Język internetu w różnych odmianach

masti1990

Nowicjusz
Dołączył
4 Grudzień 2009
Posty
32
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
Żagań
Jak w temacie chodzi mi o Język internetu w różnych odmianach , mając na uwadze ogólną polszczyzne . Chciałbym porozmawiać o tym bardzo szerokim temacie w , którym chciałbym zwrócić uwage na różne choroby , które przez język internetu przejawiają się w Społeczeństwie młodego pokolenia . Dobrze znamy takie odmiany języka internetu jak emoticony , neologizmy itd . Często widzimy czytając to co inni piszą jakie błedy robią np na przykładzie pisania miedzy ludźmi na czacie mamy często dotyczenia z ludźmi którzy piszą skrótami itp , lecz najbardziej razi mnie to jak jest pisany nasz Język Ojczysty mianowicie " często widze takie słowa jak
z kond ; bende ; bochater i różne podobne . CZy Język Internetu staje sie tego powodem , że społeczność trzyma sie dna z tego wzgledu , że bardziej ludzią odpowiadaja akronimy bo jest to forma szybkiego przekazu wiadomości . Chętnie rozwinął bym ten problem z innymi ludźmi bo jest on w Tych czasach już powszechny , błedy oraz sposób pisania przez ludzi można stwierdzić staje się wielką porażką .. Co może Przedstawiać język "Pokemoniasty" sądze , że ten styl pisania wymyśliły rozpieszczone dzieci siedzące w domu , nie mające innego zajęcia "nauki" jak ślęczenie przed monitorem i Tworzenie czegoś co może sie spodobać ich rówieśniką , powiedzcie mi czy to jest normalne "PoKeMoNiAsTe" ...
 

zioomal

Nowicjusz
Dołączył
13 Listopad 2006
Posty
2 192
Punkty reakcji
10
Wiek
25
Nie tylko język internetu jest ograniczony. W sms-ach, w których trzeba streścić się w 160 znakach ciężko cokolwiek sensownego napisać używając znaków interpunkcyjnych oraz nie skracając słów. Wkurza mnie jak ktoś pisze Cb zamiast ciebie albo wgl zamiast w ogóle lub też rb od robić.
Co do PoKeMoNiAsTeGo pisma - nie podoba mi się, ale w sms gdzie nie ma opcji podkreślenia albo zmiany koloru pojedynczego słowa to w tym wypadku jestem zmuszona użyć tego stylu do zaakcentowania mojej wypowiedzi, zdarza się to rzadko.
 

masti1990

Nowicjusz
Dołączył
4 Grudzień 2009
Posty
32
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
Żagań
w dzisiejszych czasach technologia komórkowa i pisanie wiadomości "sms" nie kończy sie na 160 słowach po rozpisaniu sie na wskazna ilość słów otwiera sie nowy sms i tak do nieskończoności .. Sądzę jednak , że sms są pewną formą popularnego Gadu-Gadu w którym to używamy akronimów oraz emotikonów w celu przekazania jak najwiekszej ilości treści i ukazania swoich uczuć "które wydaje mi sie dobrym rozwiazaniem nie potępiam popularnych emotek" jednak czy jest to potrzebne ? Gadu Gadu jest nieograniczone wiec można pisać do woli , w przeciwieństwie do pisania sms wydaje mi sie , że używanie akronimów w sms jest spowodowane ilością środków na koncie komórki.. Powracajac do Sprawy jezyka "PoKeMoNiaStEgO" czy Tworzy ten język młodzież w wieku szkoły średniej czy dzieci , które nie są pilnowane przez rodziców i ganiane do nauki wymyślaja oto taka forme pisowni jj ... Nie moge jednak stwierdzić , że język internetu jest "ograniczony" co wskazują na to różne dzieciny życia wirtualnego na blogach w grach , język informatyków . w Każdej z tych form można zauważyć wiele rodzajów tej odmiany języka . Teraz Pytanie Czy Język Internetu może spowodować upośledzenie naszego Języka Polskiego , jego pisowni , gramatyki? Jak Język Internetu funkcjonuje w ogólnej Polszczyźnie ?
 

zioomal

Nowicjusz
Dołączył
13 Listopad 2006
Posty
2 192
Punkty reakcji
10
Wiek
25
Tak, ale ja potrafię uzywać synonimów albo układać swoją wypowiedź tak, aby zmieścić się w 160 znakach, pomijam jedynie przecinki jak większość.
Moim zdaniem język internetu jest upośledzony. Ci, którzy lubią pisać blogi potrafią to robić i jeśli blog nie jest "różowy" (to taka przenośnia, gdy ktoś się zbulwersował), to raczej można tam znaleźć porządne notki mające sens i przesłanie.
Na takim byle jakim pisaniu cierpi ortografia, z którą wiele osób ma problemy i wcale sobie nie pomagają skracając słowa albo używając slangu.
Ratunkiem są programy poprawiające błędy, tylko, że takim sposobem nikt się niczego nie nauczy. Teraz to nawet wypracowania z internetu ściągają i nic nie myślą żeby samemu sie wysilić i napisać. Potem się dziwią, że takie statystyki wtórnych analfabetów są.
 

masti1990

Nowicjusz
Dołączył
4 Grudzień 2009
Posty
32
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
Żagań
zastanawiające jest to jaka ilość młodzieży mogła już "unowocześnić Język polski w podejściu do języka internetu" sądze , że teraz te ilości moga być ogromne 6-cyfrowe. Wydaje mi sie , że przez całą tą Popularyzacje Języka Internetu , nasz Język , którym sie na codzień posługujemy będzie dla ludzi wielką niewiadomą , zapewne będzie panowła samowolka pisanie tego co sie chce nie zwracając uwagi na stylistyke i ortografie . Ja widząc już teraz takie wypowiedzi Typu Ómowa , ktury , lektóra normalnie mnie to razi , nie powiem też pisze skrótowcami używam emoticonów aby ukazać swoje samopoczucie uczucia (jest to dobra rzecz). Te dzieciaki z Podstawówki jak dojdą na szczebel technikum czy szkoły średniej krocząc ku temu razem z internetem nie zagubią sie na Języku Polskim? Czy Postęp Języka Internetu jest Dobry ? Jakie konsekwencje za sobą ciągnie ...?
 

USSJ

so fucking bad :]
Dołączył
11 Czerwiec 2009
Posty
3 208
Punkty reakcji
169
Wiek
32
Miasto
pdkrpc
Konsekwencje są ogromne, a szkoda bo język polski jest piękny.

Nie mówię już o 'pokepiśmie', bo to żenada i temat tak powszechny w naszym środowisku, że aż przykro.
Ale wspomniane wyżej 'bende', 'ktury', 'pszyjć' rażą strasznie po oczach. A nawet pisząc tego posta, podkreślenie sygnalizuje, że coś jest nie tak. Polacy nie dbają o ten język, to właśnie boli najbardziej. Ja jestem wzrokowcem, więc nigdy problemów z ortografią nie miałem, ba, wygrywałem nawet szkolne konkursy. Nie czytałem słowników, ale po prostu zapamiętywałem pisownię danego wyrazu. Teraz sprawa jest ułatwiona (chodzi mi o komunikację via internet), jednak nikt nie przywiązuje do tego uwagi. A szkoda. Wielka szkoda.

USSJ
 

masti1990

Nowicjusz
Dołączył
4 Grudzień 2009
Posty
32
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
Żagań
z tego wszystkiego rodzi się kolejne Pytanie Czy Język Internetu Posiada Jakieś Dobre Cechy uwględniając język Polski .. Jednoznacznie można stwierdzić , że język Internetu jest dla Niedowartościowanych ludzi , którzy są sporą i szerzącą się częścia społeczeństwa polskiego .. Sam stwierdzam , że się znajduje w tym gronie widoczne jest to nawet tutaj "duże litery w wyrazach które chce podkreślić jako ważne" w ogólnych zasadach pisowni jest to błąd , jednak stwierdzić trzeba , że właśnie jedno z wielu ta forma pisania w internecie znalazla swój początek czy jest to głupota ? czy Język Internetu posiada jakieś dobra nie raniąc "naszego języka polskiego"
 

Caleb

VIP
VIP
Dołączył
3 Maj 2007
Posty
8 989
Punkty reakcji
206
Tworzymy skróty czy to grając, czy rozmawiając na gg, kiedy nie mamy czasy dokładnie śledzić, co właśnie piszemy. Nie można na pewno tego traktować jedynie negatywnie. Na język wpływ ma wiele czynników i jest to całkowicie naturalne. Nie widzę powodu, aby nie używać w necie takich skrótów jak lol chociażby. Emotikonki - tak, ale tylko do pewnego stopnia. Jeśli służą podkreśleniu jakiejś emocji, nie ma problemu. Mnie jednak irytuje ich mnogość oraz wielkość. Niektórzy webmasterzy chyba naprawdę wierzą, że obrazki dwa razy większe od liter wyglądają estetycznie. Ważną rzeczą jest, że w necie wiele rozmów jest spłyconych (w ogóle internet w pewnym stopniu zniekształca stosunku międzyludzkie). Także luźna pogawędka nie wymaga, aby pilnować się z przecinkami etc. Odpowiadanie pełnymi zdaniami z dużą literą na początku i kropką na końcu wyglądałoby po prostu nienaturalnie. Natomiast analfabetyzm to już faktyczny problem, ba plaga. Sam jestem na punkcie pisowni wyczulony, głównie dlatego że żywię się książkami ;). Dlatego też każdy błąd razi moje oczy, chyba że sytuacja jest usprawiedliwiona - np. gram przez sieć. Natomiast uważam, że już na forum powinno się uważać na słownictwo. Często poruszane są poważne tematy, a sama idea tej strony jest związana z wymianą poglądów. Ciężko kogoś racje traktować poważnie, gdy nie potrafi ich prawidłowo wyrazić.
 

zioomal

Nowicjusz
Dołączył
13 Listopad 2006
Posty
2 192
Punkty reakcji
10
Wiek
25
Tak, wiem. Po prostu drwimy z takiej osoby i tyle. A biedak nie dość, że ma problem, jeszcze go dobijają.
Staram się na forum pisać z polskimi znakami i poprawnie uzywać znaków interpunkcyjnych, dodam, że jeśli chodzi o polski to nigdy nie miałam z nim problemów w szkole.
Na GG też każdą linijkę zaczynam od wielkiej litery, z przyzwyczajenia po prostu.
Forum jest miejscem, gdzie trzeba szanować język, bo wtedy ludzie na nas inaczej patrzą.
 

masti1990

Nowicjusz
Dołączył
4 Grudzień 2009
Posty
32
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
Żagań
sam gram i wiem , że nie zwraca sie na pisownie tylko na szybki przekaz informacji czego nie można powiedzieć o popularnych komunikatorach w , których są one nadużywane .. Dzisiaj mniej wiecej napisała do mnie osoba dla mnie nie znana patrząc na to wszystko chciałem zablokować Cytuje treść rozmowy "
21xxxxx
18:28:36
morzemy sie w piotek spotkać bo ja jerzdze do domu kolo rynku
masti
18:28:59
pewnie

21xxx
18:29:28
to do piotku rospoznasz mie po czarnrj kurce
masti
18:30:27
Ty robisz to na złość?

21xxxx
18:30:43
nie

masti
18:31:52
a umiesz pisac ?:D

21xxxxx
18:32:03
tak

masti
18:32:49
nie widać :)

21xxxxxx
18:34:03
czemu

masti
18:34:44
weź słownik i zobacz co drugi w nim wyraz^^

21xxxxx
18:34:56
:(


czego to jest przykład tego , że język internetu może stać sie zatraceniem dla przyszłych pokoleń czy zwyczajnie dziś już jest on dla wielu tak pospolity , że nie zwracają oni uwagi na pisownie , rozumie kilka błedów ale jak na ten przykład to jest już choroba czego to jest skutek tego , że Poprawny język Polski się zatrzymał w miejscu a dla młodych lepszym rozwiązaniem jest język internetu . Wyobraźcie sobie przyszłość jak ludzie nie będą potrafili nic napisać tylko będą całą wiedze czerpali z internetu i polegali na korektach komputerów ...
 

Caleb

VIP
VIP
Dołączył
3 Maj 2007
Posty
8 989
Punkty reakcji
206
Ziomaal nie mam zwyczaju drwić z ludzi, aby ich poniżyć. Natomiast uwagę zwracać trzeba. Jeśli ktoś nawet ma dysleksję, to może używać Firefox'a z korektą błędów. Po jakimś czasie na pewno zapamięta wtedy część swoich błędów i właściwą pisownię.
 

masti1990

Nowicjusz
Dołączył
4 Grudzień 2009
Posty
32
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
Żagań
Rozumie Dysleksję ale powiedzcie mi , drwić nie ma sensu , pomagać to też często przesadne taka osoba musi sama sobie pomóc są od tego książki , ćwiczenia .. Mam koleżanke , która ma dysleksję też "niby miałem z nią problemy" co było pomyłką (czasy gimnazjum nigdy nic zadane to sie rozumie) ale wracając do dysleksji "ómowa" nawet mając dysleksje taki błąd wskazuje na wtórną "tempote" a idąc w zdanie Caleba firefox nie rozwiąże tego problemu jest on częścią właśnie języka internetu , przez który to My sie nigdy nic nie nauczymy co nam z automatycznych korekt ??? Najlepszym wyjściem są częste dyktanda i nauka Polskiego Kochani . Nie te internetowe Gadżety . Moge też sądzić , że nie wszyscy wiedzą o znaczeniu wielu akronimów a jednak ich używają za czym dążą wiadome moda być na topie a poprawność a tam , czasy internetu a tradycje w lasy , który kiedyś zostanie wycięty i nie będzie już nic(...)
 
N

Nieprzenikniona

Guest
Jak w temacie chodzi mi o Język internetu w różnych odmianach , mając na uwadze ogólną polszczyzne . Chciałbym porozmawiać o tym bardzo szerokim temacie w , którym chciałbym zwrócić uwage na różne choroby , które przez język internetu przejawiają się w Społeczeństwie młodego pokolenia . Dobrze znamy takie odmiany języka internetu jak emoticony , neologizmy itd . Często widzimy czytając to co inni piszą jakie błedy robią np na przykładzie pisania miedzy ludźmi na czacie mamy często dotyczenia z ludźmi którzy piszą skrótami itp , lecz najbardziej razi mnie to jak jest pisany nasz Język Ojczysty mianowicie " często widze takie słowa jak
z kond ; bende ; bochater i różne podobne . CZy Język Internetu staje sie tego powodem , że społeczność trzyma sie dna z tego wzgledu , że bardziej ludzią odpowiadaja akronimy bo jest to forma szybkiego przekazu wiadomości . Chętnie rozwinął bym ten problem z innymi ludźmi bo jest on w Tych czasach już powszechny , błedy oraz sposób pisania przez ludzi można stwierdzić staje się wielką porażką .. Co może Przedstawiać język "Pokemoniasty" sądze , że ten styl pisania wymyśliły rozpieszczone dzieci siedzące w domu , nie mające innego zajęcia "nauki" jak ślęczenie przed monitorem i Tworzenie czegoś co może sie spodobać ich rówieśniką , powiedzcie mi czy to jest normalne "PoKeMoNiAsTe" ...

Zostawmy może w spokoju kwestię języka pokemonów, gdyż to już jest wg mnie totalne dno, sugerujące niski poziom inteligencji nastoletnich smarków. Sądzę, że gdyby ludzie czytali więcej książek, to nie popełniano by tak wiele błędów ortograficznych. Ot, i cała filozofia.
 

masti1990

Nowicjusz
Dołączył
4 Grudzień 2009
Posty
32
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
Żagań
Też można to i tak stwierdzić , ale trzeba powiedzieć gdyby człowiek nie musiał czytał by książki? Nie łatwiej słuchać jak czyta lektor audio booki rozwiązuja sprawe i ot to całą filozofia. Język Polski a Język Internetu , która z Tych dwóch form odpowiada ludzią ?. Ja myśle , że w Polsce językiem Ojczystym w dzisiejszych czasach jest internetu . Czy moge się mylić ?
 

Caleb

VIP
VIP
Dołączył
3 Maj 2007
Posty
8 989
Punkty reakcji
206
Dramatyzujesz. Nie każdy to zaraz analfabeta. Zobacz sobie chociażby ile ludzi przychodzi do Empiku i czyta/kupuje książki. Że problem jest, to jedno, ale nie żeby zaraz tenże problem stał się regułą.
 

USSJ

so fucking bad :]
Dołączył
11 Czerwiec 2009
Posty
3 208
Punkty reakcji
169
Wiek
32
Miasto
pdkrpc
Sorry, nie mogłem nie napisać.

Tak ubolewasz nad tym językiem polskim, ktoś tam napisał 'ómowa' a sam robisz byka że aż wstyd. "ludzią"? Człowieku to aż kłuje w oczy. Tak samo jak "rozumie", i "tempota". Skoro zacząłeś ten temat, to powinieneś 5 razy sprawdzać swoje wypowiedzi. Wspominałeś wszakże o podkreślaniu przez firefoxa, nie wierzę, że takich błędów ci nie zaznaczył.
 

masti1990

Nowicjusz
Dołączył
4 Grudzień 2009
Posty
32
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
Żagań
Caleb a w jakim wieku oni są , ci którzy chodzą do empik'a 14-20 lat?
Nie korzystam z takiej opcji firefoxa , jednak podkreślić muszę , że człowiek jak się śpieszy to robi czasami błędy . Człowiek nie jest alfą i omegą uczyć się musi więc roger that USSJ :) ... Jednak wracając pare kroków do tyłu .Czy Język internetu jest dobry nie mówiąc już o skrótach szybkim przekazie itd
 

Caleb

VIP
VIP
Dołączył
3 Maj 2007
Posty
8 989
Punkty reakcji
206
Masti, w różnym bardzo wieku, a do czego zmierzasz?

a idąc w zdanie Caleba firefox nie rozwiąże tego problemu jest on częścią właśnie języka internetu , przez który to My sie nigdy nic nie nauczymy co nam z automatycznych korekt ??? Najlepszym wyjściem są częste dyktanda i nauka Polskiego Kochani . Nie te internetowe Gadżety .
O co Ci tutaj chodziło? Firefox jeśli dobrze pamiętam posiada wbudowany słownik, zgodny z poprawną polszczyzną. Nauka języka owszem, ale dlaczego nie iść z duchem czasu.
 

masti1990

Nowicjusz
Dołączył
4 Grudzień 2009
Posty
32
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
Żagań
zapewne wielka grupa tych ludzi to studenci i ludzie po 30-tce .. a młodzieży brak;>???
firefox jest dobry ale ktoś kto ma problemy z językiem zawsze bedzie je miał nawet z firefoxem:)
 

Caleb

VIP
VIP
Dołączył
3 Maj 2007
Posty
8 989
Punkty reakcji
206
zapewne wielka grupa tych ludzi to studenci i ludzie po 30-tce .. a młodzieży brak;>???
Jest i młodzież, sam w LO ganiałem tam na wagary ;).
Problem, który co prawda demonizujesz leży m.in. w tym, że kultura staje się zagłuszona przez pop ,,kólturkę". Młodym ludziom nie uświadamia się, że książki to nie tylko zmumifikowane lektury, ale też dobra rozrywka. To też tyczy się wielu innych sfer, jak film czy muzyka. Powstają wartościowe produkcje, ale media zagłuszają je gniotami.

firefox jest dobry ale ktoś kto ma problemy z językiem zawsze bedzie je miał nawet z firefoxem:)
Nie żeby zastąpić go właściwą nauką języka, ale program jest skuteczny przeciw ortograficznym bykom. Można mieć problemy z pisownią, a nie z zauważeniem czerwonej krechy pod słowem.
 
Do góry