Żele opóźniające wytrysk etc.

mikens

Nowicjusz
Dołączył
25 Wrzesień 2009
Posty
3
Punkty reakcji
0
Witam.
Jako, że ja dochodzę po dobrych MAX 10min, ogólnie to po 3, ale kochamy się z moją partnerką stosunkiem przerywanym, postanowiłem coś na to zaradzić. Otóż, chcę zakupić Żel opóźniający wytrysk. http://www.sexshop4you.pl/p-10-bull-power-gel-zel-opozniajacy-wytrysk.html - ten. Pisze, że przedłuża stosunek nawet do 30min. Nie wiem czy mam w to wierzyć.. stosował ktoś kiedyś tego? Może czegoś podobnego? Mógłby ktoś mi pomóc?

Pozdrawiam
 

ar4.pl

Nowicjusz
Dołączył
2 Październik 2009
Posty
46
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Miasto
Warszawa
Nie wiem, nie stosowałem czegoś takiego ale wydaje mi się, że jest to wielka ściema i chęć zarobienia na innych.
 

Chucky

Nowicjusz
Dołączył
8 Październik 2010
Posty
23
Punkty reakcji
0
Wiek
31
Witam wszystkich. Mam do was wszystkich prośbę, otóż czasem dochodzę dłużej, a czasem tak szybko, że potem całymi dniami się z tym źle czuję...! Chciałbym codziennie zadowalać partnerkę długim i przyjemnym seksem. Prosiłbym o podanie jakiś konkretnych sposobów, mogą być nawet jakieś tabletki (Alkohol nie pomaga), wszystko wchodzi w grę, żeby tylko opóźnić wytrysk.
Pozdrawiam.
 

ponury_murzyn

Przyjaźnie nastawiony do świata 22-latek ;)
Dołączył
10 Lipiec 2005
Posty
4 235
Punkty reakcji
53
Wiek
34
Miasto
Wrocław
doraźną pomocą mogą być tabletki przeciwbólowe - bierzesz około 20min przed stosunkiem i to naprawdę przedłuża stosunek (ibuprom max - przez przypadek wypróbowałem tą metodę). osobiście akurat miałem potrzebę brania tabletek przeciwbólowych i niechcący odkryłem ich "bonusowe" działanie. ale jeżeli piszesz, że u ciebie różnie z orgazmem to polecam program ośmiu kroków:
OSIEM KROKÓW DO POKONANIA PRZEDWCZESNEGO WYTRYSKU: Następujące ćwiczenia mają na celu nauczenie cię odzyskiwania pełnej kontroli. Kroki od 1 do 4 możesz wykonywać samodzielnie, od 5 do 8 zaś z partnerką - nawet bez jej pomocy możesz wiele osiągnąć.
-Krok 1: Start/Stop - Zacznij od masturbacji prawie do wytrysku. Zatrzymaj się i zrób co najmniej 15-sekundową przerwę, a następnie kontynuuj prawie do wytrysku. Powtarzaj kilkakrotnie Start/Stop przez około 20 minut. Pozwoli ci się to dostroić do fal nadawanych przez twoje ciało.
-Krok 2: Start/Zwolnij - Jest to ćwiczenie podobne do pierwszego z tym, że zbliżając się do wytrysku powinieneś zwolnić zamiast przestawać. Następnie możesz przyśpieszyć tempo stymulacji, by znowu podnieść poziom podniecenia. Ćwiczenie powtarzaj przez 20 minut.
-Krok 3: Start/Stop z lubrykantem - Powtórz pierwsze ćwiczenie przy użyciu lubrykantu. Jest to bardziej podniecające i sprawia że penis jest bardziej wrażliwy na dotyk.
-Krok 4 Start/Zwolnij z lubrykantem - podobne do ćwiczenia pierwszego z tym, że przy użyciu lubrykantu. Powtórz krok od 1 do 4 z partnerką. Mów jej kiedy się zatrzymać, kiedy zwolnić lub przyśpieszyć. Pomóż jej zrozumieć, że to co robicie, jest forma terapii na twoja dolegliwość. To nie jest naprawdę seks.
-Krok 5: Penetracja bez poruszania się - Wejdź w partnerkę i pozostań tak przez 10-20 minut bez poruszania sie i wytrysku.
-Krok 6: Stosunek Start/Stop, partnerka na górze - Jest to kombinacja ćwiczenia Start/Stop, którą już opanowaliście, ze stosunkiem z partnerką w pozycji dominującej.
-Krok 7: Stosunek Start/Stop, partnerka na dole - Jest to kombinacja ćwiczenia Start/Stop, którą już opanowaliście, ze stosunkiem z partnerką w pozycji podporządkowanej.
-Krok 8: Stosunek Start/Stop w innych pozycjach - powtórzcie ćwiczenia 6 i 7, wykonując je w innych pozycjach. Niektórzy pacjenci uzyskują postępy aż do uzyskania pełnej satysfakcji po upływie 10-14 tygodni. Wyniki zależą od częstotliwości współżycia. Inni mogą osiągać gorsze wyniki i wówczas potrzebna będzie dodatkowa terapia. Należy zawsze uprawiać bezpieczny seks: Używaj prezerwatyw, chyba że pozostajesz z partnerka w stałym związku i oboje jesteście seronegatywni.
zaczerpnięte z forum sfd.pl
 

P.M.

Neurotyczka
Dołączył
30 Sierpień 2009
Posty
718
Punkty reakcji
30
Czy to normalne, kiedy chłopakowi (który jest w związku) 'staje' coś, na widok obcych dziewczyn? Dlaczego tak się dzieje? Przecież skoro kocha i jest wierny, to chyba tak być nie powinno? Czy to oznacza, że ta dziewczyna, przy której tak się mu zrobiło, mu się podoba, pociąga go, ma na nią ochotę, zrobiłby coś z nią? Proszę o normalne odpowiedzi, poważne, a nie głupkowate.
 

ponury_murzyn

Przyjaźnie nastawiony do świata 22-latek ;)
Dołączył
10 Lipiec 2005
Posty
4 235
Punkty reakcji
53
Wiek
34
Miasto
Wrocław
skoro pytanie jest głupkowate to nie licz na normalne odpowiedzi. Jeśli nie znasz naturalnych reakcji męskiego ciała to stanowczo za wcześnie, abyś mogla mówić o chłopaku "mój".
1. erekcja jest normalna jeżeli ma miejsce przy rzeczach związanych z seksem, erotyką itd. Jeżeli chłopak jest młody 12-15lat to ma prawo mieć to miejsce nawet po tym jak tylko zobaczy ładną i zgrabną dziewczynę
2. Dzieje się tak dlatego, że to odruch bezwarunkowy tak jak oddychanie, mruganie oczami, łzawienie - spróbuj nasypać sobie pieprzu do oka i na siłę powstrzymać łzawienie - tego się nie da zrobić, to reakcja organizmu.
3. odpowiedziane w 2.
4. Tak oznacza, że go pociąga i że ma na nią ochotę - zrobiłby z nią coś tylko wtedy jeżeli by podiął taką decyzję (oczywiście zakładając, że ona byłaby chętna). Jednak skoro piszesz, że jest wierny to tego nie zrobi - faceci zmagają się z tym pociągiem non stop - a to jak bardzo kochają swoją dziewczynę czyni tę walkę proporcjonalnie łatwiejszą.
 

miska19

Wyjadacz
Dołączył
26 Grudzień 2009
Posty
6 439
Punkty reakcji
484
Wiek
32

U mojego faceta tego nie zaobserwowalam , chyba ze to ukrywa :p No coz.. jesli sie to zdarzy od czasu do czasu to chyba tak, ale jak praktycznie rpzy kazdej ktora zobaczy to raczej mnie dziwi ;)
Mimo ze staram sie byc wyrozumiala :) Zreszta jak widze sie z facetem to skupiamy sie na sobie ;) Co innego moze jak idzie sam ;0
Ale mzoe i lepiej, bo bym byla zazdrosna :D
Jezeli ogolnie jest wierny, to nie ma sie czym martwic, choc wiem zawsze mozna poczuc uklucie zazdrosci, tym bardziej, ze my kobiety zazwyczaj nie czujemy pozadania na widok obcego faceta (przynajmniej ja) tylko na widok ukochanego. No ale czy to jest faceta walka z samym sobie ? Nie jestem facetem , ale chyba nie, bo jak sie kocha, to byc wiernym to nic trudnego, bo sie tego wtedy chce.
 

P.M.

Neurotyczka
Dołączył
30 Sierpień 2009
Posty
718
Punkty reakcji
30
Po prostu trudno jest mi to pojąć, że takie coś się dzieje. Jestem dziewczyną, nigdy nie byłam mężczyzną i nigdy nim nie będę. Jestem w związku, mojemu chłopakowi nigdy się tak nie przytrafiło, bynajmniej mi nic o tym nie wiadomo, ale myślę, że gdyby się tak zdarzyło, to byłoby mi co najmniej dziwnie. Według mojego zdania, jeśli ktoś jest zakochany i zapatrzony w ta ukochaną osobę, to nie powinien odczuć czegokolwiek w związku do drugiej osoby. Być może to nieracjonalne myślenie, ale niestety takie mam. Czytałam trochę na internecie o tym i paru chłopaków się zarzekało, że do innych czują obrzydzenie będąc w związku z inną i nigdy by im się tak nie zrobiło...
 

ponury_murzyn

Przyjaźnie nastawiony do świata 22-latek ;)
Dołączył
10 Lipiec 2005
Posty
4 235
Punkty reakcji
53
Wiek
34
Miasto
Wrocław

U mojego faceta tego nie zaobserwowalam

Twój facet jest o wiele starszy. Czy ty w ogóle przeczytałaś mój post czy tylko rzuciłaś na niego okiem?
1. erekcja jest normalna jeżeli ma miejsce przy rzeczach związanych z seksem, erotyką itd. Jeżeli chłopak jest młody 12-15lat to ma prawo mieć to miejsce nawet po tym jak tylko zobaczy ładną i zgrabną dziewczynę
Jezeli ogolnie jest wierny, to nie ma sie czym martwic, choc wiem zawsze mozna poczuc uklucie zazdrosci, tym bardziej, ze my kobiety zazwyczaj nie czujemy pozadania na widok obcego faceta (przynajmniej ja) tylko na widok ukochanego. No ale czy to jest faceta walka z samym sobie ? Nie jestem facetem , ale chyba nie, bo jak sie kocha, to byc wiernym to nic trudnego, bo sie tego wtedy chce.
zmagają się z tym pociągiem non stop - a to jak bardzo kochają swoją dziewczynę czyni tę walkę proporcjonalnie łatwiejszą.


Po prostu trudno jest mi to pojąć, że takie coś się dzieje. Jestem dziewczyną, nigdy nie byłam mężczyzną i nigdy nim nie będę. Jestem w związku, mojemu chłopakowi nigdy się tak nie przytrafiło, bynajmniej mi nic o tym nie wiadomo, ale myślę, że gdyby się tak zdarzyło, to byłoby mi co najmniej dziwnie. Według mojego zdania, jeśli ktoś jest zakochany i zapatrzony w ta ukochaną osobę, to nie powinien odczuć czegokolwiek w związku do drugiej osoby. Być może to nieracjonalne myślenie, ale niestety takie mam. Czytałam trochę na internecie o tym i paru chłopaków się zarzekało, że do innych czują obrzydzenie będąc w związku z inną i nigdy by im się tak nie zrobiło...
Każdy chłopak, który w internecie coś takiego pisał jest po prostu tak zdesperowany i ucieszony, że udało mu się w końcu dziewczynę znaleźć, że w życiu nawet przed samym sobą się nie przyzna, że istnieją inne dziewczyny. Sam kocham moją dziewczynę i na pewno jej nie zdradzę, ale nie mogę kłamać, że inne dziewczyny są brzydkie i niepociągające... Jest wiele seksownych dziewczyn i lubię być w ich otoczeniu, ale to nie zmniejsza mojego uczucia, ani wierności do mojej dziewczyny.
 

pamela a

...
Dołączył
16 Październik 2009
Posty
2 222
Punkty reakcji
85
Jestem w związku, mojemu chłopakowi nigdy się tak nie przytrafiło, bynajmniej mi nic o tym nie wiadomo, ale myślę, że gdyby się tak zdarzyło, to byłoby mi co najmniej dziwnie.

A myślisz że co, Twój chłopak przyjdzie do Ciebie i powie: ale fajną dziewczyne widziałem na mieście, aż mi stanął na jej widok...???? A chyba nie zagladasz mu w spodnie za każdym razem na miescie jak mijacie ładną, zgrabna kobitkę ;)

Czytałam trochę na internecie o tym i paru chłopaków się zarzekało, że do innych czują obrzydzenie będąc w związku z inną i nigdy by im się tak nie zrobiło...

I Ty w to uwierzyłaś...Czują obrzydzenie do pięknej kobiety? Ja chociaz jestem w zwiazku i na widok jakiegoś przystojniaka może i nie podniecam się, to i do obrzydzenia mi bardzo daleko


To "niestety" normalna, zdrowa reakcja organizmu, ale tak jak pisze ponury - to, że chłopakowi stanie na widok innej nie oznacza, że Ciebie nie kocha i że Cię zdradzi z każdą która mu się spodoba
 

miska19

Wyjadacz
Dołączył
26 Grudzień 2009
Posty
6 439
Punkty reakcji
484
Wiek
32

Wiem ponury, zle sie wyrazilam :p Faktycznie pisales o mlodszych chlopaczkach , u nich to na porzadku dziennym raczej :p
mujer nie mysl juz tyle o tym . Ja teraz tez nie mysle, a kiedys myslalam wrecz obsesyjnie i cierpial na tym moj zwiazek. Wyluzowalam :p Skroo widzisz, ze Cie kocha, to nie ma co szukac dziury w calym. Chociaz ja tez nie rozumiem nadal pewnych spraw u mezczyzn, ale juz nie bede wnikac , w koncu oni sie od nas troche roznia , przyjelam to do wiadomosci :) to my bardziej jestesmy emocjonalne itp itd.
 

h3lix

Bad Mutha Fucka
Dołączył
2 Listopad 2006
Posty
3 458
Punkty reakcji
13
Wiek
36
Miasto
www.forumovision.com
Jak w temacie. Jakieś rady?
Uprzedzając - tak, bez "gumy" nie mam żadnych problemów, dwa razy sprawdzałem, ale nie chcę ryzykować więcej, bo dziewczyna nie jest na dropsach... Stres również odpada.
 

wicca_as

Bywalec
Dołączył
5 Styczeń 2009
Posty
562
Punkty reakcji
45
A może po prostu za bardzo się ślizgasz? Kiedy mam przerwę w tabletkach i mój facet jest zmuszony działać w gumie, to ma problemy z dojściem, bo i gumki śliskie i wiadomo, wnętrze kobiety mokre, więc nie czuje naturalnej ciasności i ma problemy z dojściem... Najlepiej byłoby więc próbować prezerwatyw pudrowanych.
 

h3lix

Bad Mutha Fucka
Dołączył
2 Listopad 2006
Posty
3 458
Punkty reakcji
13
Wiek
36
Miasto
www.forumovision.com
w każdej gumie, nieważne czy zwykłe, czy plemnikobójcze, prążkowane, kropkowane, truskawkowe... wicca, pewnie masz rację, ale wydaje mi się, że to nie pomoże. chyba, że jako placebo... :)
 

chaos_n

Deep in the darkest jungle of the Amazon
Dołączył
2 Listopad 2008
Posty
1 599
Punkty reakcji
44
Wiek
37
Mam to samo, ale nie uważam tego za problem, zawsze to dodatkowy argument za tym, żeby partnerka chciała dokończyć ustami :)
 

Marek87

Nowicjusz
Dołączył
27 Lipiec 2011
Posty
2
Punkty reakcji
0
Mam bardzo duzy problem w łóżku z moją dziewczyna.

Zaczne od początku.
mam 24 lata i do niedawna byłem prawiczkiem.
W wieku nastoletnim nie szukałem dziewczyny a potrzebe zaspokojenia sexualnego załatwiałe mpprzez masturbacje
2 lata temu poznałem swoją pierwsza dziewczyne, byłem z nia 1,5 roku, lecz nie udało mi sie jej zaciagnąc do łózka ( uparcie broniła sie przed sexem chcac tego po slubie ) Rozstałem sie z nią, nie z tego powodu lecz poprostu doszłem do wniosku ze " to nie ta ". Nie masturbowałem sie przez ten czas praktycznie wogóle. Teraz niedawno poznałem swoja nową dziewczyne która chce ze mna sexu ale wyszedł na jaw mój problem.

POdczas gry wstepnej jestem zaj**iscie podniecony i gdy ona tylko mnie dotyka dochodze. Czasami udaje mi sie w nią wejsc ale po paru ruchach znowu klapa :( Mam tez czasem problem z erekcją ale to wydaje mi sie ze zmeczenia bo bardzo duzo pracuje w stresie .

Kolejnym problemem jest mój penis.
Chodzi o to ze nie widac koncowki a gdy próbuje naciagnac skóre to boli.

Moze to byc powodem bardzo szybkiego wytrysku ?
Gdy sie masturbuje to koncze chwileczke po tym jak mi stanie.
Inna sprawa jest tez to ze moja dziewczyna miała pzredemna wielu partnerów seksualnych a ja nie, troszku mi to przeszkadza ale coraz mniej sie tym przejmuje.

To kwestja dziwnego" wacka", skrzywionej psychiki czy moze jeszcze czegos innego ??

Duzo czytałem na tym forum i było wiele podobnych problemów ale nie znalazłem zeby ktos konczył tak szybko jak ja.
Raz próbowałem po % i fakt, było o wiele lapiej ale pzreciez nie moge chodzic ciagle nawalony :(
Prosze pomózcie ! wizyta u lekarza odpada bo pracuje na lewo i nie stac mnie na prywatne wizyty
 

ponury_murzyn

Przyjaźnie nastawiony do świata 22-latek ;)
Dołączył
10 Lipiec 2005
Posty
4 235
Punkty reakcji
53
Wiek
34
Miasto
Wrocław
POdczas gry wstepnej jestem zaj**iscie podniecony i gdy ona tylko mnie dotyka dochodze. Czasami udaje mi sie w nią wejsc ale po paru ruchach znowu klapa :( Mam tez czasem problem z erekcją ale to wydaje mi sie ze zmeczenia bo bardzo duzo pracuje w stresie .

brak erekcji - to na 99% stres. skoro sam ze sobą masz erekcje to partnerka niczego w twoim ciele nie zmienia oprócz psychiki.

Kolejnym problemem jest mój penis.
Chodzi o to ze nie widac koncowki a gdy próbuje naciagnac skóre to boli.

Moze to byc powodem bardzo szybkiego wytrysku ?
Gdy sie masturbuje to koncze chwileczke po tym jak mi stanie.

STULEJKA. To raczej nie jest przyczyną przedwczesnego wytrysku.

Raz próbowałem po % i fakt, było o wiele lapiej ale pzreciez nie moge chodzic ciagle nawalony :(
Prosze pomózcie ! wizyta u lekarza odpada bo pracuje na lewo i nie stac mnie na prywatne wizyty

Zawsze możesz zamiast % użyć leków przeciwbólowych. Kiedyś przez jakiś czas ze względów zdrowotnych byłem przez pół roku codziennie na lekach przeciwbólowych, a też długodystansowcem nie jestem. Jednak przez te pół roku byłem panem i władcą swojego orgazmu i nieskojarzyłem początkowo, że to dzięki lekom. Zdziwienie nastąpiło już po odstawieniu leków jak nagle musiałem pracować nad "samokontrolą" od początku. Pocieszę Cię tylko, że da się to wypracować w miesiąc na poziom "zadowalający", a po pół roku treningu z dziewczyną są naprawdę super efekty.

Tylko idź do lekarza z tą stulejką.
 
Do góry