna jest różnica w oglądaniu świata przez soczewki, bo gdzie nie skierujesz wzroku, soczewki "podążają" za Twoimi oczami
- jak się kładziesz na boku do czytania/oglądania filmów, to nie masz kłopotu z uciskaniem okularów
- możesz sobie zmienić kolor oczu "
http://www.medigo.pl/forum/viewtopic.php?t=11118796

czytanie innych forów nie boli, a tematów jest mnóstwo
 

kasiuniatt

Nowicjusz
Dołączył
26 Listopad 2005
Posty
396
Punkty reakcji
2
Wiek
32
Miasto
Rzeszów
Minusy:
-cena - najtaniej wychodzą 3 miesięczne za 60 zł, a okulary jeśli nie zmienia Ci się wada masz na bardzo długo (dopuki nie zarysują Ci się za bardzo, nie złamią, albo nie przestaną podobać)
-to co poprzedniczka - musisz przed zakładaniem soczewek umyć dokładnie ręce i zwykle potrzebne Ci lusterko (chyba, że nauczysz się bez), czasami nie masz do tego warunków (np jeśli jesteś na wakacjach pod namiotem)
-nie można spać w soczewkach (chociaż chyba są też takie, w których można)i co za tym idzie, jeśli chcesz się przekimać godzinkę na imprezie powinnaś ściągnąć soczewki, włożyć je do pudełeczka, które wypełnisz nowym, czystym płynem i dopiero wtedy możesz położyć się spać.

Plusy:
-to co poprzedniczka
 

shkopek

Nowicjusz
Dołączył
2 Marzec 2010
Posty
293
Punkty reakcji
23
Wiek
30
A pasują Ci te okulary względnie do twarzy? Może nawet lepiej w nich wyglądasz?A tak z ciekawości dużą masz wadę?
 

radioaktywna

Bywalec
Dołączył
13 Sierpień 2009
Posty
1 123
Punkty reakcji
37
Miasto
opolskie
Jeśli bardzo Ci zależy na szkłach to możesz się zainteresować, ale nie dokonywałabym zakupu w sklepach internetowych (jakoś osobiście nie jestem, co do nich przekonana), a w jakimś dobrym punkcie. Może jednak sprawić swym okularom jakiś nowy image, aby coś zmienić i nie fundować szkieł.
 

Glossiness

Nowicjusz
Dołączył
18 Kwiecień 2009
Posty
129
Punkty reakcji
0
Wiek
31
Ja od października noszę soczewki i była to cudowna decyzja :) Ale nie kupuj przez internet, idź do okulisty, zbada Ci oczy, wszystko dokładnie wymierzy i najlepiej tam zamawiaj :D
Na początku z zakładaniem jest ciężko, bo okropnie szczypią oczy i są czerwone, miałam ochotę wyjąć wtedy te soczewki, ale kilka dni i już wszystko było w porządku :) Jak dojdziesz do wprawy to założenie soczewek zajmie Ci góra 2 minuty, w sumie wystarczy kilka sekund :)
Jeśli będziesz miała dobrze dobrane to w ogóle ich nie czuć. :) Zupełnie tak, jakbyś miała nowy wzrok :D Ja niby mam nosić soczewski do 12 godzin i odpoczywać od nich w niedzielę, ale nie zawsze się do tego stosuje. Zdarzyło mi się kilka razy w nich spać i nic się nie stało ;)
Miałam z nimi jedną nieprzyjemną sytuację, dokładniej na większej imprezie gdy wypuszczali taki dym... wiecie, jak na dyskotekach, to musiał dostać mi się do oka i okropnie bolało. Soczewki mogłam zdjąć dopiero jak wróciłam do domu, oko miałam całe czerwone ale przeszło z tym, że nie nadawała się ona już do użytku, ponieważ była uszkodzona. Ale poza tym to przeszły już chyba wszystko - płacz, solarium, każdą pogodę ;) Warto jest się wysypiać przy noszeniu soczewek ;) Jeśli są dobrze dobrane nie ma możliwości żeby wypadły ;)

Tak naprawde jedynym minusem jest to, że są drogie i to dla mnie bardzo. Płacę 120 zł na 3 miesiące, no i raz na dłuższy czas trzeba kupić płyn, ok. 40 zł. Jeśli chcesz coś jeszcze wiedzieć, to pytaj :)
 

abricot

Hate hippies.
Dołączył
5 Lipiec 2009
Posty
789
Punkty reakcji
23
Wiek
35
Miasto
m3
Zdecydowanie wybieram soczewki. Nie parują zimą, nie spadają przy bieganiu czy innych sportach, nie przeszkadza mi ich ciężar spoczywający na nosie, jak w przypadku okularów, można w nich spać (!), ale nie we wszystkich, nie brudzą się i nie trzeba ich co chwilę przecierać, nie muszę kręcić głową jak sowa, żeby dobrze widzieć w każdym kierunku. I wiele innych plusów.
 

Small_HeaD

Nowicjusz
Dołączył
27 Listopad 2007
Posty
264
Punkty reakcji
3
Wiek
35
Miasto
R-ce
chciałem się właśnie dopytać a jaki jest miesięczny koszt soczewek tylko tych co można w nich spać??
 

abricot

Hate hippies.
Dołączył
5 Lipiec 2009
Posty
789
Punkty reakcji
23
Wiek
35
Miasto
m3
Small head - soczewki, w których możesz spać to koszt ok. 50 zł na dwa tygodnie. Czyli miesięcznie 100 zł. Płynu raczej nie potrzebujesz, bo w soczewkach śpisz, ale warto by było go i tak mieć, czyli dodaj jeszcze 20 zł, ale to już nie co miesiąc, a rzadziej.
 

abricot

Hate hippies.
Dołączył
5 Lipiec 2009
Posty
789
Punkty reakcji
23
Wiek
35
Miasto
m3
Zwykłe, miesięczne to ok. 60 zł za parę. Plus płyn, który starcza na mniej więcej 2 miesiące. Czyli w 70 zł miesięcznie powinno się zamknąć. Ewentualnie możesz się zdecydować na 3-miesięczne (które jednak są odradzane przez okulistów), wtedy koszt za parę to ok. 80 zł. Zresztą popatrz sobie w sklepach internetowych na dokładne ceny.
 

cukierkowa@

Nowicjusz
Dołączył
23 Luty 2010
Posty
33
Punkty reakcji
0
ja nosze okulary, jestem zadowolona, tak sie do nich przyzwyczailam ze wogole zapominam ze mam je na nosie, a poza tym sa ozdoba dla mojej twarzy :)
 

PrincessNrOne

Nowicjusz
Dołączył
12 Wrzesień 2008
Posty
342
Punkty reakcji
8
Wiek
32
Też noszę okulary i przyznam rację autorce - to męczące. Ostatnio również się zastanawiałam nad soczewkami tylko jest mały problem - podobno lepiej mi okularach;) Ale zdecyduję się chyba na jedną parę by je wypróbować i to jest chyba najlepsze rozwiązanie. Przecież jak Ci nie przypasują to możesz wrócić do okularów
 

Walencja

Nowicjusz
Dołączył
30 Maj 2007
Posty
484
Punkty reakcji
4
Wiek
40
Miasto
miasto moje
Okulary czy soczewki - wybór zależy od upodobań. Ja zdecydowanie preferuję soczewki, głównie ze względu na wygodę. Ale i oszczędność - w przeszłości zawsze okulary szły do naprawy przynajmniej raz w miesiącu.
 

Jetfire

Nowicjusz
Dołączył
19 Październik 2009
Posty
23
Punkty reakcji
0
Witam...
Odświeżam temat, gdyż mam parę pytań...

Noszę okulary od wakacji... Jakoś od lipca z przerwami, bo na początku się trochę wstydziłem, bo miałem dziwne oprawki, były tanie (49 zł z promocji).
Były cienkie strasznie i ciągle się krzywiły...

Niedawno, jakoś pod koniec stycznia zmieniłem oprawki. Na początku było ok, ale... Szkła jakie mam są po prostu grube, ale to i tak mało powiedziane...
Wiele osób kiedy stanie z boku i spojrzy na te szkła mówi "ale one są grube", albo że wyglądają jak denka od butelek i że wyglądam w nich jak Stępień... Trochę głupio jest słuchać takich komentarzy...
Do tego ostatnio jakoś przestały mi się te oprawy podobać, ale matka mi nie kupi nowych opraw, bo nie ma pieniędzy na kupowanie mi co 2 miesiące nowych i na te już dużo wydała, więc się na to nie zgodzi, więc teraz poważnie zastanawiam się nad zmianą szkieł na szkła cieńsze, ale o tej samej mocy... Koszty też będą pewnie duże, bo już teraz zapłaciłem 200 zł za same szła (plastiki) : prawe oko : -2,5 cylinder, lewe oko : -1,5. Szkła są plastikowe...

Ale niedawno pomyślałem, że może by spróbować i kupić soczewki...
Chciałbym się co nieco o nich dowiedzieć.

A więc...
Jeżeli w jednym oku mam cylinder, czyli mam w jednym oku astygmatyzm to mogę nosić soczewki?
Soczewki z tego co się orientuje są podzielone na : jednomiesięczne, trzymiesięczne... O co z tym chodzi? Po miesiącu już nie działają?
Czytałem cały ten temat i widzę, że jedni mówią, że w soczewkach nie powinno się spać, a inni, że czasem zasypiali w soczewkach... Coś może się stać z okiem, kiedy zasnę z soczewkami?
Jeżeli tak bd dłubał sobie codziennie w oku, aby założyć soczewki, to mogę sobie jakoś uszkodzić oko? Jeżeli na początku nie bd umiał za bardzo ich zakładać...

Ogólnie polecacie soczewki, czy lepiej żebym został przy noszeniu okularów, tylko wymienił szkła?
 

wicca_as

Bywalec
Dołączył
5 Styczeń 2009
Posty
562
Punkty reakcji
45
Soczewki się po prostu zużywają, więc jak dla mnie są droższe niż szkła. Ja osobiście mam wadę -5 i -3,75, a wcale nie widać, że mam mocne szkła. Noszę plastiki, w dodatku te lekko cieniowane, żeby były lżejsze (czasem przy odpowiednim ułożeniu względem światła widać poblask takiej kolorowej kreski - kolor możesz sobie sam wybrać: ja mogłam zielony albo fioletowy). W każdym razie za te szkła razem z oprawkami zapłaciłam bodajże jakieś 370 zł, więc wyszło całkiem przyzwoicie...
 

Jetfire

Nowicjusz
Dołączył
19 Październik 2009
Posty
23
Punkty reakcji
0
No a ja mam mniejszą wadę od Ciebie i mam grube szkła... Mój kolega ma podobną wadę jak moja i ma o wiele cieńsze... Matka mi mówi żebym nie kombinował, bo grubość szkieł zależy też od oprawki. Taa jasne... Ja mam plastiki ale nie cieniowane tylko takie najtańsze szkła... Bo ze względu na ten cylinder u mnie w prawym oku są takie drogie i musiałem wziąć tańsze szkła... Prawe szkło ma grubość 0,6 mm, a lewe 0,4 mm i widać z daleka, że szkła są grube, a jak jeszcze padnie światło to już w ogóle...

Ile mogą kosztować szkła cieńsze, ale o tej samej mocy? Bo czytałem na jakimś forum, że 400 zł ;o
Koleś jeden miał ten sam problem co ja i zmienił szkła na cieńsze o tej samej mocy i dał 400 zł, ale widział w nich dziwnie miał obraz załamany czy zamazany...

Jeszcze słyszałem, że cieniowane szkła, szklane nie plastiki są podobno jeszcze mniej widoczne... Ale na szklane mnie chyba nie stać, bo już za te zwykłe plastiki dałem dużo, to co dopiero za szklane... Więc zostanę przy plastikach. Ale mam pytanie...

Czy da radę wycieniować szkła, które mam obecnie? Czy bd musiał zamówić nowe? Jeżeli je wycieniuje to dużo to da? Podobno wyglądają na cieńsze, ale czy na prawdę jest tak duża różnica?
 
Do góry