Napisy czy lektor?

magicwoman11

Nowicjusz
Dołączył
3 Luty 2010
Posty
36
Punkty reakcji
1
Miasto
Poznań
Trochę się zdziwiłam, że nie ma takiego tematu, więc zakładam :)
Wolicie anime z napisami czy lektorem? A może są wśród was tacy, którzy (jak ja :D) oglądają anime w oryginale, bez napisów i lektora?

To ja zacznę ;)

Przez pierwszy rok oglądałam anime z napisami, w sumie to nie miałam wyboru, tylko takie zdobyłam ;)
Uważam że jest to lepsza wersja niż lektor. Później sama zaczęłam się uczyć tego języka (nie ze względu na anime) i zaczęłam oglądać w oryginale. Co prawda z początku były rzeczy, których nie rozumiałam, ale teraz już w miarę "łapię" i efekt jest dużo lepszy ;)

A Wy co o tym myślicie?
 

reiketsu01

Nowicjusz
Dołączył
28 Grudzień 2009
Posty
43
Punkty reakcji
2
Jako, iż jestem obecnie w trakcie nauki, oglądam głównie z napisami angielskimi (nigdy polskimi). RAW wyłącznie gdy napisów brak, a pociąg do obejrzenia przekracza granicę równowagi psychicznej. Później, gdy suby się pojawią, oglądam raz jeszcze, by skorygować potencjalne błędy w swej "translacji".

Dubbing i lektor największa anime profanacja. Nie zbliżam się, choćby dopłacali.
 

artemis00

I feed on AnimeFilia
Dołączył
5 Lipiec 2007
Posty
1 655
Punkty reakcji
26
Wiek
30
Miasto
mwo
Tylko napisy:) obojętnie czy polskie czy angielskie.
 

gurtos91

Pospolity Troll
Dołączył
24 Czerwiec 2008
Posty
1 282
Punkty reakcji
9
Wiek
32
Miasto
kuj-pom
Dubbing czy lektor są złe w każdej postaci. Obojętnie czy to anime czy film aktorski. Anime niemal zawsze oglądam z napisami, najczęściej polskimi. Wyjątek stanowił Golden Boy, którego niemal całego obejrzałem z angielskim dubbingiem, po prostu nie chciało mi się od nowa szukać innej wersji, a głosy były podłożone nie najgorzej.
 

Yoggi

wujek Stefan mistrz ciętej riposty
Dołączył
6 Wrzesień 2006
Posty
3 735
Punkty reakcji
14
Miasto
z Biedronki
Jak można było przewidzieć wszyscy narzekają na dubbing i lektora. Zdecydowanie zaprzeczam że:
Dubbing i lektor największa anime profanacja.
Jakbyście usłyszeli dobrego lektora to może zmienilibyście zdanie.Osobiście uważam, że np. głos Piotra Orlicza w Ghost in the Shell nie tylko nie przeszkadza ale wręcz dodaje klimatu i tak genialnemu animcowi
 

Vardamir

Sinner
Dołączył
30 Sierpień 2007
Posty
10 335
Punkty reakcji
26
Wiek
35
Miasto
Necrovalley
Jak można było przewidzieć wszyscy narzekają na dubbing i lektora. Zdecydowanie zaprzeczam że:

Jakbyście usłyszeli dobrego lektora to może zmienilibyście zdanie.Osobiście uważam, że np. głos Piotra Orlicza w Ghost in the Shell nie tylko nie przeszkadza ale wręcz dodaje klimatu i tak genialnemu animcowi
Jakbyś widział polską wersję dragon ball 12 i 13 na same słowa lektor/dubbing by Cię dreszcze przechodziły :)
Ale fakt,
1napisy
2lektor
3dubbing
o ile lekotra można znieść nie spotkałem się jeszcze w polsce z udanym dubbingiem. nasz kraj trkatuje anime jak smerfy czy muminki i taki dubbing daje.
napisy angielskie ok, ale w sesji tylko polskie, bym mogl jednocześnie oglądać anime, robić projekt i flirtować z koleżanką :p
 

Yoggi

wujek Stefan mistrz ciętej riposty
Dołączył
6 Wrzesień 2006
Posty
3 735
Punkty reakcji
14
Miasto
z Biedronki
@Morion:
Ale ja doskonale wiem jaki może być(i najczęściej jest) dubbing animców.
Chcę tylko pokazać, że lektor nie musi być zły.
 

Walencja

Nowicjusz
Dołączył
30 Maj 2007
Posty
484
Punkty reakcji
4
Wiek
40
Miasto
miasto moje
Najlepiej jak są napisy, może być też dobry lektor. Za dubbingiem niestety nie przepadam.
 

Bardock247

Killer Insektów
Dołączył
25 Czerwiec 2008
Posty
4 238
Punkty reakcji
86
Miasto
nie znam
Anime oglądam zazwyczaj z polskimi napisami, w wyjątkowych przypadkach zdarzy się załączyć odcinek z angielskimi subami, z tym językiem nie jest u mnie źle. Wersje RAW odpadają, bo znam tylko podstawowe zwroty po japońsku. Serie, które lubię, generalnie nie są dubbingowane. Takie Naruto zostało do pewnego momentu zdubbingowane, ale wyszło to gorzej, niż żałośnie. Dodam jeszcze, że japońskie dialogi brzmią najlepiej, najbardziej klimatycznie, dla mnie klimacik anime powinien zostać zachowany.

Morion, a wiesz, że wspomniane przez Ciebie Muminki to anime? :D
 

Vardamir

Sinner
Dołączył
30 Sierpień 2007
Posty
10 335
Punkty reakcji
26
Wiek
35
Miasto
Necrovalley
Ale tylko wersja kreskówkowa, ta jakby z wycinanek to już w europie robiona :) Pszczółka Maja też anime :)
BTW,Dragon Ball Nieźle brzmiał z angielskim Dubbingiem, całkiem niezły soundtrack też mu dali, szczególnie w kinówkach późniejszych, jak Lord Slug czy filmy o Coolerze, a także speciale o Przyszłości Trunksa oraz ojcu Goku.
 

Bardock247

Killer Insektów
Dołączył
25 Czerwiec 2008
Posty
4 238
Punkty reakcji
86
Miasto
nie znam
Zgadza się, angielski dubbing w kinówkach DB jest w porządku, szczególnie spodobał mi się w specjalu GT o Goku Jr.
 

Keehl

positive thinking sucks
Dołączył
4 Grudzień 2009
Posty
982
Punkty reakcji
35
Miasto
Śląsk Cieszyński
Przyłączam się do fanów anime z napisami. Obojętne czy angielskimi czy polskimi.
Co innego z kreskówkami - wiele jest fajnie dubbingowanych. A w animacjach typu Shrek dubbing jest dla mnie jedną z najmocniejszych stron.
 

Yoggi

wujek Stefan mistrz ciętej riposty
Dołączył
6 Wrzesień 2006
Posty
3 735
Punkty reakcji
14
Miasto
z Biedronki
Tak naprawdę to chyba kwestia przyzwyczajenia. Jak oglądałem DB w oryginale to brzmiało to dla mnie śmiesznie w porównaniu z dubbingiem francuskim do którego byłem przyzwyczajony
 

gurtos91

Pospolity Troll
Dołączył
24 Czerwiec 2008
Posty
1 282
Punkty reakcji
9
Wiek
32
Miasto
kuj-pom
Tak naprawdę to chyba kwestia przyzwyczajenia. Jak oglądałem DB w oryginale to brzmiało to dla mnie śmiesznie w porównaniu z dubbingiem francuskim do którego byłem przyzwyczajony
Niekoniecznie, pierwszymi Simpsonami jakich widziałem była wersja z polskim dubbingiem, oglądało się normalnie. Później widziałem kilka odcinków po angielsku, i gdy znowu zobaczyłem wspomnianą wcześniej kinówkę, dubbing trochę mi przeszkadzał.
 

Keehl

positive thinking sucks
Dołączył
4 Grudzień 2009
Posty
982
Punkty reakcji
35
Miasto
Śląsk Cieszyński
Oj tak, po oglądnięciu kilkunastu sezonów Simpsonów w oryginale czy tam nawet z lektorem polski dubbing to była męka.
 

Vardamir

Sinner
Dołączył
30 Sierpień 2007
Posty
10 335
Punkty reakcji
26
Wiek
35
Miasto
Necrovalley
shreki simpsony to nie anime, tam całkiem inny jest klimat, więc nie ma sesnu o nich tu wpsominać, bo tam całkiem inaczej sprawa ma się z dubbingiem
 

Mistic...

Nowicjusz
Dołączył
4 Listopad 2009
Posty
130
Punkty reakcji
28
Wiek
30
Miasto
Mazury ;)
Zdecydowanie z napisami.

Lektor tylko kaleczy anime... Nie słychać tych fajnych, japońskich głosów ^^.
 

gurtos91

Pospolity Troll
Dołączył
24 Czerwiec 2008
Posty
1 282
Punkty reakcji
9
Wiek
32
Miasto
kuj-pom
W przypadku dubbingu/lektora dochodzi jeszcze problem nieprzetłumaczalnych wyrażeń/dodatkowych objaśnień. Których umieszczenie ze względów technicznych jest możliwe tylko w napisach.
 

Elentari

Nowicjusz
Dołączył
4 Maj 2010
Posty
10
Punkty reakcji
0
Miasto
Oświęcim
Tylko i wyłącznie napisy- raczej polskie, ale angielskie też mogą być. Jeśli chodzi o dubbing czy lektora, to niestety w Polsce jest z tym krucho (chyba,że to ja miałam pecha trafić na niewypały), zresztą japoński język mi się podoba, dlatego lubię go słuchać^^. I oczywiście głosy w oryginale zawsze są lepsze, nieważne o jaki język chodzi.
 

Slygado

Nowicjusz
Dołączył
5 Maj 2010
Posty
25
Punkty reakcji
0
Wiek
30
A powiem, że zależy :D...ale bardziej górują napisy :)...w skrajnych przypadkach decyduję się na LEKTORA.
 
Do góry