Wierzycie w duchy???????

justik18

Nowicjusz
Dołączył
21 Maj 2005
Posty
159
Punkty reakcji
0
Miasto
Dobrodzień
hmmm...sama nie wiem czy mam w to wierzyć..było kilka sytuacji które dały mi do myślenia co do wierzenia w duchy...inni mówią że to bajki...a jak wy sądzicie???? :)
 

roses

Nowicjusz
Dołączył
2 Maj 2005
Posty
204
Punkty reakcji
1
Miasto
Szczecin
przecież to oczywiste,ze sa......tylko,ze nie wsyzscy mieli okazje sie o tym przekonac ;) ja osobiscie, to nie, ale wierze,bo czesto rozmawiamy ze znajomymi na ten temat....jak bede miala wiecej czasu, to opowiem pare ciekawych historii ;)
 

voice_of_silence

Nowicjusz
Dołączył
6 Maj 2005
Posty
126
Punkty reakcji
0
Nie spotkałam ich. Ale znajomi, moja rodzina- tak. Tyle, co się wydarzyło w mojej rodzinie niezwykłego nie pozwala mi w nie nie wierzyć :)
 

roses

Nowicjusz
Dołączył
2 Maj 2005
Posty
204
Punkty reakcji
1
Miasto
Szczecin
voice_of_silence napisał:
Tyle, co się wydarzyło w mojej rodzinie niezwykłego nie pozwala mi w nie nie wierzyć
dokladnie to samo....a teraz historia
kolezanka ma kotaktory czesto wskakuje na posciel,gdy ona czyta.a kot,jak kot,dosyc charakterystycznie i lekko sie porusza.i ona wiele razy miala tak, ze myslala, ze czuje kota,a na poscieli nikogo nie bylo. od rodzicow dowiedziala sie, ze w ich mieszkaniu mieszkal kiedys stary kawaler, ktory powiesil sie w jej pokoju.........
reszta potem ;)
 

voice_of_silence

Nowicjusz
Dołączył
6 Maj 2005
Posty
126
Punkty reakcji
0
Mój tata, kiedy był dzieckiem, często "pożyczał" z kumplami motor od sąsiada, który nic nie wiedział oczywiście... ( ale zawsze oddawali ;) raz tylko wrócił w częściach :D )Na motorze, wiadomo, 2 osoby się zmieszczą. Była w wiosce taka kapliczka. Krzyż. Tata czekał tam na swoją kolej, bo było ich trzech, a tamtych dwóch robiło właśnie okrążenie motorkiem... Zobaczył postać mężczyzny, który szedł sobie przez pole. Ubrany na biało, w słomkowym kapeluszu. Ojciec nie znał go, a to mała wioska była, więc zapytał człowieka czego szuka i czy może w czymś pomóc. Człowiek patrzył na niego przenikliwym spojrzeniem, przeszedł pare króków dalej i zniknął w środku pola nie odzywając się słowem.

:rotfl: Pewie miał pietra.
 

milusia32

Nowicjusz
Dołączył
30 Kwiecień 2005
Posty
1 924
Punkty reakcji
4
Witam!

Dałabym głowe że wczoraj coś tutaj pisałam... hmmm

Wiec tak... Moze nie mówmy o DUCHACH ( bo mi sie to z KACPREM kojarzy) bo to tak naprawde są DUSZE! Dusze zmarłych lub spiących osób... Znam wiele historii.. prawdziwych i pewnie w połowie zmyślonych... Jednak poczekam NA WAS :> bo ja... po tych moich opowiadaniach, reasumacjach przez pare dni w nocy nie potrafie spać :((

Pozdrawiam
 

roses

Nowicjusz
Dołączył
2 Maj 2005
Posty
204
Punkty reakcji
1
Miasto
Szczecin
babcia kolegi pracowała w stróżówce rzpy stacji kolejowej o godiznie 5.23 nad arnem,w lusterku zobaczyla postac mezczyzny,ale wtedy rozmawiala z kims i jak skonczyla,to jzu go nie bylo, gdy wrocila do domu, to zabytkowy zegar,ktory ejst w rodzinie od paru pokolen stanal o 5.23..... gdy weszla do pokoju, to okazalo sie,ze jej maz zmarl,a zgon stwierdzono o 5.23....
zegara do dzis nie naprawiono i zaden zegarmistrz tego nie potrafi zrobic, bo gdy zagladaja do mechanizmu zegara, to wsyztkjo jest w porzadku i nie wiadomo dlaczego nie chce ruszyc
 

milusia32

Nowicjusz
Dołączył
30 Kwiecień 2005
Posty
1 924
Punkty reakcji
4
KaMa, ... nawet tak nie myśl... Ja jak tak sobie pomyslałam to różne dziwne rzeczy zaczeły sie dziać..... JA wole wierzyc ale i nie ingerowac w zycie pozaziemskie... Jezeli IM nie pozwolimy to nam nic nie zrobią...
APEL do wywołujących dusze(duchy) - jezeli juz chcecie sie na takie coś zdobyc (głupota) to wywołujcie konkretne osoby, najlepiej kogoś z rodziny bo wtedy bedziecie miec pewnosc ze dusza na STAŁE nie zagosci w waszym domu... ciele...Wkoncu BLISKA osoba nie chce wam "krzywdy" zrobić... Nie warto jest wywoływac duchy bo gdy bedziecie mieć PECHA to wywołacie.... złego ducha... a twtedy nie obejdzie sie bez SPECJALISTÓW... Zdarzlo sie juz tak ze chłopak wowołujacy dostał DAR (przeklenstwp) widzenia dusz....................

pozdrawiam
 

Karolina

Nowicjusz
Dołączył
4 Maj 2005
Posty
2 878
Punkty reakcji
0
Wiek
35
ja sama nie wiem chyba w nie nie wierze musiałby mnie ktoś przekonąć albo sama bym musiała takiego ducha zobaczyć :rotfl:
 
Do góry